kymil

To MG ma robić jeszcze za graczy? MG to nie automat, kontroluje cały świat gry i jeszcze musi wypełniać karty postaci?
Ktoś kiedyś tu na forum napisał, że jako Mg ma problem, żeby BG mu uzupełnili karty postaci. W moim odczuciu najlepiej jakby MG takim graczom podziękował za grę.

 

Anonim

U mnie od zawsze ja kontrolowałem karty graczy i nie jestem automatem. Tyle, że karty muszą być dostosowane do frpg, więc niezbyt dużo tam szczegółów.

Podział sesji na przykład na akty ułatwia sprawę. Można też uzupełniać je na bierząco, ale do tego trzeba trochę więcej czasu i chęci - tego typu gry zresztą trwają o wiele krócej.

 

kymil

No to moment Heos:
- z jednej strony PD łatwo można przyznawać, rozumiem że chodzi o PBF(?),
- z drugiej PD są niepotrzebne, bo mechanika jest generalnie niepotrzebna w PBF.

To może ustalmy zgodnie, że punkty doświadczenia są częścią mechaniki gry i rozmawiamy od tej pory o przyznawaniu PD jako jednego z elementów mechaniki.

Jeśli ktoś prowadzi storytelling, to rozmowa o PD nie ma sensu - on ich nie stosuje.

Dopiero jak ktoś prowadzi RPG PBF z mechaniką, to wtedy następują pytania czy i za co przyznawać PD.

Pamiętajmy, że PD przekładają się na rozwój postaci i jeżeli mechanika jest rozbudowana to zapewne i PD-ki jest na co wydawać. Rodzi się jednak pytanie, jeśli mechanika jest rozbudowana to nikt jej nie używa w tak szerokim zakresie, więc czy jest sens przyznawać PD-ki, bo i tak z rozwiniętych umiejetności dokładnie nie korzysta. Powstaje fikcja, która zaprzecza idei PD.

Wiem, że to trochę zagmatwane, ale doprowadziło mnie to do wniosku, że PBF z mechaniką - tak, ale tylko maksymalnie uproszczoną, hybrydą oryginału. I wtedy PD jak najbardziej można spokojnie przyznawać.

 

Anonim

Hybrydą oryginału? Ogółem mechaniki w frpg są oryginalnie autorskie, bo przecież nikt nie wydał podręcznika z zasadami specjalnie do frpg... chyba że coś przegapiłem i coś takiego jest.

 

kymil

Ale momento, bo czegoś nie zrozumiałem. Anonim jak grasz w Warhammera to jaka to jest oryginalnie autorska mechanika? Chyba oryginalna. Objaśnij mi proszę. Może masz na mysli "wyślijcie mi pełną mechaniczną KP, a ja i tak będę zerkał tam czasami co potraficie, ale generalnie nie ma różnicy

 

Heos

Nie łatwo, pokazuję inny punkt widzenia odnośnie przyznawania PDków a jak zostanie wykorzystany zależy od MG.

Ale w ogólności jeżeli mam wybór uważam, że mechanika w PBF jest zbędna poza jakimś maksymalnie uproszczonym wyznacznikiem rozwoju.

 

__________________
"Śmiejecie się ze mnie, ponieważ jestem inny, a ja śmieję się z was, ponieważ wszyscy jesteście tacy sami."
Jonathan Davis

Arsene

Ja rozdaję PDki (W realu!) zawsze po sesji. Gramy w NSa, tam wszystko jest ładnie opisane. Robię to zależnie od zaangażowania graczy. Od tego ilu przeciwników ubił i tak dalej.

W sesjach PBF PDków nie rozdaję, bo i po co ? Jeżeli nie gramy na mechanice, mija się to z celem. No i gracze musieli by bądź co bądź grać bardzo długo, prawda ? Tak mi się przynajmniej wydaje.

 

__________________
Także tego

Anonim

Odczuwam, że jak użyję zbyt dużo słów to skomplikuję sprawę bardziej, więc:

1. Oryginalna mechanika z podręcznika np Warhammer jest do grania na żywo, a nie przez forum.
2. Nawet jeżeli używamy podręcznika Warhammer to bierzemy świat i atmosferę, a mechanikę przerabiamy na forumową. Produkt docelowy będzie tak różny od oryginału, że bardziej będziemy mówić o autorce.

 

kymil

Anonim, i wszystko jasne. Teraz rozumiem te terminy. A PD-ki, to się okazuje, temat-rzeka..

 

Bielon

To łajno. Można nazwać dosadniej.

Mają jednak w sobie odrobinę uroku. Pozwalają rozwijać postać. Dzięki nim nasz mały hero, robi się zajebistym HERO i żondzi!. Ba, ŻONDZI!!.

I dla tego nalezy je rozdawać. Nawet w PBF. A w sesje bez mechaniki nie wierzę. Nazwać by je bowiem należało sesjami humoru MG. Ma humor jest ok, nie ma nie jest.

P
B
.