Molkar

czy heroicznemu to nie wiem, bardziej bym powiedział, że nadgorliwemu, niemyślącemu, łamiącemu prawa obowiązujące w świecie.
Sam nigdy nie stosowałem "ochronki" dla graczy niezależnie od systemu czy to były Kryształy Czasu / WH / DnD / CP czy też system autorski w który graliśmy. Grając każdy wiedział, że MG nie będzie koloryzował wydarzeń aby gracze wyszli obronną ręką jeśli w problemy wpakowali się na własne życzenie przez głupotę no ale to jak pisałem wszystko do ugadania przed sesją aby nie było zaskoczenia, że nagle każdy strażnik miejski to zbrojny x poziomu tak samo orki :P

 

__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427

archiwumX

Ależ czyż taki nie jest portret bohatera heroicznego?

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.

Molkar

Nie zdecydowanie nie
Heroizm to coś świadomego, to np. poświęcenie siebie dla większego dobra (ratowanie większej ilości żyć kosztem swojego) a nie np nadgorliwe szarżowanie na oddziały wroga / bezmyślne prowokowanie walki

 

__________________
„Dlaczego ocaleni pozostają bezimienni – jakby ciążyła na nich klątwa – a poległych otacza się czcią? Dlaczego czepiamy się tego, co utraciliśmy, ignorując to, co udało nam się zachować?”
Steven Erikson, „Bramy Domu Umarłych”, s. 427

archiwumX

Aha! O to chodzi, że heroic RPG BG mają ją jakąś sprawę, o którą walczą.
A co do jakości walki... to nie jest tak, że przemyślnie walczą tylko źli, a dobrzy porywają się z szabelką na czołgi.

 

__________________
Szukam tajemnic i sekretów.