Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 17-01-2021, 18:22   #781
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
- Cyrk na kółkach... - Arthmyn westchnął i pokręcił głową, zastanawiając się, po co baron cuduje, rzucając tak proste zaklęcie. Zaklęcie, które mag poznaje zazwyczaj na samym początku swej kariery.
I po co straszy innych informacjami o tym, że naprawa nie jest trwała?
Ale po chwili namysłu postanowił nie psuć tamtemu zabawy.
 
Kerm jest offline  
Stary 18-01-2021, 12:33   #782
DeDeczki i PFy
 
Sindarin's Avatar
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Gdy tylko wyszli na zewnątrz, i nic nie spróbowało ich od razu zabić, Kennick odetchnął z ulgą.
- Czyli jednak się udało, teraz tylko wrócić do… - zamilkł, przyglądając się światłom miasta i próbując sobie przypomnieć, jak się ono nazywało i gdzie właściwie leżało.

Sadim zmarszczył brwi, widząc, że na przystani jest tylko jedna łódeczka, i to uszkodzona. Kiedy Baron zabrał się za jej naprawdę z pomocą magii, kapłan rozejrzał się po okolicy.
- Rzucanie tego zaklęcia trochę potrwa. Może w tym czasie poszukamy, czy nie ma tu gdzieś innych łodzi, albo czegoś co może za nie służyć? Jest nas sporo jak na jedną taką dłubankę –
 
Sindarin jest offline  
Stary 19-01-2021, 19:26   #783
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Gdy baron grał, Mura i część pacjentów zaczęła klaskać.
- Ja bym przypadkiem kilku wyrzucił za burtę. Zwłaszcza starucha lub krasnala – szczurak szeptał do imry
- Jeśli traficie, i będzie bezpiecznie, to odwiedzcie budynek Agencji Bezsennych. Może pomogą – rzekła Kłaczka
Łódka była naprawiona. Z trudem się miesząc na tej łupince popłynęli ku Brzegowi. Gdy jednak zbliżyli zobaczyli przy brzegu zacumowany był statek nieco Ulfeńskiej roboty, o czerwonych żaglach, który na burcie miał namalowaną nazwę „Wrzask”. Było tam też kilka łodzi rybackich. Samo miasteczko wyglądało zwyczajnie, ale Emanowało aurą strachu. Gdy dobli do brzegu, na pomoście czekała już srebrnowłosa kobieta o fioletowych oczach. JednĄ rękę miała pokrytą łuskami jak u gada. Na plecach miała dziwny szary miecz wykonany z żelazodrzewa.
- Jestem Serethys z Mantarys, egzekutor Lorda de Leone, kim jesteście! zapytała.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija

Ostatnio edytowane przez Slan : 20-01-2021 o 08:25.
Slan jest offline  
Stary 20-01-2021, 16:01   #784
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Umorli chrząknął przed odpowiedzią - Umorli Longhammer, paladyn Iomedae, niech chwalone będzie Jej boskie imię. Ja i moi towarzysze jesteśmy poszukiwaczami przygód, obecnie na misji. Miło panią poznać - powiedział krótko, ale grzecznie. Nie wiedział, czy aby lord de Leone nie jest powodem, dla którego całe to miasteczko było takie... dziwne, wolał więc być powściągliwy.
 
Kaworu jest offline  
Stary 20-01-2021, 16:30   #785
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Jakimś dziwnym trafem udało im się dotrzeć na brzeg cało i zdrowo. I na dodatek sucho. Powinni się cieszyć, ale panująca w miasteczku atmosfera jakoś nie sprzyjała okazywaniu radości.
A jakby było tego mało, powitano ich w niezbyt entuzjastyczny sposób. Arthmyn miał po prostu wrażenie, że nie są w miasteczku zbyt mile widziani.

- Arthmyn Zheevys, lord Thursdale - przedstawił się. - Miło poznać - dodał.
 
Kerm jest offline  
Stary 21-01-2021, 09:08   #786
 
Asderuki's Avatar
 
Reputacja: 1 Asderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputację
Imra spojrzała srogo na szczurka kiedy usłyszała jego słowa.
- Lepiej zastanów się co mówisz szczurku. Za takie pomysły jeszcze nie oni "przypadkiem" wypadną z łódki.

Nie, Imra może była i łasa na komplementy, ale otwarcie się sprzeciwiać grupie której zawdzięcza życie nie zamierzała. Nie miała z nimi zatargu, a nawet na odwrót. Co jej w takim razie przyszło do głowy aby mieć takiego pomagiera? Cóż... któż to wie?

***

- Lady Orirel, a to król, mój sługa - przedstawiła się łuskowej kobiecie z wyraźną ciekawością ją oglądając.
- Byliśmy w znajdującym się na wyspie hospicjum. - dodała kiedy Umroli skończył.
 
Asderuki jest offline  
Stary 21-01-2021, 14:41   #787
DeDeczki i PFy
 
Sindarin's Avatar
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Sadim skinął egzekutorce z godnością.
- Sadim, sługa Wszechwiedzącego Oka - przedstawił się, wskazując gestem na święty symbol u pasa.

Kennick skorzystał z chwili, gdy jego towarzysze przedstawiali się, obserwując dyskretnie kobietę i analizując jej wygląd i postawę. Usilnie starał się przebić mgłę niepamięci, licząc na to, że może ją już poznał. A wyglądała na taką, która zapada w pamięć - niesymetryczne ułożenie łusek sugerowało raczej nienaturalne ich pochodzenie (nie tak, jak u Imry), zaś miecz był raczej wyposażeniem wojowniczki niż urzędnika...
- Kennick, śledczy - powiedział, gdy przyszła na jego kolej, obserwując reakcję. Czy skojarzy kogokolwiek z drużyny?
Poproszę jakieś tesry sensy motive i wiedzówek

 
Sindarin jest offline  
Stary 24-01-2021, 19:00   #788
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Baron wyrzucił piszczałkę za burtę podczas przepływu - Mam nadzieje, że w karczmie będą mój flet i mandolina ten koszmarek był potwornie niedostrojony ważne jednak, że zadziałało i podobało się ludziom

Po przybyciu do brzegu z zainteresowaniem wysłuchał, co ma do powiedzenia reszta dworsko skłonił się kobiecie o smoczych korzeniach - Miło was poznać Waćpanno jam jest Baron Major Generał emeritus z zacnego Brevojskiego rodu Du Penanza

Gdy skończył się przedstawiać zaczął suszyć siebie za pomocą kuglarstwa, co było marnowaniem magii skoro wciąż stał na deszczu.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 24-01-2021 o 19:18.
Brilchan jest offline  
Stary 25-01-2021, 16:56   #789
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Sadimowi kobieta wydawała się być raczej osobą godną zaufania, choć zdeterminowaną i chyba zniecierpliwioną. Raczej nie chciała im nic zrobić, choć na pewno była groźna. Kennick za to podejrzewał, że to tylko niewolnik ostrza, pusta skorupa. Słyszał o niej, była nisko urodzoną sługą lorda D’Leone, która przybyła razem z nim. Ponoć przyjaźniła się z samy Infernalnym Majestatem Imeratoryczą Abrogail, podobnie jak lord. Kilka lat temu otrzymała tajemniczy miecz, ponoć elfiej roboty, ale dziwnie niepokojący. I samoświadomy. Zabijała ponoć w imieniu lorda i służyła mu wiernie.
Kobieta popatrzyła na barona.
- W Cheliax mówi się, że w Brewoj domów pilnują udomowione niedźwiedzie, a importujecie wodę, bo w rzekach płynie gorzałka. Ale witamy w Ustalaw. – uśmiechnęła się przyjaźnie, po czym podała im list.
- Lord kazał wam to przekazać, jeśli przetrwacie w stanie „Niezjedzonym””Niezpotworniałym” „Żywotnym”. Chyba możemy uznać, że wam się udało. Z imrą i Umorlim mogliśmy się nawet spotkaliśmy. Fechtowałaś się z jego synem. W sensie dosłownym, w Cheliax trzeba to tłumaczyć, bo tam wszędzie. A ty Umorli ciągnąłeś Decapusa, który terroryzował kolonię płaszczowców.
List był opatrzony pieczęcią lwa, o gonie w postaci trzech węży. Po otwarciu tekst brzmiał.
„A jednak przetrwaliście dobre istoty, (albowiem wszystkie istoty są dobre, o ile nie wypaczy ich wpływ takich nikczemnych bóstw jak Desna czy Lamashutu), mam nadzieję, że nie spotkało was coś złego, choć przypuszczam, że lord Lowlsnie obszedł się z wami dobrze. Spotkałem się w ciągu ostatnich lat z każdym z was.
Imro: nie mam pretensji za podbicie oka Nys, moja córka bywa trudna i nie powinna nazywać cię bękartem. Twoja rodzina ma jednak poważne problemy, bo wasza głowa rodu za bardzo lubi karty i egzotyczne osoby do towarzystwa, a krasnoludzcy windykatorzy są nieustępliwi i chyba cię szukają. Jedni i drudzy.
Sadimie i Kennicku: Dokonałem pewnych odkryć i wydaje się, że urodziliście się w Hrabstwie Versex, w ustalaw, gdzie teraz zapewne przebywacie. Był to jakiś eksperyment odbywający się na Sincomanckiej akademii Nauk, finansowanej przez Ród Lowlsów.
Umorli: Udało mi się ustalić, że Haserton Lowls nabył mnóstwo dzieł twojego klanu, kilka zaskakująco nowych.
Arthmyn: Z radością informuję, że ilość twoich poddanych wzrosła i wynosi teraz całe trzy.. Z tego co wiem, lord Lowls obiecał wam szukać waszej matki.
Lord Lowls był waszym panem przez ostatnie lata, mam nadzieję, że jesteście zadowoleni, choć w to wątpię. Lord zniknął ze swojej siedziby i coś planuje, a w mieście dzieją się złe rzeczy. Radziłbym wam poszukać tu wskazówek na temat jego poczynań.
Ps, w zakładzie jest niejaki Baron albo Major du Penaza. Ponoć to człowiek światły i z koneksjami. Jeśli jego stan na to pozwala, to go zwerbujcie”
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 27-01-2021, 08:57   #790
 
Asderuki's Avatar
 
Reputacja: 1 Asderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputację
Po przeczytaniu listu Imra aż uniosła brwi.
- Och... hm... Czyli jak rozumiem nie dość, że wujek patrzył na mnie z góry, to jeszcze nie chce mi dać spokoju? Pewnie jeszcze do tego wszystkiego będę płacić za jego błędy! - fuknęła z irytacją. Zaraz jednak dopadło ją głębokie i niewyjaśnione zmęczenie.
- Przepraszam. - powiedziała do wszystkich, po czym zwróciła się do Du Penanzy.
- Baronie, widać córka faktycznie wam zrobiła nieprzyjemność z tym wpisem do szpitala. Skoro już z nami jesteście, to zechcecie zajmować się razem z nami tym.... cóż czym się ewidentnie zajmujemy?
 
Asderuki jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:29.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172