Spotkałem tą zagadke w necie i przydała mi się na sesje. Zapewnem mieleście już z nią styczność. Oto ona:
Żywych zwołuje,
Zmarłych opłakuje,
Pioruny kruszę...

Hej! Amanie Czy odpowiedzią na Twoją zagadkę jest dzwon lub dzwonnik?

Pierwsza odpowiedź jest w pełni poprawna!

Z marszu udało mi się wymyślić następną zagadkę:
Robiony jestem z rozbijanego przetworu,
Leje tu leje tam, ale zawsze nie jestem sam,
Pełen cieczy jestem prawie zawsze,
Łatwo znaleźć mnie w gospodach…
Podpowiem, że chodzi tu o rzecz.

Czyżby to był dzban?

Co to jest:

„Trzydzieści dwa białe rumaki w czerwonej stajni?"

Poza tym nadal nikt nie odgadł zagadki Raveli:

"Co może zmienić naturę człowieka?"

g_o_l_d - ząbki w buzi? o_O
Co do zagadki Raveli... nie pamiętam już za bardzo. Czas?

Owszem tak, chodziło mi o „ząbki w buzi” :). Zgadłaś !

Co do zagadki Raveli, jej rozwiązanie nie jest typowe...Poczekam jeszcze trochę, a nóż ktoś jeszcze spróbuje. Wystarczy jedno słowo... Pierwsze skojarzenie...

śmierć ?
Pytania powinno formułować się tak żeby była możliwa tylko jedna prawidłowa odpowiedź. Tak w ogóle to człowiek zmienia naturę i to nie tylko swoją.

...a może otoczenie człowieka?

Kurza stopa - pamiętam, że gdzieś to było. W Baldursie? W Tormencie?
Żal?

A tak poza tym zgadzam się z Angrodem. I uważam, że 'czas' to lepsza odpowiedź :)