RPG w Szkole - Strona 3

JohnyTRS · 03-02-2009, 19:19

według mnie wprowadzenie czegoś takiego do szkoły jest dobre, tylko że część osób miałaby zastrzeżenia (ale nie ja)
-najczęściej w sesjach jest walka i zabijanie, a także najróżniejszego rodzaju używki (różnego rodzaju typy od obrony dzieci będą protestować, bo jest brutalnie i to "wrażliwym dzieciom niszczy psychikę")
-ministerstwo edukacji narodowej woli zanudzać uczniów (i tu nasuwa się pytanie: dlaczego uczniowie idą na wagary???)

Diriad · 03-02-2009, 19:52

Nie mam pojęcia o co Ci chodzi w tym temacie.
Chcesz, żeby RPG wprowadzono do szkoły jako przedmiot? Teoretyczną wiedzę, czy praktykę? W 30-osobowych klasach?
A może chodzi Ci o granie ze znajomymi podczas lekcji? Ale wtedy nie rozumiem sensu uwagi o MEN-ie.

RPG to rozrywka, a szkoła służy do nauki. To chyba co innego. Co więcej - to nie jest rozrywka dla każdego - niektórzy to lubią, niektórzy nie.

...ale nadal nie wiem, o co Ci chodzi.

MrYasiuPL · 03-02-2009, 22:07

Daj nam formularzyk a na jutro zgromadzimy 100k podpisów żeby wysłać do to gości z góry... hm...
Kiedyś załatwiałem pożyczenie sali po szkole na bitewniaka i było naprawdę ciężko. A to przecież i tak traktowano jako nieoficjalne zajęcie poszkolne z wielką łaską i prawie jeszcze kazali za to płacić.

Prabar_Hellimin · 03-02-2009, 22:47

U nas na historii (liceum ogólnokształcące) przeprowadzaliśmy w czasie lekcji dyskusję, przy okazji Aten i Sparty. Klasa była podzielona na dwie grupy, które miały za zadanie wzajemne przekonywanie się co do słuszności swojego systemu politycznego (władza ludu, jednak z dużymi wpływami oligarchów, przeciw ścisłej dyscyplinie). Ważne było to, że nie mieliśmy przedstawiać własnego zdania, tylko przedstawiać poglądy, z którymi niekoniecznie musieliśmy się zgadzać.
Taka forma lekcji, przypadła do gustu klasie. Choć to oczywiście nie jest jeszcze RPG, to zbyt daleko nie jesteśmy. RPG to odgrywanie postaci, a my odgrywaliśmy przedstawicieli dwóch, najbardziej liczących się polis antycznej Grecji. Osoby o odmiennych nieraz od naszych poglądach. Gdyby tak co jakiś czas na przdmiotach humanistycznych była lekcja związana z odgrywaniem postaci, to z pewnością dobrze by to wpłynęło na uczniów.

Jeszcze lepszym polem są zajęcia pozalekcyjne, gdzie zainteresowani mogliby odegrać sobie drobną przygodę w omawianym okresie historycznym i pod okiem nauczyciela poznać realia w innym świetle, niż prezentują to podręczniki.

RPG to nie tylko rozrywka. Ja, od kiedy się interesuję tą tematyką, w dużym stopniu poszerzyłem swoją wiedzę z wielu dziedzin. Bo co to za mistrz gry, który nie ma pojęcia o broni białej? Jak rozegrać sesję quasi-historyczną, gdy nie ma się pojęcia o historii, przebiegu konfliktów, życiu w danym okresie?

Wreszcie język polski (choć to dotyczy bardziej PBF, niż sesji na żywo). Dzięki RPG czytam więcej. Zmuszanie młodzieży do czytania za pomocą lektur szkolnych wychodzi, jak wychodzi. Biblioteki szkolne promują czytanie wśród uczniów, ale jakoś bez echa i w większości uczniowie przebywają w bibliotece, żeby korzystać z internetu (pokochać można 'naszą klasę' i gry przeglądarkowe, gdy trzeba czegoś poszukać na lekcje, a wszystkie komputery zajęte

). Gdyby w bibliotekach i na zajęciach języka polskiego chociażby było wspomniane o RPG, to część osób by się tym zaintresowało. Ja wpadłem na RPG szukając czegoś na temat Gothica, czy innej gry cRPG i zainteresowałem się, z ciekawości zobaczyłem i w najmniejszym stopniu nie żałuję.

Nekron · 03-03-2009, 08:20

Ja jedynie grałem w RPG w szkole na przerwach z kumplami, ale wątpie żeby kiedykolwiek RPG zostało przedmiotem pozalekcyjnym w szkole.Chociaż mogłoby byc ciekawie

, ale tak jak napisał JohnyTRS, wielu ludzi sprzeciwiłoby się tekiemu pomysłowi.

03-02-2009, 19:52	#22
Diriad Reputacja: 1	Nie mam pojęcia o co Ci chodzi w tym temacie. Chcesz, żeby RPG wprowadzono do szkoły jako przedmiot? Teoretyczną wiedzę, czy praktykę? W 30-osobowych klasach? A może chodzi Ci o granie ze znajomymi podczas lekcji? Ale wtedy nie rozumiem sensu uwagi o MEN-ie. RPG to rozrywka, a szkoła służy do nauki. To chyba co innego. Co więcej - to nie jest rozrywka dla każdego - niektórzy to lubią, niektórzy nie. ...ale nadal nie wiem, o co Ci chodzi. __________________ Et tant pis si on me dit que c'est de la folie - a partir d'aujourd'hui, je veux une autre vie! Et tant pis si on me dit que c'est une hérésie - pour moi, la vraie vie, c'est celle que l'on choisit!

03-02-2009, 22:47	#24
Prabar_Hellimin Reputacja: 1	U nas na historii (liceum ogólnokształcące) przeprowadzaliśmy w czasie lekcji dyskusję, przy okazji Aten i Sparty. Klasa była podzielona na dwie grupy, które miały za zadanie wzajemne przekonywanie się co do słuszności swojego systemu politycznego (władza ludu, jednak z dużymi wpływami oligarchów, przeciw ścisłej dyscyplinie). Ważne było to, że nie mieliśmy przedstawiać własnego zdania, tylko przedstawiać poglądy, z którymi niekoniecznie musieliśmy się zgadzać. Taka forma lekcji, przypadła do gustu klasie. Choć to oczywiście nie jest jeszcze RPG, to zbyt daleko nie jesteśmy. RPG to odgrywanie postaci, a my odgrywaliśmy przedstawicieli dwóch, najbardziej liczących się polis antycznej Grecji. Osoby o odmiennych nieraz od naszych poglądach. Gdyby tak co jakiś czas na przdmiotach humanistycznych była lekcja związana z odgrywaniem postaci, to z pewnością dobrze by to wpłynęło na uczniów. Jeszcze lepszym polem są zajęcia pozalekcyjne, gdzie zainteresowani mogliby odegrać sobie drobną przygodę w omawianym okresie historycznym i pod okiem nauczyciela poznać realia w innym świetle, niż prezentują to podręczniki. RPG to nie tylko rozrywka. Ja, od kiedy się interesuję tą tematyką, w dużym stopniu poszerzyłem swoją wiedzę z wielu dziedzin. Bo co to za mistrz gry, który nie ma pojęcia o broni białej? Jak rozegrać sesję quasi-historyczną, gdy nie ma się pojęcia o historii, przebiegu konfliktów, życiu w danym okresie? Wreszcie język polski (choć to dotyczy bardziej PBF, niż sesji na żywo). Dzięki RPG czytam więcej. Zmuszanie młodzieży do czytania za pomocą lektur szkolnych wychodzi, jak wychodzi. Biblioteki szkolne promują czytanie wśród uczniów, ale jakoś bez echa i w większości uczniowie przebywają w bibliotece, żeby korzystać z internetu (pokochać można 'naszą klasę' i gry przeglądarkowe, gdy trzeba czegoś poszukać na lekcje, a wszystkie komputery zajęte ). Gdyby w bibliotekach i na zajęciach języka polskiego chociażby było wspomniane o RPG, to część osób by się tym zaintresowało. Ja wpadłem na RPG szukając czegoś na temat Gothica, czy innej gry cRPG i zainteresowałem się, z ciekawości zobaczyłem i w najmniejszym stopniu nie żałuję. __________________ Zasadniczo chciałbym przeprosić za tę manierę, jeśli kogoś ona razi w oczy... ;P

03-02-2009, 19:19	#21
JohnyTRS Reputacja: 1	według mnie wprowadzenie czegoś takiego do szkoły jest dobre, tylko że część osób miałaby zastrzeżenia (ale nie ja) -najczęściej w sesjach jest walka i zabijanie, a także najróżniejszego rodzaju używki (różnego rodzaju typy od obrony dzieci będą protestować, bo jest brutalnie i to "wrażliwym dzieciom niszczy psychikę") -ministerstwo edukacji narodowej woli zanudzać uczniów (i tu nasuwa się pytanie: dlaczego uczniowie idą na wagary???)

03-02-2009, 22:07	#23
MrYasiuPL Reputacja: 1	Daj nam formularzyk a na jutro zgromadzimy 100k podpisów żeby wysłać do to gości z góry... hm... Kiedyś załatwiałem pożyczenie sali po szkole na bitewniaka i było naprawdę ciężko. A to przecież i tak traktowano jako nieoficjalne zajęcie poszkolne z wielką łaską i prawie jeszcze kazali za to płacić.

03-03-2009, 08:20	#25
Nekron Reputacja: 1	Ja jedynie grałem w RPG w szkole na przerwach z kumplami, ale wątpie żeby kiedykolwiek RPG zostało przedmiotem pozalekcyjnym w szkole.Chociaż mogłoby byc ciekawie , ale tak jak napisał JohnyTRS, wielu ludzi sprzeciwiłoby się tekiemu pomysłowi.