|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
18-10-2021, 00:39 | #21 |
Reputacja: 1 | no i tu się zaczynają schody |
18-10-2021, 11:00 | #22 |
Reputacja: 1 | Rozwiń, bo nie wiem o co ci chodzi. Nie widziałem w żadnym podręczniku rpg, żeby była mowa o jakimś płaceniu komukolwiek za grę. Widziałem jedynie o opłatach wpisowego na jakichś konwentach - ale to (jak rozumiem) są duże wydarzenia RPG. Potrzeba na wynajem pomieszczeń, sprzęt, marketing i nagrody. Gdzieś czytałem o konkursach dla graczy, że sędziowie oceniają jak kto gra i ci z wysoką oceną przechodzą do dalszych etapów (chyba w scenariuszu Zew Cthulhu No Mans Land, o ile dobrze pamiętam nazwę, była o tym mowa albo przy tej okazji o tym czytałem w innym źródle). To inny temat. Chyba, że o czymś nie wiem i oświecisz mnie/nas tutaj. |
18-10-2021, 13:07 | #23 |
Edgelord Reputacja: 1 | Zakładam, że Lucowi chodzi o to, że wydawca będzie niepocieszony, że ktoś zarabia dzięki jego podręcznikowi.
__________________ Writing is a socially acceptable form of schizophrenia. |
18-10-2021, 13:28 | #24 |
Reputacja: 1 | Usługa jak usługa - kto chce, skorzysta. Pytanie, jak ta asymetria ról wpływa na rozgrywkę - ostatecznie kampanie trwają po wiele miesięcy, a to płacenie staje na drodze koleżeństwa. Bo jeśli kogoś polubię i spędzam z nim wolny czas (a temu RPG służy), to już po przejściu razem przez Korytarze Zagłady, Dolinę Lodowego Wichru, pojedynkach nad morzem lawy i ucieczkach po dachach, po całym budowaniu relacji drużynowej, po adrenalinie i wzruszeniach-poruszeniach... najpierw kasuję go z banknotów, jak przychodzi pograć czy zbijam piątkę na start? Może w one-offach to jakoś działa, ale jak z kimś grasz dłużej, to albo jest w tym coś z kumpelskości i wtedy chyba nie bulisz kasy, albo tego brakuje i dostajesz usługę. Może dla kogoś frajda jest i przy tej drugiej opcji, ale dla mnie to by nie zadziałało, bo pieniądz lokuje w interakcji w sztywnych rolach. |
18-10-2021, 13:51 | #25 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
To tym bardziej ma to uzasadnienie w przypadku sprzedawania sesji (usługa). Wiecie - w podręczniku jest kilka formułek które mają swoje znaczenia prawne. Obrazowo - kupiłem płytę Adele, postanowiłem na tym zarobić i spraszam ludzi po 10 zeta od łebka na chawirę celem odsłuchania płyty. Kumacie czy wciąż nie ? | |
18-10-2021, 14:51 | #26 |
Reputacja: 1 | Kumamy, ale to nieadekwatne, bo biorąc tu hajs nie pobierasz go za kopiowanie treści podręczników. Jeśli zapraszasz, aby za hajs słuchali płyty, to ZAIKSy złe mogą dobić, ale już zrobić samemu koncert, gdzie grasz covery Adele możesz. |
18-10-2021, 15:04 | #27 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
Pozdrawiam CIEPLUTKO!
__________________ "No matter gay, straight, or bi', lesbian, transgender life I'm on the right track, baby, I was born to SURVIVE No matter black, white or beige, chola, or Orient' made I'm on the right track, baby, I was born to be BRAVE" | |
18-10-2021, 16:52 | #28 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
przecie nie macie już 20 lat. chyba coś tam wiecie o życiu. jak się pojawiają pieniądze to przestaje być to tylko radosna rozrywka. idąc dalej - na jakiej podstawie chcecie wymagać i płacić ? umowa o dzieło ? zlecenie? działalność? serio, wy tu kręcicie kałsztorm z byle powodu, a jak będą pieniądze... to się z sali sądowej nie wydostaniecie. zejdziecie na ziemie. Ostatnio edytowane przez Luc du Lac : 18-10-2021 o 19:02. | |
18-10-2021, 20:10 | #29 |
Reputacja: 1 | Z jednej strony nie zgadzam się z tobą z tym tekstem o sali sądowej, bo nie wiesz o czym piszesz. Z drugiej strony ogólnie masz rację, że "jak się pojawiają pieniądze to przestaje być to tylko radosna rozrywka" - ale bardziej w sensie, o którym pisał Panicz. Odnośnie jaka umowa miałaby być zawarta to jest dość proste, ale jeszcze przeczyta to ktoś o złych zamiarach to nie będę podpowiadał niczego. Odnośnie praw autorskich to nie jest to proste, ale z tych samych powodów nie będę tutaj na ten temat dywagował. I jakbyś mógł to zacznij pisać na klawiaturze, a nie z telefonu komórkowego. To przez to twoje teksty ciężko czyta się. |
18-10-2021, 20:28 | #30 |
Reputacja: 1 | Proste - chcecie wykorzystać czyjąś pracę objętą prawem autorskim, w celu zarobkowym. To się łatwo nie broni. Umowa też nie jest prosta. ZUS, podatek i takie tam. Kto zawiera, co jest przedmiotem ? staranne działanie czy rezultat. co do sali sądowej - o czym mam mieć pojęcie ? taki macie tu klimat że każdy każdemu. Jak dorzucisz do tego kapustę... |