lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Pozostałe systemy RPG (http://lastinn.info/pozostale-systemy-rpg/)
-   -   Zapomniane, nieznane i mało popularne RPG wszelakie (http://lastinn.info/pozostale-systemy-rpg/9622-zapomniane-nieznane-i-malo-popularne-rpg-wszelakie.html)

Takeda 08-01-2011 10:06

Zapomniane, nieznane i mało popularne RPG wszelakie
 
Wczoraj przyglądałem moją RPG-ową biblioteczkę i naszła mnie myśl jak wiele systemów poszło w zapomnienie. Większość z nich nigdy nie była przetłumaczona na języka polski (choć są i polskie systemy, które odeszły w mroki zapomnienia) choć wydaje mi się, że kiedyś i one miały swoich fanów.
Myślę, że warto (zwłaszcza tym młodszym fanom RPG, ale nie tylko) przypomnieć te zapomniane dzieła (te udane bardziej i mniej).
Oto kilka moich propozycji, na początek dwa rodzime systemy:
- Zły Cień: Kruki Urojenia - chyba jeden z pierwszych polskich systemów, osadzony w realiach wczesnośredniowiecznej Polski. Oparty w głównej mierze na mitologii słowiańskiej. Produkcja mało udana, choćby ze względu na mechanikę. O ile się nie mylę, to stado (nie wiem czy to odpowiednie słowo) mrówek mogło zabić rosłego wojownika (mówię oczywiście o czysto mechanicznej walce).
- Aphalon - także jedno z pierwszych dzieł polskich fanów RPG. Świat typowo fantasy z tym, że występuje w nim kilka "gatunków", względnie rodzajów elfów, w tym także złe do szpiku kości. Z tego co pamiętam system, także miał bardzo skomplikowaną mechanikę.
Muszę się pochwalić, że posiadam oba systemy :D
Teraz kilka propozycji anglojęzycznych:
- Toon - kreskówkowy RPG mówiąc w skrócie. Moim skromnym zdaniem nie jest to, jakby się mogło zdawać system tylko dla dzieci poniżej 14 roku życia. Proponowałem wam nawet sesję na forum w tym systemie, ale projekt padła z powodu braku chętnych.
- Nephilim - system z podtytułem "okultystyczny RPG". System osadzony we współczesnym świecie, gdzie obecna jest magia. Gracze wcielają się nieśmiertelnych nefilimów, którzy poprzez życie w kolejnych wcieleniach szukają drogi do Agarthy (zbawienia, oświecenia - mówiąc w skrócie).
- Kult - moim zdaniem jeden z najlepszych horrorów RPG. System osadzony we współczesnym świecie w którym wszystko jest iluzją, a prawdziwe oblicze świata skryte jest przed oczami większości śmiertelnych.
Iluzja ta to więzienie dla śmiertelnych. O duszę śmiertelnych toczą walkę niewyobrażalne potęgi.
- Paranoia - system RPG osadzony w dalekiej przyszłości, w postapokaliptycznym świecie. Ludzie żyją w podziemnej bazie zarządzanej przez komputer, który... zwariował i popadł właśnie w paranoję. Wszędzie widzi zdrajców, komunistów, mutantów, którzy zagrażają powierzonej mu ludzkości. System także (podobnie jak Toon) należy do gatunku tych humorystycznych. Czarny humor wymieszany z totalitarną inwigilacją i paranoicznym komputerem.
Na koniec wymienię jeszcze jeden ze światów D&D
- Birthright bo on nim mowa, to świat w którym miała miejsca wielka bitwa bogów. Bogowie zginęli, ale ich krew dała początek herosom w których wcielają się gracze. Każdy heros ma część mocy któregoś z bogów.

To tyle ode mnie w tej chwili. Jeżeli znacie jakieś ciekawe zapomniane systemy, to zapraszam do podzielenia się wspomnieniami i opinią na ich temat.

Arango 08-01-2011 12:05

Oko Yrhadesa - prosty i przyjemny system autorstwa Sapkowskiego, prezentowany w starym MiM.

Amber - oparty na prozie Rogera Zeleznego. Jego mała popularność bierze się zapewne stąd, że system jest dla graczy dojrzałych i mających poukładane w głowach. Współczynników nie losuje się, a licytuje na początku sesji.

Armiel 08-01-2011 16:25

Autorem Aphalonu akuratnie jestem ja :-) Cieszę się, że ludzie jeszcze go pamiętają i grają :-)

Robiłem to w czasach studiów (1995 rok wydania ale powstawał wcześniej) i teraz, z perspektywy upływu czasu, zmieniłbym w nim prawie wszystko od strony mechanicznej i prawie nic od strony klimatu świata.

Takeda - dziękuje bardzo za przypomnienie mi mojej burzliwej RPG-owej przeszłości.

Fearqin 08-01-2011 23:06

Oooo, Kult. Zapomniałem o tej zacnej rzeczy. Właściwie w tej chwili pamiętam tylko, że to było fajne, :D ale mimo to miło powspominać to co zostało w tej mojej styranej, starej pamięci.

Takeda 09-01-2011 13:25

Brawo Armielu!!!
Nie wiedziałem, że mamy pioniera polskiej sceny RPG na forum :D
Co do Kultu to myślałem o sesji w tym systemie, ale na razie zrezygnowałem właśnie z powodu małej popularności systemu i mimo wszystko jego specyficznego klimatu i hermetyczności. Zdecydowałem się na sesję w Nephilima, który jest chyba mimo wszystko bardziej przyswajalny (a też ma swój bardzo fajny klimat)
I żeby nie było offtopu to dodam jeszcze jeden system.
Mamy oddzielne settingi do Zewu Cthulhu w latach 90-tych XX wieku, oraz w czasach lamp naftowych, czy nawet CyberCthulhu. A czy słyszeliście o Cthulhu Invictus, który przenosi akcję do starożytnego Rzymu. Niestety podręcznika nie widziałem, a chętnie usłyszałbym recenzję kogoś kto w to grał.

Komtur 10-01-2011 09:37

Ja dodam system publikowany kiedyś na łamach MiM, czyli Strefę Śmierci. Postapokalipsa ze znacznym dodatkiem elementów cyberpunka i spaceopery. Świat jest brutalny w którym śmierć jest często wybawieniem. Mechanika jest uproszczona na potrzeby storytellingu. Świetna gra w której się zakochałem od przeczytania pierwszego odcinka.

JanPolak 10-01-2011 09:50

Komtur, przypomniałeś mi o systemie Idee Fixe. Też chyba zaczynał w MiMie (albo może był reklamowany w Mimie), potem rozwijał się w internecie. Początkowo miał być mroczną wizją fantastyki bliskiego zasięgu w teokratycznej Polsce, gdzie patrole parafialne polują na cyborgów. Wyewoluował w bardziej klasyczny cyberpunk z fajnym opisem światem i ciekawymi organizacjami. Mechanika wyglądała jak Kryształy Czasu po spotkaniu z dilerem twardych narkotyków.

Komtur 11-06-2017 11:56

Odświeżę temat. Grał ktoś może w 7-th Sea druga edycja albo Shadow of Demon Lord? Wszelkie opinie o tych systemach mile widziane.

Lord Cluttermonkey 11-06-2017 13:51

Cytat:

Napisał Komtur (Post 722932)
Odświeżę temat. Grał ktoś może w 7-th Sea druga edycja albo Shadow of Demon Lord? Wszelkie opinie o tych systemach mile widziane.

Wiadomo, że ja. :)

Shadow of the Demon Lord to naprawdę dobrze zrobiony hearbreaker pod krótkie, trwające tak z 10 sesji, grimdarkowe kampanie oparte o liniowe, encounterowe scenariusze.

Ma między innymi fajnie pomyślany system profesji - zaczynasz od poziomu podobnego w WFRP (jakiś ochroniarz, skryba, złodziej, itp.), a po każdym scenariuszu awansujesz o profesję w dowolnym kierunku (możliwe są więc kombinacje, których nie było w WFRP: złodziej -> weteran -> mistrz magii -> arystokrata), łatwe do przyswojenia zasady (stamtąd wziąłem do D&D 5E inicjatywę podzieloną na fast i slow turn, wszystkie testy mają ten sam stopień trudności, tworzenie postaci to dosłownie 5 min) i kilka takich smaczków dark fantasy w stylu zasad corruption, i tak dalej. Dla mnie zasady są ciut zbyt za proste.

Według mnie to dobre zasady do sesji dark fantasy niezależnie od świata, czy to proponowany w SotDL, czy autorka, czy Wiedźmin, czy WFRP, o ile spodoba Ci się proponowana struktura kampanii. Szybki numerek z finałem. :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:11.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172