|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
12-01-2013, 23:10 | #11 |
Reputacja: 1 | I ,,miłość nieszczęsnej czwórni" czy jakoś tak, o ile dobrze pamiętam. Polegało to na tym, że było tylko czterech zakochanych i brakowało jednej osoby do owego powołania nowego życia. I tu mi się nasuwają pytania pośrednio związane z tematem: jeśli są więcej niż dwie płcie i wszystkie są tu niezbędne, to co zrobimy z takimi niekompletnymi związkami? Nieszczęśliwa miłość? Jaki jest stosunek społeczeństwa do nich? Co zrobić z instytucją małżeństwa, cywilnego czy związanego z jakąś religią? Jeśli ktoś się bawi w bardziej skomplikowane układy i robi więcej niż dwie płcie (niezależnie jak je nazwie) czy po prostu jedną, musi się zmierzyć z wieloma skomplikowanymi kwestiami natury społecznej i biologicznej...
__________________ Mole książkowe są zagrożone. Chrońmy ich naturalne ostoje! (biblioteki!) Wkurzyłam kogoś? Coś pomyliłam? Sorry, ale biblioholik na odwyku to jeden wielki kłębek nerwów. Wybaczcie. |
04-02-2013, 19:02 | #12 |
Reputacja: 1 | Jeżeli mnie pamięć nie myli (jeżeli) to w starym dobrym Star Trek'u jeszcze za czasów Kirka, albo Picarda (za cholere nie pamiętam które) była rasa która miała trzy płcie: męską, żeńską i katalizator (który de fakto wyglądał jak kobieta, ale ta trzecia płeć była niezwykle rzadka, cenna i traktowana jak przedmiot) Pamięta to ktoś jeszcze? |
04-02-2013, 20:20 | #13 |
Reputacja: 1 | Byłem pewien że temat szybko się wyczerpię, a tu proszę. Szczęka mi opada jak czytam ile tu zostało wymienionych możliwości Super
__________________ "Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego" |
04-02-2013, 23:22 | #14 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Rasa nazywała się Vissianie (jeśli nie przekręcam), a wszystko działo się za czasów kapitana Archera, czyli w serialu ST: Enterprise. (sezon 2, odcinek: Cogenitor). Katalizatory stanowili 3 % populacji. Nie posiadali praw, jako takich ani woli do rozwoju - jeden z załogantów obudził świadomość w katalizatora, co oczywiście skończyło się źle Star Trek często się bawił płciami, taka rasa Androian np. ma 4 płcie.
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. | |
06-02-2013, 21:52 | #15 |
Reputacja: 1 | A mi się wydaje, że z Kirkiem był ten motyw, ale pewnie o co innego chodziło, bo na Memory Alpha nie ma o tym mowy. |
06-02-2013, 22:37 | #16 |
Reputacja: 1 | Z Kirkiem na pewno nie, bo oglądałam z nim ze dwa odcinki...
__________________ A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić. |
08-02-2013, 20:28 | #17 |
Reputacja: 1 | Z Kirkiem raczej nie, natomiast podobną przygodę miał Riker, tylko nie moge przypomnieć sobie tytułu odcinka. Chodziło o gatunek, w którym normalnie występowali osobnicy bez określonej płci i jeden z nich zadurzył sie w Rikerze. Poszukam, o który to odcinek chodziło. |
12-02-2013, 21:27 | #18 |
Reputacja: 1 | Przypomina mi ten wątek smaczek z mojego ukochanego systemu Exalted. Na południu Kreacji (ichni świat) spore połacie terenu zamieszkuje naród Delzhan. To tacy koczownicy, którzy swego czasu najechali i zajęli starożytne miasto. Smaczek polegał na tym, że w kulturze tego narodu zmiana płci jest dość powszechnym i normalnym zjawiskiem. Zmiana jest tylko "oficjalna", nie biologiczna. Polega to na tym, że np. Kobieta może ubrać się po męsku i założyć na to ubranie "szary pas" w jakiejkolwiek formie. Mówi się na to "przejść na szaro". Wtedy, taka kobieta jest prawnie uznawana za mężczyznę we wszystkich aspektach życia. I odwrotnie gdy mężczyzna chce stać się kobietą. Ludzi którzy w ten sposób zmienili płeć nazywa się "Dereth". Rodzice takiego Deretha zazwyczaj nie przyjmują decyzji swego potomka za coś złego. Co najwyżej pokręcą nosem w nadziei, ze kiedyś jej/jemu się to znudzi. Bo i tak bywa. Smaczek jest o tyle ciekawy, ze u Delzhan nie ma równouprawnienia. W tej kulturze mężczyźni powinni zachowywać się honorowo, co głównie wyrażane jest poprzez pamięć o czynach swoich przodków i kierowanie się ich zasadami. Z powodu owego honoru, mężczyznom wiele rzeczy nie wypada robić. Kobiety natomiast honoru nie mają w ogóle. Mają natomiast piękno. Co oznacza, że wszystko im "wypada", jeśli tylko robią to pięknie. |