|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-06-2020, 00:03 | #11 | ||
Reputacja: 1 | W sensie ja nie mam żadnych wyrzutów względem ciebie, jak dla mnie obie nasze postacie postąpiły w zgodzie z sobą i własnymi poglądami. Tylko wyjaśniałem, czemu Jerzy przestał polegać na pozostałych. Cytat:
Cytat:
A co do TWD, to właśnie jestem na początku trzeciego sezonu, oglądam bardzo powoli, i bez spoilerów XD Jest na netflixie, ale na netflixie rozpraszają mnie też inne seriale, a poza netflixem rozprasza mnie życie :O | ||
16-06-2020, 08:02 | #12 |
Reputacja: 1 | Rozumiem i spoilerów więcej nie będzie. Chciałabym na koniec jeszcze raz podziękować MG i współgraczą za grę, dobrze się bawiłam i w wolnej chwili będę wypatrywać powtórki. Ostatnio edytowane przez Rot : 21-06-2020 o 22:42. |
16-06-2020, 12:36 | #13 | |||||||||||||
Reputacja: 1 | Dobra, bo zbieram się do tego stanowczo za długo i w końcu się nie zbiorę.
__________________ Cogito ergo argh...! | |||||||||||||
17-06-2020, 09:43 | #14 | ||||||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
To było całkiem sensowne założenie. Później dokończę raport. | ||||||||
20-06-2020, 02:46 | #15 |
Reputacja: 1 | Ja bardzo mało ogarniam, bo zepsuł mi się laptop, ale jedyne, co mi do szczęścia potrzeba w tym wątku, to duża odpowiedź Brilchana. Ktoś go szturchnie? :O Bo go tu tylko brakuje chyba teraz. |
20-06-2020, 14:43 | #16 |
Reputacja: 1 | Śledzić śledzę do odpisu czy choćby odpowiedzi na tą prośbę o feedback od MG zbierałem się już kilka razy co zresztą Anonimowi na PW mam trochę kryzys zdrowotny (nie Covid moje własne problemy :P) teraz dostałem nowy lek który mam nadzieje że mi pomoże i postaram się zrobić porządną dużą odpowiedź. |
22-06-2020, 22:10 | #17 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
| |
23-06-2020, 15:09 | #18 |
Reputacja: 1 | Biorę ten nowy lek od dwóch dni wreszcie się porządnie wyspałem wciąż jestem padnięty w końcu kilku miesięcy zmęczenia nie odrobi się natychmiast ale dość już jęczenia :P Dobra to skorzystam z rady którą dałem Anonimowi w komciach i wpiszę to co mam a potem dodam więcej: Ogólna ocena i refleksje z sesji Sesja mi się podobała i to bardzo. Bardziej niż się spodziewałem. Kiedy dostałem postać zaplanowałem sobie że będzie to staruszek w depresji z myślami samobójczymi gotów za wszelką cenę zamykać Bramy. Sądziłem że zginie jako pierwszy chcąc ocalić koleżanki z pracy które mają przed sobą więcej życia. Jak zwykle w RPG wydarzenia sesji zupełnie odwróciły ten pierwotny koncept postaci do góry nogami Tak jak pisałem w komciach zaskoczyło mnie to jak bardzo wciągnęło mnie rozwiązanie tajemnicy tyle że jak teraz widzę chęć zrozumienia wszystkiego zaprowadziło ich na manowce bo pierwsza podróż w czasie (z punktu widzenia postaci) dała mu tyle korzyści że bardzo chciał zyskać dostęp do większej ilości magii oraz danych dlatego odciągnął bidnego adwokata Barnabę od rozwiązania zagadki bo bardziej go ciągnęło do wykresów i komórki w której spodziewał się znaleźć kolejne zaklęcia Norbert wpierw czuł się męczennikiem za naukę a po zmianie rzeczywistości sodówka uderzyła mu do głowy za co zapłacił. Ogólna ocena pracy MG. Glowing jednym anglosaskim słowem tak jak pisałem już wielokrotnie (I w końcu chyba zbiorę się w sobie żeby wrzucić notatkę profilową) Anonim ma niesamowity talent do przerabiania prostych konceptów memów, kultury internetowej, miejskich legend w nieoczekiwane mieszanki horroru i czarnej komedii. Za tą sesje szczególnie wielkiego plusa za poradzenie sobie ze znikającymi graczami w sesji która z założenia była przedsięwzięciem grupowym. Sam miałem podobną sytuacje w sesji którą prowadziłem i wiem jakie to trudne żeby wybrnąć z podobnej sytuacji. Do tego zrobienie tych wszystkich mapek i wykresów żeby nam ułatwić życie. Generalnie czytając sesje miałem wrażenie że było zaplanowane sporo ruchomych części do tego gracze zamiast pracować razem się pokłócili i rozeszli po mapie tu bije się w piersi Astronoma bo to nie moja wina a jego ;D W każdym razie MG sprawiał wrażenie że Panuje nad tym chaosem i wybrnął z klasą z trudnej sytuacji. Największym atutem sesji było... Z Lovercraftowskiej planszówki o zamykaniu Bram która miała być według rekrutacji typowym slasherem z duchem zrobiła skomplikowaną intrygę o podróżach w czasie i wzajemnej zdradzie. Doskonale wykorzystano działania postaci nie tego się spodziewałem ale jestem zachwycony. Największą słabością sesji było... Niejasna komunikacja tego co było celem sesji. Wyżej napisałeś że wszyscy skupiliśmy się na zamykaniu Bram a sesja miała tytuł nawiedzenie (oprócz osób powiązanych z niuńkiem NPC co chcieli go odzyskać). Wydaje mi się że przydałoby się jakoś jaśniej sformułować rekrutacje choćby jedno zdanie w stylu "Planszówka skupiała się na Bramach ale nie sugerujcie się tym ta sesja TO ŚLEDZTWO aby rozwiązać zagadkę nawiedzenia" może za mocno prowadzenia za rączkę ? Sądzę że by to jednak pomogło bo miałem wrażenie że większość graczy w tym ja mieliśmy inne wyobrażenie sesji. Sądzę że część osób która odeszła spodziewała się szybkiego i widowiskowego Slashera, inna grupa ( do której ja się zaliczam) spodziewała się że celem sesji jest zamknięcie Bram żeby powstrzymać zło w życiu bym nie pomyślał że clue sesji jest morderstwo chłopaka spodziewałem się że to nic nieważne wydarzenie a nie źródło wszystkich problemów Na przyszłość warto jasno określić plan nawet jeżeli byłoby to pokazanie części kart nie mówię żeby prowadzić za rączkę ale w rekrutacji dać znać jaki jest koncept sesji nie mówię że wszystkie szczegóły ale żeby było wiadomo na początek co i jak aby nie było zawiedzionych oczekiwań. Odpisy były za często, za rzadko, w sam raz? W sam raz bo takie założenie konwencji ale ja wolę odpisy raz w tyg. Tutaj mi nie przeszkadzały bo tak się umówiliśmy i byłem na to przygotowany. Napiszcie wszystko co chcielibyście w tym wątku. Czyli patrząc po tym co jest w tym wątku Duch chłopaka zamieniony w antycznego demona wciąż się tam gdzieś kręci po zniszczeniu ciała Diany ? Młodowski będący potężnym kultystom też gdzieś tam wędruje uwolniony z okowów czasu i przestrzeni. Sądzę że to dobrze kandydaci na WIELKICH ZŁYCH do przyszłych sesji może to oni stoją za Lamami ? zamierzałem coś takiego napisać w epilogu ale nie wiem czy się do niego zbiorę pewnie tak samo jak z odmętami artystycznymi pozostanie tylko w mojej głowie :P |
26-06-2020, 02:26 | #19 |
Reputacja: 1 | Zachęcałem Brilchana do napisania posta, ale wciąż jakoś nie czuję w jego poście, żeby wychwalał mnie wniebogłosy. Ugh. Po prostu Ugh. Pozostaje mi powiedzieć, żeby przy następnej sesji Brilchan zaprosił mnie do wspólnej rozgrywki... to mu pokażę, że jednak jestem godnym współgraczem! Nawet jeśli chciałby to zignorować! Nie zignoruje mnie! Nie! Ugh. Nie! Ugh. Ugh. Ostatnio edytowane przez Ombrose : 26-06-2020 o 02:30. |
| |