Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - DnD > Archiwum sesji z działu DnD
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu DnD Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie DnD (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 27-12-2022, 16:41   #1
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Solowe przygody Clutterbane'a

Ten wątek będzie dokumentować moje solowe rozgrywki w RPG - występuję tu zarówno w roli Mistrza Podziemi, jak i gracza. Niezaznajomionym z tą formą gry mogę polecić poszperać w Sieci - napisano już wiele na ten temat, choćby tu czy tam.

Wstępne założenia, które chodzą mi po głowie:
  • Koniecznie chcę D&D albo jakiś dedekoid - zacznę od tego, co znam najlepiej, czyli ACKS (Adventurer Conqueror King System)
  • Wstępnie myślę o space fantasy - taki Spelljammer, ale mniej głupkowaty, połączony ze Stars Without Numbers oraz WH40K
  • Pierwsze przygody będą opowiadać o załodze czarostatku rozbitego na prymitywnej planecie, nie bardziej zaawansowanej technologicznie niż średniowiecze - główną motywacją postaci do poszukiwania przygód będzie ucieczka z tej planety
  • Mistrz Podziemi będzie emulowany za pomocą Mythic GM Emulator, tabel losowych i innych narzędzi, które uzbierałem w trakcie wielu lat prowadzenia
  • Regularność odpisów: Przynajmniej raz w tygodniu, ale postaram się robić to częściej
  • I to w zasadzie tyle, zapraszam do lektury

Początek przygody:

Kości poszły w ruch! Rzuciłem 1d20 na d20 Way to Begin Your RPG OTHER Than in A Tavern! (Ep. 102), bo pomysły Profesora przypadły mi do gustu. Wynik: 15, a więc:

Cytat:
An inventor and his daughter recently disappeared into the dreaded manor house on the outskirts of town. You pick up your torches and pitchforks and head to the castle to free them from the Beast that’s rumored to live inside.
Ciekawe... Mamy zaginionego wynalazcę (czyżby zdolnego konstruować lub naprawiać czarostatki?), jego córkę, miasteczko z tajemniczą posiadłością na obrzeżach i plotki o Bestii, które trzymają miejscowych z dala od zamku, choć jest jakaś grupa śmiałków, która z widłami i pochodniami chce się tam wybrać.

Czyżby zdolnego konstruować lub naprawiać czarostatki? Załóżmy szansę 66 na k100. Rzucam i... 66! Dlatego pewnie postać, którą niedługo zacznę tutaj tworzyć, jest zainteresowana odnalezieniem tego wynalazcy.

Według Mythic GM Emulator na dubletach mogą mieć miejsce zdarzenia losowe - nie mam póki co za wiele materiału, więc czemu nie. Kilka kolejnych rzutów k100 daje:

Cytat:
NPC negative (85), praise (27), vehicle (79).
Można to interpretować na wiele sposobów. Mój jeszcze nie stworzony bohater mógł słyszeć, że zaginiony wynalazca otaczał czarostatki wręcz religijnym kultem - samo jego uratowanie może nie zagwarantować, że będzie skory do pomocy...

Czas stworzyć postać:

Zastosuję zasadę opcjonalną z ACKS:

Cytat:
Generating Multiple Characters (Optional)

As an optional rule, at the start of play, each player generates five characters and select one primary and two back-up characters. The remaining two characters are given to the Judge to use as NPCs to populate the campaign setting. If the primary and back-ups are all killed, the player generates five additional characters, again picking three and giving the Judge two. This ensures that the player always has a variety of characters to choose from to find one he likes, and gives the Judge some additional NPCs to populate the world.
Pięć wylosowanych postaci:

Cytat:
STR: 13 (+1) INT: 13 (+1) WIS: 12
DEX: 10 CON: 11 CHA: 10

STR: 15 (+1) INT: 12 WIS: 11
DEX: 10 CON: 10 CHA: 12

STR: 13 (+1) INT: 11 WIS: 14 (+1)
DEX: 9 CON: 10 CHA: 13 (+1)

STR: 15 (+1) INT: 14 (+1) WIS: 10
DEX: 11 CON: 11 CHA: 9

STR: 11 INT: 9 WIS: 9
DEX: 13 (+1) CON: 11 CHA: 8 (-1)
Będę chciał zagrać klasą terran engineer, czyli zagubionego w czasie i przestrzeni inżyniera z dalekiej przyszłości, ale o tym już w kolejnym odcinku...

 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 29-12-2022 o 21:45.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 29-12-2022, 14:18   #2
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Cytat:
STR: 13 (+1) INT: 13 (+1) WIS: 12
DEX: 10 CON: 11 CHA: 10 gp 140


STR: 15 (+1) INT: 12 WIS: 11
DEX: 10 CON: 10 CHA: 12 gp 110

STR: 13 (+1) INT: 11 WIS: 14 (+1)
DEX: 9 CON: 10 CHA: 13 (+1) gp 60


STR: 15 (+1) INT: 14 (+1) WIS: 10
DEX: 11 CON: 11 CHA: 9 gp 180


STR: 11 INT: 9 WIS: 9
DEX: 13 (+1) CON: 11 CHA: 8 (-1) gp 80
Zagram podkreśloną postacią, pogrubione zostawię w rezerwie, a pozostałe oddam do świata gry jako postacie niezależne. Odnośnie rezerwy zastanawiałem się przez chwilę, czy przy grze solowej w ACKS nie robić od razu całej drużyny postaci, ale chyba wolę jednak grać jedną i bardziej polegać na poplecznikach oraz wchodzeniu w sojusze z postaciami niezależnymi, na przykład innymi drużynami awanturników, potworami, lokalnymi władykami, itp.

Klasa terran engineer jako prime requisites ma INT oraz WIS oraz wymóg przynajmniej 10 WIS. Po drobnych modyfikacjach zgodnie z poniższą zasadą...

Cytat:
Once a player has selected his character class, he may raise the class's prime requisite ability or abilities if desired by sacrificing points in other abilities. 2 ability points may be sacrificed from an ability to raise a prime requisite ability 1 point. This may be done more than once, but no ability can be lowered below 9, and no ability may be lowered if it is also a prime requisite for the class, even if there are a few points to spare above the minimum required score.
... postać będzie wyglądać tak:

Cytat:
STR: 13 (+1) INT: 13 (+1) WIS: 13 (+1)
DEX: 9 CON: 10 CHA: 10 gp 140
Zmiana -1 DEX oraz -1 CON za +1 WIS gwarantuje +5% premii do zdobywanych punktów doświadczenia.

Rzut 1d4 na początkowe hp: 2.

Tyle jeśli chodzi o cyferki - zobaczmy dla klimatu opis klasy, bo jest naprawdę odlotowy:

Cytat:
A hero from another time…

Terran engineers do not belong here. Some of them were testing out experimental warp drives and side-slipped into another dimension. Some were attempting to open a portal to the Sun and found themselves in another world. Some dropped a negative sign in a time-travel equation. Some made no mistakes, but had their work sabotaged by a peer or a jealous acquaintance. Regardless of how they ended up here, they brought their knowledge, their methods, and a few odds and ends of their technological superscience with them.

The secrets of Terran engineering could, in theory, be learned by anyone. Of course, that would require a Terran engineer to teach them, and they are notoriously close-mouthed about their secrets. They have found themselves in a world that knows nothing about them or their ways, yet is endowed with a tradition of secret forces granting power; it is a simple step for Terran engineers to pretend that what they do is magic. They know, of course, that any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic, and that what they do requires no innate talent like magic does.

Or maybe it does. Perhaps their abilities were endowed upon them by whatever mishap brought them here. It would be very difficult to get one to admit that, though.

Whatever the case, Terran engineers are builders of ingenious devices, able to quickly put together a temporary device whenever they need it. They are also skilled in building useful devices that will hold themselves together for longer, as well as highly educated and trained in the ways of science.
Dalszego opisu już nie będę wklejać, bo zaczyna się mechaniczny żargon. Gdyby ktoś pytał o źródło, z którego pochodzi klasa - dodatek do ACKS pod tytułem Aryxymaraki's Almanac of Unusual Magic.

W kwestii proficiencies oraz ekwipunku pójdę proponowanym template piromana (będzie miotacz ognia!), tylko zmienię siege engineering na coś innego i dobiorę dodatkową biegłość za +1 w INT.

Języki - na pewno znam "terrański", czyli język planety / układu / planu, z którego pochodzę (nie jest to jeszcze określone). Z +1 do INT przysługuje mi jeszcze jeden dodatkowy - będzie to jeden z języków planety, na której się rozbiłem, nauczony już po wypadku. Niewiele jeszcze o niej wiem, ale dojdziemy i do tego.

W kwestii ceremonii - jedna wybrana przeze mnie, jedna losowana (za +1 w INT). Wybrana to ACKSowy odpowiednik sleep, czyli slumber, a wylosowana z listy "czarnej magii" (w przypadku tej klasy zwanej hipotetycznymi zaklęciami) to unliving puppet. Za samą naukę tej ceremonii należy mi się na start jeden punkt "intelektualnej apatii".

Nasz pierwszy bohater będzie nazywać się... Kurt Bain. Zgodnie z pomysłem, który za mną chodzi, będzie to zagubiony w czasie i przestrzeni inżynier z dalekiej przyszłości (a raczej student inżynierii ), z umiłowaniem do ognia i eksperymentów na trupach. Alignment tudzież światopogląd coś czuję, że w najlepszym razie neutralny z chaotycznymi tendencjami, chociaż to też pytanie, z jakiego powodu sięga do technologii umożliwiającej rezultaty porównywalne z nekromancją - może stoją za tym pobudki naukowe lub osobiste. Dowiemy się w trakcie gry.

Karta postaci - póki co:

Cytat:
Name: Kurt Bain
Alignment: Neutral (with tendencies towards Chaos)
Class: Terran Engineer
Level: 1 (Terran Engineer Student)
HP: 2
XP: 0 (+5% experience adjustment)

STR: 13 (+1) INT: 13 (+1) WIS: 13 (+1) DEX: 9 CON: 10 CHA: 10

Intellectual apathy points: 1

Proficiencies: Personal Automaton, 2 General proficiencies to be selected

Ceremonies: Slumber, Unliving Puppet

Equipment: As Terran cosmonaut + personal automaton (flamethrower*)

*(The pyromaniac’s personal automaton is a backpack-fed flamethrower. Stats: HD 1, requires operator, flame breath 3/day dealing 1d6 damage in a 90’ long by 30’ wide cone, no movement or attacks otherwise, immune to poison/gas/charm/hold/sleep, AC 0, weight 2.5 stone)

Terran engineer - Class abilities:
- They may fight with a weapon and shield or may wield a weapon with two hands, but may not dual wield.
- They are not trained in the wearing of heavy armor, and may wear only leather armor or lighter.
- They may wield any ranged weapon and any one-handed melee weapon.
- Terran engineers may use any magic items usable by clerics, as well as any magic items usable by mages.
- Terran engineers are taught how to design, build, and repair ingenious devices.
- Terran engineers are able to learn and jury-rig Terran engineering ceremonies in the engineering tradition.
- Terran engineers risk intellectual apathy instead of Corruption.
- They are able to use their technological jargon to communicate with other characters educated in the workings of technology, even if they do not share
any common languages.
- A Terran engineer does not begin with ordinary starting equipment. Instead, they have a collection of equipment they have managed to salvage from whatever accident brought them here.
- Like all stranded Terrans, a Terran engineer is a paragon of rational thought, gaining a +3 bonus on saving throws versus charms and illusions.
- A Terran engineer possesses a great deal of technological familiarity, able to identify and achieve On- The-Spot understanding (as per BCK page 94) of all unfamiliar technology they may encounter with a throw of 11+.
- They are particularly experienced with robots and general devices, able to understand such items with a throw of 7+ instead.
 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 30-03-2023 o 23:07.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 14-01-2023, 14:47   #3
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Nie było mnie tu jakiś czas, bo w pracy dużo się dzieje. Może krótsze a częstsze aktualizacje to sposób na przetrwanie erpegowo tego okresu.

Zostawiając na chwilę tworzonego Kurta Baina, powróćmy do dwóch postaci wylosowanych, ale oddanych jako postacie niezależne. Kim są, jak są nastawieni do mojego awanturnika, jaką mamy relację? Zacznijmy od odpowiedzi na te pytania w odwrotnej kolejności:

Relacja - rzut 2d6 na więź (bond), jak w "On the NPC" Courtneya Campbella
a) 4 - znajomy (acquaintance),
b) 10 - partner (partner).

Nastawienie - rzut 2d6+1 (reaction roll), gdzie +1 za CHA Kurta Baina
a) 5 - wrogie,
b) 5 - wrogie.

Czy to postacie z tej planety, na której rozbił się czarostatek Kurta Baina czy spoza? Ustaliłem szansę na 1-2 na 1d6, że spoza planety:
a) 6 - z tej planety
b) 1 - spoza.

Ciekawe! Nieprzychylny miejscowy, z którym Kurt miał już kilka razy do czynienia oraz zażyły wróg z innej planety przebywający niebezpiecznie blisko miejsca naszej gry.

Nieprzychylny miejscowy łączy mi się z wcześniejszym rzutem, z którego wyszło, że:

Cytat:
zaginiony wynalazca otaczał czarostatki wręcz religijnym kultem - samo jego uratowanie może nie zagwarantować, że będzie skory do pomocy...
Może na tej planecie istnieje powszechnie praktykowana religia, której dogmaty nastawiają negatywnie tutejszych do przybyszów z innych planet? Załóżmy szansę 1-3 na 1d6. Wypadło 5, więc to wrogie nastawienie musi wynikać z innych przesłanek.

Z kolei, czy ten wróg podobnie jak Kurt rozbił się na tej planecie? Podobnie szansa 1-2 na 1d6. Wypada 3. Nie, nie rozbił się.

W głowie rysuje mi się już wcale nie tak odległe backstory Kurta - kosmiczna bitwa dwóch czarostatków, w wyniku której jeden rozbił się na tej planecie, a drugi, albo przynajmniej jego część - jakiś zwiad tudzież patrol, wylądował gdzieś nieopodal, aby rozprawić się z niedobitkami. Nie wróży to dobrze postaci zaczynającej z zaledwie 2 hp...

Zastanawiałem się też nad wylosowanym fragmentem:

Cytat:
An inventor and his daughter recently disappeared into the dreaded manor house on the outskirts of town. You pick up your torches and pitchforks and head to the castle to free them from the Beast that’s rumored to live inside.
"You pick up your torches and pitchforks and head to the castle to free them from the Beast that’s rumored to live inside." - Jako, że gram solo, potraktuję, że to zdanie mówi o rival adventuring party, z którym Kurt może wejść w jakąś interakcję, ale szczegóły już innym razem.
 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 15-01-2023 o 10:10.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 15-01-2023, 10:18   #4
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Zacznijmy więc grę od tego momentu - Kurt postanawia porozmawiać z awanturnikami zbierającymi się na wyprawę do lochu, tj. zrujnowanej posiadłości nawiedzanej przez Bestię.

Cytat:
"You pick up your torches and pitchforks and head to the castle to free them from the Beast that’s rumored to live inside." - Jako, że gram solo, potraktuję, że to zdanie mówi o rival adventuring party, z którym Kurt może wejść w jakąś interakcję, ale szczegóły już innym razem.
Rzut na reakcję 2d6+1 za CHA Kurta = 2+1+1 = 4. Niedobrze (hostile). Widły i pochodnie zostają skierowane w stronę Kurta. Z gniewnych pomruków moja postać wnioskuje, że zostaje posądzony za mającego coś wspólnego z zaginięciem wynalazcy i jego córki. Awanturnicy grożą, że zaciągną go siłą do lochu (threaten with capture).

Ilu ich jest? Widły i pochodnie brzmią jak drużyna zero-poziomowych postaci rodem z Dungeon Crawl Classics. Zakładam 4d4 awanturników, bo w tej grze każdy z graczy ma do dyspozycji cztery zero-poziomowe postacie. Wypada 10. Dziesięciu wrogich miejscowych...

Ciąg dalszy nastąpi.
 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 15-01-2023 o 12:00.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 15-01-2023, 12:32   #5
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Clutterbane Zobacz post
Zacznijmy więc grę od tego momentu - Kurt postanawia porozmawiać z awanturnikami zbierającymi się na wyprawę do lochu, tj. zrujnowanej posiadłości nawiedzanej przez Bestię.



Rzut na reakcję 2d6+1 za CHA Kurta = 2+1+1 = 4. Niedobrze (hostile). Widły i pochodnie zostają skierowane w stronę Kurta. Z gniewnych pomruków moja postać wnioskuje, że zostaje posądzony za mającego coś wspólnego z zaginięciem wynalazcy i jego córki. Awanturnicy grożą, że zaciągną go siłą do lochu (threaten with capture).

Ilu ich jest? Widły i pochodnie brzmią jak drużyna zero-poziomowych postaci rodem z Dungeon Crawl Classics. Zakładam 4d4 awanturników, bo w tej grze każdy z graczy ma do dyspozycji cztery zero-poziomowe postacie. Wypada 10. Dziesięciu wrogich miejscowych...

Ciąg dalszy nastąpi.
Niedobrze to wygląda, mam nadzieję że Kurt przeżyje to tragiczne nieporozumienie. Jeśli nie, to inny awanturnik będzie główną postacią?
 
Lord Melkor jest offline  
Stary 15-01-2023, 13:03   #6
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Lord Melkor Zobacz post
Niedobrze to wygląda, mam nadzieję że Kurt przeżyje to tragiczne nieporozumienie. Jeśli nie, to inny awanturnik będzie główną postacią?
Pewnie inny - dlatego założyłem, że ktoś jeszcze z załogi Kurta mógł przeżyć:

Cytat:
Pierwsze przygody będą opowiadać o załodze czarostatku rozbitego na prymitywnej planecie, nie bardziej zaawansowanej technologicznie niż średniowiecze - główną motywacją postaci do poszukiwania przygód będzie ucieczka z tej planety
Skoro zaczęło się tak pechowo, to wezmę Kurtowi Bainowi biegłość w Dyplomacji - całe szczęście w ACKS można wybierać proficiencies w trakcie gry, zgodnie z poniższą zasadą:

Cytat:
The player may choose to leave one or more bonus proficiency "slots" open, to be filled during play as circumstances suggest appropriate choices.
Wymuszona wspólna wyprawa do lochu nie byłaby nawet taka zła, ale wolałbym najpierw rozejrzeć się po miasteczku, do którego trafiłem. Miałem w planach zbieranie informacji, a może i nawet włamanie się do domu wynalazcy i jego córki. Motywacją Kurta jest ucieczka z tej planety, a nie łupienie lochów, pokonywanie Bestii czy ratowanie enpeców.

Będziemy negocjować. Z takim +2 wygląda to już lepiej. Kurt nie okaże niepewności czy słabości, poddając się czy uciekając, tylko uniesie ręce w pokojowym geście. W kilku słowach wyrazi, że jest pod wrażeniem organizacji miejscowych i gotowości do pomocy zaginionym bliźnim. Taki honor według "On the NPC", na którym będę opierać zasady interakcji społecznych.

Rzut na reakcję 2d6-2+1+2 przeciw powyżej 4 = 7 kontra 5.
-2 bo wroga reakcja
+1 za CHA Kurta
+2 za Diplomacy
przeciw 5, bo taki był poprzedni rzut (nowy musi być wyższy)

Sukces. Ciąg dalszy nastąpi.

 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 16-01-2023 o 18:45.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 16-01-2023, 19:22   #7
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Clutterbane Zobacz post
Będziemy negocjować. Z takim +2 wygląda to już lepiej. Kurt nie okaże niepewności czy słabości, poddając się czy uciekając, tylko uniesie ręce w pokojowym geście. W kilku słowach wyrazi, że jest pod wrażeniem organizacji miejscowych i gotowości do pomocy zaginionym bliźnim. Taki honor według "On the NPC", na którym będę opierać zasady interakcji społecznych.

Rzut na reakcję 2d6-2+1+2 przeciw powyżej 4 = 7 kontra 5.
-2 bo wroga reakcja
+1 za CHA Kurta
+2 za Diplomacy
przeciw 5, bo taki był poprzedni rzut (nowy musi być wyższy)

Sukces. Ciąg dalszy nastąpi.

W następstwie powyższego rzutu reakcja bohaterów niezależnych poprawiła się z wrogiej (threaten with capture) na neutralną (take up defenses). Pisane kursywą rozwinięcia klasycznego rzutu na reakcję biorę z doskonałej moim zdaniem notki blogowej Unpacking Reaction Rolls. Słowa Kurta trafiły do awanturników. Jak sobie wyobrażam tą wymianę zdań? Sam nie wiedziałem, dopóki nie rzuciłem na cechę charakteru rozmówców. Wykorzystałem tabelę z "On the NPC". Despondent, czyli przygnębiony, przybity, zniechęcony, upadający na duchu. Coś ich gnębi, posuwa ku desperackiemu chwyceniu za widły i pochodnie, dlatego zareagowali niemalże agresją, widząc w mojej postaci łatwy cel. Kurt Bain zmieszał rozmówców nieoczekiwaną pochwałą. Ich nieformalny przywódca, któremu musiało zrobić się trochę głupio, przeszedł w tej szermierce słownej do obrony, próbując się wytłumaczyć - zniknięcie wynalazcy, jak i pojawienie się Kurta, zdarzyło się mniej więcej w podobnym miejscu i czasie, co wzbudziło podejrzliwość. Jednym z wcześniej wylosowanych bohaterów niezależnych był nieprzychylny miejscowy, więc zaczyna się z tego wyłaniać obraz, jak postacie pokroju Kurta są traktowane przez tutejszych. Zastanawiam się też, co ich gnębi - powody mogłyby być różne, ale pewnie zniknięcie wynalazcy, skoro tak pozytywnie zareagowali na słowa Kurta.

Nie będę rzucał na te dwa, trzy założenia, które poczyniłem wyżej. Po rzucie mogłyby się co prawda okazać błędne, ale nie o to teraz mi chodzi. Z racji tego, że pierwszy rzut na reakcję był naprawdę niski, zgodnie z zasadami "On the NPC" nie spodziewam się długiej rozmowy, tym bardziej, że awanturnicy zbierają się do wyprawy, a chciałbym chłonąć poszerzający się świat gry zmysłami Kurta - to jest, jeśli moja postać chce się czegoś dowiedzieć, to musi o to kogoś zapytać, gdzieś się wybrać, coś przeczytać, i tak dalej, i tym podobne. W tym przypadku musiałby się zapytać rozmówców o to, co ich gnębi, czemu są mu nieprzychylni, o ich stosunek do wynalazcy, i tak dalej, i tym podobne. Od strony warsztatowej ograniczę w ten sposób rzucanie "światotwórcze", że tak je nazwę, na rzecz akcji w świecie gry. Innymi słowy lore nie będzie wykładany, tylko poznawany z każdym krokiem Kurta.

Nie znaczy to, że nie zamierzam zadać kilku pytań, ale będą to pytania o wiele ważniejsze. Przede wszystkim, GDZIE JA DO CHOLERY JESTEM? Podobnie jak Kurt nie wiem nic o planecie, na której rozbił się jego czarostatek. Pytanie mnie rozbawiło, bo przypomniało mi opcje dialogowe w TES: Morrowind, gdzie od większości napotykanych postaci można było usłyszeć wykłady na najróżniejsze tematy. Odpowiedź oprę o tabelę world tags z podręcznika głównego Stars Without Number. Rzucam 2k100 i...

Cytat:
LOCAL TECH

The locals can create a particular example of extremely high tech, possibly even something that exceeds pretech standards. They may use unique local resources to do so, or have stumbled on a narrow scientific breakthrough, or still have a functional experimental manufactory.

Enemies Keeper of the tech, Offworld industrialist, Automated defenses that suddenly come alive, Native alien mentors

Friends Curious offworld scientist, Eager tech buyer, Native in need of technical help

Complications The tech is unreliable, The tech only works on this world, The tech has poorly-understood side effects, The tech is alien in nature.

Things The tech itself, An unclaimed payment for a large shipment, The secret blueprints for its construction, An ancient alien R&D database

Places Alien factory, Lethal R&D center, Tech brokerage vault
Cytat:
OUTPOST WORLD

The world is only a tiny outpost of human habitation planted by an offworld corporation or government. Perhaps the staff is there to serve as a refueling and repair stop for passing ships, or to oversee an automated mining and refinery complex. They might be there to study ancient ruins, or simply serve as a listening and monitoring post for traffic through the system. The outpost is likely well-equipped with defenses against casual piracy.

Enemies Space-mad outpost staffer, Outpost commander who wants it to stay undiscovered, Undercover saboteur

Friends Lonely staffer, Fixated researcher, Overtaxed maintenance chief

Complications The alien ruin defense systems are waking up, Atmospheric disturbances trap the group inside the outpost for a month, Pirates raid the outpost, The crew have become converts to a strange set of beliefs

Things Alien relics, Vital scientific data, Secret corporate exploitation plans

Places Grimy recreation room, Refueling station, The only building on the planet, A “starport” of swept bare rock.
Nazwa planety - równie losowa, bo wziąłem pierwszy lepszy wynik z Sectors Without Number - SAEUNN.

Przyznam, że tego się nie spodziewałem. Czacha dymi. Aż muszę zrobić przerwę.

 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 16-01-2023 o 19:48.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 17-01-2023, 14:42   #8
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Korzystając z chwili przerwy, krótka aktualizacja - kilka kolejnych rzutów aby zdefiniować miejsce gry - planetę Saeunn.

Atmosphere: Breathable mix

Cytat:
Breathable mix atmospheres can support human life without additional equipment or gengineered modification. Any world that has a human population in the millions or more almost certainly has a breathable mix atmosphere.

While the air is breathable, almost every world has its own subtle cocktail of inert gases, atmospheric contaminants, and other odoriferous ingredients. For spacers accustomed to the filtered air supply of a starship, the “new world stink” of a fresh planetfall can be maddening, as few linger long enough to get used to the smell of the local air. Attempting to explain the source of this discomfort to the locals rarely results in positive results. Some spaceport bars make a point of their air filtration and composition mixers.
Temperature: Temperate, Earthlike in its ranges

Cytat:
Temperate worlds were the most popular colony sites, and most of the truly populous worlds of the frontier have a temperate climate. Many temperate worlds have temperature ranges not unlike that of Earth, though most are canted a little further toward cold or heat depending on their angle and proximity to the local star.

Temperate worlds are the most likely to teem with native life as well, and to have alien ruins or remains located somewhere on their surface. Most frontier worlds never accumulated enough population to put a serious strain on a temperate world’s arable land, but this same capaciousness often allows for more complicated social divisions to develop. Natives of other worlds are often forced to cooperate or die, while those of a clement temperate world have the luxury of deep and lasting divisions.
Biosphere: Immiscible biosphere

Cytat:
Immiscible biospheres are not friendly to humans. None of the local plants or animals are edible, and anything the colony needs to eat will have to be grown from Terran stock. Worse, it is common for the pollen and other microbial life of these worlds to be highly allergenic to humans, requiring the regular use of tailored antiallergenics to prevent eventual respiratory failure or exotic immune-system reactions.

These worlds are exceptionally susceptible to the temptation of human gengineering. Despite the persistent drawbacks, genetic flaws, and handicaps that human gengineering usually introduces in a subject, the desperate need to eat can drive worlds to wholesale experimentation on their progeny. The resultant altered humans are often able to digest the local food, but commonly pay for it in shortened life spans, physical disabilities, or an inability to consume Terran foodstuffs. Sometimes the consequences are worse still.

Immiscible biospheres produce some of the most exotic plants and animals in human space. Unfettered by the limits of familiar evolutionary patterns, creatures of bizarre beauty and strange configurations are found on many of these worlds. Many lack the intelligence to realize that humans are as poisonous to them as they are to humans.
Population: Outpost - wynik 10 sugerował wyższą populację (hundreds of millions of inhabitants), ale dopasowałem do wylosowanego world tag - Outpost world... Z tych setek milionów mieszkańców nie zamierzam rezygnować - to prawdopodobnie nie-ludzie, a kto dokładnie - tego się jeszcze dowiemy.

Cytat:
Outposts are rarely composed of more than a few hundred or few thousand colonists at the most. Outposts are either very new colonies that have not have the requisite time to grow or they are uncolonized worlds that just happen to have a naval or corporate base on the surface.

Corporate or military outposts aren’t intended to be completely self-sufficient. While large outposts are often forced to raise their own food supplies, replacement personnel, spare parts, and advanced tech must all be brought in from elsewhere. Such temporary outposts are known to find themselves in sudden distress when a vital supply ship fails to make its drop or when some local threat proves more than the staff can handle.

Colonial outposts tend to be better equipped but with less outside backing. Such natives expect to live and die on the world, and are more inclined to build permanent structures and local improvements. Many are exiles, malcontents, or others incapable of tolerating the world that sent them forth, and it can make for a somewhat explosive mix in a young colony. These pioneers tend to be very friendly towards visiting starships, as they are often dependent upon free traders and tramp merchants to bring them vital supplies or news of the sector.

Some “outposts” are really just the stubborn, persistent survivors of a long-failed colonization attempt. These cultures can survive for centuries, perpetually culled by the dangers of the world until the survivors are little more than one more ragged element of the local ecology.
Tech Level: TL1, medieval technology (+ Spelljamming ships - dopisek własny)

Przyznam, że na Tech Level nie rzucałem - wybrałem taki, jaki mi pasował do wstępnych założeń tej sesji (patrz pierwsza wiadomość w tym wątku).

Cytat:
Tech level 1 worlds have managed to find and exploit metal deposits and likely have imported or domesticated beasts of burden. Those worlds with easy access to fossil fuels or a similarly energy-dense substance can advance to greater things, but a culture trapped at TL1 is unlikely to have access to such helpful resources. A few worlds have enough usable plant matter or other combustibles to make steam engines feasible, but those with very much of such a resource usually make the leap to the next tech level eventually.

As a consequence, tech level 1 worlds tend to be caught at much the same general level of development as their tech level 0 cousins. They may have elaborate social structures and cultural development, but they are unable to mechanize without some energy-dense resource to serve as fuel. The scavenged hulks of their ancestors’ fusion plants may stand as mute temples to the achievements of their forebears, but without the tech necessary to repair and rebuild such edifices the world is dependent on purely local fuel sources.

Tech level 1 worlds tend to respond to visitors in much the same way as tech level 0 planets. The ruling class of these worlds is liable to be able to muster larger cities, bigger armies, and all the other perquisites that come from being able to work the available agricultural land with fewer hands.
World tags: Local Tech, Outpost World

Cytat:
LOCAL TECH

The locals can create a particular example of extremely high tech, possibly even something that exceeds pretech standards. They may use unique local resources to do so, or have stumbled on a narrow scientific breakthrough, or still have a functional experimental manufactory.

Enemies Keeper of the tech, Offworld industrialist, Automated defenses that suddenly come alive, Native alien mentors

Friends Curious offworld scientist, Eager tech buyer, Native in need of technical help

Complications The tech is unreliable, The tech only works on this world, The tech has poorly-understood side effects, The tech is alien in nature.

Things The tech itself, An unclaimed payment for a large shipment, The secret blueprints for its construction, An ancient alien R&D database

Places Alien factory, Lethal R&D center, Tech brokerage vault
Cytat:
OUTPOST WORLD

The world is only a tiny outpost of human habitation planted by an offworld corporation or government. Perhaps the staff is there to serve as a refueling and repair stop for passing ships, or to oversee an automated mining and refinery complex. They might be there to study ancient ruins, or simply serve as a listening and monitoring post for traffic through the system. The outpost is likely well-equipped with defenses against casual piracy.

Enemies Space-mad outpost staffer, Outpost commander who wants it to stay undiscovered, Undercover saboteur

Friends Lonely staffer, Fixated researcher, Overtaxed maintenance chief

Complications The alien ruin defense systems are waking up, Atmospheric disturbances trap the group inside the outpost for a month, Pirates raid the outpost, The crew have become converts to a strange set of beliefs

Things Alien relics, Vital scientific data, Secret corporate exploitation plans

Places Grimy recreation room, Refueling station, The only building on the planet, A “starport” of swept bare rock.
Przemyślenia i komentarze pojawią się w osobnej wiadomości.
 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 17-01-2023 o 14:55.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 21-01-2023, 09:01   #9
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Mam bardzo dziwne przeczucie, że moi rozmówcy nie są do końca szczerzy z Kurtem Bainem. Przygnębieni i zdesperowani zniknięciem wynalazcy, próbowali zaciągnąć go na siłę do lochu - do posiadłości, która jest legowiskiem Bestii... Może ci mieszkańcy zapomnianej i podupadającej kolonii to tak naprawdę kultyści składający Bestii ofiary w ludziach w zamian za możliwość przetrwania na wrogiej ludzkiemu życiu planecie? Może zaginiony wynalazca to ich duchowy przywódca, bez którego przestali sobie radzić? Nie znajdę odpowiedzi na te pytania, zadając je wprost. Wzbudziłbym tylko wrogość, gdyby moje przypuszczenia okazały się słuszne, albo zraził moich rozmówców w przeciwnym wypadku.

Zamiast tego, ciekawi mnie...

Cytat:
Co wiecie o tej całej "Bestii"?
Odpowiedzią niech będzie rzut na basic body shape według Random Esoteric Creature Generator:

11 Combination
11 Combination
5-10 Biped
12-16 Quadruped
5-10 Biped
5-10 Biped


Cytat:
Niewiele o niej wiadomo, bo i mało kto widział coś więcej niż jej przerażający cień w blasku pochodni... Ponoć to straszliwe monstrum porusza się na czterech potężnych odnóżach i ma trzy pary ramion zdolne rozerwać chłopa na strzępy!
Honor, Question, Question... Według "On the NPC" została mi jeszcze jedna interakcja z awanturnikami - bo wstępny rzut na reakcję wynosił 4 - zanim zakończą wymianę zdań i skierują się na wyprawę do lochu, chyba że będę próbował ich zatrzymać na siłę i przedłużyć rozmowę, ale wtedy zirytuję rozmówców i reakcja spadnie z neutralnej z powrotem na wrogą. W fikcji oznacza to na przykład, że zdenerwowani znowu będą chcieli zaciągnąć Kurta na siłę do lochu.

Cytat:
A gdzie jest jej legowisko? Znaczy się, ta nawiedzona posiadłość?
Jako że nawiedzona posiadłość jako pierwszy loch przypomina mi sytuację z The Sinister Secret of Saltmarsh niech już bez rzutu będzie podobna odległość - cztery mile stąd.

Odpowiedź na pytanie Kurta kończy tą wymianę zdań. Przygnębieni awanturnicy ruszają na wyprawę do nawiedzonej posiadłości... a Kurt? Nie rusza z nimi, bo nie jestem pewien jaie motywacje kierują tymi poszukiwaczami przygód, o czym już pisałem. Co zatem? Tego jeszcze nie wiem.
 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 21-01-2023 o 18:30.
Lord Cluttermonkey jest offline  
Stary 22-01-2023, 21:23   #10
 
Lord Cluttermonkey's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputacjęLord Cluttermonkey ma wspaniałą reputację
Pod tym linkiem będzie znajdować się karta pierwszej postaci mojej kampanii solowej - Kurta Baina.

Nareszcie znalazłem czas, żeby zajrzeć do dodatku do ACKS Barbarian Conquerors of Kanahu i sprawdzić, jakim ekwipunkiem dysponuję. Dla przypomnienia klasa terran enginner podobnie jak klasa terran cosmonaut z tego podręcznika, nie zaczyna ze sztukami złota, tylko z ustaloną listą ekwipunku, w fikcji będącego pozostałością po rozbiciu statku, przejściu przez portal między światami, użyciu wehikułu czasu, itd., itp.:

Cytat:
Equipment: As Terran cosmonaut + personal automaton (flamethrower*)

Terran Engineers do not start the game with the standard allotment of gold. Instead, their space capsule includes advanced survival supplies, as follows:
• Flight Suit - treat as a Visitor environment suit but with double weight.
• Flashlight – as bullseye lamp but heatless. Battery provides power for up to 12 hours of operation.
• Radio – none of the natives has a radio set, but using this radio might attract the attention of Visitors.
• First-aid kit – has enough supplies for 1d6 uses. When using it, increase the character’s effective Healing proficiency by
1. For example, a cosmonaut without any first aid training will function as if he has Healing 1 when using the kit.
• Emergency rations enough to feed one person for 8 days.
• Canteen with 1 liter of water. Refillable, of course.
• 10 water purification pills (see the technology chapter of
this book).
• Machete – treat as Short Sword.
• Folding knife – for field use, too small for combat.
• Pistol with 3 magazines – each with 10 rounds.
• Sewing kit.
• Match box with 20 matches (start fire automatically).
• Fishing kit.
• Wire saw.
• 3 flares – used for illumination (each as torch; lasts for 1 hour) and attracting attention.

*(The pyromaniac’s personal automaton is a backpack-fed flamethrower. Stats: HD 1, requires operator, flame breath 3/day dealing 1d6 damage in a 90’ long by 30’ wide cone, no movement or attacks otherwise, immune to poison/gas/charm/hold/sleep, AC 0, weight 2.5 stone)
Po zapoznaniu się z tą listą poprzedni concept art dla postaci wydał mi się nieodpowiedni - teraz bardziej wyobrażam sobie Kurta Baina jako postać we wdzianku rodem ze Star Treka niż długowłosego, odzianego w szatę maga z miotaczem ognia zasilanym jakimiś duszami uwięzionymi w zbiorniku. Oczywiście tutejsi raczej myślą, że Kurt jest magiem z odległej krainy, niż inżynierem z zaawansowanej technologicznie, obcej planety. Może widzą go tak, jak był właśnie ukazany na poprzednim concept arcie. Raczej, może? Sprawdźmy.

Czy Saeuńczycy wiedzą, skąd tak naprawdę pochodzi Kurt Bain? Szansa: No Way (15%). 1d100 = 43. Wynik: Nie, nie wiedzą.

e. Spoglądając w stronę odchodzących awanturników, Kurt zastanawia się, co dalej. Jakie motywacje mogą nim kierować? Spróbuję opisać przynajmniej kilka z nich:
- przeżycie pośród nieznanego ludu i we wrogim środowisku,
- ciekawość targająca naukowcem, który przez przypadek znalazł się w zupełnie nowym świecie,
- ucieczka przed czyhającym na jego życie wrogiem (bohatera niezależnego, którego wylosowałem w pierwszej części),
- przegrupowanie się z pozostałymi przy życiu załogantami - o ile ktoś przeżył,
- odnalezienie i naprawienie rozbitego statku albo zdobycie nowego pojazdu, dzięki któremu będzie mógł opuścić ten świat,
- powrót do dawnego życia,
- mroczniejsza żądza władzy, jaką może odczuwać ktoś pochodzący z zaawansowanej technologicznie cywilizacji, kto nagle znalazł się pośród przedstawicieli przedindustrialnego, prymitywnego społeczeństwa.

Pierwsza wydaje się najpilniejsza do zaadresowania, tym bardziej, że w ekwipunku Kurta Baina nie ma żadnej lokalnej waluty, za którą mógłby zdobyć wikt i opierunek na najbliższe kilka dni, choć przyznam, że po głowie chodzą mi dwa zwariowane, bardziej nieszablonowe pomysły. Jeden to wspomniane chyba wcześniej włamanie się do domu zaginionego wynalazcy, a drugi to zaczajenie się na awanturników, kiedy będą wracać z lochu, wystrzelanie ich z pistoletu plazmowego lub usmażenie miotaczem ognia i zgarnięcie ich łupu. Do zrealizowania pierwszego brakuje mi umiejętności złodziejskich, ale drugi brzmi tak kusząco, że aż nie mogę sobie tego odmówić. Z tyłu głowy mam też, że kręcąc się po miasteczku ryzykuję spotkanie z tropiącym mnie wrogiem, więc może lepiej nie spędzać w nim za wiele czasu.

Brakuje mi jednak kilku szczegółów - po pierwsze, o awanturnikach, a po drugich, o najbliższym terenie wokół tej osady tudzież miasteczka.

Jak wyglądali poszukiwacze przygód, z którymi rozmawiałem? Worlds Without Number ma kilka dobrych tabel pomocnych w generowaniu wyglądu przeciętnych mieszkańców nibylandii. Rzućmy okiem na wyniki, jakie uzyskałem:

Wygląd Saeuńczyków:
Typical Skin Colors in the Populace: Ruddy or tanned complexions
Hair Color: White or white-blond
Hair Texture: Very tightly-curled
Eye Coloration: Black or extremely dark brown
What’s the Typical Build of the People?: Smaller and slighter than their neighbors
Optional Common Forms of Adornment: Socially-meaningful animal motif items
Optional Physical Quirks or Traits: They have light-emitting organs or skin


Doprecyzujmy rzut na Optional Common Forms of Adornment rzutem na Table 2-2: Creature Attributes z Tome of Adventure Design. Wynik 1d100 to 14: Bull/cow Bovine body form, horns, herd animal, hoofs, charges into combat, quadruped.


Nie ukrywam, że w pierwszej chwili pomyślałem o niezwykłej przydatności żywych pochodni w lochach. A tak już poważniej, najbardziej zaciekawił mnie wynik rzutu na zwierzęce motywy i go zamierzam zinterpretować w pierwszej kolejności. Wracamy do Biblii. Pod nieobecność wynalazcy, który cieszył się dużym szacunkiem wśród przygnębionych miejscowych, Saeuńczycy zebrali co mieli i przetopili je w posąg złotego cielca, którego wizerunek został także powielony na biżuterii mniejszego formatu czy też wykonanej z mniej szlachetnych metali. Sylwetka samego zaginionego zaczyna rysować się jako ktoś na kształt Mojżesza? Tylko że zamiast udać się na górę Synaj, zstąpił do legowiska Bestii. Po dzisiejszej sesji jestem naprawdę zainspirowany, a to nie koniec.

Uroki najbliższej okolicy:
Significant Terrain Features: Rain forest. Vast, damp, and green.


Fantasy Vietnam! Tego się nie spodziewałem w moich najdzikszych snach! Przypomnę, że Kurt znajduje się na obcej i wrogiej ludzkiemu życiu planecie - rozległe, wilgotne i zielone dżungle nieznanej flory i fauny wyobrażam sobie na obecny moment tak - urok tutejszej natury jest taki, że jest nie do przedstawienia na statycznym obrazie, a dla niewprawnego oka coś, co wydaje się w jednym mgnieniu oka nieszkodliwą, raczej nieruchomą rośliną może okazać się morderczym drapieżnikiem.


Na koniec muszę jednak nadmienić, że do tej pory nadużywałem dwa terminy - czarostatek i planeta. Ten pierwszy dlatego, że Kurt Bain jako terran engineer pochodzi z innego uniwersum, bardziej zaawansowanego technologicznie, a może pozbawionego magii. Statek, którym rozbił się na tej planecie, nie musiał być wcale czarostatkiem w rozumieniu Spelljammera, choć z drugiej strony, skoro zdolności terran engineera działają tak jak magia w przypadku innych klas, takie wyjaśnienie też miałoby sens. Na obecny moment widzę jedynie potrzebę wyklaryfikowania, jakie jest pojęcie miejscowych o czarostatkach i innych planetach - raczej niewielkie, skoro Kurt Bain dla nich wygląda jak jakiś mag z odległych krain.

Planeta zaś, ponieważ mimo że używam tabel ze Stars Without Number, nie będzie to kampania science fiction tylko space fantasy. Tworzone światy nie muszą być planetami takimi, jakie znamy - jeśli któryś będzie płaski tak jak Świat Dysku, a inny startrekowskim sześcianem, let it be. Grunt, że łącznikiem pomiędzy nimi są wspomniane czarostatki umożliwiające podróż od jednego do drugiego. Dla przykładu wylosowany outpost world jako charakterystyka Saeunn podręcznikowo zakłada, że jest to planeta leżąca gdzieś na obrzeżach "ludzkiej galaktyki" - ja zaś widzę to bardziej jako miejsce styku dwóch sfer czy planów egzystencji, niekoniecznie ciało niebieskie. Punkt większej cywilizacji wysunięty w stronę miejsca ukształtowanego przez wrogie, nieznane siły - coś jak kresowski Szerer i siły stojące za alerami z "Północnej Granicy", ale w tym przypadku to nieznani (bo jeszcze niewylosowani) odpowiednicy alerów stanowią większość (i to jak przytłaczającą!).
 

Ostatnio edytowane przez Lord Cluttermonkey : 05-04-2023 o 20:27.
Lord Cluttermonkey jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:59.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172