Lokalizacja się pokrywa, dostawca też, dlatego ban został założony. Jak napisałam - na dniach będziemy mieć pewność.
Tymczasem proszę o powściągnięcie emocji. Anonima i tak obowiązuje ban miesięczny.

Hmm.... to w sumie od razu pytanie, które rozwiałoby wątpliwości na przyszłość, we wszystkich przyszłych sprawach:
Lokalizacja jaka wyświetla się administracji to miasto i dzielnica, współrzędne geograficzne (jeżeli tak to z jaką dokładnością) czy po prostu adres gdzie dana jednostka się znajduje?

EDIT

Chodzi mi przede wszystkim o dokładność.

EDIT

I proszę też, aby zamieszczony został na dowód printscreen z IP, datą logowania i czasem jaki to trwało.

Wtedy wszystkie wątpliwości będą rozwiane ostatecznie.

Ktoś Ci mówił Stalowy, że udostępnianie jakichkolwiek danych do widoku publicznego jest łamaniem prawa? :)

Nie jesteśmy zobligowani do udostępniania na widok publiczny żadnych danych Użytkowników. Obowiązuje nas bezwzględne przestrzeganie polityki prywatności i podobnie informacje możemy udostępniać tylko osobom bezpośrednio zainteresowanym.

Prosimy o cierpliwość, sprawa jest w toku i o jej finale poinformujemy, gdy się rozwiąże.

Czarna, a Cyber-bulling nie jest łamaniem prawa? :)

Co do danych, jeżeli dobrze pamiętam to chodzi o dane wrażliwe, a więc biorąc pod uwagę ustawę z 29 sierpnia 1997 roku:
- pochodzenia rasowego lub etnicznego,
- poglądów politycznych,
- przekonań religijnych lub filozoficznych,
- przynależności wyznaniowej, partyjnej lub związkowej,
- stanu zdrowia, kodu genetycznego, nałogów lub życia seksualnego,
- skazań, orzeczeń o ukaraniu i mandatów karnych, a także innych orzeczeń wydanych w postępowaniu sądowym lub administracyjnym.

Jeżeli jednak Obsługa nie może pokazać, to proszę o inny dowód. W sumie to by był dobry zapis do regulaminu, aby coś takiego okazywać, bo formalnie ban stały to jest chyba najwyższa forma kary dla użytkownika i powinien być przedstawiany dowód na występek taki jak multikonto. I jest to zarzut który nie podlega interpretacji - na takie coś są twarde dowody, a nie kwestia interpretacji moderatorów i admina.

EDIT.

Ok, Zombi odpowiedziała zanim wysłałem swoją wypowiedź. Pozostaje więc czekać.

EDIT

Hmmm... a kogo zaliczamy jako osoby bezpośrednio zainteresowane? W sensie jasne jest, że tych, którzy zostali ukarani.
Jednak czy zaliczają się do tego też osoby, które zostały przy tym poszkodowane - patrz: MG dostaje bana stałego, a gracze z aktywnej sesji tracą prowadzącego.

Ok, dopisze się bo mam dość.

Stalony, jest CAŁKOWITY ZAKAZ upubliczniania jakichkolwiek danych osobowych przez KOGOKOLWIEK.
Osoby bezpośrednio zainteresowane to ukarany i "instytucja", która go ukarała.
Ty jako gracz, który stracił MG jesteś zainteresowany pośrednio.

Anonim założył multikonto i został za to ukarany, o co wydaję mi się starał się od dawna.
Jeżeli nie podoba ci się, jak działają tutaj ludzie to załóż własne forum bez jakiejkolwiek jurysdykcji.
Chętnie zobaczę jak szybko się posypie.

Seachmall.
Obsługa pełnią funkcję osób zaufania publicznego. Od osób takich każdy użytkownik forum oczekuje najwyższej STARANNOŚCI i RZETELNOŚCI przy sprawowaniu obowiązków.

Zgadzam się, że Anonim zasłużył sobie na karę, za rzucanie dość prostackiej prowokacji (inna sprawa, że łaszenie się na taką słabą przynętę to dość słaby motyw). Ale multikonto to bardzo poważny zarzut, a konto Kana, które zostało zbanowane, wysłało w rekrutacji Miry posta, wg którego przysłało jej kartę postaci.

Dlatego jako użytkownik forum chciałbym uzyskać jak najdokładniejsze informacje o tym przypadku, tak jak obywatel może się domagać informacji od każdej instytucji publicznej. Dla przykładu, jak wyszło na jaw, że niektóre firmy sypały sól techniczną tam gdzie miała iść spożywcza to każdy miał prawo napisać do sanepidu z żądaniem listy firm, które ten proceder uprawiały. O zgrozo sanepid odpowiedział w sposób taki, że każdy interesant mógł pozwać tą instytucję właśnie odnośnie danych osobowych (odesłano nierzetelne info mailem masowym podając szerokiem rzeszy ludzi adresy mailowe, imiona i nazwiska).

Zapytałem się i przyjąłem do wiadomości informację, że Obsługa nie może podać danych. Co prawda Generalny Inspektorat Ochrony Danych Osobowych podaje, że IP jest uznawane za dane osobowe tylko w niektórych przypadkach. Tu sprawa robi się skomplikowana, bo skoro administracja ma dostęp do danych użytkowników to ma obowiązek (wg art. 32 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. o ochronie danych osobowych) podać wszelkie dane, które pozwalają zidentyfikować samego administratora danych.
Jak słusznie zauważyłeś Seachmall nie jestem bezpośrednio wmieszany w sprawę, więc nie mogę żądać danych innej osoby...

Nadal jednak jako użytkownik mam prawo żądać rzetelności od Obsługi, szczególnie, że sytuacja jest dziwna i niejasna, a to że dotyczy użytkownika, który się od dawna z Obsługą spiera dodaje możliwość celowego zaniechania czynności weryfikacyjnych w tymże przypadku.

Bardzo mi zależy na forum i na dobru użytkowników dlatego proszę o to, aby Obsługa dołożyła wszelkich starań w wyjaśnieniu sytuacji. Ponadto jeżeli dowody na multikontowość będą przechowywane i wysyłane do osoby zainteresowanej (aka zostałeś zbannowany z forum za to, za to i za to, poniżej wyciąg z rejestru i screeny jako dowody) pozwoli to na udowodnienie, że wszystkie oskarżenie wobec Obsługi o warcholstwo i samowolkę są bezpodstawne.

Ktoś dostał bana, ktoś inny wytłumaczył dlaczego.
Nie rozumiem czemu co najmniej dwie osoby użyły w tym temacie kapsloka czy pogrubienia, zupłnie jakbyśmy byli na jakimś czacie, po co te emocje?

Trochę mi ten temat na bicie piany wygląda.

Nie chcę tutaj bronić Anonima, wszak często się z nim spieram, ale czy uzyskał on prawo do dwudziestu czterech godzin na odpowiedź na zarzuty? Przypominam że takie prawo, kiedyś zostało wywalczone w ogólno-forumowej dyskusji. ;)

I tak ma bana na miesiąc, więc przez ten czas nagle odbanowany by nie był. Wiec ta afera i żądania są tu zbędne. Skoro sprawa badana dokładniej czy cokolwiek, to na pewno szybciej niż w miesiąc się rozwiąże.