Luwinn

To miał być wiekopomny moment. Chwila, na którą od wieków czekali wszyscy mieszkańcy Draumenionu. Do leżącego w samym sercu kontynentu Kryształowego Miasta, miały się bowiem udać cztery poselstwa prowadzone przez czterech monarchów. Każdy z nich, miał w tym miejscu odłożyć swe ambicje i prywatne cele na bok, dla dobra całej krainy. Miało to być pierwsze zebranie Wielkiej Rady, zgromadzenia wszystkich cywilizowanych mieszkańców znanego świata, mającego wspólnie decydować o jego dalszych losach.


Pierwsze poselstwo należało do ludzi z Królestwa Anerothu, położonego na północnym zachodzie kontynentu. Królowi towarzyszyło setki odzianych w lśniące zbroje rycerzy, dosiadających koni o szlachetnej krwi. Każdy z nich wznosił wysoko swą lancę, na której powiewały ich rodowe herby, a tuż obok nich herb całego królestwa. U ich boku szli młodzi, oddani giermkowie którzy w przyszłości mieli zająć ich miejsce i służyć królowi zarówno radą, jak i orężem. Oczywiście, u boku króla nie mogło zabraknąć poza giermkiem Wielkiego Kapłana, głowy Kościoła Marcusa, posiadającego olbrzymie wpływy zarówno w państwie, jak i poza nim.

Drugie poselstwo, należało do króla krasnoludów. Odziani w pełne zbroje, niscy lecz niezwykle dumni wojownicy o bogatej historii maszerowali u boku swego władcy, wesoło podśpiewując zarówno te poważne, jak i nieco bardziej rubaszne piosenki. Zamieszkiwali oni północny wschód kontynentu, miejsce gdzie piętrzyły się wysokie szczyty nazywane przez pozostałych mieszkańców Draumenionu Kłami. Wydobywano w nich zarówno zwykłe metale, jak i szlachetne kruszce czy klejnoty, będące źródłem bogactwa dla całej krasnoludzkiej rasy. Wyroby ich rzemiosła doceniano niemal wszędzie gdzie tylko docierali krasnoludzcy kupcy. A naprawdę mało było miejsc na świecie do których nie byli w stanie się udać

Trzecie wyruszyły elfy. Ich złote i srebrne pancerze lśniły w pełnym słońcu, a ostre miecze i poważne rysy budziły podziw mieszkańców miejscowości które mijali i w których zatrzymywali się na postój. Na czele leżącego na południowym zachodzie elfickiego królestwa stał władca cieszący się ogromnym szacunkiem i czcią. Był on bowiem potomkiem starożytnego elfickiego wodza, którzy przywiódł swych ludzi z dalekiego południa do Draumenionu. Same elfy słynęły zaś z ogromnej wiedzy, przez co często zostawały uznanymi w całej krainie nauczycielami bądź magami. Poza tym ich rzemiosło dorównywało krasnoludzkiemu i było równie piękne, a co za tym idzie dobrze cenione.

Ostatnie poselstwo należało do wężowego ludu nag. Byli to skromni, pełni cnót wojownicy o niezrównanych umiejętnościach walki. Lud nagów od wieków bronił granic Draumenionu przed najeźdźcami z dalekich, wschodnich stepów, za co był powszechnie szanowany. Zamieszkujący tropikalne lasy nagowie żyli skromnie, ale dumnie i pobożnie. Podobnie jak ludzie, byli uważani za mistrzów wszelakich cnót oraz prawdziwych obrońców kontynentu.
"Lecz czy ten opis nie jest aby nazbyt idealny?" - zapytał w myślach sam siebie stary, ślęczący nad topiącą się świecą kronikarz. "Bieg wydarzeń sam pokaże..." - pocieszył się i zamknął księgę z zamiarem udania się na spoczynek.

W istocie, miał dużo racji. Prawdziwe zło i zepsucie, ujawiało się bowiem dopiero z czasem. Już wkrótce, Draumenionem miała wstrząsnąć seria kataklizmów i wydarzeń o jakich nie śniło się współczesnym i tylko od władców zależało, czy ich dumne ludy przetrwają, czy też zostaną starte na proch i zapomniane.


Cześć, poszukuję czterech osób które chciałyby wcielić się w role władców rządzących czterema różniącymi się pomiędzy sobą rasami, zamieszkującymi Draumenion - kontynent o zróżnicowanym krajobrazie i problemach z jakimi muszą mierzyć się jego mieszkańcy.
Jak będzie wyglądała gra? Tworzycie postacie którymi na początku będziecie kierować a z czasem rozbudowujecie swój ród i przez to przejmujecie władzę nad państwem coraz to nowymi monarchami. Jeśli wasza dynastia upadnie, przegrywacie. Musicie więc dbać zarówno o rozwój królestw, jak i o własną rodzinę. Czas życia monarchy to pięć tur. Po tym czasie, władzę w państwie przejmuje kolejny członek rodu.
Sesja będzie rozgrywana z udzialem docka, ponieważ znacznie usprawni to cały proces pisnia postów. Będę mógł je przez to redagować na bieżąco razem z wami i pilnować czy nie ma żadnych przegięć :P Rekrutacja potrwa do 30 lipca. Poniżej wzór KP. W razie jakichkolwiek pytań piszcie tutaj. Jeśli zdecydujecie się na grę monarchą danej rasy to napiszcie że ją wybieracie pod postem żeby inni wiedzieli jakie są już zaklepywane. Uniknie to sytuacji w której np. dostanę same KP elfów. Oczywiście możecie tworzyć władców rasy już zaklepanych. Wtedy po prostu wybiorę lepszą dla mnie.

KP:

Imię: (i przydomek jeśli postać takowy posiada)
Płeć:
Rasa: człowiek, elf, krasnolud, naga
Wiek: (Na początku jesteście młodymi władcami więc myślę że obowiązuje przedział od 17-21 lat)
Nazwa rodu:
Wygląd zewnętrzny:
Awatar:
Osobowość:(Wszystko co sie tyczy waszych postaci i jest warte uwagi + wybieracie dla nich 2 cechy pozytywne i 2 negatywne))
Gwardia przyboczna: ( Tutaj tworzycie specjalną jednostkę która będzie dostępna tylko dla waszego rodu, nie dla całej rasy. Nadajecie jej nazwę po czym opisujecie krótko jak wygląda i jaka jest ich taktyka walki. )

 

Tom John

Zgłaszam się

 

__________________

~Jam to, nie chwaląc się, uczynił.~

Luwinn

Przydałoby się jeszcze żebyś napisał jaką rasę wybierasz

 

Tom John

Napisałbym, ale się wciąż waham między ludźmi a krasnalami

 

__________________

~Jam to, nie chwaląc się, uczynił.~

Luwinn

Więc jeśli się zdecydujesz to napisz tutaj w komentarzach.

 

Draugdin

Zgłaszam się i skoro jest jeszcze wybór, a kto inny się waha to ja pozwolę sobie wybrać krasnoludy

 

__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.

Tom John

Więc ja zaklepuje ludzi i Bob jest twoim wujkiem.

 

__________________

~Jam to, nie chwaląc się, uczynił.~

Luwinn

Dobrze więc ludzie i krasnoludy już są zgłoszone nie oznacza to jednak że nadal nie można wysyłać mi KP z tymi rasami, po prostu wybiorę lepszą. W tej chwili preferowane są elfy lub nagi.

 

Baird

Zagralbym jako naga.

 

__________________
Man-o'-War Część I

Luwinn

W takim razie czekam na KP. I tutaj uwaga co do imion u nagów, celujemy w imiona japońskie lub przerobione imiona japońskie, ponieważ ich kultura wzorowana jest na kulturach krajów Azji Wschodniej z naszego świata.