|
Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
08-01-2019, 21:12 | #281 |
Reputacja: 1 | Kiedy tylko Morn skończył zaklęcie Tanis wypowiedział krótkie, niezrozumiałe zdanie - ale każde jego słowo było nabrzmiałe mocą. Kilkumetrowa chmura gęstej mgły zasłoniła murek, sprawiając że gobliny nie miały jak dowiedzieć się co podróżnicy robią a do tego zabezpieczając ich przed ostrzałem. Półelf ruszył do środka jako ostatni, kontrolując pozycję mgły tak by nie przeszkadzała towarzyszom. Szedł ostrożnie pod murek, rozrzucając kotwiczki na boki na wypadek konieczności odwrotu.
__________________ W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki! Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 08-01-2019 o 21:17. |
09-01-2019, 07:56 | #282 |
DeDeczki i PFy Reputacja: 1 | Zoren odruchowo cofnął się, gdy na wysokości jego głowy w drzwi wbiła się strzała. Przepuścił mnicha, który już raz wykazał się talentem w odbijaniu pocisków - jeśli ktoś mógłby bezpiecznie sprawdzić wnętrze pomieszczenia, to właśnie Anathem. Gdy okazało się, że mają do czynienia z żywym przeciwnikiem, a nie zaledwie pułapką, wyciągnął z bandoliera kilka odczynników i zaczął pospiesznie je mieszać. |
11-01-2019, 08:29 | #283 |
Reputacja: 1 |
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 |
13-01-2019, 16:36 | #284 |
Reputacja: 1 | Anathem przeskoczył saltem odbijając się od szczytu murku lewą nogą. Wylądował pewnie tuz obok uśpionego goblina, pół stopy dalej wylądował by na nim. Trafił pięścią goblina który zachwiał się pod siłą ciosu, wykop musnął głowę goblina. Bomba ciśnięta przez alchemika trafił w środkowego goblina przemieniając go w lodową figurę, która niemal natychmiast pękła i rozsypała się na tysiące lodowych kawałków. Lodowy wybuch objął resztę goblinów. Z krzykiem rzucili się do ucieczki. Jedynie Anathemowi udało się zadać przy okazji cios swojemu przeciwnikowi powalając go.
__________________ W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki! Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 13-01-2019 o 17:55. |
14-01-2019, 18:36 | #285 |
Reputacja: 1 |
|
15-01-2019, 17:39 | #286 |
Reputacja: 1 |
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 Ostatnio edytowane przez Cedryk : 16-01-2019 o 18:49. |
17-01-2019, 10:58 | #287 |
Kowal-Rebeliant Reputacja: 1 |
|
19-01-2019, 13:21 | #288 |
Reputacja: 1 | Kałuża magmy, w którą zamienił się mefit, bezkarnie przelała się w stronę goblinów, topiąc wszystko na swojej drodze. Dlaczego bezkarnie? Bo strzały goblinów zupełnie nic jej nie robiły, a małe pokraki z braku lepszego pomysłu spuściły na mefita bukłaki z tą samą zawartością co poprzednio. Całe pomieszczenie stanęło w ogniu, ale podróżnicy stali w bezpiecznej odległości. Za to zza pierwszych drzwi na zachodniej stronie dość szybko rozległy się krzyki we wspólnym. - Jest tam kto? Uwolnijcie mnie. Morn spojrzał na kompanów. - Będziemy ryzykować, czy poczekamy, aż się wszystko uspokoi? - Tanisie jesteś w stanie znowu ugasić ogień, szkoda byłoby gdybyś upiekli jakiegoś niewinnego. Może to jeden z grupy której szukamy. Półelf, nie zwlekając, zasłonił się tarczą przed ewentualnymi rykoszetami goblińskich strzał i zmówił modlitwę o wodę, zraszając trasę od drzwi po zachodniej stronę w kierunku podróżników. - Ponoć nie ma na tym świecie niewinnych - zażartował Morn. - Ale ogólnie masz rację. To może być któryś z tamtych. - Ogień oczyszcza! Nawet jeśli nie jest “niewinny”, to zaraz może się takim stać - Anathem celowo mówił głośno i wyraźnie, by nieznajomy za drzwiami mógł go usłyszeć. Odkąd Kossuth wysłuchał prośby i przysłał pomoc, mnichowi wyraźnie poprawił się nastrój i wróciła ochota na żarty. - Czy naprawdę będziemy stać tutaj i dowcipkować, podczas gdy tam ktoś może właśnie umierać w męczarniach? - zapytał z niedowierzaniem Zoren, zdejmując plecak, w którym nosił większość łatwopalnych przedmiotów - Tanisie, użyj swej magii i postaraj się ugasić jak najwięcej płomieni. Ja i Anathem wejdziemy tam, nasza wrodzona odporność powinna znacząco, jeśli nie całkowicie ograniczyć nasze rany. Możliwe też, że bomby lodowe pomogą czasowo zmniejszyć płomienie - Zorenie! Ależ owszem, że pomożemy temu nieszczęśnikowi. Odrobina humoru raczej go nie zabije. Jest za drzwiami i nie brzmi, jakby cierpiał. Myślę, że jest bezpieczniejszy od nas. - mimo przekonania, że nieznajomemu nic nie grozi postanowił zaufać ocenie alchemika - Masz jednak rację. Chodźmy przodem. Drzwi pewnie są zamknięte, a sztuki zaklinania zamków nie udało mi się opanować. - następnie przeszedł na Ignan - Moja Ty wspaniała kałużo, możesz jeszcze się tam pokręcić? Najlepiej zablokuj drzwi, którymi gobliny uciekły, żeby nie zaryzykowały powrotu. - wesołość nie opuszczała diablęcia - Czekam na Twój sygnał przyjacielu i możemy ruszać. - zwrócił się znów we wspólnym do przedmówcy. - Już dawno zacząłem, a efekty są jakie są - tak jak przedtem, efekty był dość mizerne. Dzięki temu ogień nie dochodził do drzwi z uwięzionym człowiekiem, ale niedoszły kapłan nie bardzo potrafił powstrzymywać ogień na większym obszarze naraz. - Ale uważajcie, bo gobliny być może wciąż będą strzelać. I zapewne będzie trzeba znów wyważyć drzwi - podtrzymując boską moc, sięgnął do plecaka i podał Zorenowi dziwną, metalową zbitkę płytek i prętów której półelf używał w Oakhurst do naprawy pancerza.
__________________ W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki! Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 19-01-2019 o 15:06. |
28-01-2019, 20:15 | #289 |
Reputacja: 1 |
__________________ Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę. Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem. gg 643974 Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975 Ostatnio edytowane przez Cedryk : 15-02-2019 o 15:02. |
28-01-2019, 21:32 | #290 |
Reputacja: 1 |
__________________ W styczniu '22 zakończyłem korzystanie z tego forum - dzięki! Ostatnio edytowane przez TomBurgle : 28-01-2019 o 21:35. |