Shaintar
 

Bardzo cenię sobie Shaintar - high fantasy, lub nawet epic fantasy setting do Sewydżów. Niedawno wyszła 2 edycja, wybuliłem się na softcovera, ale nie żałuję. Czy ktoś miał przyjemność mieć do czynienia z Shaintarem? Świat jest nieduży, standardowy jeśli chodzi o fantasy (orki, krasnale, elfy), silnie obecna magia. Dwa opresyjne dominia - Kal-anar i Shayanor psują spokojny żywot południowym królestwom.

Zachęcam.

Ja osobiście nie grałem, ale setting bardzo mnie ciekawił. Czym on się sam w sobie charakteryzuje z porównaniu do typowego fantasy d&d? Wiem, że każdy SAvage ma w sobie coś co odróżnia go mocno od innych gier w danym klimacie. Co jest takim elementem Shiantar? Czy może jednak tym razem twórcy postawili na klasyczny konflikt w postaci bohaterów wyżynających orki? :)

Gobsy i ogry nie są takie złe :) Odbiegają od sztampy w tym settingu.
Świat odpoczywa po dużej wojnie ze złymi bogami i ich sługami, którzy z Netheru (siedliszcze trupów) i Abyssu (lokacja gdie żyją demony) wylali się na ziemię. Udało się ich odepchnąć i zapieczętować bramy. Niestety według jakiejś tam przepowiedni czas inwazji zbliża się.
W świecie są dwie negatywne siły - imperium barbarzyńskie Kal-anor i dominium ciemnych elfów i wampirów Shayanor. Do tego dochodzi multum mniejszych państewek o łupieżczych skłonnościach. W kontrze do tego zła jest kilka królestw Południa. Od Północy oddziela je gigantyczny obszar leśny, gdzie poza Szarymi Strażnikami (Grayson's Gray Rangers) nie ma siły zdolnej do odpierania najazdów na osiedla czy krainy Południa. GGR to formacja finansowana i zaopatrywana przez cywilizowane Południe. Strażnicy mają spore prerogatywy, są bardzo cenieni, pełnią funkcję pozapaństwowej policji, na zasadzie umowy.
Rasy - ludzie, półelfy, elfy, krasnoludy, orkowie, gobliny, ogry (jeden z ogrów jest dowódcą stanicy straży, ogry to nie taka dzicz), Aevakarowie (skrzydlate humanoidy), Dregordianie (humanoidalne jaszczury).

Brzmi naprawdę fajnie :) chociaż ja jak zwykle wybrednie naj chętniej zagrał bym owymi mrocznymi elfami :) założę się jednak, że już jakiś fan opisał jak w Shainar grało by się taką rasą. Poza Polską fanów Savega i amatorskich twórców dodatków do niego jest na szczęście całe multum :)

No raczej gra się tę dobrą stroną, epickie czyny są wysoko cenione. Trzeba stawiać tamę złu lęgnącemu się na Północy i między zdradzieckimi niektórymi Południowcami.

Hmmy w takim razie ciekawie by było zagrać w to Jaszczuroludem :) nie brzmią pokojowo, a skoro ceni się tam epickość to było by miłym urozmaiceniem grać taką rasą w tak nietypowy sposób.

Jaszczuroludy są mniej więcej neutralne na tej osi Zło-Dobro. Fizycznie są mocniejsze od ludzi, bardziej żywotne ale i bardzo impulsywne. Obce kulturą i mową. Może być ciekawy taki Dregordianin w drużynie, umiejętnie zagrany.

W hellfroście dawałem grafiki więc z ciekawości spojrzałem jak prezentuje się Shaintar od tej strony :) Co prawda wielu grafik nie znalazłem, ale ta mi bardzo przypadła do gustu:


Czuję, że już z samego tego arta da się wyczuć klimat owego świata Zastanawiam się tylko kto tutaj się stroną dobra a kto zła. Z jednej strony widzą jaszczuroludy którymi wspominałeś, że można grać, a z drugiej jakąś płonącą od środka zbroję (nie wiem czy to efekt zbroi czy to taka rasa ;P), a przy niej człowieka, wiec to chyba ta strona bohaterów. Tylko co to za płonąca wewnątrz zbroja? Jakiś epicki sprzęt, demoniczny bohater czy co? :)

Ta, na górze Aevakar z łukiem, na pierwszym planie Dregordianin. Z góry skacze ork, z lewej gna minotaur. Słowem niezły kombacik :)
Ściągnij sobie darmowy starter z DrajwSru bo warto.

Czyli tutaj zły to tylko ten z ognistym mieczem? :D Aż takie tam mocne bossy są, że cała ekipa, nawet z płonącym błękitnym ostrzem może sobie nie poradzić? Do startera z chęcią przyjmę link (albo do strony z linkiem), bo nie wiem kiedy będę miał dłuższą chwilę, żeby poszukać w sieci :)