lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Pomoc (http://lastinn.info/pomoc/)
-   -   Prawa autorskie (http://lastinn.info/pomoc/15214-prawa-autorskie.html)

Campo Viejo 10-05-2015 22:26

Izolacja vermiculite jest skażona w jednym procencie azbestem i choć nikt od tego nie umarł usuwanie przez firmę nielicencjonowaną jest łamaniem prawa. Ciekawe czemu nie trzeba czekać, aby ktoś się przekręcił, żeby to prawo było egzekwowalne?

Anonim 10-05-2015 22:26

Cytat:

Napisał Ogryzek Szatana (Post 559410)
Dodatkowo chciałbym odnieść się do tego, co napisał Anonim:
Nie zgadzam się. Ktoś coś stworzył i ma prawo zrobić sobie z tym co tylko mu się podoba. Chce udostępniać tylko odpłatnie? Ok, jego sprawa. Chce ganiać każdego, kto wstawi np. grafikę bez jego pozwolenia gdziekolwiek? Niech i tak będzie, takie ma prawo, jego sprawa.

Spoko, tamto to moje postulaty nie związane z dzisiejszym stanem prawnym. Raczej takie marzenie o nowej, lepszej przyszłości, gdzie nie będzie grubych niesprawiedliwości (hy, absolutnie nie komunizm, ale i nie ultrakapitalizm). Takie tam ględzenie. Tamto nie oznacza, że całkiem za darmo - po prostu w innym systemie płatniczym. Zresztą ostatnio czytałem, że mój (hy, narcyz, egocentryk: nie tylko mój - ktoś z takim samym zdaniem jak moje dotarł wysoko) pomysł niedługo wejdzie w życie i gdyby te przepisy zatrybiły to pojawią się darmowe i profesjonalne poradnie prawne. Czy to oznacza, że ci prawnicy będą przymierać głodem? Nie. To oznacza, że dostaną pieniądze z budżetu. Wszyscy za to zapłacą, ale wiadomą stawkę i być może (mam taką nadzieję) każdy na tym skorzysta - wystarczyłoby, żeby spadła ilość spraw o znęty i już będzie lepszy świat. Albo porady w sprawach rodzinnych czy o podział majątku - takie podstawowe, które by rozjaśniły ludziom "przedpole".

A jak nie zatrybią? Cóż. Kolejny urząd na który będziemy bulić pieniądze przez kilka, kilkanaście lat, a potem ktoś z tym skończy (jak z innym świetlanym pomysłem, który okazał się być bublem i ślepym zaułkiem - początkowo popierałem, ale szybko przejrzałem na oczy - nie to, żebym cokolwiek decydował, tego nie piszę).

dzemeuksis 10-05-2015 22:36

Cytat:

Napisał Cedryk (Post 559417)
Osobiście znam osobę, która dla swoje przyjemności kopiuje książki, które lubi, w stylu skrybów wzbogacając je o iluminacje i własne ilustracje. Nie sprzedaje tych woluminów. Zgodnie z tym prawem mogłaby być ukarana, gdyż najczęściej nie uzyskuje zezwolenia od autora.

Teraz, to jednak chyba pojechałeś. Na moje to podpada pod dozwolony użytek osobisty (prawo do zrobienia kopii dzieła, które legalnie nabyliśmy), za które volens noles (korzystając z niego, czy nie korzystając) płacimy podatek na rzecz OZZów ukryty w cenach nośników i urządzeń reprograficznych.

Cedryk 10-05-2015 22:39

Podpada zaś pod modyfikowanie bez zgody autora wyglądu, które w prawie też jest karne, poprzez iluminacje oraz własne grafiki.

dzemeuksis 11-05-2015 08:56

Nieprawda. Póki robisz to dla siebie, to możesz wszystko. Przepisy o których wspominasz dotyczą de facto publikacji (obojętnie na jakich zasadach) zmodyfikowanego dzieła, nie zaś dłubania do szuflady (i ew. najbliższego kręgu znajomych).


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:42.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172