|
Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami) |
|
| Narzędzia wątku | Wygląd |
05-01-2023, 07:58 | #171 |
Reputacja: 1 | -Waghhhhhhhhhhhh- warczał berserk w końcu widząc cel. Wyszarpnął za paska swój PM i pociągnął serie w kierunku typa co wydawał się stać i czekać na śmierć. |
05-01-2023, 10:58 | #172 |
Reputacja: 1 | - Eres un idiota! - krzyknął Alfonso z wyrzutem, w kierunku Cruza. Jednocześnie instynkt przetrwania momentalnie wziął górę nad ogarniającym grubasa załamaniem. Gutierrez, w nienaturalnie szybki dla swojej postury sposób, rzucił się szczupakiem pomiędzy pobliskie nagrobki, usiłując uniknąć kuli. - Aplastadlo pelirrojo! - krzyknął w kierunku rudzielca.
__________________ Cóż może zmienić naturę człowieka? |
09-01-2023, 11:50 | #173 |
Reputacja: 1 | Gordon wyczekał aż będą zmieniać magazynki i ruszył biegiem dalej. Potrzebował nowej osłon i nowej broni, bo amunicja w tej była na wykończeniu. |
17-01-2023, 08:48 | #174 |
Reputacja: 1 | Alfonso skoczył, ale w tym momencie pocisk wściekłego cruzza go dosięgnął. Bół był porażający. Nogi ugięły się pod ciężką sylwetką Gutiereza, który runał na nagrobek.. Czół jak z przestrzelonych pleców wypływa z niego życie. Podciągnął się jeszcze raz na rękach i spojrzał w ciemną płytę nagrobka na który upadł... "te fuiste en paz...." - wyszeptał po czym zmarł. Gordon wyczekał moment idealnie i dotarł na miejsce niemal bez ryzyka. Ludzie którzy do niego strzelali skupieni na swojej broni na moment o nim zapomnieli i kilka uderzeń serca trwało zanim go dostrzegli. |
17-01-2023, 11:43 | #175 |
Reputacja: 1 | Gordon jednym okiem pilnując wrogów, drugim rozglądał się po ziemi w poszukiwaniu za bronią. |
17-01-2023, 12:31 | #176 |
Reputacja: 1 | Ramirez już się nie kontrolował i po udanej serii nie zamierzał kończyć naparzanki. |
20-01-2023, 13:02 | #177 |
Reputacja: 1 | Gordon przypadł do ziemi i znalazł karabin.. Niemal pod ręką leżał... Ogarnął go z warstwy krwi, odgiął zaciśnięte na nim palce urwanej dłoni i pokiwał.. Obok leżał tors a przy nim pas z amunicją... Magazynki chyba były cale w przeciwieństwie do osoby, jaka je niosła. Kierowca widząc śmierć grubasa nie czekał rzucił się do ucieczki kierując się w stronę porzuconego motocyklu. Cruz wypalił próbując trafić uciekającego, ale ruchomy cel w tych warunkach był trudny... Pociski leciały wokół coraz bardziej pochylonego wroga. Ale ten zbliżał się coraz bardziej do porzuconego motocyklu. |
20-01-2023, 15:32 | #178 |
Reputacja: 1 | -Waaaaaaghhhhh!- dalszy krzyk i trytyknięcie kuszy przyczepionej do ręki. |
23-01-2023, 12:35 | #179 |
Reputacja: 1 | Gordon podniósł karabin i bez namysły wycelował w jednego z dwóch kolesi będących na północ od niego. Niestety pocisk poleciał w noc, a nagrobek za którym ukryty był Gordon przewrócił się z trzaskiem. Tak, ta noc najwyraźniej zbliżała się do końca. |
26-01-2023, 12:11 | #180 |
Reputacja: 1 | Cruzz wypalił W uciekającego motocyklistę, ten już dopadł motocykla i pociski z kuszy zagrzechotały o nagrobki nie czyniąc mu jednak szkody. Gordon jednak nie spodziewał sie, że przeciwnicy są już tak blisko. Ledo się wychyli pierwszy pocisk sięgnął mu ramienia... Drugi piersi. Trzeci szarpnął wnętrznościami. Obrócił się jednak by odpowiedzieć ogniem i wtedy dostrzegł pocisk... Mówią, że nie słyszy się pocisków które ciebie trafią... On jednak nie dość że usłyszał ale również dostrzegł nadlatujący pocisk... Słyszał go i widział jeszcze długo po tym jak zagłębił się w jego czaszce... Zwycięża CRUZ |
|
| |