lastinn

lastinn (http://lastinn.info/)
-   Rozmowy ogólne na temat RPG (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/)
-   -   Kobiety i ich postacie w grach RPG (http://lastinn.info/rozmowy-ogolne-na-temat-rpg/7900-kobiety-i-ich-postacie-w-grach-rpg.html)

Komtur 28-08-2009 19:15

Kobiety i ich postacie w grach RPG
 
Przeglądając sesje na forum zauważyłem że dziewczyny wybierają na swoje postacie bardzo seksowne kobiety. Czasami zdarza się, że choć postacie nie są seksowne (np. dziecko) to muszą spełniać jakieś podstawowe kryteria piękna. Dlaczego tak się dzieje? Dlaczego nie spotkałem na forum postaci krasnoludki? Dlaczego z bandą zawszonych i brudnych awanturników podróżuje wypachniona czarodziejka? Czemu w Wampirze kobiety nie wybierają klanu Nosferatu?
Co wy o tym sądzicie? Proszę o komentarze i opinie.

Mira 28-08-2009 19:35

A dlaczego rzadko kiedy facet gra jakimś fircykiem? Dlaczego prędzej wybierzecie naprutego mięśniami krasnoluda niż wątłego barda czy brzuchatego mnisia?
To proste, jesteśmy próżni. :)
Trzeba wpierw nagrać się postaciami, które wydają nam się atrakcyjne, fajne itp. itd. by dopiero po kilku latach próbować sięgać po postacie innego rodzaju.
Przy okazji jednak muszę stwierdzić, że mocno generalizujesz Komtur (co zresztą i ja uczyniłam).
Jako że trochę w realiach Wampira siedzę, zauwazyłam, że postać Nosferatu-kobiety również jest swoistą atrakcją. Sięgają po nią bowiem graczki, które znudziły się porcelanowymi Toreadorkami i seksownymi Brujaszkami oraz te, które na sesje przychodzą się bawić, a nie wyrywać facetów. ;)
Inna sprawa, że za pośrednictwem RPG nierzadko leczymy kompleksy i tak bardzo często najśliczniejszymi pannami grają najbrzydsze graczki - mówiąc wprost.
Raz właśnie znajomy opowiadał mi, jak zgromadził na sesję real kilku panów i dwie panny. Jedna ładna, druga brzydka. Ładna panna zrobiła pucołowatą halflinkę, brzydsza - długonogą, eteryczna elfkę. Chłopcy mieli ponoć sporego zgryza z próbami romansowania. :D

Tadeus 28-08-2009 19:41

Odważny jesteś :)

Nie wiem czemu ale pisząc w tym temacie czuje się, jakby stąpal po bardzo kruchym lodzie. :)

Ale wracając do tematu...

Kiedyś myślalem, że to dlatego, że nowi gracze generalnie preferują postacie piękne, silne i wspaniale, a dziewczyny jednak graly zdecydowanie mniej i większość z nich zawsze byla w jakimś sensie "początkująca". Tendencja do gry wioskowymi brzydalami najczęściej przychodzi po wielu sesjach i znudzeniu sztampowymi herosami.

Ale na lastinnie mamy bardzo dużo "doświadczonych" niewiast, więc analiza ta się tu nie sprawdza.

Myśle, że sprawa jest prosta. One po prostu bardzo lubią nami manipulować, a wygląd pomaga robić to nawet wtedy, gdy postać z charakteru jest oziębla i niedostępna.

Do tego dochodzi też trochę inny priorytet "piękna" w życiu kobiet, niż mężczyzn ale w tej temat się już zaglebiać nie będę, bo wolalbym jednak pozostać w jednym kawalku z wszystkim na miejscu :)

Komtur 28-08-2009 19:51

Może i trochę generalizuję, ale wystarczy przejrzeć sesje na forum żeby zauważyć że:

1. Jest sporo męskich fircyków.
2. Nie ma grubych kobiet postaci.
3. Nie ma krasnoludek.
4. W Wampirze to zauważyłem że tylko Efcia i Asenat tworzą postacie o innej estetyce.

W rpg leczymy kompleksy, ale czy to nie dziwne że np. wśród bandy orków i goblinów jest seksowna mroczna elfka.

Cytat:

Inna sprawa, że za pośrednictwem RPG nierzadko leczymy kompleksy i tak bardzo często najśliczniejszymi pannami grają najbrzydsze graczki - mówiąc wprost.
Mira spójrz na avatary postaci dziewczyn w sesjach, sugerujesz że większość z nich to brzydule?

Mira 28-08-2009 20:08

Tylko czy próbujesz objąć te zjawiska w skali procentowej. Pamietajmy ciągle, ze jednak panów bawiących się w RPG jest znacznie więcej niż pań. Robiąc statystykę na oko, wychodzi mi coś takiego:
Ze 100% graczy tylko 10-20% to kobiety.
Ze 100% schematycznych postaci (czyli silnych mężczyzn/piennych kobiet) tylko 20% wychodzi poza schemat, a jakieś 5% może ten schemat łamie.
Teraz spójrzmy jaki to będzie w takim razie odsetek postaci kobiecych na gruncie wszystkich bohaterów pbf w ogóle ? Znikomy. Nie znaczy to jednak, że przy stosunku procentowym płci gracza do wyboru postaci, panowie wychodzą "lepiej".
Sam zauważyłeś Komtur , że wśród bandy orków i goblinów zwykle jest seksowna mroczna elfka - wszystkie te postacie wpisują się bowiem w schemat.
Pokaż mi raczej drużynę złożoną ze zniewieściałych bardów czy pucułowatych kupców, którzy wysługują się pomocnikami we wszystkim.

Wszystko też rozbija się o element grywalności (bo możesz grać otyłym zjadaczem hamburgerów, ale co dalej?) i sam fakt, że fabuła sesji zwykle opiewa wydarzenia niezwykłe, ekstremalne, którym zwykły człowiek nie byłby w stanie stawić czoła.

Edit: Trochę chyba mnie nie zrozumiałeś. Jednak, że abishai świetnie zobrazował o co mi chodzi, nie będę wrzucać kolejnego posta.

Komtur 28-08-2009 20:24

W zasadzie chodziło mi o nasze forum, więc te procenty nie wiele mi mówią. Mira masz rację że mężczyźni jak i kobiety wpasowują się w pewne schematy, ale jednak pod względem wyboru wyglądu postaci, mężczyźni są bardziej różnorodni. Kobieta to albo zwiewna elfka, albo uwodzicielska kobieta ludzka.

Cytat:

Pokaż mi raczej drużynę złożoną ze zniewieściałych bardów czy pucułowatych kupców, którzy wysługują się pomocnikami we wszystkim.

Wszystko też rozbija się o element grywalności (bo możesz grać otyłym zjadaczem hamburgerów, ale co dalej?) i sam fakt, że fabuła sesji zwykle opiewa wydarzenia niezwykłe, ekstremalne, którym zwykły człowiek nie byłby w stanie stawić czoła.
Warhammer w zasadzie jest taki. Zwykli ludzie w Starym Świecie, a niziołki są pucułowatymi obżartuchami (że nie wspomnę o Władcy Pierścieni).

abishai 28-08-2009 20:25

Jednym z powodów dla których gra się w RPGi, to po to by poczuć jak to jest kimś lepszym. Bohaterem.Osobą silną nieustraszoną i zwycięską. Postacią podobną do bohaterów książek i filmów (ilu z nich jest brzydkich?).

Cytat:

Dlaczego z bandą zawszonych i brudnych awanturników podróżuje wypachniona czarodziejka?
"Zapomniałeś" tylko dodać że ci brudni awanturnicy to doświadczeni w bojownicy, waleczni i nieustraszeni. A nie banda nieudaczników i krętaczy.
Ale to pewnie przez przypadek przegapiłeś ten fakt, prawda? :diabol:

Prawda jest taka, że częściej wolimy się wcielać w postacie lepsze od nas samych... niż gorsze. I to dotyczy zarówno kobiet jak i mężczyzn. I nie jest w tym nic złego. W RPGi gra się dla przyjemności, a nie po to by się katować w imię leczenia kompleksów.

Cytat:

1. Jest sporo męskich fircyków.
Jest sporo podrywaczy...a to nie to samo :D. A i niziołki nie są popularne, bo nie dość że grube, to jeszcze mało męskie. (Przynajmniej te z warhammera)

Komtur 28-08-2009 21:06

Cytat:

Prawda jest taka, że częściej wolimy się wcielać w postacie lepsze od nas samych... niż gorsze. I to dotyczy zarówno kobiet jak i mężczyzn. I nie jest w tym nic złego. W RPGi gra się dla przyjemności, a nie po to by się katować w imię leczenia kompleksów
Ja osobiście lubię grać także postaciami gorszymi niż w rzeczywistości i wcale nie jest to przystojniak o muskulaturze Apollina.

Cytat:

Jest sporo podrywaczy...a to nie to samo
Nie wiem jaka jest różnica, przecież prawie każdy facet to podrywacz (świadomy czy nie, ale podrywacz).

abishai 28-08-2009 21:39

Cytat:

Ja osobiście lubię grać także postaciami gorszymi niż w rzeczywistości i wcale nie jest to przystojniak o muskulaturze Apollina.
No nie wiem...u mnie grasz rycerzem i jakoś nie zauważyłem by miał brodawki na twarzy (co najwyżej szramę która bynajmniej go nie szpeci). A W warhammerze, owszem najpopularniejsi są twardziele (coś w stylu postaci kreowanych przez Clinta Eastwooda w spaghetti westernach) może nie przystojniaki ala Fabio, ale bynajmniej nie szpetni.
Gdzie ci garbusi, kulawcy, gdzie ci szczerbaci z brodawkami, bądź pryszczami na twarzy?
Nie ma...próżność bywa cechą obu płci :D
Nie bądźmy hipokrytami i nie wypominajmy kobietom, że szpetne niewiasty nie są w modzie.

Ps. Komtur...Sprawdziłem awatary wszystkich twych postaci na LI i choć nie modelami bielizny raczej nie zostaną, to szpetni nie są. Większość, jeśli nie wszyscy wpisują się w archetyp mrocznych twardzieli.

Cytat:

Nie wiem jaka jest różnica, przecież prawie każdy facet to podrywacz (świadomy czy nie, ale podrywacz).
Fircyk to modniś, o wielkopańskich manierach, a delikatnej naturze. Człowiek do zabawiania kobiet, wyperfumowany, z chusteczką w rękawie, w czystych modnych szatkach i z lutnią w dłoniach. Kiedyś zwany babiarzem, babskim królem...dziś przypisano by mu pewnie homoseksualne ciągutki. Cóż...czasy zmieniają poglądy na pewne sprawy.
Fircyk to mięczak sprawny głównie w zabawianiu dam... Obecnie zaprzeczenie męskości. A na takie archetypy, jakoś popytu wśród graczy nie ma.

Arango 28-08-2009 21:55

Heh Abishai. :D

Dokładnie tak samo myśleli sarmaccy rębajłowie gdy zobaczyli francuskich "mignon" przybyłych z Walezym.
I bardzo boleśnie się niektórzy przekonali, że pierwsze wrażenia mogą być jak najbardziej mylne. :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:07.

Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172