|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
|
21-04-2008, 00:27 | #1 |
Reputacja: 1 | Ty też możesz zostać bohaterem. Postanowiłem podzielić się z Wami wizją, która dopadła mnie dziś po południu (w zasadzie wczoraj, w niedzielę), kiedy dla relaksu wziąłem ołówek i kartkę. Może spotkał się ktoś kiedyś z takim przypadkiem na sesji? Weźcie pod uwagę tytuł. Przepraszam za jakość, ale nie dysponuję skanerem. Robione telefonem... |
21-04-2008, 11:05 | #2 |
Konto usunięte Reputacja: 1 | Betterman a może opisałbyś bardziej co masz na myśli? Bo póki co pokazujesz tylko, że nieźle szkicujesz - ale to chyba nie o to chodziło. Jeśli dobrze zgaduję, to masz na myśli sesje, w których nie zaczyna się od gry herosami, lecz zwykłymi ludźmi, którzy dopiero mają dokonywać bohaterskich czynów - tak? No i drugie pytanie - chodzi Ci tylko o światy fantasy czy wszystkie? Temat ciekawy, ale wypadałoby go sprecyzować.
__________________ Konto zawieszone. |
21-04-2008, 21:07 | #3 | |
Reputacja: 1 | Cytat:
I potwierdzam, że o takich właśnie, zwykłych szarych ludzi mi chodziło, w dodatku pozbawionych wszelkich predyspozycji do bycia bohaterami. Takich, którym okoliczności (czyli niecny - z ich punktu widzenie - mistrz gry) wepchnęły w ręce miecz i zarzuciły na ramiona płaszcz. Takich, którzy świat, dziewice, smoki, patriotyczne uczucia, publico bono i inne pierdoły uważają za coś, co się przytrafia innym (wybaczcie tę drobną inspirację, powtarzanie po mistrzach nie jest w końcu najgorszym, co się może zdarzyć.). I cieszą sie z tego. Takich mniej więcej. Generalnie wszystko zaczęło się właśnie od wizji, więc trudno mówić o w pełni świadomych wymaganiach co do konwencji, ale chyba rzeczywiście najciekawsza będzie ta fantastyczna (a zwłaszcza heroiczna), bo w takiej na przykład Neuroshimie o taki przypadek raczej łatwiej. Z drugiej strony i tak zazwyczaj gracze robią postacie jakoś tam przystosowane do tego, co może ich czekać. No i dochodzi jeszcze mistrz, który - tak mnie się przynajmniej zdaje - powinien starać się zapewnić graczom mniej więcej to, czego oczekują. Mniej więcej. Żeby nie było - jedzenie nie jest smutną koniecznością, ale nie, ja tak nie wyglądam. Poza tym wypadałoby jeszcze podziękować za uznanie. Dziękuję tedy. Dobra, kto mi teraz zarzuci skrótowość? Ostatnio edytowane przez Betterman : 21-04-2008 o 23:47. | |
| |