|
Rozmowy ogólne na temat RPG Podziel się swoimi uwagami na temat różnych systemów RPG. Opowiedz jakie są Twoje ulubione systemy, a które według Ciebie zasługują na miano najgorszych. Albo po prostu luźno porozmawiaj na tematy powiązane z RPG. |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
04-02-2014, 15:32 | #31 | ||||
Banned Reputacja: 0 | 1 Cytat:
Cytat:
Nie angażuje go w walkę. Zawsze szukam jakiejś alternatywy i używam wszelkich dostępnych środków, dostosowując rodzaj wyzwania do prowadzonej przez gracza postaci. Jeżeli jednak jest to zabieg fabularny, mający na celu dać się wykazać reszcie drużyny, albo zmusić tego gracza do odrobiny refleksji, to traktuję taką sytuację przymrużeniem oka. Możliwości MG w rozwiązywaniu sytuacji są nieograniczone. W razie czego można po prostu użyć DME (Deus Ex Machina). Jeżeli jednak gracz notorycznie ignoruje realizm sytuacji i celowo zachowuje się nieprofesjonalnie, to jego postać poniesie tego konsekwencje. Do trzech razy sztuka, powiedzmy. Za pierwszym razem te konsekwencje są niewielkie. Delikatne zwrócenie uwagi graczowi (sugestia) na jego sposób postępowania. Za drugim razem jest już bardziej poważnie. Można z graczem pogadać poza grą. Za trzecim razem postać gracza ponosi pełną odpowiedzialność za jego wybryki. W grze komputerowej gracz zacznie od checkpointu, jeżeli polegnie. I będzie zaczynał tak długo, dopóki nie dostosuje się do sytuacji, co umożliwi mu poradzenie sobie z nią. W RPG zazwyczaj nie mamy tylu szans, by rozwiązywać to metodą prób i błędów. 1 i 2 Jeżeli gracz gra superzabójcą, to jego postać nie może nie mieć pojęcia o walce. Umiejętności postaci gracza wynikają w tym momencie z wybranej profesji. Gracz może nie mieć pojęcia, lecz nie jego postać. Chyba, że celowo jest to postać karykaturalna, i tylko imituje wybraną profesję. Jednak w takim wypadku jest to strzałem w stopę, o ile nie jest zabieg celowy, na potrzeby fabuły. Poniżej przykłady postaci kalekich.
Jednak wtedy postać gracza nie jest już zgodna ze swoim archetypem i nie można nazwać jej superzabójcą. Taka postać staje się niegrywalna, bowiem z racji błędów w jej konstrukcji będzie oblewać wszystkie testy w czynnościach, których podejmowała by się jako specjalista w tej dziedzinie. Niekiedy sam wybór profesji wspiera odpowiednie umiejętności i ich wybór jest automatyczny - dana profesja dostaje odpowiednie umiejętności. Lecz jeśli w późniejszej fazie gry gracz będzie inwestował w umiejętności niezwiązane z profesją, to uczyni swoją postać kaleką, ponieważ atrybuty postaci nie będą wspierane przez umiejętności, lub odwrotnie. Postać powinna być skonstruowana w taki sposób, by zastosowane do niej elementy mechaniki wspierały wykonywane przez nią czynności, ułatwiając pokonywanie wyzwań i umożliwiając osiągnięcie celu. W praktyce oznacza to, że wszystkie atrybuty i umiejętności powinny się zazębiać i wzajemnie wspierać, ułatwiając zdawanie testów mechanicznych. Jeżeli ich nie wspierają, w wręcz utrudniają, oznacza to, że postać jest źle skonstruowana, lub niedostosowana do stylu rozgrywki. Cytat:
Notabene, popełnianie błędów zdarza się każdemu - o czym też wspominałem. Jednak robienie tego nie znaczy, że jest się złym prowadzącym. Cytat:
Wystarczy rzucić na umiejętności walki dla gracza i narracyjnie poprowadzić mu postać, skoro jako gracz sobie nie radzi, lub zasugerować mu w ten sposób możliwe działania, jak radziła Autumn. Jeżeli jednak to zdarza się notorycznie, to trzeba wyjaśnić to graczowi poza grą i polecić mu zmianę postaci na taką, która bardziej będzie pasowała do jego sposobu gry. Ewentualnie podziękować mu za grę, jeżeli nie spełnia on wymagań MG lub reszty grupy. W twoim przykładzie gracz zachowuje się pasywnie. Może nie ma wiedzy, nie jest tak bystry jak reszta graczy, lecz odgrywa postać, która powinna sobie poradzić z takimi sytuacjami. Może własnie na to liczy, dlatego nie angażuje się w przygodę w inny sposób. W grze komputerowej gracz ma możliwość samodzielnego manipulowania poziomem trudności, dostosowując go do swoich możliwości. W RPG odpowiada za to MG. Jeden gracz będzie aktywnie szukał osłon, zmieniał pozycje, używał granatów. Inny każde starcie będzie rozgrywał pasywnie, lub defensywnie, ostrzeliwując wroga z jednej pozycji. W takim wypadku należy zmusić go do zmiany postępowania (celnie rzucony granat), tak, jak napisała Autumn. Jeżeli gracz nie dostosuje się do sytuacji, jego postać za to oberwie. | ||||
05-02-2014, 09:43 | #32 |
Reputacja: 1 | Podpinam się pod stwierdzenie Autumn o rozmowie i mam drobną propozycję rozszerzającą. Krótka symulacja - bo nie da się tego nazwać sesją solową. Może być tak, że gracz z problemami w opisie spina się, jak wypadnie wobec innych. Warto wtedy przećwiczyć z nim element, w którym czuje się słabszy, w przyjaznych warunkach. Po stworzeniu postaci, na godzinę przed sesją, czy nawet umówić się specjalnie. To może być tylko jedna czy dwie scenki, nie musi to trwać długo. I najlepiej nie nazywać tego "teraz podciągniemy Twoje umiejętności odgrywania walki", bo nikt nie lubi, jak mu się wytyka słabe strony, choćby nie wiem, jak delikatnie, tylko np. "teraz zobaczysz, w czym jest mocna Twoja postać". Po takim wstępie można rozegrać walkę z przykładowym "sparring - partnerem" odgrywanym przez MG ze szczególnym uwzględnieniem kruczków systemu. Na czym polega to szczególne uwzględnienie? Na tym, że mówię graczowi: "teraz przez trzy rundy wykorzystuj fintę", albo "teraz przez trzy rundy walcz defensywnie". Drugi sposób na poradzenie sobie z graczem nieogarniętym w walce pochodzi od Trzewiczka - a konkretnie od jego propozycji w Neuroshimie co do podchodzenia do segmentów i ich rozgrywania. W świecie gry jest szybko i stresująco. W świecie realnym możemy poświęcić sporo czasu na omówienie taktyki na kilka rund naprzód i rozważania typu "co by było, gdyby". Wówczas gracz stawiający pierwsze kroki w walce postacią dostanie sporo informacji i rad, poczuje się też częścią drużyny, bo jego postać będzie coś współtworzyć. Fabularnie wymaga to jednak od MG stworzenia sytuacji, w której: a/BG mają dobre rozpoznanie terenu i możliwości wroga; b/do graczy należy inicjatywa w rozpoczęciu walki. Ostatnio edytowane przez Reinhard : 05-02-2014 o 11:33. |