Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 18-10-2019, 10:42   #121
DeDeczki i PFy
 
Sindarin's Avatar
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
- No? Myli się czy nie? - warknął Canth do modliszki. To, że wszyscy mieli jakieś tajemnice, było dla niego oczywiste. Tylko po cholerę było im to usilne zgrywanie tajemniczych, zabawa w półprawdy i krycie się z każdą informacją? Co zyskają na tym, że ich ochrona nie będzie wiedziała, z kim walczy?

Dowódca podszedł do unoszącego się nad nimi maga i obserwował uważnie, jak ten przekazuje kostkę swojemu słudze.
- Co to jest? I oszczędź mi odpowiedzi w rodzaju "magiczna kostka", z łaski swojej. No chyba że Twoja wiedza jest niewystarczająca -
 
Sindarin jest offline  
Stary 18-10-2019, 11:33   #122
 
Asderuki's Avatar
 
Reputacja: 1 Asderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputacjęAsderuki ma wspaniałą reputację
- Ma rację, ale mówi za mało. Elf był Bezimiennym. Kawałkiem. Po co chować? Teraz już on martwy, nie zaatakuje.

Kreen zaskrobał żuwaczkami świdrując maga swoimi owadzimi oczyma.
- Musiał umrzeć.
 
Asderuki jest offline  
Stary 18-10-2019, 13:00   #123
 
Ehran's Avatar
 
Reputacja: 1 Ehran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputację
- Moja wiedza nie wystarczająca? - Kadir obruszył się wyraźnie obrażony. Zupełnie, jakby dał się sprowokować tej małej zagrywce.
Już w chwilę później rozpogodził się i rozłożył ręce w przepraszającym geście.
- No... w sumie można by powiedzieć, iż moja wiedza jest niewystarczająca. Nigdy wiedzy nie starcza. Zawsze trzeba wiedzieć więcej. Ktoś mądry powiedział, dawno temu, iż im więcej wiesz, tym bardziej sobie uświadamiasz, jak wiele rzeczy nadal wymyka się twojemu rozumowi, ile jeszcze pytań w wszechświecie czeka na odpowiedź. A każda poznana prawda, każda zbadana tajemnica, każda odpowiedź rodzi tylko następne pytania, powiększając grono tego, co niewiadome. Czyż świat nie jest wspaniały? - Mag aż zatarł ręce.

Kadir szybko stracił zainteresowanie Canth 'em. Za to skupił swój wzrok na modliszce.
- mój drogi Cha'klach'cha, o wiele mnie oskarżano, ale o to, bym ja mówił za mało? Cóż za odświeżająca odmiana. Lecz powiedz proszę, skąd pewność, że był częścią Bezimiennego?
 
Ehran jest offline  
Stary 18-10-2019, 13:11   #124
DeDeczki i PFy
 
Sindarin's Avatar
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Canth pokręcił głową, zaczynało mu już brakować resztek cierpliwości... Ciekawe, czy mag byłby tak radosny, gdyby po prostu rozkazał konstruktowi zabrać jego nową zabawkę.
- Właśnie o uniknięcie takiej bezcelowej paplaniny cię prosiłem. Powtórzę raz jeszcze, może w końcu zrozumiesz moje pytanie. Czym. Jest. Ta. Kostka. Znaleziona. Przy. Elfie? - głośno i wyraźnie powtórzył.
 
Sindarin jest offline  
Stary 18-10-2019, 14:37   #125
 
Ehran's Avatar
 
Reputacja: 1 Ehran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputację
Kadir zesztywniał. Potem wyprostował się w siodle. Zmrużył złowrogo oczy.
- Bacz. Do. Kogo. Przemawiasz. - wysyczał Kadir.

- Poinformuję cię, gdy zapytasz grzecznie i gdy uznam to za stosowne. - dodał po chwili.
 
Ehran jest offline  
Stary 18-10-2019, 15:01   #126
DeDeczki i PFy
 
Sindarin's Avatar
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Canth odetchnął głęboko, uspokajając się. No, w końcu miał uwagę plugawca. Teraz trzeba było stąpać ostrożnie - jak po gnieździe urażonych żmij. Zaczął mówić spokojnym i uprzejmym tonem.
- Przemawiam do jednego z członków karawany, za którą ja odpowiadam. Świadom jestem twojej pozycji, ale to nie czas na zabawy w pokazywanie, kto tu jest ważniejszy i ma więcej władzy. Jak dotąd majstrowanie przy magicznych przedmiotach doprowadziło już do śmierci większości moich ludzi, i nie chcę, żeby to się powtórzyło. Nie wierzę, że nie masz pojęcia, czym jest ta kostka - przyznałbyś to - odniósł się do poprzedniego monologu maga - Więc jeśli zależy ci na utrzymaniu tego w tajemnicy, przekaż mi ją na osobności. Nie potrzebuję tego świecidełka, ale jeśli mamy je zabrać, muszę wiedzieć, czym jest, i czy może stanowić zagrożenie -
 
Sindarin jest offline  
Stary 18-10-2019, 16:21   #127
 
Ehran's Avatar
 
Reputacja: 1 Ehran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputacjęEhran ma wspaniałą reputację
TMaxLogAsyncWriter.blogDir := LogDir;Kadir skinął głową, wyraźnie z siebie zadowolony.
- Widzisz, wiedziałem, że będziemy przyjaciółmi! Nam obu zależy na tym samym. Ja również martwię się twoimi ludźmi. - rzekł Kadir z pełną emfazą. Choć z poprzednich jego zachowań wynikało coś zupełnie innego. Zwykłymi ludźmi nie przejmował się za grosz. Co innego, gdy ktoś mógł okazać się przydatny.
- I masz zupełnie rację. Ostatnio gdy bawiliście się magicznymi przedmiotami zginęło sporo osób. A przypomnij mi, kto ostrzegał, że poruszenie czaszki może uruchomić mechanizmy obronne? Hmm, pomyślmy. Przypominam sobie, że ktoś zasugerował, byś przygotował ludzi. Hmm, kto to mógł być? No powiedz, kto w trosce o twoich ludzi ostrzegł cię? No? Słucham? - Kadir zrobił przerwę, wpatrując się w Canth 'a z wyraźnym wyczekiwaniem.

Wreszcie Kadir wypuścił powietrze z głośnym sykiem. Jego twarz złagodniała. Wydawał się starszy, niż jeszcze przed chwilą. Zmęczony. machnął ręką, jakby coś odganiał.
-Zaufaj mi zatem tym razem. Nie jestem twym wrogiem. Nie życzę ci, ani twoim ludziom źle. Jeśli będzie to w mej mocy, obronię. A jeśli nie, ostrzegę, gdy tylko rozpoznam zagrożenie. Tak jak zrobiłem to poprzednio. - rzekł już dużo spokojniej.
 

Ostatnio edytowane przez Ehran : 18-10-2019 o 18:10.
Ehran jest offline  
Stary 20-10-2019, 22:41   #128
 
Klebern's Avatar
 
Reputacja: 1 Klebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputacjęKlebern ma wspaniałą reputację
Dalsze kłótnie nad kostką były pozbawione sensu, do czego doszli niemal wszyscy. Jedynym nie zainteresowanym, a może tylko pozornie takim, był Arystokrata. Canth zarządził wymarsz. Powoli dzień chylił się ku końcowi i zostało jeszcze ze 2 godziny marszu, by na pustyni zapadł mrok.

Marsz przez kilka kilometrów był utrudniony przez solne bagno, które powstało po niesamowitej ulewie, jednak z czasem ustąpiło. Gdy dzień chylił się ku końcowi, Canth zarządził przerwę. Trzeba było zatroszczyć się o opał, do którego służyło wysuszone guano zwierząt pociągowych. Zapach może nie był zbyt miły, ale rozjaśniał mrok i w końcu po całym dniu mogliście zjeść ciepłą strawę i napić się gorącej kawy. Było wam to potrzebne, bo noce na tej pustyni są potwornie zimne.

Gdy już kończyliście posilanie, jedne z ludzi Cantha odszedł w mrok, by sprawą, gdy nagle z tego kierunku, w którym się udał rozległ potężny krzyk i wyrwało się soczyste przekleństwo.
 
Klebern jest offline  
Stary 21-10-2019, 01:49   #129
 
Zaalaos's Avatar
 
Reputacja: 1 Zaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputacjęZaalaos ma wspaniałą reputację
Łotr podniósł się od małego ogniska słysząc okrzyk i odruchowo położył dłonie na rękojeściach swoich broni. Biegnące po okrzyku przekleństwo sugerowało że stało się coś nagłego, ale raczej nie lethalnego. Sypki piasek? Jakieś ruiny pod piachem których "sufit" się zarwał?
- Nie widzę dobrze w ciemnościach, niech ktoś lepiej do tego przystosowany to sprawdzi. - rzucił krótko do Cantha, wyjmując przy tym z juk swojego wierzchowca szpulę z nawiniętą na nią linę. Spodziewał się że za chwilę może się ona przydać.
 
Zaalaos jest offline  
Stary 21-10-2019, 10:03   #130
DeDeczki i PFy
 
Sindarin's Avatar
 
Reputacja: 1 Sindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputacjęSindarin ma wspaniałą reputację
Canth zerwał się od razu, gdy usłyszał krzyk - na szczęście zakończony przekleństwem, zamiast agonalnego jęku. Gestem przywołał jednego ze swoich najemników, krasnoluda o gładkiej skórze, ubranego w lekką zbroję.
- Jurgan, wyślij tam zwiad, sprawdź, gdzie wpadł ten łamaga - rzucił szybko, sięgając po broń. Przyoblekł się w pancerz, i ruszył powoli w stronę, w którą odszedł jego podwładny.
- Cha'klach'cha, też tam podejdź, kawałek za kryształem. Są w tej okolicy jakieś zapadliska, czy coś takiego? Pozostali w gotowości - pewnie to nic groźnego, ale ostrożność nie zawadzi - rzucił, mijając pozostałych członków karawany.

- Furrant, wszystko w porządku?! - krzyknął, stając na granicy widoczności. W półmroku mógł jeszcze dojrzeć jakieś szczegóły, ale niewiele.

Krasnolud w tym czasie wyciągnął z kieszeni niewielki czerwonawy kryształ, który przytrzymał w dłoni, skupiając się wyraźnie. Po chwili klejnot wypuścił pałąkowate, pajęcze odnóża i pomknął w ciemności. Jurgan zaś stanął obok Cantha, by na bieżąco relacjonować wynik zwiadu.
 

Ostatnio edytowane przez Sindarin : 21-10-2019 o 10:29.
Sindarin jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:19.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172