Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Toplisty > Raporty z sesji
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 11-03-2010, 08:28   #1
 
Bielon's Avatar
 
Reputacja: 1 Bielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputacjęBielon ma wspaniałą reputację
[WFRP 2ed] Życie - I

RAPORT

ŻYCIE – część I




Klimat sesji:

Jeśli chodzi o sam klimat sesję i pomysł na nią wymyśliłem po lekturze książki „Kłamstwa Locke Lamorry”. Rewelacyjnej opowieści pełnej akcji i brudnego świata przestępczego z nutką humoru. Idealne połączenie. Osobiście jednak jestem zachwycony pojęciem „jesiennej gawędy” i sam zawsze tak prowadzę w Realu. Stąd też odrobina spaczenia tamtego klimatu. Kolejne epizody kampanii iść będą w tym kierunku, który mnie nie ukrywam cieszy wielce. Zważywszy na to, że poprosiłem Graczy o ustalenie ich oczekiwań dotyczących samej sesji otrzymałem taką kolejność: Akcja, Walka, Intryga, Dochodzenia, Romans. Zważywszy na to, myślę że sesja sprostała oczekiwaniom Graczy.



Technika budowy scenariusza

Budowa scenariusza była prosta jak drut. Kilka wydarzeń które miały być udziałem BG prowadząc ostatecznie do grande finale. Zawiązanie było nieco toporne i zgrzytliwe, bo wyszło w sposób boleśnie zbliżony do „Siedzicie sobie w karczmie i…” które mnie zwykle mierzi, ale z drugiej strony co to? W karczmie sobie posiedzieć nie wolno? Później już z górki. Kilka ułożonych punkt po punkcie wydarzeń rzucających tło na mechanizm napędowy poczynań Głównych Złych [GZ] i planu ich działania. Oraz możliwość wyprostowania tychże rzeczy przez Graczy. Finał przedwczesny, ale to wina samych Graczy, bo w wyniku dochodzenia Graczy GZ poczuli się zagrożeni i postanowili wypalić przedwcześnie. A dzięki determinacji Graczy nie do końca im się to udało.



Mechanika:

Była, ale szczątkowa. Testowałem jedynie w starciu z ludźmi Burego, przy blefach Tupika, przy sporze pomiędzy BG, przy akcji Levana z podsłuchem, podczas walki z Miżochem i w scenie finałowej. Samodzielnie wykonując rzuty na kostkownicy.eu albo z kolei na stole kuchennym. Kostkami. Moim zdaniem więcej nie trzeba było, pisaliście pięknie, obrazowo i nie było potrzeby rozrysowywać walk na heksy z testami co turę. W moim przekonaniu więcej mechaniki spowolniło by sesję w wersji forumowej. Czyli jak dla mnie było okej, ale chętnie poznam Wasze odczucia.



Ulokowanie sesji:

Sesję ulokowałem w Księstwach Granicznych, bo lubię wolność i swobodę. Również tę podręcznikową. Nie ma zbyt wiele opisów tych terenów w dodatkach, więc można bawić się wyobraźnią dowoli. Dodatkowym atutem takiego położenia sesji jest klimat „dzikiego zachodu” który doskonale pasuje do opowieści o zbrodniach i zbirach. W tej sesji jeszcze nie dane nam było posmakować samego klimatu miasteczka na peryferiach cywilizacji, które desperacko walczy o uznanie go za miejsce ucywilizowane a tak po prawdzie jest jaskinią zbrodni i występku okraszonego rozpustą, ale na wszystko przyjdzie kolej. Może w kolejnych odcinkach zabawimy się miastem bardziej. W końcu to Wasze miasto.



Krótkie streszczenie akcji:

Gracze zostają wynajęci do zlikwidowania kogoś, kto jest szanowanym kupcem w mieście i człowiekiem o wyjątkowo długich rękach i potężnych możliwościach. Z czasem Gracze dowiadują się o Celu, że jest to Ktoś. Ktoś z przeszłością w dodatku. Uciekinier z Imperium za którym idzie zła sława człeka zaprzedanego ciemności w najczystszej postaci. Planując akcję Gracze wiedzę tę mają szczątkową [każdy z nich miał pewne wątki i szczera rozmowa mogła wiele wyjaśnić, jednakże wiedzę miały postacie, które były odosobnione od reszty BG barierą społeczną, co utrudniało komunikację (BG = banda zbójów/ BG = osoby prawe)], ale z czasem poprzez rozmowy z różnymi typkami i poprzez działania własne [podsłuchiwanie konkurencyjnej bandy, rozmowy z szefem] ich wiedza uległa poszerzeniu. Stąd też w końcu decyzja by nie realizować zlecenia, tylko zarżnąć zleceniodawcę ograbiwszy go do cna. [Nie ufajcie w przyszłości chłopakom Tupika, to zdradzieckie psyJ]. Ta akcja była skomplikowana bo ów zleceniodawca; Miżoch; czekał na nich gotów się ich pozbyć. Przecenił nieco swoje możliwości a dodatkowo wkradło się w to wszystko odrobina nieporozumień [nie mogę obnażyć tego, może się wyjaśni w przyszłości]. No i planowanie Graczy samych było nie najgorsze. Ostatecznie Miżoch został zabity, choć nie obyło się bez ofiar i kilka postaci ocaliło się cudem. Mając zlecenie od Szefa szefów na Miżocha zrealizowane BG udali się na zasłużony odpoczynek tylko po to, by rano się dowiedzieć, że Szef zmienił zdanie. To zmieniało postać rzeczy z całą pewnością, bo i Miżoch miał nawet głowę odseparowaną już od reszty ciała. Peszek. Dostrzegając zupełne nieścisłości w działaniach Szefa wszystkich szefów BG udali się na spotkanie z nim i tam nastąpił finał przygody, czyli akcja tych, którzy chcieli zastąpić starego Szefa, nowym Szefem. Tego, z racji na przygody przyszłe, obnażyć również nie mogę, ale fakt faktem, tylko dzięki stanowisku BG stary Szef się wywinął. Pomimo deklaracji jednego z Graczy, że jakby co, to i jego… J



Koniec końców sesja doszła do finału a choć zakończenie miała otwarte; Gracze przecież mogli opowiedzieć się po dowolnej stronie; ostatecznie wiele się w układzie władzy w świecie przestępczym nie zmieniło. Czy jednak na pewno, dowiemy się z kolejnych odsłon tej kampanii.



Gracze:



Storm Vermin jako Wasilij: w kilku postach ładnie zagrany kozak kislevski. Niestety forma treściwych notek czasami kłuła mnie w oczy i drażniła. Podobnie jak opóźnienia w postowaniu. Miałem takie wrażenie, że sesja nie wciągnęła Gracza na tyle, by się mu chciało chcieć. Moja wina.



Moldgard jako Mathieu: dosyć powierzchownie odegrany giermek bretoński. Niezłe początkowe posty po jakimś czasie ustąpiły krótszym i pisanym w moim odczuciu tak jakby z przymusu. Później nieobecność, która uczyniła dwutygodniową przerwę; co sam również zaliczyłem, więc doskonale rozumiem Kolegę; ale po niej Gracz zaginął. Przez co postać spotkał los nam znany. Sytuacja analogiczna do w/w i podobnie czuję się winny.



Pretoslaw jako Animositas: nieźle odegrany akolita Sigmara. Niektóre posty zgrzytały z racji małego doświadczenia w sesjach forumowych Gracza, ale zdecydowanie zaliczam Gracza na plus. Świadomość trudu położenia postaci i sprzecznych z pozostałą bandą w kilku miejscach celów zmuszały do odgrywania walki wewnętrznej, czego nieco mi brakło, ale i tak postać odegrana ładnie. Gracz piszący sumiennie przez co nie opóźniający sesji. To też wielki plus.



Trojan jako Grzeczny: nieźle odegrany osiłek o prostym jak trzonek topora sposobie rozwiązywania problemów. Gracz ładnie odegrał również kombinowanie postaci, która miała taką zdolność. Ogólnie postać pozytywna i popychająca nieco sesję do przodu. Gracz piszący sumiennie przez co nie opóźniający sesji. To też wielki plus.



Azazelo jako Levan: doskonale odegrany twardy kislevski kozak. [Skąd ich się tylu na tym zadupiu wzięło?]. Gracz piszący wyśmienicie, sumiennie i często. Czytało się jego posty z przyjemnością i od razu z Gracznym i Tupikiem stworzyli doskonale rozumiejące się „ciało chłopców Grabarza”. Prawie najlepszy Gracz w sesji.



Prawie, bo był jeszcze …



Kset jako Tupik: Niziołek z aspiracjami. Genialny Gracz będący klasą samą w sobie. Kombinator idealnie wpasowany w sesję dla którego samego przyjemnie się pisało. Wielokrotnie sam zaskoczył mnie swoimi postami i tym co w nich się znalazło. To było pyszne. Myślę, że to ideał Gracza. Gratuluję.



Podsumowanie:

Podsumowując w tej sesji miałem wyśmienitych Graczy, dużo lepszych niż MG. Cieszę się, że mogłem Wam prowadzić i liczę na kolejne epizody wspólne. Mam też nadzieję, że w kolejnych sesjach i Wy i ja znajdziemy dość czasu na post co 2-4 dni. Takie tempo postowania nie powinno nikogo zabić a przyjemniej po stokroć się gra.



Raz jeszcze dzięki za wspólną grę i zapraszam do dyskusji nad sesją.



Elo.
 
Bielon jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:01.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172