|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
22-09-2015, 15:47 | #31 | |||
Reputacja: 0 | Cytat:
Cytat:
Optymalizacja jest częscią rozgrywki zwanej "grą". Ktoś kto nie akceptuje zjawiska optymalizacji/powergamingu, po prostu nie lubi skodyfikowanej zabawy intelektualnej. Nie jest to nic złego - ot gusta. Cytat:
Wydaje mi się iż ktoś tu miał do czynienia z dosłownie kilkoma nieprzyjemnymi osobami, którym przypięto łatkę, zaś same prezentowały dużo bardziej indywidualny zbiór zachowań, aby ograniczyć je do jednego terminu "powergaming"... Ostatnio edytowane przez Mansfeld : 22-09-2015 o 15:50. | |||
22-09-2015, 17:16 | #32 | ||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
| ||||
22-09-2015, 17:28 | #33 | |
Reputacja: 0 | Chodzi o zwycięstwo, natomiast niesportowe zachowanie o jakim wspominasz jest niezależne od powergamingu. Co więcej, ten punkt jest między innymi jedną z wielu różnic pomiędzy powergamerem (osoba która chce wygrać i być najlepsza) a munchkinem (osoba pragnąca sukcesu za wszelką cenę, idąc na łatwiznę lub szukając pozasportowych/niesportowych metod). Próbujesz budować jakiś mityczny obraz gracza w oparciu o swoje kompleksy. Natomiast sprawa nie jest tak jednoznaczna oraz idylliczna. Dlatego postuluję po raz kolejny o oddzielenie pojęć, zjawisk i zachowań właściwych od anonimowych opisów konkretnych felernych osób Zwlaszcza jeśli podajesz siebie samego jako wiążący przykład (argument ad personam). Cytat:
| |
23-09-2015, 09:48 | #34 | |||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Po drugie - przedstawiając siebie i swoje doświadczenia jako przykład chciałem, abyś miał jakieś spojrzenie kogoś będącego kiedyś po drugiej stronie barykady. Zdaje się kolega stawia się w pozycji - MG bez wad ocenia czy analizuje zjawisko. Mniej więcej jak próba analizy zachowań osadzonych przestępców tylko na podstawie naukowych opracowań. Staram się również podkreślić, że powergaming jest zjawiskiem w grach negatywnym - zabija radochę z gry samemu powergamerowi i najczęściej zabiera też innym którzy z nim grają. Nawet nie muszę budować mitycznego obrazu gracza - niemal zawsze w zbiorowości ludzkiej (grupa graczy na sesji np) uaktywni się ktoś, kto zechce wygrać nawet wtedy, kiedy gra z założenia nie jest do wygrania i powinna jedynie zapewnić dobrą zabawę. I będzie starała się to zrobić albo powergamingiem, albo munchkinizmem. Ja jedynie nie za bardzo chcę rozróżniać intencji - bo ta jest taka sama - siadamy do zabawy niekompetytywnej z zamiarem zwycięstwa, a to samo w sobie jest naganne. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ciekawostka taka - nie spotkałem się jeszcze nigdy z kobietą powergamerem, choć może grałem tylko w gry odpowiedniejsze dla facetów i może gdzieś tam jednak są kobitki cisnące na wynik. Czyżby to tylko domena mężczyzn? Ostatnio edytowane przez Asmodian : 23-09-2015 o 11:58. | |||||
23-09-2015, 11:57 | #35 | ||||
Reputacja: 0 | Cytat:
I co? Subiektywne wybiórcze - i często nie zawierające tysięcy przypadków - obserwacje nie zawsze odzwierciedlają pełen "rozkład" erpegowców. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Odnosząc się do personalizmów: osobiście jako człowiek chcący nazywać się powergamerem (lecz niekoniecznie akurat w D&D 3rd) przede wszystkim preferuję aby cała drużyna była wydajna i skuteczna podczas gry kooperacyjnej - i nierzadko staram się pomóc w podjęciu decyzji w trakcie rozgrywki, albo przy buildzie. Preferuję sportowe zachowanie oraz klarowną sytuację w rozgrywce; jeśli przeciwnik przegrywa z powodu własnego zaniechania odczuwam dyskomfort oraz poczucie zdeprecjonowania zwycięstwa (dlatego m.in.: nie lubię szachów - nie dośc że nie potrafię odnaleźć się w tej symetrycznej rozgrywce, to wygrywając grę mam poczucie iż to nie ja wygrałem, tylko przeciwnik się wyłożył). I wiesz co? Na pdostawie naszych dwóch osobistych przykładów nikt nie miałby racji. Dlaczego? Albowiem to personalizmy, w których zagadnienie powergamingu jedynie towarzyszy wraz z wieloma innymi postawami. To tak jakby twierdzić że samolot napędzany jest azotem, albowiem powietrze przechodzi przez turbiny odrzutowe, zaś na atmosferę składa się w 78% z azotu. Analiza naukowa przestępców (twój kolejny przykład) obejmuje między innymi czynniki środowiskowe, wychowanie jednostki autonomicznej oraz jej własne cechy osobowości. To co zaś zrobiłeś w tym temacie przypomina raczej próbę "analizy" przestępców wyłącznie na podstawie stopnia szkodliwości ich przestępstw. Przydatne, ale wybiórcze. | ||||
23-09-2015, 12:40 | #36 | ||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
Szachy to ideał balansu - choć eksperci powiadają, że białe mają lekką przewagę ale w grze nie mają znaczenia kombosy czy unikalne buildy, bo ich nie ma. Mają znaczenie umiejętności i doświadczenie - czyli wygra lepszy. Nie mam pojęcia, dlaczego normalna osoba odczuwa dyskomfort z wygranej w grze prawie idealnie fair i wymagającej od graczy bycia lepszym.... Cytat:
Ostatnio edytowane przez Asmodian : 23-09-2015 o 12:52. | ||||
23-09-2015, 12:47 | #37 | |
Reputacja: 0 | Dobra, zaczyna się pyskówka jak za Anonima, Komtura i Clutterbane'a (tutejsza "kultura dyskusji" Lastinn?), w wytykanie komuś preferencji i podnoszenie tego do rangi kontrargumentu. EOT. Tutaj na forum nie da się konstruktywnie dyskutować... Cytat:
Nie umiesz zrozumieć iż to tylko erpegowcy mają jakiś fikcyjny problem z osobami które po prostu lepiej ogarniają aspekt reguł gry, założeń gry, mechaniki gry (zapewne dlatego, ponieważ te osoby zagrażają szamanizmom oraz samozwańczemu autorytetowi MG poprzez dążenie do klarownej rozgrywki). Reszta gamingowych hobby nie ma z tym problemu, wręcz przeciwnie - nagradza "pałergejmerów" za to, iż zrozumeli grę i są w nią dobrzy. Masz zbyt wąskie podejscie do RPG - tyle. | |
23-09-2015, 14:48 | #38 | ||||
Reputacja: 1 | Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ostatnio edytowane przez Asmodian : 23-09-2015 o 14:52. | ||||
27-09-2015, 08:24 | #39 | ||
Northman Reputacja: 1 | Cytat:
Ponadto, można być "pałergejmerem" i wcale nim nie być w celach, które mają wynikać z przypisanej mu definicji. Również, nie mam nic przeciwko pałergamerom, o ile potrafią unikać mata gry i jednocześnie korzystać ze swej wiedzy, aby ubogacić grę. Cytat:
__________________ "Lust for Life" Iggy Pop 'S'all good, man Jimmy McGill | ||
27-09-2015, 09:12 | #40 | ||
Reputacja: 0 | Cytat:
Ale niestety, póki gracz jest karany za zrozumienie gry/systemu na sesjach RPG, póty oddzielenie postawy indywidualnej człowieka od sposobu podejścia do gry jest jedynie mrzonką w polskim środowisku RPG. Cytat:
| ||