|
Pozostałe systemy RPG Wszystko o systemach nie wymienionych w pozostałych działach |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
12-08-2005, 00:51 | #1 |
Reputacja: 1 | Shadowrun Dziś o Shadowrunie. Pewnie wiele osób o nim słyszało. Pewnie trochę w niego grało. Ale nikt jakoś go nie wspomina. Dlaczego? System jest warty chwili zastanowienia. Łączy on w sobie wszystko to, co jest dobrego w systemach fantasy oraz future. Co jest z cyberpunka? Ano: sieci, decki, guny, av-ki, forsa, bankomaty, sporo amunicji, wojna, wszczepy, mechy i mięso, zamachy bombowe oraz porachunki gangów a także gazety, reklamy holo i McDonald. A co jest z fantasy? To miecze, elfy i orki, magia, siła umysłu, mutanci i sekty oraz czary, magiczne przedmioty oraz Smoki, pegazy i mantikory. Co wychodzi z takiego kotajlu? Ot, chociażby elf decker, który śmiga w Matrycy pod ikoną SIlver Surfera i wymiata próbując przebić się przez Czarny LOD do serwerów Renraku. Może być to troll - ochroniarz, z endoszkieletem tytanowym, podwyższającym jego wagę do 450 kg, posiadającym wszczepy w łapach oraz smartowaną broń do obrony swojego pracodawcy. Może to być wreszcie człowiek, detektyw, który niczym Deckert z Blade Runnera tropi mutantów/androidów/magów i stara się znaleźć sens życia. Ostatecznie może być to krasnolud, który mści się za spieprzone życie i wysadza pomniejsze sklepy, by ostatecznie wpaść w łąpy Lone Starr-ów i zostać rozwalonym przez psycho-squad. Oto świat Shadowruna. Jest rok 2050 i później. Ziemia nie jest już tym, co my widzimy a co niektórzy pamiętają. Ludzka populacja przetrzebiona chorobą zwaną VITAS a potem mutagenami stopniała i przekształciła się tworząc mutanty - orki, trolle, elfy i krasnoludy. Nazwano ich tak, bowiem przpominały te stwory z bajek. Mutagen działa kiedy chce i to że urodziłeś się jako człowiek, nie oznacza, że nie skończysz jako ork. Niektórzy tacy się rodzą i nie ma już powrotu do postaci ludzkiej. Dzięki tłumionym mocom przebudziła się prawdziwa MOC ziemi i pojawiły się Smoki oraz magia. Szamani oraz magowie mogli działać i mieli się świetnie. Ścieżka Ducha znów objawiła się ludziom, dzięki której znów mogli poczuć zew natury. Miastem przeznaczenia dla Shadowruna jest Seattle - miasto cudów i jedyne wolne miasto na terenie UCAS - dawnych Stanów Zjednoczonych. Teraz to ziemie plemion oraz elfów, a cywilizacja została zepchnięta do wydzielonych enklaw. A prezydentem jest Smok. Smoki to najbardziej łebskie stworzenia w SR i trzeba na nie uważać. Shadowrun ma również ciekawą mechanikę dostosowaną do świata. Trochę przypomina tą ze Star Warsów przed konwersją. Otóż wszelkie testy polegają na pokonaniu testu trudności. Trudność taka to chociażby liczba 5 (średnio wysoka jak na realia SR). Teraz bohater rzuca tyloma K6 ile wynosi jego cecha odpowiedzialna za test. Oczywiście celem jest uzyskanie wyniku równego lub lepszego na jakiejkolwiek kości (choć są testy wymagające 2 lub więcej sukcesów). Przy walce dodatkowo jest jeszcze pula walki (oraz magii przy magii), która wspomaga testy dodatkowymi kośćmi. Jeśli umiejętność pistolet wynosi 5, to postać może rzucać 5K6. Ale mając pule walki może z niej wydać dodatkowe kości, jeśli uważa za stosowne. Proste i skuteczne. Kto jest leszy? Kto ma więcej sukcesów a nie kto ma większy współczynnik. Jak najlepiej wyobrazić sobie akcję w SR? Jest mafiozo. Ma dwóch trollowych ochroniarzy - to są żywe czołgi. Dodatkowo obok niego stoi mag, dla ochrony przed magią. bowiem wtedy mięśniaki nie pomogą. Grupa, akurat wypełniająca zlecenie (czyli będąca na Shadowrunie) postanawia sprzątnąć mafioso. Co robi? Inwestują w sprzęt, kupują snaperkę i strzelają do gościa z pół kilometra. Zero ryzyka a zlecenie wypełnione. Tylko... zawsze jest jakieś tylko i MG już się postara by miało wystarczającą ilość amunicji oraz krwi. Czym jest zatem tytułowy Shadowrun? To akcja, często na granicy prawa lub wręcz już po drugiej stronie, którą trzeba podjąć, gdy wszelkie inne środki zawiodą. Może być to cokolwiek, byleby było skuteczne. Wynajmowani są w tym celu shadowrunerzy, którzy przemykając pomiędzy cieniami wykonają zadanie i dostaną kupę kasy za swą niebezpieczną robotę. To jest Shadowrun. Jeszcze o wydaniach. W Polsce wydano SR 2 edycję w skandalicznym tłumaczeniu i jakości. Obecnie na świecie króluje 3 edycja a już są gotowe podręczniki do 4 edycji. Grafiki do SR są charakterystyczne i nie sposób je pomylić z czymkolwiek. Jeśli pamiętacie okładki do MiM-ów, to gro z nich miało właśnie grafikę z SR. Wyszła również dobra karcianka do SR, także po polsku. Jednym słowem, grać, grać, grać.
__________________ ...and the Dead shall walk the Earth once more _. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._ |
12-08-2005, 07:30 | #2 |
Reputacja: 1 | Shadow Run forrest run.. Kiedyś byłem chyba nadal jestem posiadzczem podstawki (decka) do SR i jakos sie tym nie chwaliłem Co do RPG, dla mnie w cyber nie ma mowy o fantasy . Albo Cyber albo fantasy, zadnych koktaili hocus pocus a ja cie rozwale z kałacha
__________________ eMIEJoteSCe eNA PeODePyIeS old desingn(tm)'s man |
12-08-2005, 08:07 | #3 |
Reputacja: 1 | Gra mogła by miec fajny klimat ale za tą mechanike to bym twórcow ciągnął za koniem przez pustynie Gobi by zrozumieli co zrobili źle.
__________________ Pumpin` iron |
12-08-2005, 12:34 | #4 |
Reputacja: 1 | Ja bym spróbował... wydaje mi się niezły pomysł. Lubie cyberpunka, no i kto nie lubi fantasy. Można by było zagrać magiem co zaklina broń laserową albo słynnym orkiem z miotaczem ognia albo bazooką... wszystko jest dla ludzi.
__________________ A Samurai becomes like a revengful ghost and shows great bataliation. Even if a Samurai's head would've be suddenly cut off, he should still be able to perform one more action... |
06-09-2005, 21:50 | #5 |
SHADOWRUN - zasady za Darmo Przygoda - ebook Specjalnie pod Zasady Shadowrun-a, które można znaleźć w sklepiku ISA (cena=0 zł ), Shadowrun Polska stworzył przygodę "Wypalić Gwen". Żeby zacząć grę nie potrzeba teraz ani złotówki - wystarczy ściągnąć zasady, przygodę "Wypalić Gwen"... Jeszcze tylko paczka kumpli, trochę kostek sześciennych i można grać 8) . Życzę dobrej zabawy mattness ( mattness@op.pl ) Shadowrun Polska PS. Have fun, Bies | |
19-10-2005, 04:26 | #6 |
Reputacja: 1 | Ja grałem w Shadowruna karcianego cały jeden raz. W sumie dwa razy to były: pierwszy i ostatni. Jak powiedział diaboł: albo skóra albo kości. Żadnej mieszanej miłości. Elfy z cyberwszczapami rzucające magicznymi granatami to dla mnie za dużo... :/ Wiem też, że istnieje rolplejka w świecie Shadowrun, jednak nawet nie interesowałem się jej zobaczeniem. Uzasadniając swoją antypatię... Ogólnie nie lubię dark future, post nuclear future czy cyberów... :/ Jedyny klimat z elementami cybera, jaki jestem w stanie zasymilować to Star Trek. Wiem, że to co teraz piszę zbulwersuje wielu ludzi, ale "Johny Mnemonic" jest jednym z bardziej nielubianych przeze mnie filmów... Ot Cybertfuj... Ale mieszanka fantasy z cyberem to już wogóle smród gorszny niż hirołsi 4 - oczywiście moim skromnym zdaniem... |
22-02-2006, 09:46 | #7 |
Reputacja: 1 | Niektóre wypowiedzi wydają mi się troszkę naciągane tutaj - ludzie się z góry do czegoś uprzedzają. Niemniej jednak, patrząc na obrazki z Shadowruna, mam mimo wszystko podobne zdanie. Nie tylko mnie nie zachwycił ten system (tyle co widziałem rzecz jasna), ale nie ma dla mnie żadnego klimatu. Takie połączenia future+fantasy (tudzież technofantasy) zwykle są trudne w realizacji, a jeśli dodamy jeszcze do tego tak zorientowane na fantasy rasy, jak elfy czy krasnoludy, to naprawdę ciężko to widzę... i obawiam się, że Shadowrun załamał się pod tym ciężarem. Elf-haker? To nie brzmi klimatycznie... |
09-11-2006, 06:25 | #8 | ||||
Reputacja: 1 | Witam - trochę mnie tu nie było, sporo się tu pozmieniało, dlatego sorry za gravedigging. Jedna sprawa - mam ambiwalentny stosunek do karcianek - dlatego nie będę się wypowiadał w tym temacie... Cytat:
Dowód? Od 1989 gra wciąż żyje, doczekała się ok 160 dodatków (ponad 40 powieści!), 2 gier na konsole (niedługo będzie trzecia: na X Boxa 360). Cytat:
Cytat:
Cytat:
Sorry, chyba się nie dogadamy, drogi Panie Hood (najwyraźniej mamy różne gusta - ot co) | ||||
23-12-2006, 12:23 | #9 |
Reputacja: 1 | A ja musezę powiedzieć, że grałam kilka razy, mimo iż osobiście nie znoszę cybernetyki, grałam magiem, który nie miał ani jednego cyberwszczepu i byłam z tego niezwykle dumna Ogólnie dosć ciekawy system, szczególnie ciekawa jest historia świata, która przedstawili twórcy, a także historii Polski, która rzekomo znów znajdzie się pod rosyjskim zaborem..
__________________ Może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie Może lepiej się łudzić, że Bóg jest jednym z ludzi Może lepiej nie wiedzieć, że masz tylko siebie Łatwiej karmić się prawdą, że On jest - tylko zasnął |
09-02-2007, 11:28 | #10 |
Reputacja: 1 | Dla mnie to jest technofantazy.Dobry połączenie metalu z magiom
__________________ "Jestem tu, jestem tam, jestem wszędzie. Cień nie nigdy nie umiera, ale odchodzi w zapomnienie. Hattori Hanzo" |