Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Toplisty > Raporty z sesji
Zarejestruj się Użytkownicy


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 28-11-2013, 16:43   #1
Markiz de Szatie
 
Deszatie's Avatar
 
Reputacja: 1 Deszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputacjęDeszatie ma wspaniałą reputację
[DOOM TROOPER, Kronika Żołnierzy Zagłady "Spojrzenie w Otchłań"] Słowo Apostolskie

Sesja storytellingowa w realiach świata z karcianki Doom Trooper i bitewniaka Warzone.

Według pierwotnych założeń miała być prowadzona przez 2 mistrzów, ale po dość szybkim zniknięciu Dintevill'a cały "ciężar zagłady" spoczął na mnie. Podzieliłem się nim jednak z graczami

Azrael1022 - Derren "Rusty" Dunsirn
Wszechstronnie wyszkolony Imperialczyk z "Hunters". Perfekcjonista.

Mekow - Sara "Skorpion" Thorne
Snajper Bauhausu o pseudonimie budzącym zabójcze skojarzenia i postrach w uniwersum.

Plomiennoluski - Cortez "Puszka" Cervantes
"Palący" problem dla jego przełożonych z korporacji Capitol. W tym przypadku palenie naprawdę poważnie szkodzi zdrowiu innych...

Malkawiasz - Dr Mallory "Konował" Braxton
Medyk polowy, doskonały biolog, naukowiec powiązany z Cybertronikiem.
Heretyk! - w opinii Bractwa...

Camilvs - Kenshiro Oishi
Specjalista od walki wręcz z Mishimy, łamiący kręgosłupy, stereotypy... i serce Pani Mariko.

CZAS TRWANIA: 2.06.2013 - 28.11.2013
ILOŚĆ POSTÓW: 122

link:
http://lastinn.info/sesje-rpg-inne/1...w-otchlan.html

W swoich postach wykorzystałem prace i grafiki autorstwa Tomasza Tworka, Piotra "Corteza" Nowojewskiego (dziękuję za odpis na mejla) i "Mroza" ze strony linia frontu (poświęconej grze Warzone). Wszystko do celów fanowskiej sesji PBF. A także wizerunki kart z Doom Trooper CCG (nie mam pojęcia kto ma w tej chwili prawa do tej karcianki, możliwe, że nikt.. i każdy z pomysłem może drukować własne dodatki do gry. Może limitowaną serię z Waszymi bohaterami ?

Włożyłem sporo serca i starań w tę sesję i może zabrzmi to nieskromnie, czuję się jej ojcem, bo nadawałem jej kształt od samego początku (prolog i rekrutacja). Gdybym miał liczyć na aktywność Dintevill'a sesja umarłaby kilkanaście razy po drodze... (nawet nie wiadomo czy w ogóle by ruszyła...) Jednak gwoli sprawiedliwości: chłop obmyślił pierwszy, półstronicowy szkic przygody, wypracował świetne karty-avatarki i skomponował dwa ciekawe posty jako MG. Tyle z jego zasług.

Streszczenie:

Bohaterowie posiadający "trudne" charaktery i bujne życiorysy dostają przydział do jednostki Kartelu na Wenus. Fakt, że reprezentują korporacje, które w normalnym świecie często toczą wojny, nie sprzyja wzajemnej integracji. Ale od czego jest kantyna Rozróba w tym przybytku kończy się wylądowaniem "na dywaniku" u przełożonego. Bohaterowie zostają zdegradowani do poziomu szeregowców, dowiadują się ponadto, że postanowiono utworzyć z nich drużynę. Taką międzykorporacyjną hybrydę, swoisty eksperyment na żywym organizmie. Po krótkim okresie wzajemnego docierania się, staje się ona nieźle funkcjonującą maszyną (wygrywają rywalizację w killhouse z elitarną ekipą Bauhausu). Wzajemne różnice działają na korzyść ich teamu, charakteryzuje ich większa wszechstronność, wszak pochodzą z najlepszych jednostek w całym układzie słonecznym.

Wkrótce zostają wysłani na misję, której celem jest odnalezienie i ewakuacja kapłana Bractwa z miasta zaatakowanego przez Legion Ciemności. Dowództwo Kartelu nie posiada dokładnych informacji o sytuacji w Venenburgu. Wie tylko, że nastąpiło tam silne trzęsienie ziemi i wybuch wulkanu (pył wulkaniczny skutecznie utrudnia przerzut sił drogą powietrzną). Mistycy Bractwa wyczuli zakłócenia związane z mroczną harmonią, nie byli w stanie jednak sprecyzować ich źródła.
Dlatego Kartel posyła tam oddziały Żołnierzy Zagłady, mimo niedokończonego szkolenia.

Po przymusowym lądowaniu i rozbiciu helika, drużyna rusza w stronę katedry, śladem trasy podróży hierarchy po miejscowych parafiach. Przy katedrze Miracle znajdują ciała elitarnych strażników, fragmenty garderoby biskupa, sugerujące porwanie. Z garnizonu Bauhausu, gdzie zgromadziły się pozostałe siły Kartelu, otrzymują informację o ruchach przeciwnika w okolicach śródmieścia i prawdopodobnej obecności Nefaryty - dowódcy sił Ciemności.

Udają się tam, wybierając drogę tunelami metra (w których widzą wielu ludzi "uśpionych" mocą Mrocznej Harmonii). Docierają na stację, gdzie w wagonie przetrzymywany jest biskup. Odbijają go i wycofują się z gorącego terenu (dosłownie po wyczynach Corteza z miotaczem ognia).
Podczas odwrotu odpierają atak Razydów i opuszczają śródmieście, kierując się do punktu ewakuacji. Wydaje się, że wszystko idzie po ich myśli. Biskup odzyskuje przytomność, jest cały i zdrowy, choć wątpliwości może budzić jego otępienie i zachowanie.

Kiedy zbliżają się do garnizonu, następuję zmasowany atak Legionu Ciemności. Drużyna odcięta od sojuszników musi szukać drogi odwrotu. Są świadkami bitwy, w której przewaga Legionu jest wyraźna. Zwłaszcza po włączeniu się do walki, budzącego postrach Nefaryty Algerotha - Ragathola. Biskup odczuwa trwogę przed potworem, co nieco dziwi drużynę i budzi podejrzenia, przede wszystkim u Rustiego i Braxtona. Z garnizonu otrzymują polecenie, by ukryli się w mieście do czasu przybycia sił pancernych Bauhausu. Muszą przetrwać noc... Solonius proponuje wyprawę do katedry, skąd może wezwać wsparcie Bractwa. Zdania w tej kwestii są podzielone.

W tym czasie jeden z mrocznych sterowców Algerotha zbliża się do ich pozycji. Drużyna wita go skutecznym ostrzałem, mszcząc się w ten sposób za swoją bezradność wobec toczącej się bitwy.
Po chwili płonący zeppelin rozbija się o ziemię, grzebiąc w gondoli oddział nekromutantów.

Bohaterowie szybko ewakuują się w stronę najbliższego wieżowca z zamiarem nawiązania kontaktu z centralą dowodzenia Kartelu w Heimburgu i poinformowania jej o sytuacji w mieście, siłach przeciwnika itp. Jednocześnie chcą też, by wyznaczono im nowy punkt ewakuacji. Sytuacja jest bowiem poważna.

Atak snajpera niweczy te próby. Zdawkowy komunikat informuje, by nie zbliżali się do... właśnie czego? - transmisja zostaje urwana. Najlepszy strzelec w drużynie - Sara Thorne wygrywa pojedynek z Tancerzem z Callisto. Muszą natychmiast opuścić niebezpieczny teren zwłaszcza, że "Cortez" dał pokaz fajerwerków na dachu wieżowca...

Wcześniej "Rusty" próbuje przesłuchać biskupa. Solonius zaskakuje go brakiem opanowania, ponownie budząc podejrzenia u Dunsirna i Braxtona. Ostatecznie wszystko kończy się rozmową o wzajemnym zaufaniu. Tylko ono może przynieść ocalenie w obliczu zła któremu będą musieli stawić czoło.

Opuszczają wieżowiec, wybierając samochód z podziemnego parkingu. Podróżują przez miasto skąpane w strugach deszczu, posępne i wymarłe. W okolicach katedry w dzielnicy Altmark gdzie zniszczenia są największe, ich samochód zostaję uwięziony w rumowisku. Kiedy opuszczają pojazd zostaje on zniszczony przez "Eradicatora" - robota Cybertronicu.. Biskup Solonius oskarża Braxtona o zdradę. Nieufność wkrada się również w serce samuraja z Mishimy. Doktor Mallory logicznie odpiera zarzuty. Udziela informacji na temat słabych punktów robota, który okazuje się być... maszyną Kartelu... Mech zagradza im drogę do katedry Miracle, która miała być ich wybawieniem...

Cortez nie ma wątpliwości, że nie powinni zbliżać się do.. katedry... Braxton woli mechanicznego przeciwnika niż spotkanie z Nefarytą. "Rusty" podejmuje ostateczną decyzję o walce, nakreślając taktykę. Udaje im się zniszczyć robota, pomaga im w tym los zsyłając wstrząsy wtórne.

W międzyczasie tracą z oczu biskupa. Przeszukanie ruin nie daje rezultatów. Dopiero Sara dostrzega przez lunetę snajperki Soloniusa wchodzącego do majestatycznej budowli. Droga do katedry stoi dla nich otworem. Nie przypuszczają, że zmierzą się tam z pokusami mrocznej duszy, a stawką tej konfrontacji będzie los całej planety...

Podsumowanie:

Moja pierwsza sesja na LI (jako MG), z której jestem bardzo zadowolony. Na równi z siebie i całej ekipy. Udało się nam oddać ducha gry karcianej i świata Kronik Mutantów. Gracze znakomicie wczuwali się w postacie, byli zaangażowani w historię i choć nieco powściągliwi w wydawaniu opinii, odczułem pozytywne sygnały Gdyby im się nie podobało zrezygnowaliby zapewne z sesji A tak dotarliśmy do szczęśliwego finału. Scenariusz został zrealizowany, choć występowały w nim elementy liniowości, myślę, że nie stracił przez to na wartości. Urozmaicałem sesję jak tylko mogłem. Krótkie autorskie przerywniki były nawiązaniem i moim skromnym hołdem dla opowiadań, które pojawiały się w podręcznikach do Warzone'a. Starałem się w opowieści docenić każdego z bohaterów, by nikt nie poczuł się pominięty i czerpał w pełni radość z erpegowania na forum Czy się udało? Ta ocena nie należy już do mnie...

Pochwały należą się wszystkim (więcej wpiszę w notkach) za to, że udało się sesję doprowadzić do końca w b. dobrym tempie i na wysokim poziomie. Podziękowania i szacunek dla Was! Jeśli znajdziecie czas i ochotę na kontynuację "Kroniki" z radością podejmę wyzwanie. Ten skład ma niebywały potencjał i coś do udowodnienia...

Jeszcze raz dziękuję za pół roku zabawy na forum, zżyłem się z Waszymi bohaterami, przez kilka tygodni odczuwać będę pewną pustkę, bo jednak rytm przygody robił swoje, angażując czas i myśli. Ale być może w styczniu skryba zacznie pisać drugi rozdział "Kroniki"

Pozdrawiam.

PS Wasze komentarze, pytania, sugestie i refleksje mile widziane
 
Deszatie jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 01-12-2013, 20:39   #2
 
Azrael1022's Avatar
 
Reputacja: 1 Azrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputacjęAzrael1022 ma wspaniałą reputację
Z sesji zapamiętam na pewno bohaterów graczy - postacie wybrane do Drużyny Szóstej stanowiły interesującą mieszankę wybuchową.

Co do samej rozgrywki:
Plusy:
-klimat! Dobrze oddane uniwersum znane z Doom Troopera/Warzone/Kronik Mutantów
-awatary - jako karty do DT. Brawa za pomysł i wykonanie
-akcja - Kartel przedstawiony jako ponadkorporacyjna jednostka operacji specjalnych bardzo przypadł mi do gustu
-grafiki - szczególnie dobre były te, w których przedstawiony był świat widziany przez noktowizor (czyli tak, jak postrzegały go nasze postacie)
-niezwykła terminowość postów (MG odpisywał kilka godzin po odpisie ostatniego gracza)
-dobry kontakt PW i na Ggdocu

minusy:
-w zasadzie nie ma. Może zdarzyły się ze dwa krótkie posty, które pozostawiły pewien niedosyt, ale nie wpłynie to na ocenę ogólną.

Dziękuję mistrzowi i współgraczom za sesję, grało się bardzo dobrze. Z chęcią wezmę udział w kontynuacji Kronik Żołnierzy Zagłady.
 
Azrael1022 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 15-04-2016, 10:40   #3
 
Mekow's Avatar
 
Reputacja: 1 Mekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputację
DOOM TROOPER, Kronika Żołnierzy Zagłady "Spojrzenie w Otchłań"
Jedna z najlepszych sesji w jakie zdarzyło mi się grać

Dobrze znam realia z gry karcianej DoomTrooper oraz systemu bitewnego WarZone i mogę śmiało stwierdzić, że na sesji zostały one znakomicie przedstawione i w pełni oddawały klimat realiów. Odgrywane postacie (zarówno pc graczy, jak i npc MG) bardzo ładnie się do tego przyczynili, wczuwając się i odgrywając odpowiednie role. Avatary postaci przedstawione jako karty DT i wrzucane w posty grafiki, również budowały odpowiedni klimat.

Co do treści. Samo utworzenie drużyny (w której każdy pochodził z innej Megakorporacji) i jej losy w jednostce szkoleniowej kartelu były naprawdę ciekawe i fajne do odgrywania, a był to zaledwie wstęp do sesji.
Gdy przyszło do odgrywania walki z Legionem Ciemności, liczne sytuacje i tymczasowe cele do osiągnięcia czyniły całą rozgrywkę bardzo interesującą i dawały (to czego chyba wszyscy gracze oczekują od sesji, czyli) zarówno możliwości odgrywania Naszych żołnierzy podczas kilku zupełnie różnych walk jak i podejmowania przez postacie decyzji które miały wpływ na dalsze losy bohaterów (a przynajmniej wyglądało na to, że miały). Zdecydowanie więcej niż liniowe dążenie do z góry znanego celu. Do tego oczywiście dochodziło samo odgrywanie naszych postaci i relacji między nimi.
Wszystko to polane było pysznym sosem odpowiednio dobranego klimatu, który wzmacniał smak całej przygody


Fanom realiów DoomTrooper i WarZone polecam przeczytanie przygody. Zaś graczom LI polecam Deszatie jako utalentowanego MG, który oprócz przedstawienia dobrej sesji zachęca także graczy do udziału w niej i do współtworzenia całej przygody.
 
Mekow jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:31.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172