Nuada

Elenorsar, punkty Umiejętności i Talenty Rasowe, to 36 strona podręcznika.

____
Wired, właściwie to rozpisujesz. Co do rozwoju postaci, to ważne jest aby patrzeć na Schemat Rozwoju danej profesji. Symbolem tam pokazane mówią które cechy można rozwinąć na danym poziomie profesji.

Aby skompletować Profesję, musisz wykorzystać podaną niżej
liczbę Rozwinięć wszystkich Cech dla danego poziomu Profesji i ośmiu spośród dostępnych Umiejętności. Ponadto musisz mieć co najmniej 1 Talent z aktualnego poziomu Profesji. Wliczają się do tego Rozwinięcia Umiejętności i Talenty uzyskane przed rozpoczęciem bieżącej Profesji.
Czyli,
1 poziom - 3 rozwinięcia cech, 8 na 8 umiejętności i 1 talent.
2 poziom - oznacza to 4 rozwinięcia cech na 10 i dalej 8 umiejętności z 14 możliwych na 10 i 1 talent
3 poziom - 5 rozwinięć cech na 15 i znowu 8 rozwiniętych umiejętności z 18 + talent.

Przypomnę, że startujecie mając dwie w pełni rozwinięte profesje i dwa dodatkowe rozwinięcia w trzeciej profesji.

 

Wired

Dzięki, czyli w skrócie to co napisał Avitto zawiera błędy.
Nie możemy tak zrobić, bo mamy skończyć 1szą profesję więc musimy rozdać po 5 na 3 cechy. Nie ma też znaczenia jak rozdamy darmowe rozwinięcie o 5 ze startu bo i tak kończymy mając 3 cechy po 5.
Nie możemy też rozdać początkowych punktów na umy 4x10 jak pozwala podręcznik, bo by skończyć pierwszą profesję musimy mieć 8 umiejek po 5 a nie mamy dodatkowych punktów.
Tak też nie możemy zrobić, rasowe punkty rozdajemy pierwsze a jak profesja je pokrywa to przez "skompletowanie profesji" dociągamy je do poziomu z poziomu profesji (5/10/15) i je de facto tracimy, (tj. jak rozwiniemy broń podstawową jako rasową o 5 i potem dobijemy w 2 profesji z nią do 10, to na kompletowaniu profesji zyskamy jedynie 5 punktów w niej, lepiej więc rasową wybrać taką co nie jest na liście profesji i mieć jedną na 5 a drugą na 10, tak czy inaczej nie będziemy mieć umiejki wyżej niż 10 lub 12 (10 z skompletowania drugiej profesji i 2 rozwinięcia z 3ciej).
Analogiczna "strata" może się zdarzyć przy kompletowaniu drugiej profesji. rozwijając 8 umiejętności z 14 na 10 jeśli wybierzemy te co wybraliśmy na 1 profesji to zyskujemy w nich +5, ale gdy wybierzemy nowe to zyskujemy +10.

Z talentami jest prościej bo nie można rozwijać tych co były na wcześniejszym poziomie profesji, zatem na start dostajemy talent z pierwszego poziomu, kompletując pierwszą profesję nie dostajemy już nic bo mamy wymagany 1 talent, zaś na drugim poziomie dostajemy talent ale już tylko dostępne są te z listy z drugiego poziomu, nic się wiec nie pokrywa, nie możemy też rozwinąć poprzedniego talentu o poziom wyżej bo musimy wybrać z nowej listy.


PS. Wreszcie potwierdzili że parowanie tarczą w lewej ręce bez oburęczności lub broń(parująca) ma karę -20WW (strona 297 opis kategori broni Parujące, jest też w FAQ#2) - podejrzewałem to już w 2ed bo inaczej te talenty lub samo używanie broni dwuręcznej traciło sens.

 

Alex Tyler

Na 1 poziomie profesji mam dostępne 8 umiejętności, skoro mam do nich 8 rozwinięć (i max. mogę każdą raz), to tak jakby wszystkie mogę/powinnam wziąć. A co jak mi jakaś nie pasuje? Mogę jakąś inną w to miejsce?

E. MG, a może pozwoliłbyś wymieniać rozwinięcia na talenty? Mojej w ogóle niepijącej Inkwizytorce na pewno bardziej przyda się Nieugięty albo Czytanie i Pisanie niż mocna głowa czy leczenie. Nie wiem jak to wychodzi w PD, ale jeśli talenty są droższe od rozwinięć umiejek to najwyżej byś mógł dać opcje wymiany 2 rozwinięć za 1 talent.

 

__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Wired

Też to zauważyłem

By the book się nie da inaczej skończyć profki, ja to sobie tłumaczę że to jak z równaniami różniczkowymi w dorosłym życiu, nie przydają się ale nauczyć się musieliśmy by przejść dany etap w życiu. Każda profka ma takie, żołnierz ma Muzyka(bęben albo piszczałka) - na pewno się przyda na szlaku XD

 

Alex Tyler

Masz zupełną rację w kwestii mechaniki. Na szczęście Nuada nie wydaje się kimś, kto stawia mechanikę ponad fabułą. Więc może rozważy moje pytanie i przychyli się do prośby.

Nie chodzi mi o żaden utylitaryzm, ani mechaniczny min-maxing. Rozwinięcie mocnej głowy sugerowałoby, że postać zwykła spożywać trunki i nabrała w tym pewnej wprawy (jest to wszak rozwinięcie, nie coś wrodzonego). Moja postać nigdy nie tknęłaby alkoholu. Nigdy. Dlatego wolałabym nie być zmuszona do takiego wyboru. Wolałabym nawet zrezygnować całkowicie z rozwinięcia (o ile mogłabym mimo to awansować), niż wziąć mocną głowę. Po prostu jest to kompletnie sprzeczne z koncepcją mojej postaci.

 

__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Wired

Ja tam popieram, chętnie nowe umiejki i talenty przyjmę
ale imo trochę za mocno się usztywniasz.
Mocna Głowa może być genetyczna np. w żołądku części ludzi jest związek co rozkłada alkohol zanim on trafi do jelit, co wpływa na jego ilość w dorosłym życiu nie wiem, ale zwiększenie odporności na alkohol może wynikać z spożywania lekarstw, innych związków, czy nawet kontaktu z chaosem w czasie pracy łowcy czarownic. Opcji multum.

 

Alex Tyler

Owszem, dlatego podkreśliłam, że to rozwinięcie profesyjne, nie talent wrodzony czy rasowy Zatem Twoje wyjaśnienie akurat w tym wypadku nie ma sensu.

 

__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Wired

To fantasy, nie musi mieć, ale można przyjąć że w czasie 1 profki z powodu kontaktu z mutantami chorował i przyjmował lecznicze nalewki mimo że nienawidzi alko, co obudziło jego genetyczne predyspozycje lub wyuczyło jego organizm. Whatever

Wymyślam na poczekaniu, ale jak Ci nie podchodzą te pomysły to trudno, ode mnie EOT.

 

Alex Tyler

Rozumiem i jestem Ci bardzo wdzięczna za pomoc. Po prostu dla mnie takie wytłumaczenia na siłę są nieakceptowalne. Jakbym grała celibatariuszką i podręcznik by mi kazał z czapy dać +5 do uprawiania seksu to nigdy bym nie wpadła na pomysł by uzasadniać to np. tym że podglądała przez okno jurnego sąsiada Albo wytrenowała się w snach erotycznych Zwyczajnie wolałabym pominąć taki głupi wymóg. Tak więc EOT także z mojej strony i poczekam co odp. MG

 

__________________
„Everything that lives is designed to end. We are perpetually trapped in a never-ending spiral of life and death. Is this a curse? Or some kind of punishment? I often think about the god who blessed us with this cryptic puzzle... and wonder if we'll ever get the chance to kill him”.

Gladin

Nuada, jakby co, to nie czekajcie na mnie. Jak widzę rekrutację WH to się oczy cieszą i serce rośnie, ale rozsądek mi mówi, że mój obecny bagaż 3 sesji + 1 MG to jest max, co mogę pociągnąć z zachowaniem zdrowych relacji rodzinnych. Więc z bólem, ale muszę powiedzieć pas.