|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
06-09-2011, 17:13 | #1 |
Reputacja: 1 | Sesje RPG a aktorswo? Witam : ) Zastanawia mnie jedna rzecz, jak u Was z tym jest. Sądzicie, że sesje RPG wymagają dużej ilości aktorstwa? Ja często prowadząc Warhammera, jestem skory usuwać niektóre rzuty, np. przekonania/zastraszenia kogoś, jeśli tylko odegra dobrze całą sekwencje grożenia. Chodzi mi o to, jak duże nastawienie kładziecie na aktorstwo? Ja wolę czesto rozgrywać coś bardziej aktorsko niż kostkami. |
06-09-2011, 17:34 | #2 |
Reputacja: 1 | Będę szczery. Odgrywanie ważna sprawa, a umiejętne odgrywanie dodaje smaczku Szczerze to chciałbym zobaczyć jak Depp gra w Warhammerze jakiegoś biczownika To byłoby genialne, to odgrywanie...ech....no niemniej też tak mam, że jak ktoś chce odegrać coś to mówię mu, żeby odgrywał, a rzut można pominąć Inna sprawa, że nie wszyscy lubią zabawę odgrywanie
__________________ Do szczęścia potrzebuję tylko dwóch rzeczy. Władzy nad światem i jakiejś przekąski. |
06-09-2011, 17:42 | #3 |
Reputacja: 1 | Ja na szczęście mam grupę 3 osobową(3 graczy) do Warhammera, którzy bardzo lubią odgrywać Dodatkowo dużo też prowadzę Larpów, więc u mnie główną zabawą w RPG jest właśnie odgrywanie. |
06-09-2011, 17:46 | #4 |
Reputacja: 1 | Nie zdarzyło mi sie grać w RPG na żywo, za to brałam udział w LARPach mam wrazenie, że tam się tylko odgrywanie liczy, nigdy żadnych kostek nie widziałam
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
06-09-2011, 17:47 | #5 |
Reputacja: 1 | W larpach kości tylko w karczmie widziałem, gdy przegrywałem na nich drogie miedziaki : ) |
07-09-2011, 18:59 | #6 | |
Banned Reputacja: 1 | Sesja z założenia jest jakąś aktorską próbą. Jednak jedni są lepszymi aktorami, a inni gorszymi (pomijam całą psychologiczną otoczkę) i dlatego uważam, że Cytat:
U mnie podczas sesji aktorstwo jest "automatyczne", choćby przez narrację pierwszoosobową, czy stosowanie mowy ciała lub nawet elementy pokazowe; ale to nie może eliminować mechaniki. Może ją wspomagać, może ją łagodzić, ale nie zastępować. Dlaczego? Z dość prostej przyczyny - skoro zastraszanie można zagrać to ja chcę zagrać również walkę. Po kilku latach w bractwie rycerskim nie sądzę, aby sklepał mnie MG, który nigdy w nim nie był... Postać to nie gracz. Jeżeli postać nie ma na karcie zastraszania to gracz nie może użyć swoich atrybutów do "odegrania" zastraszenia. | |
07-09-2011, 19:07 | #7 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
RPG służy głównie temu, by w formie zabawy przez te parę godzin być kimś innym. Co to za zabawa, w której przez parę godzin mogę być sobą, tylko nazywać się inaczej i podobno być elfem? | |
07-09-2011, 20:43 | #8 |
Reputacja: 1 | Myślę że chodziło tu o wersję gdy postać ma owo zastraszanie ale nie musimy go testować gdy gracz dobrze to odegra i wydaje się to być dość sprawiedliwe, dodaje smaczku rozgrywce. Wg mnie gorsza jest druga opcja gdy postać nie posiada jakiejś umiejętności ale wiedza gracza jest wyjątkowo obszerna w danym temacie jak podano wyżej np informatyk gra komputerowym noobkiem albo ktoś kto trenuje z mieczem czy innym żelastwem przez kilka lat gra totalnym pacyfistą, i gdy ta wiedzę wykorzystują w sesji jako posiadaną przez ich postać, tu jest sztuka by to oddzielić właśnie w odgrywaniu postaci . Chłopaki nie miejcie mi za złe że was podałem jako przykład ale to wg mnie dobrze obrazuje mój punkt. Poza tym prawda co wspomniano wyżej że akurat na sesjach jeśli masz kogoś kto dobrze odgrywa nie znaczy że każdy będzie to robił, ludzie mogą się starać ale nie jest to warunkiem dopuszczenia do sesji. Bo jeśli gram tropicielem a nigdy w lesie nie byłem to jak go odgrywać, charakter jeszcze jak cię mogę ale resztę? Spada to na barki mistrza gry który musi wspomagać gracza w "odgrywaniu" kogoś o kim ten czytał tylko w podręczniku. Całkiem zresztą inaczej to wygląda na sesji live i na forum.
__________________ He who runs away lives to fight another day |
07-09-2011, 22:03 | #9 |
Reputacja: 1 | Każdy ma inne zdanie Oczywiście, że RPG - konczy się na G i jest to "game" i powinno się grać wg. mechaniki, ale mi - osobiście, nikomu nie każę tak robić - pasuje bardziej odgrywanie postaci. Co do propozycji z "informatyką" - w tym właśnie cała sztuka. Aby się dobrze bawić i odgrywać kogoś, kto nie zna się na przedmiocie zainteresowania. Po prostu - aktorstwo. Oczywiście - zanim tak zaczęliśmy grać, ustaliłem to z graczami, czy im to pasuje itd. To wszystko zależy od graczy. Co do jąkających się i reszty - to też jest pewnego rodzaju interesująca postać. Można odegrać siebie, grającego w innym świecie. : ) |
07-09-2011, 23:44 | #10 |
Reputacja: 1 | A ja powiem, że tak jak inni już wcześniej napisali. Mechanika jest po to, aby osoby, które nie czują się na siłach aktorsko, mogły używać (tworzyć) postacie z umiejętnościmi opartymi na charyzmie itp. Ja osobiście stosuję coś takiego, po sesji pytam graczy (ale zazwyczaj kilka dni po sesji, aby ochłonęli) poprzez telefon, maila, facebooka, między innymi o: - Kto według ciebie był najlepszym graczem na sesji, i dlaczego. Odpowiedzi są różne, czasem ktoś coś świetnie zagrał, czasem ktoś coś świetnie wymyślił, a czasem podjął doskonała decyzję w walce. Taki gracz dostaje od mnie specjalny żeton, na następnej sesji, który pozwala mu wykonać przerzut (dowolny, w dowolnym momencie, ale swój). Gracze wiedzą, za co dostali żeton, ale nie wiedzą, kto na nich głosował. Sprawdza się to bardzo dobrze, bo daje szansę każdemu stylowi rozgrywki. Dodatkowo moi gracze wiedzą, że u mnie można dostać na sesji bonus do rzutu, za dobre zagrania, które mi się spodobają. A rozdaje je za, dobre odgrywanie (choć tu najczęściej dostają je gracze, którzy zazwyczaj nie odgrywają), za dobre pomysły, za teamplay, za trzymanie się charakteru, mimo iż przynosi to niekorzyść, za sprytne wykorzystanie mechaniki, za nieprzeszkadzanie offtopami (a raczej za przerywanie ich). |