Darken

A nie można po prostu spotkać się całą drużyną przy piwie, położyć kartkę na stole z długopisem i powiedzieć:
-Oki, to wpisujemy krótkie propozycje na kartkę.
Po 5 rundkach każdy wypisze swoje pomysły. I nagle okazuje się że każdy ma zupełnie inny pomysł. No i zaczyna się droga do kompromisu, który zadowoli każdego gracza.
I nie trzeba potem kombinować ze sklejaniem drużyny, albo męczyć się z oryginalnymi historiami postaci.
Potem oczywiście niektóre wpisy zostaną wykreślone, a inne zmienione a kolejne dodane. I tak powstaje pomysł na sesję, nad którą pracowali wszyscy.

 

__________________
Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk.

Radosław

Witam

Zgadzam się tutaj z Darkenem. To pomysłowe rozwiązanie i pozwala MG na natychmiastowe przejście do gry, ponieważ nie musi się on cackać z łączeniem grupy, ale o tym była już mowa. Daje to też inne możliwości, poprzez takie działanie gracze mogą połączyć swoje historie, na początku ustalić swoje powiązania ze sobą, co stworzy nowe rozwiązania dla MG, a także zżywa grupę ze sobą. Przez taki twór mogą oni stać się przyjaźniej nastawieni do siebie, no a jak wiadomo postacie nim poważnie się zżyją lubią robić innym postaciom na złość. Prowadzi to do częstych konfliktów, które kasują cały klimat gry, takie rozwiązanie przy odrobinie dobrej woli mogłoby temu skutecznie przeszkodzić. Ciekawe rozwiązanie postaram się je kiedyś zastosować i zobaczę, co z tego wyniknie, zakładam że będzie to ciekawe doświadczenie.

Pozdrawiam Radosław

 

__________________
W ferworze walki, na polu bitwy jakim jest życie obronną ręką wychodzą tylko Ci, których serca nie potrafią klęknąć przed nieprawością.

Malkav3

W ramach przerwy miedzy maturalnej postanowiłem sobie poczytać nowelijki na forum
Szczerze to zgadzam się z Darkenem. Prawda jest taka, że gracze nieraz mają sprzeczne sobie pomysły. Jednak czasem można z tego zrobić coś ciekawego. Uważam, że albo należy wcześniej mieć przygotowane postacie, które wystąpią w kampanii. By stworzyć ją pod nie. Lub jeżeli mam przygotowaną kampanię należy zarysować graczom coś co nie zdradzi zbyt wiele, a ukierunkuje ich na... "właściwy tor"? chyba nie to słowo. Nakieruje ich na tyle by nie popsuli kampanii. Fajnie jest mieć graczy których postacie nie będą podążali dokładnie jak zamierzyłem. Dzięki temu będę miał zabawę i może jakieś fajne pomysły z sytuacji jakie z tego wynikną.

Co do samego tworzenia postaci...
Moim zdaniem należy wziąć pod uwagę pomysł, charakter i historię. To schemat który pasuje do każdego systemu. Choć w niektórych podręcznikach nie ma zmianki o niektórych. Aczkolwiek pewne mają - przynajmniej według mnie - własne założenia przy tworzeniu postaci.

Mroczne systemy(WH, WOD, ZC) mają to do siebie, że ważne jest zwrócenie uwagi na pewne elementy historii i charakteru. Na przykład w WoDzie gdy gramy wampirem żyjemy te 50 i w dodatku nie żyjemy nieraz bardzo długo. Prócz tego w każdym stworzeniu WODowym jest coś co wpływa na niego. Wilkołaki są dzikie, mają w sobie tą drugą naturę (to samo tyczy się innych zmiennokształtnych.), wampiry mają w sobie bestię, magowie avatara, a faerie czy duchy same są inne. To ma wpływ nie tylko na charakter ale i nieraz na historię. W wampirze nikt nie opisze dokładnie historii 1000 letniego wampira. Lecz dzięki opisaniu pewnych sytuacji zarysuje głębiej jego historię. Stąd w WoDzie należy zacząć od charakteru, to na nim opierają się założenia na postać. (pomysły) W ZC istotna jest historia ale najważniejszy jest charakter. WH to wszystko, lecz nie jest aż tak trudnym systemem do pierwszych sesji.

Pamiętam jak po pierwszych 2 latach grania w WH, ED i Bóg wie w jakie jeszcze inne systemy - to było dawno - Przyszło mi zrobić pierwszą postać do WODa dokładniej do wampira. Straszne po 2 latach nie wiedziałem co zrobić. Dzięki MG udało mi się zrobić jakieś wstępne założenia - Pomysł. Potem banalną historię dla bardzo młodego wampira. Postać choć w niedługim czasie po zapoznaniu się z systemem, została wzbogacona w kwestii historii, jednak nigdy nie wzięła udziału w sesji. Potem było kilka innych pomysłów, niektóre zrealizowane, lecz również nigdy nie zagrały, poza jednym. (Po 4 latach.)

Wydaje mi się że każdy gracz, który zaczyna powinien spotkać pomocnego MG, dzięki któremu zapozna się z systemem i zrozumie kilka jego podstawowych założeń. Nie zrobi on mu postaci lecz jak w wypadku Mrocznego nakieruje i wspomoże.

Co do samej historii lubię kontrowersyjne pomysły. Co prawda elf wychowany w kraśnym mieście nie przypadł mi do gustu... ale to jakiś pomysł.
Do głowy przyszedł mi właśnie pewien pomysł. Mamy sobie człowieka, jego ojciec jest kowalem. Bardzo chce by jego syn miał większą szansę na godne życie niż on i specjalnie dla niego wykłuwa miecz i całe życie uczy go jak się nim posługiwać. Lecz syn wychowywany przez ojca na wojownika nie godzi się z tym zamiarem. Liczne kłótnie i nieporozumienia z ojcem sprawiają, że ucieka i by zrobić mu na złość wstępuje do szkoły magii. Po kilku latach wraca i okazuje się, że jego ojciec jest konający/ już umarł. Jest tu kilka pomysłów. Może umierać ze starości, mogli go zaatakować, może MG wspomoże jakimś wydarzeniem które mu pasuje do kampanii. Tak czy siak umiera albo już umarł. Załóżmy, że umarł. Młody uczeń szkoły magicznej powraca i widzi martwego ojca. W ręce trzyma on miecz, który symbolizuje wspomnienie syna i pokładane w nim marzenia, których sam nigdy nie zrealizował. Mimo kłótni jakie nieraz prowadził z ojcem; młody mag nie może pogodzić się z jego śmiercią, a także z tym iż nigdy się nie pogodził. Bierze miecz jako przedmiot, który przypomina mu to co się zdarzyło. Ponadto ojca mógł ktoś zaatakować i uciec jak syn się zbliżał. A całe to zdarzenie stało się przyczyną z której uczeń stał się poszukiwaczem przygód.

Fajne założenie na postać do WH.

Ktoś mógł z nim podróżować ale to jedynie pomysł. Teraz trzeba go rozwinąć. Należy wziąć pod uwagę dojrzewanie i przyjaźnie z niej płynące. Ucieczkę która sprawiła, że np. młodzieńcza miłość jest na niego wściekła - znikną w końcu bez słowa - teraz stałą się jego rywalem ale kto wie co zdarzy się w przyszłości...
Na sam koniec mamy miasto i szkołę w której się uczył magi. Liczne zakazane wyprawy w teren i wiele innych.

Co to jest? Oczywiście pomysł. To nie jest jakieś tam podążanie czyimiś sposobami. Tylko luźny, pełen dziur - pomysł. Pytań pojawia się wiele, lecz powoli w ramach rozmyślań, same pojawią się odpowiedzi.
Nie trzeba szukać dziur w całym, typu: dlaczego?... Wystarczy jedynie myśleć intensywnie jakie były dalsze losy i już. Pomysły same się znajdą.

Nie wiem jak wam lecz dla mnie przy robieniu postaci liczy się pomysł. Reszta sama przychodzi. Wystarczy tylko coś co natchnie nas do tego. W tym wypadku mym natchnieniem był miecz, miecz który miał być bronią niezwykle magiczną. Lecz jego magią jest miłość. Jako czynnik który sprawił że ma on ogromne znaczenie dla postaci. Poza nią nie ma innej specjalnej właściwości.

Tworząc postać do WODa istotny byłby charakter i to co go kształtowało. W ZC osobowość i ważne wydarzenia z przeszłości. Do takich systemów jak SR czy CP2020 to raczej zależy od więcej niż jednej osoby. To są jednak mocno teamowe systemy i pomysł często zależy od całej spół-graczy.

 

__________________
"Życie zaczyna się po śmierci"

"Vivant omnes virgines
Faciles, formosae"

abishai

Malkav3 twoje podejście jest ciekawe, ale pisane z punktu wyjścia doświadczonego gracza..
Byłoby bardziej pomocne gdybyś opisał jak szukać tych pomysłów na ciekawe postacie, i wspomniał jak opisać charakter..
Bądź co bądź, temat ten został założony z myślą o początkujących graczach .

 

__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Malkav3

Wedle życzenia. Z pozdrowieniami.
ak szukać pomysłu na postać?! Jest to trudne, a zarazem ciekawiące wielu od jakże dawna pytanie. Jak już pisałem by stworzyć postać trzeba stworzyć sobie kilka podstawowych założeń, które to dadzą nam szkic.
1.Pomysł
2.Charakter
3.Cel
Jak już je mamy to reszta sama przyjdzie.
Jak znaleźć pomysł?
Czytać książki, oglądać filmy, szukać szczegółów, objaśniać symboliki, lubić historię
Przede wszystkim by znaleźć pomysł trzeba określić system. Podzielę to na typowe:
Średniowiecze, konwencja płaszcza i szpady, współczesne i na koniec postapoliptyki. Kolejna rzecz to zawęzić obszar. Wiadomo robiąc postać do np. WH(warhammer) nie mamy tak do końca określonego świata. Możliwości jest wiele. Możemy grać od Kislevczyka po Bretończyka, przez Imperialczyka(?) i inne. Każdy rejon świata różni się od innych. Sam WH 1ed Bretonia(siedlisko nowoczesności), a Kislew(vice versa) to zupełnie co innego. Lecz skoro nie mamy pomysłu to nacji też nie wybierzemy...
Do sedna.
Źródła systemowe:
1. Czytamy uważnie podręcznik do gry (podstawa to znać świat). Nie dział fizyka gry (mechanika) tylko świat, elementy klimatyczne takie jak przypisy, texty źródłowe itp.
2. Oglądamy rysunki, szczególnie te z podręcznika (nie będę tu objeżdżał DD, bo komuś się mogą te cukierki podobać. 90% wszystkich rys. DD) oraz z Internetu.
3. Przeszukujemy zasoby internetowe. Np. grając w DD wpisujemy średniowiecze/fantasy etc.
Źródła powszechne:
4. Czytamy dużo książek! Nawet lektury w których nie raz można znaleźć fajne pomysły. Nie ważne, że książka jest o współczesności, a my myślimy o średniowieczu. Nieraz pomysł to tylko coś co drzemie w księgach ukryte. Jakiś mały szczegół. Trzeba czytać uważnie.
5. Filmy
6. Weźmy w rękę słowniki np. symboli, historyczny inne nawet nieraz używam symbolów wyrazów bliskoznacznych, albo cytatów.
7. Napisz wiersz?

Teraz co nas interesuje. Jak wyżej pomysł to miecz. Dokładniej to co on symbolizuje. Historia z ucieczką to jeden z wielu pomysłów jakie przyszły mi do głowy mając już pomysł. Miecz mógłby symbolizować na przykład miłość kochanki. Po upojnej nocy obiecują sobie, że się spotkają. Ona ofiarowuje mu miecz z wybitym napisem „By miłość niosła ten oręż wraz z tobą i pomagała stawiać czoła przeciwnością”. Teraz jedziemy dalej kolejna warstwa. Pomysł powinien składać się z kilku warstw i co najmniej jednego dna :P Co kochanka może zrobić?(Nie lubię stawiać pytań, ale łatwiej tak to wyłożyć. Mi po prostu pomysły same się zjawiają. Jak o czymś myślę.)
-uciec
-zginąć
-zdradzić
itd.
Przyjmijmy że ktoś odkrył romans i szantażował ją. Ona zabiła się w imię miłości zostawiając dwuznaczny list. Teraz cała reszta ale nie chce mi się tego wymyślać. W zależności czy robimy postać na konwencję średniowiecze tyłu WH-mrok, płaszcza i szpady-pogoń za winowajcą. Tak rozbudowujemy całość.

Inne pomysły przykładowe:
-Oglądaliście film jakiś napis, rozmowa, sytuacja utkwiła wam w pamięci. Wykorzystajcie to.
-Czytaliście jakiś artykuł w którym ktoś podał jakąś ciekawą myśl.
-Spodobał się wam fragment obrazu. Swoją drogą tak powstaje historia od czegoś małego na obrazie np. osy żądlącej jakąś sylwetkę, gór w tle... do nadania jej konturów.
-Spodobał się wam symbol oczu wilka... kombinujcie.
„Natchnienie” to jakaś mała rzecz, scena, słowo; które spodobało się wam i na jego podstawie budujecie całość. Polecam oglądnąć film Obywatel Kane – Citizen Kane(1945r reż. O. Wellens) w nim tą rzeczą jest pączek róży. Ważna rzecz. Mamy swoje natchnienie. Dowiadujemy się coraz więcej o nim. Pączek róży to symbol piękna jako róża, ale jako pąk niedojrzałości i dzieciństwa. Np. Pąk róży wręczony kochance to sugestia że jest za młoda. Jazda dalej. Pączek ów jest na zabawce z przedwcześnie zakończonego dzieciństwa Charlsa gł. Bohatera. Co ciekawe film zaczyna się i kończy tabliczką No Transmising to oznaka, że tajemnica bo to o niej film poczytajcie recenzje nie wyszła na jaw. Film może stary ale jary i świetnie się go ogląda w swej czarno białej formie. Do wątku wracając.

Teraz inne założenia do pomysłu.

Możemy jako tło... przeszłość... użyć wątków typowych dla innych systemów.
Np.
-WH młoda postać niedawno zaczęła być poszukiwaczem. Jedno pytanie które ułoży nam tło do historii. DLACZEGO ZOSTAŁEM POSZUKIWACZEM?
-Monastyr doświadczona postać, która miała szansę na coś w życiu; ale jakie ono jest wie każdy – w jakiś sposób to zepsuła. Teraz ma drugą szansę od losu. Co z nią zrobi?
-7th sea. Zaszłości fajna rzecz w systemie gra się... typowa konwencja płaszcza i szpady. Najlepszy dla niej przykład. Gramy bohaterami. Już bohaterami BEZ WAD! Co najwyżej z przywarą jakimś fatum. Ale wracając do zaszłości. Wymienili kilka. Np. wróg, rywal stracona miłość etc. Mi w 7th sea spodobały się arkana(bodajże) były to karty odpowiadające przywarą i cnotą (można mieć tylko jedną przywrę-ujma, cnotę-zaleta, z wyjątkami jak zawsze dla specyficznych osób.)Każda ona miała arkanum czyli jakąś kartę tarota. Fajna rzec te karty jako pomysł.

Mając „natchnienie”, pomysł na tło, oraz niezbędną wiedzę o „natchnieniu” – mamy pomysł.

Teraz czeka nas kolejna rzecz – Cel. Musi on w jakiś sposób wyłaniać się z historii. Często to on kieruje naszymi losami co ułatwia stworzenie historii. Nieraz wraz z dojrzewaniem zmienia się. Jak na przykład u mnie w pomyśle z wcześniejszego postu. Początkowy cel zrobić na złość ojcu. Śmierć ojca powoduje u bohatera chęć zemsty nowy cel. Lecz czy to aby wszystko? Bohater mam miecz i wspomnienie czy nie zechce zostać mistrzem miecza by spłacić dług wobec ojca? (nie pogodził się) To może być kolejny cel. Cel to ma być coś prostego (bynajmniej nie w osiągnięciu). Ma nie dawać nam spać po nocach, a zarazem motywować by dalej żyć.

I na sam koniec najtrudniejsze. Jaki mieliśmy charakter i jak wydarzenia z przeszłości, znajomi nań wpłynęli? Jaki jestem co zrobię w sytuacjach zagrożenia? Jaki stosunek mam do kobiet i dlaczego taki? Do starszych? Przyjaciele czy w ogóle mam jakiś czy może im się tak wydaje? Czy wykorzystuje ludzi? Czy jestem samotnikiem czy może lubię ludzi a oni mnie? Wstydliwy? I wiele innych.
Jak opisać charakter? Ciężko lepiej przytoczyć sytuacje i jak się w nich postać zachowała, a wszystko spisać jako pamiętnik i używać odpowiednich słów dla bohatera. Ja tworząc charakter postaci sugeruję się tym kim ma być, a do typowych cech dodaje unikalne. Mam być rabusiem? To jestem ale gantelmenem np. i po wszystkim.

Teraz zarzucicie mi, że opisałem jak znaleźć pomysł i charakter dla postaci w systemach średniowiecznych i o tematyce płaszcza i szpady. Lecz czy na pewno? To tylko przykłady. Czy ludzie, a nawet nie ludzie nie są do siebie podobni? Czy złodziejaszek z epoki mrocznych wieków różni się od złodzieja w postapoliptykach? Ogólnie nie! Tylko historia się zmieniła.

Na koniec. Ja jako MG nieraz wymyślam przeróżne postacie z mniej bogatą historią, o charakterze na sesje w ciągu kilku min. Sami pogłów kujcie a zrobicie to samo.

PS: wspomóżcie MG i zostawcie luki i niewyjaśnione zdarzenia w historii, a także spytajcie czy może sam czegoś nie doda po tym jak już przeczytał. Wprowadźcie jakieś wątki i zostawcie luki, niedokończone sprawy, stare priorytety, które zastąpiły nowe.

Dziękuję i polecam się. Mam nadzieję że w czymś pomogłem jak tak liczę na reputacje

EDIT:
Własnie przyszedł mi do głowy pomysł. Mieć sobie taki kiścień (rpgowy korbacz) i jak Joanna D'Ark na kuli napis "BUM"

 

__________________
"Życie zaczyna się po śmierci"

"Vivant omnes virgines
Faciles, formosae"

jacekjacek

Można znimi zrobić coś ala "Afera naszyjnikowa". Tylko trzeba tak to zorganizować, aby ją móc wyeksponować jako głównywątek przygody lub pomniejszyć do tła.

 

Rusty

Naprawdę nie wiem czy jest sens w tworzeniu jakichkolwiek poradników.
Prawda jest taka, że najlepszy (i pierwszym z jakim się spotykamy - a przynajmniej kiedyś tak było) jest ten zamieszczony w samym podręczniku do systemu. Te wszystkie pytania, które znajdują się chyba w każdej książce. Jak zachowuje się Twoja postać po wejściu do karczmy, czy jest osobą uduchowioną, czy ma przyjaciół, coś cennego i multum innych. Po przeanalizowaniu tego wszystkiego i rzetelnym uzupełnieniu mamy już szkielet postaci o niebo bardziej rozbudowany niż ten, który jest efektem końcowym korzystania z jakichś dziwnych poradników, które często polegają na tym, że najpierw trzeba znaleźć wzór, a dopiero później tworzyć postać.
Często w taki sposób konkretna profesja czy dana cecha tworzy się sama z siebie, nie trzeba wcześniej oglądać filmów. Podobna sprawa z charakterem, na który składa się wiele elementów. Czasem zwyczajnie o nich nie pamiętamy, lub nie mamy pojęcia, że właśnie tu mogłyby się znaleźć.
Jedynym co tak naprawdę mógłbym poradzić to zrobienie sobie małej piramidy odnośnie celów, do których będziemy dążyć.

Przykładowo:
Pieniądze
Przyjaciele
Chwała i popularność

Często pomaga to w sytuacjach, w których musimy dokonywać jakiegoś istotnego wyboru, a (co spotyka większość osób) nie chcemy podejmować decyzji za naszą postać.

 

__________________
And the dance continuous.

Obecnie nieobecny.

abishai

Trzeba być MG, żeby zrozumieć

A dokładniej trzeba przeprowadzić rekrutkę i otrzymac kilka KP, których poziom po prostu woła o pomstę do nieba. Wiem, że każdy podręcznik ma opisany punkt po punkcie sposób tworzenia postaci. Wiem też, że bynajmniej nie daje on pełnej gwarancji na poprawną KP, skoro nadal zdarza mi się od czasu do czasu mierzyć z "potworkami"...
Nie każdy gracz na LI ma za sobą kilka sesji, nie każdy gracz ma zobą napisane setki historii postaci...No i najważniejsze. Nie każdy wkraczający do LI użytkownik ma coś więcej niż chęć do grania...W końcu do sesji storytellingowej nie trzeba kupować podręczników. A historię postaci napisać trzeba.

 

__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

AC.

Ale po co "trzeba"? "Był przeciętnym uczniem. Ukończył szkołę zawodową o profilu budowlańca. Przez dziesięć ostatnich lat był budowlańcem. Nie ma żony ani dzieci. Rodzice żyją i mieszkają niedaleko. Ogółem mu wszystko wisi, a pracuje tylko po to żeby mieć za co przeżyć. Nie ma marzeń ani ambicji."

Automatycznie odrzucacie takie postacie. A pamiętajmy, że Ferdynand Kiepski jest dość popularną postacią.

 

Mira

I właśnie sztuka polega na tym, by o naszym bohaterze - obiboku napisać tekst, który dobrze się będzie czytało, a gwarantuje Ci, że Ferdek zostanie wtedy prędzej przyjęty niż elf-karateka, bo dla MG Twoja historia będzie nie tylko wykładnią tego, że pisać umiesz, ale i że masz oryginalne pomysły.

 

__________________
Konto zawieszone.