|
Pozostałe systemy RPG Wszystko o systemach nie wymienionych w pozostałych działach |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
06-01-2009, 17:23 | #31 |
Reputacja: 1 | Cóż, pomysł na grę fajny. U podstawy gry mamy ludzi, którzy zawalili coś w przeszłości i teraz chcą to odpokutować/odkręcić. Ale wykonanie woła o pomstę do nieba. Brak konkretnych tekstów jak to prowadzić, zamiast rzeczy przydatnych do gry jest masa popisów literackich. Stworzona postać nadaje się do wywożenia śmieci a nie do rzucania się w wir przygód by oczyścić swoje imię. To tak w skrócie.
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych. Uuuk. |
10-01-2009, 22:32 | #32 |
Reputacja: 1 | Właśnie w tym tygodniu sprawiłem sobie "Podręcznik Gracza" do Monastyru. Jeszcze go nie zdążyłem odpowiednio zgłębić, ale multum opcji pozwalających ubogacić postać zrobiło na mnie wrażenie. Jeśli ktoś ma ten podręcznik lub go czytał i chce się podzielić wrażeniami to zapraszam. Pozdrawiam merill
__________________ Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu, morderco krwawy tłumu naszych braci, Czekamy ciebie, nie żeby zapłacić, lecz chlebem witać na rodzinnym progu. Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco, jakiej ci śmierci życzymy w podzięce i jak bezsilnie zaciskamy ręce pomocy prosząc, podstępny oprawco. GG:11844451 |
23-07-2015, 15:08 | #33 |
Banned Reputacja: 1 | Odkopuje - czy może mi ktoś powiedzieć na jakich narodowościach/krajach były wzorowane poszczególne państwa w Monastyrze? |
23-07-2015, 21:06 | #34 |
Reputacja: 1 | Według mnie nie ma bezpośredniego odpowiednika jak to jest np. w 7th Sea, jednak sporo nazw zapożyczonych jest z Grecji. Agaryjskie nazwiska sugerują związki z Serbią i Chorwacją, choć charakterem pasuje bardziej Bardania. Kara przypomina Hiszpanię, a Cynazja trochę Francję, ale to też takie luźne skojarzenia.
__________________ "Kto się wcześniej z łóżka zbiera, ten wcześnie umiera" - Mag Rincewind W orginale -"Early to rise, early to bed, makes a man healthy, wealthy and dead." Torchbearer dla opornych. Ostatnia edycja 29.05.2017. |
07-09-2017, 10:10 | #35 |
Reputacja: 1 | Witam. Temat odkopany po dwóch latach, ale Monastyr to jeden z moich ulubionych systemów i nie mógłbym sobie odpuścić wypowiedzi. Zacznę od postu Gveir. Nie jest to jako tako nigdzie określone dokładnie, jednak po przyjrzeniu się każdemu krajowi da się mniej lub bardziej znaleźć jego odpowiednik. Świat osadzony jest gdzieś w XIV-XV wieku. A więc Kord to centrum Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego, czyli Austria. Mocny zawodnik, cesarz, trzyma okoliczne państwa w szachu. Cynazja. Tutaj trudno dokładnie określić, jednak zawiłości intryg fakt oszalałego władcy wskazuje na Anglię lub (co bardziej do mnie przemawia) Francję. Ragada- tu nie ma problemu. Włoskie państwa miasta, które przez długi czas walczyły o prym na "bucie" i co chwila prowadziły spory. Agaria- Bałkany. Przedmurze Europy przed najazdem Imperium Osmanów. Oczywiście zanim zostały pochłonięte. Kara- Hiszpańska Inkwizycja. Matra- państwa pogranicza wschodniej i zachodniej Europy. Węgry, Czechy, może odrobina Polski. Niby jesteśmy częścią Dominium, niby spoko, ale dalej mamy swoją dawną "dzikość". No i odrobinka Rosji z racji władzy kobiet. W końcu to tam przez bodajże 200 lat u władzy były tylko kobiety. Bardania- Szkocja. A właściwie szkocka partyzantka walcząca o każdą minutę życia więcej. Nordia, Gord i Doria... cóż, tu ciężko mi niestety znaleźć odpowiednik z tych czasów. Oczywiście, to tylko moje obserwacje, ktoś może widzieć to zupełnie inaczej. A teraz do systemu samego. Po raz pierwszy usłyszałem o nim od legrasse'a w liceum, jakoś około roku 2009. Cały w skowronkach mówi mi "Czytaj i gramy". Ok, wziąłem, przeczytałem. I kupiło mnie to całkowicie. To było coś, czego szukałem. Zakochałem się w systemie od razu i z radością zacząłem tworzyć postać. Klimat wręcz wylewa się z podręcznika. Skupienie się całkowicie na postaci, na tym, by miała cel, przeszłość, by była żywa, a nie tylko poturlana- to ogromny plus. Kraje są opisane klimatycznie, dają pole do popisu. nawet te pomniejsze, opisane pokrótce. Przy grze większą grupą dodaje to pikanterii. Bo jak mają się dogadać surowy karyjski inkwizytor, cynazyjski mistrz intryg dworskich i prosty wojownik z frontu agaryjskiego? Tajemnice postaci to następny świetny pomysł. Zmusza do myślenia, kombinowania. A co, jeżeli ktoś ją zna? Wyda towarzyszom? I jak oni zareagują, gdy już się wyda? Daje to niesamowite pole do popisu dla MG. Wydanie przeszłości, ściganie przez niezałatwione sprawy. W końcu też gra nie podaje nam zera do grania. W takim np: Warhammerze są dwie może trzy profesje które dają jakiś status społeczny. Cała reszta to jednak odpady, które zazwyczaj będą potraktowane z góry. Tutaj mamy syna pana na włościach, samego pana na włościach. Kogoś przez duże K. Kto był już prawie u szczytu. I z niego spadł. Boleśnie. I w tym aspekcie kolejny raz ujawnia się geniusz autorów. Hasło "Wstań od stołu przegranych" to jedno z najlepszych, jakie można znaleźć nie tylko w podręcznikach. Postać ma wstać. Dostaje tego kopa w tyłek i idzie jeszcze raz po swoje. Stary, zapomniany dziad ma swoje ostatnie pięć minut. Ale żeby nie było aż tak kolorowo. Jasne, nie jest to system idealny. Mechanika walki jest przekombinowana. Szczerze mówiąc z moją ekipą pierwszy raz zagraliśmy w Monastyra na mechanice z WH. W końcu pozostaliśmy na mechanice walki treningowej, ale dalej- Trzewiczek przekombinował. Druga sprawa, spaprali trochę jakość druku, przynajmniej w wersji normalnej podręcznika. Ucięte literki potrafią zepsuć wrażenie. Ogólnie jednak jestem ogromnym fanem. Zachęcam wszystkich, którzy lubią klimaty Płaszcza i Szpady do zagrania. Pozdrawiam. |
|
Narzędzia wątku | |
Wygląd | |
| |