Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20-10-2021, 18:44   #61
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
- Stop! - syknęła szeptem Riva i jednocześnie wyciągnęła rękę w geście by zatrzymać swoich kompanów którzy by chcieli ją minąć i wyjść, narażając się na oberwanie bełtem. - Tam - wskazała palcem kierunek gdzie namierzyła napastnika. - Krasnolud, ma kuszę, przyszykował zasadzkę - pokrótce wyjaśniła wszystkim co im grozi.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline  
Stary 21-10-2021, 11:23   #62
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
Gdy towarzyszka syknęła, zatrzymał się w pół kroku i sięgnął po kuszę, by mieć ją w pogotowiu. - Krasnolud powiadasz? - Zapytał dla upewnienia się. Pobratymiec mógł chować się tu w tunelach po najechaniu miasta, lub być od dawna renegatem, postanowił jednak zaryzykować. - Przyjaciel, czy wróg? - Zapytał po krasnoludzku na tyle głośno, by został usłyszany, po drugiej stronie przesmyku.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline  
Stary 21-10-2021, 14:46   #63
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację
Minkaika przystanęła gwałtownie, gdy otrzymała ostrzeżenie od towarzyszki. Wsłuchując się uważnie, by złapać potencjalne odgłosy z kierunku, gdzie skrył się nieznajomy, odezwała się po swoim brodatym towarzyszu.
— Proszę, niech Pan odłoży broń, nie mamy wrogich zamiarów — powiedziała spokojnym tonem.
 
Alex Tyler jest offline  
Stary 24-10-2021, 15:34   #64
 
Ranghar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ranghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputację
-Dziwnie okazujesz swoją „przyjaźń” przyjacielu, wdzierając się do mego domu i mordując moje zwierzęta!– Odkrzyknął krasnolud z głosem pełnym goryczy. Hargar przypomniał sobie jak oba potwory uciekały przed nim skomląc, gdy tylko się do nich zbliżał…

-Więc wielki lord Hurlun w końcu przysłał po mnie swoich agentów krucjaty. Pyszałek nie chciał pobrudzić własnych rąk i przysłał pachołków do brudnej roboty! – kontynuował ze złością i urazem w głosie krasnolud. Skryty w ciemnościach jaskini z kuszą wycelowaną ku wejściu, sięgnął drugą ręką do jednej z sakiewek przy pasie, zacisnął coś w pięści, a jego sylwetka stała się rozmazana i falująca, niczym sylwetka kogoś na horyzoncie rozgrzanej pustyni.

-Kobieto, wasze czyny przemówiły już głośniej, niż słowa- Chwyt na kuszy zacisnął się mocniej oczekując na pierwszego śmiałka.
 

Ostatnio edytowane przez Ranghar : 24-10-2021 o 16:06.
Ranghar jest offline  
Stary 24-10-2021, 18:15   #65
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację
Minkaika wydawała się niewzruszona.
— Zaręczam Pana, że nie pracujemy dla lorda Hulruna, ani tym bardziej nie mieliśmy w zamiarze unicestwiać Pańskich stworzeń — rzekła spokojnie. — Doszło do fatalnego nieporozumienia. Proszę odłożyć broń, to wszystko dokładnie wyjaśnimy.
 
Alex Tyler jest offline  
Stary 25-10-2021, 01:30   #66
 
Plomiennoluski's Avatar
 
Reputacja: 1 Plomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputacjęPlomiennoluski ma wspaniałą reputację
- Zapytałem, niczego nie okazywałem. Twoje zwierzęta się na nas rzuciły, a to, co nazywasz domem, nie miało drzwi, czy progu, który moglibyśmy zauważyć. Więc skąd mieliśmy wiedzieć, że do niego wchodzimy? - Przedstawił swoje stanowisko Hargar.



- Możemy dokończyć przemocą to, co się tak niefortunnie zaczęło, chociaż nie widzę ku temu powodów póki co. Zaś co do Hulruma, to nie, nikt nas nie przysyłał. Czemu uważasz, że to za jego sprawką się tu pojawiliśmy? - Kapłan był gotów na walkę, ale miał nadzieję jej uniknąć. Chociaż zastanawiało go połączenie między stworami plującymi ciemnością a tym krasnoludem, posągami wygnańców po pierwszej kampanii i władcą Kenabres. Cokolwiek to było, mogło być świeże, albo ciągnąć się całe dekady.
 
__________________
Wzory światła i ciemności pośród pajęczyny z kości...
Plomiennoluski jest offline  
Stary 25-10-2021, 23:40   #67
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Dla Rivy sytuacja była prosta, po tym jak krasnolud wyjawił że stwory były wysłane przez niego.
- Nie przegadamy go - szepnęła do kompanów. - Albo go likwidujemy, albo próbujemy obejść i liczyć że nie zaczai się na nasze plecy.
Po wypowiedzeniu swojego zdania, kątem oka spojrzała po towarzyszach i wyciągnęła kuszę, tak dla odmiany.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline  
Stary 01-11-2021, 12:24   #68
 
Ranghar's Avatar
 
Reputacja: 1 Ranghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputacjęRanghar ma wspaniałą reputację
-Tak, cóż, nieporozumienia się zdarzają. – potwierdził krasnolud pocierając ręką czoło.
-Tak, nie wygląda na to żebyście pracowali dla tego starego głupca. Wyczuwam brak nagłej potrzeby spalenia kogoś na stosie za posiadanie magicznych talentów, ale mogę się mylić.– krasnolud splunął na ziemię.
Wyciągnięta ręka krasnoluda z kuszą zaczęła powoli drżeć. – Dobra, wyglądacie na miarę rozsądnych, możecie wejść do jaskini. Powoli, gęsiego, bez broni w rękach. Nie chciałbym zawalić całej jaskini na nasze głowy, bo ktoś chciał gwałtownie podrapać się po zadku. – Krasnolud skierował kuszę ku ziemi czekając na pierwsze osoby.

Mężczyzna przypatrywał się czujnie wchodzącym postacią, wyglądał początkowo na zaniepokojonego grupą osób.
- Hmmm, nie wyglądacie na mieszkańców jaskiń. Skąd się tu wzięliście powierzchniowcy? Z tamtego kierunku nie ma zejścia do podziemi. – mruknął krasnolud przyglądając się z rozbawieniem arystokracie, który co rusz poprawiał nerwowo swoje ubranie i strzepywał z niego pył. Jego spojrzenie spoczęło dłużej również na elfie.
- Stańcie przy ognisku, co robicie w tych tunelach? Co jest waszym celem? – Krasnolud położył wolną rękę na księdze czarów przypiętej do biodra jakby dla podkreślenia, że zna zaklęcia i nie zawaha się ich użyć w razie niebezpieczeństwa lub fałszu.

Gdy mężczyzna zbliżył się do ogniska, było można wyraźniej dostrzec jego rozmazaną ochronnym czarem sylwetkę. Dłuższe niedbałe rude włosy i broda zwracały na siebie uwagę, brudna twarz, starte i porozdzierane miejscami ubranie. Obwieszony napojami, sakiewkami na magiczne komponenty i zwojami wyglądał na dobrze przygotowanego na różne sytuację. Krasnolud od dawna nie widział lustra, ani zażywał kąpieli. Nieustanne nerwowe spojrzenia rzucane po członkach drużyny świadczyły o tym, że dawno również nie miał tak licznego towarzystwa.




Przy ognisku znajduje się śpiwór, paczka z suszonym mięsem, zakonserwowane owoce i pleśniowy ser oraz wyszczerbiona marmurowa statuetka postaci rzucającej włócznią. W dalszej odległości od ogniska leżą kości i upieczone szczątki jednego ze stworów, które was zaatakowały wcześniej.

Na północ prowadzi stromo nachylony tunel, którego ściany wyłożone są licznymi zakamarkami, uchwytami i dziesiątkami żelaznych haków, które dawno temu zostały wbite w ściany. Ten szyb prowadzi w górę pod stromym kątem i niknie w ciemnościach.
 

Ostatnio edytowane przez Ranghar : 01-11-2021 o 12:30.
Ranghar jest offline  
Stary 01-11-2021, 16:57   #69
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację
Yoshiko poczuła ulgę gdy obcy poniechał swych wrogich zamiarów.
— Dziękuję Panu uprzejmie za okazaną wyrozumiałość — powiedziała z wdzięcznością do nieznajomego krasnoluda. — Obiecuję, że nie mamy złych zamiarów.
Ruszyła pierwsza, okazując pełne zaufanie dla brodatego mężczyzny.
— Jesteśmy z powierzchni, proszę Pana. Trafiliśmy tutaj wbrew swej woli, z powodu trzęsienia ziemi — odpowiedziała na jego pierwsze pytanie. — Wydaje mi się, że odpowiadają za nie demony, które zaatakowały Kenabres. Niestety w trakcie obrony smoczyca Terendelev została powalona przez potężnego balora...
Umilkła na chwilę z powodu zasmucenia. Następnie kierując się ciepłotą, zbliżyła się do ogniska.
— Z pewnością naszym wspólnym celem jest wydostanie się z tych podziemi. A jeśli chodzi o mnie, to chciałabym jeszcze dołączyć do obrony obleganego miasta. Wydaje mi się, że bez skrzydlatej protektorki morale krzyżowców mogło wyraźnie podupaść. Byle nie odbiło się to zbyt negatywnie na ich zapale do walki... Choć mam szczerą nadzieję, że udało się odeprzeć atak. A przynajmniej, że miasto nie zostało jeszcze zdobyte... Jednak przeczucie podpowiada mi, że sytuacja na górze nie jest zbyt wesoła.
Minkaika nie widziała nędznego stanu krasnoluda, ale nosem wyczuła, że od dawna nie zażywał wygód oferowanych przez cywilizowane życie.
— Skoro przybył Pan z powierzchni, to czy mógłby nam łaskawie wskazać nam drogę doń prowadzącą? — zapytała uprzejmie.
 
Alex Tyler jest offline  
Stary 03-11-2021, 00:30   #70
Mag
 
Mag's Avatar
 
Reputacja: 1 Mag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputacjęMag ma wspaniałą reputację
Riva nie spodziewała się, że obcy będzie gotów okazać dobre intencje. Była co do niego nieufna, ale starała się jak tylko mogła tego nie okazywać po sobie. Pozostawała czujna, by nie dać się mu zaskoczyć, gdyby jednak chciał ich zaatakować.

Yoshiko jej zdaniem wyczerpała temat jeśli chodziło o pytania krasnoluda więc sama nie miała nic do dodania.

- Północny tunel wydaje się prowadzić w górę. Wygląda najbardziej obiecująco - zaproponowała młoda kobieta, by nim udać się w dalszą drogę.
 
__________________
"Just remember, there is a thin line between being a hero and being a memory"

Gram jako: Irya, Venora, Chris i Lyn
Mag jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:30.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172