|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
|
02-02-2013, 15:21 | #1 |
Reputacja: 1 | Kim byłbyś w świecie fantasy? Jak w temacie Nie chodzi tu o to kim chcielibyśmy zostać w takim świecie, a o ocenę swojej osobowości i wyobrażeniu sobie kim mogli byśmy zostać w takim świecie. Ja osobiście lubię elementy artystyczne, śpiew, aktorstwo, pisanie. Nie jestem zbyt skory do bitki i jestem raczej ugodową osobą. Myślę, że widział bym się w takim świecie jako podróżnego barda. Ciekawy świata, odkrywający niezwykłe krainy, choć niestety żyjący z drobniaków zebranych za występy
__________________ "Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego" Ostatnio edytowane przez JPCannon : 04-02-2013 o 21:21. |
03-02-2013, 22:53 | #2 |
Reputacja: 1 | Za swoją porywczość i emocjonalność widziałabym siebie albo jako zaklinaczkę albo jako jakąś barbariankę, chociaż chyba nie jestem na tyle nieokrzesana i chyba trochę bałabym sie komuś zrobić krzywdę, więc zapewne barbarianką bym jednak nie była. A jeśli chodzi o rasę... raczej człowiek albo półelf. |
04-02-2013, 00:07 | #3 |
Reputacja: 1 | Ja byłbym grubym kupcem, który sprzedaje naiwnym poszukiwaczom przygód podorabiane mikstury i trefne amulety.
__________________ naturalne jak telekineza. |
04-02-2013, 00:23 | #4 |
Reputacja: 1 | A nie lichwiarzem?
__________________ Now I'm hiding in Honduras I'm a desperate man Send lawyers, guns and money The shit has hit the fan - Warren Zevon, "Lawyers, Guns and Money" |
04-02-2013, 02:16 | #5 |
Reputacja: 1 | To z czasem, bo to klasa prestiżowa.
__________________ naturalne jak telekineza. |
04-02-2013, 08:03 | #6 |
Reputacja: 1 | Jestem pewien, że miałbyś w tym naprawdę dużą konkurencję
__________________ "Miłość której najbardziej potrzebujesz to Twoja własna do siebie samego" |
04-02-2013, 19:44 | #7 |
Reputacja: 1 | Ponieważ pociągają mnie wszelkiego rodzaju zagadki, niewyjaśnione, tajemnicze i zakazane. Rozwiązania siłowe uznaje raczej za daleko trzeciorzędne i preferuję pióro nad sztylet. Nie wspominając o wielkiej miłości do wymyślania koła od nowa, rozgryzania wszystkiego na najdrobniejsze części i szukania zysku gdzie popadnie... Mógłbym zostać w takim świecie Wędrownym Adeptem Sztuki. Wiecznie ciekawskim, drobinę znudzonym, szukającym wszelkiej możliwej zakazanej wiedzy i zysku. |
06-02-2013, 22:35 | #8 |
Reputacja: 1 | Jako osoba zafascynowana wszelką transcendencją i mistyką, może i bym widziała się jako kapłan, gdyby nie to, że do każdego bóstwa zawsze znajdę jakieś ale... więc... No cóż, magia. Jakakolwiek, byle dawała efekty. Mam dobrą pamięć do dziwnych nazw i formułek, a z całą pewnością wolę chodzić obraczona ciężarem wiedzy niż ciężarem zbroi, miecza, tarczy, topora... brr... Na barda z kolei mam za mało talentu do publicznych wystąpień. Widzę siebie zatem jako maga, który wciąż rozgląda się za nowymi zaklęciami i z całą pewnością nie wzgardzi silnym ramieniem lepiej uzbrojonych towarzyszy, o ile jacyś się znajdą . Kpienie sobie z przerośniętych mięśni barbarzyńców, ślepej wiary kapłanów, prawości paladynów... Oczywiście z umiarem, nie chcę zginąć. Co do rasy - prawdopodobnie elf lub człowiek. Albo drobna przewaga wieku i urody, albo pospolitość, która odciągnie uwagę przeciwnika od magicznej wiedzy.
__________________ Mole książkowe są zagrożone. Chrońmy ich naturalne ostoje! (biblioteki!) Wkurzyłam kogoś? Coś pomyliłam? Sorry, ale biblioholik na odwyku to jeden wielki kłębek nerwów. Wybaczcie. |
07-02-2013, 09:24 | #9 |
Reputacja: 1 | A ja bym chciała mieć jakieś wielkie narzędzie do zadawania bólu i wymierzania sprawiedliwości. Palladynem mogłabym być zatem, albo innym sługą prawa. Człowiekiem
__________________ I don't mean to sound bitter, cold, or cruel, but I am, so that's how it comes out. ~~ Bill Hicks |
07-02-2013, 10:30 | #10 |
Reputacja: 1 | Tyle możliwości do wyboru że aż nie wiadomo na co się zdecydować ale jako że uwielbiam spać i jeść to dużym czarnym smokiem, który leżał by i przesypiał by dnie w swojej pieczarze, a okoliczni wieśniacy oddawali by mu co miesiąc dziewicę (na co smokowi dziewica ) która by mu gotowała i sprzątała jego złote dublony. I raz na jakiś czas wyfrunął bym by rozprostować kości, a jak by mi się znudziło to bym poleciał na smoczyce
__________________ Dzięki za 7 lat wspólnej zabawy:-) |