|
Archiwum sesji z działu Postapokalipsa Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Postapo (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
16-12-2020, 20:32 | #1 |
Wiedźma Reputacja: 1 | [D20 modern] Apokalipsa (+21) - Komentarze Na dniach zaczynamy sesję! Witam więc serdecznie graczy, zarówno znanych z innych sesji, jak i "nieznanych", oby nam się dobrze razem grało! Parę słów organizacyjnych odnośnie samej gry: - Piszemy w 3 osobie. - Dialogi od myślnika. - Myśli od myślnika, kursywą, i w cudzysłowiu. - Rozmowy drogą radiową z takim oto podkreśleniem. - Nie pogrubiamy imion w tekstach. - Jeśli ktoś chce zamieszczać jakieś obrazki w poście, proszę je oczywiście wycentrować - Nie bawimy się w żadne tam justowanie i takie tam wynalazki... - Avek szeroki na 200, wysokość w sumie dowolna, jak ktoś sobie nie radzi, służę pomocą. - Postujemy gdzieś tak raz na tydzień, będę podawała datę do kiedy mają być wasze terminy(kto ma ochotę, a pozwala na to sytuacja w sesji, można afkoz i częściej), i nie czekamy na spóźnialskich. Niezależnie, czy walka, czy nie, BG spóźnialskiego gracza przechodzi na automat MG. - Długość postów... długie :P minimalnie na avatarka... ale lepiej dłuższe. Wasze działania podejmowane w ewentualnych walkach będą rozpatrywane w/g posiadanej przez was inicjatywy,w końcu po coś wielu z was brało atut ją podwyższający. O ile będzie się to dało ogarnąć :PP Proszę się zastanowić, w jaki sposób przebiegają walki, kto co robi, może jakieś taktyki wspólne obgadać, i z grubsza tu już napisać info o waszym BG? W końcu bowiem wasi herołsi niby już razem coś przeżyli, i trochę się znają, więc tak poza kulisowo wypada to omówić Pierwszy post sesyjny będzie na weekend, sobota/niedziela(bardziej niedziela), ale w sumie... zobaczymy jak mi wena przypisze Wspólny doc będzie(podam na prywatnych kanałach), i... postarajmy się go trochę ograniczyć i wieeeeecznie tam nie przesiadywać :PP *** Mam dla was wszystkich również małe zadanko: sprawę waszego startu w Przeklętych Stanach Ameryki do uzgodnienia, z jakiej pipidówy zaczynacie, a owe info potrzebuję do weekendu, więc się nie guzdrać, i ustalić co i jak w komentarzach sesyjnych... ale z góry informuję iż New Orlean odpada :P *** Hmmm... co by tu jeszcze... no możecie się już w komentarzach tu witać, planować coś, nawijać, sami wiecie co i jak. Pozdrawiam! .
__________________ "Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD |
16-12-2020, 20:36 | #2 |
Administrator Reputacja: 1 | Witam wszystkich Życzę przyjemnej zabawy i dłuuugiego życia w tym paskudnym świecie O mojej postaci napiszę więcej trochę później. Na miejsce startu proponuję Woodbury (Tennessee). Ostatnio edytowane przez Kerm : 16-12-2020 o 20:43. |
16-12-2020, 23:47 | #3 |
Reputacja: 1 | Cześć Wam Ale super że się załapałam. Dziękuję Buka za pomoc i cierpliwość Ja bym chętnie wybiegła trochę dalej Pensylwanii, skąd moja postać pochodzi. Więcej postaram się na dniach opisać, a już na pewno do postu MG Może zaczniemy gdzieś w Północnej Dakocie? Teoretycznie dużo rzek i jezior, lasy i tereny bogate w zwierzynę... i daleko od nazioli |
17-12-2020, 00:29 | #4 |
Reputacja: 1 | Witam wszystkich na miejsce startu proponuję Montane jako w miarę ogarnięte i cywilizowane miejsce startu. Ewentualnie Salem skoro Nowy Orlean nie wchodzi w grę to gdzie rozkręcić naszą imprezę jak nie tam Oczywiście pasuje mi wszystko co zdobędzie uznanie większości graczy Dobrze by było jednak wskazywać plusy poszczególnych propozycji. Ostatnio edytowane przez Icarius : 17-12-2020 o 02:03. |
17-12-2020, 08:48 | #5 |
Administrator Reputacja: 1 | No zastanówcie się... Jeśli wybierzecie jakieś ciekawe miejsce, gdzie się dużo dzieje i można dużo zarobić, to jaki jest sens, by się stamtąd ruszać? |
17-12-2020, 17:10 | #6 |
Wiedźma Reputacja: 1 | Naprawdę nie ma się co przejmować odległościami, bo hameryka jest serio wieeeeelka... Polska na tle USA Polska na tle stanu Texas Także jest tu mowa o tysiącach kilometrów... a w czasach Apo, gdzie autostrady zniszczone, samoloty nie latają, a pociągi nie jeżdżą itd. to można śmiało stwierdzić, że wiele osób, przez całe swoje życie, nie przemieści się dalej niż 1000km. Także... nawet z Tennessee będzie i z 500km. ------------------------------- Konkretnego miasta mi podawać nie musicie, wystarczy sam stan. ------------------------------- Jak już wspomniał Kerm, nie ma sensu być w jakimś "fajnym" miejscu, bo właśnie po co je opuszczać... macie być w jakiejś pipidówie, w dziurze mniej lub bardziej zabitej dechami, gdzie psy tyłkami szczekają(mutanty?!), a asfalt na noc się zwija :P ot byle co, byle jaka mieścina, w której obecnie przebywacie, i coś-tam robicie... no i się zacznie, i wyruszycie w drogę po sławę i bogactwo! A jak się nie zdecydujecie/dogadacie, to ja sama zdecyduję do soboty i tyle To dajecie, dajecie, dajecie! .
__________________ "Nawet nie można umrzeć w spokoju..." - by Lechu xD |
17-12-2020, 17:50 | #7 |
Reputacja: 1 | Ok ja poprę propozycję Kerma w takim razie Woodbury (Tennessee) gdziekolwiek to jest Jakiś pomysł na wspólne zadanie które jest już za nami? Proponuję luźny pomysł zgadzam się też na każdy inny... Żeby to było coś łatwego. Jakiś przedwojenny schron prywatny w którym były rzeczy jakieś bogatej rodzinki. Sporo rzeczy było zniszczonych bo familia zwariowała w środku i wymordowała się wzajemnie gdy skończyło się żarcie. (zaciął się właz który miał ich wypuścić) W okolicy mieliśmy starcie z szabrownikami którzy próbowali nas obrobić. Lucas jako cwaniako-gadacz załatwił mapę od jakiegoś złomiarza. Który przypadkiem trafił na właz wejściowy. Upewnił się "swoimi" sposobami, że gość z tych prawdomównych. Zaprosił wszystkich na wspólną akcję. Podział był równy i wszystko poszło gładko. Stąd znamy się trochę i lubimy żeby nie było kwasów. |
17-12-2020, 20:06 | #8 |
Reputacja: 1 | Witam wszystkich gratuluję dostania się do sesji i mam nadzieję, że będzie nam się miło pisać. Klara jest z zatopionej obecnie Florydy, dużo czasu spędziła w Luisianie. Wobec czego mi pasuje wszystko co jest po tej stronie mapy. Wspominane Woodbury - może być. Jak już wiecie od Buki, Klara Moore to gunslinger - rewolwerowiec, zamiast rewolwerów ma pistolety. Kilka słów o Klarze: To taka osoba, która nie da sobie w kaszę dmuchać, ani ciągnąć się za rączkę. Stara się być spokojna i wyważona, ale jak ktoś jej na odcisk nadepnie, to lepiej wiać. Nie przebiera w słowach. Bywa poważna i zamknięta w sobie. Mało mówi o swojej przeszłości. Możecie wiedzieć, że miała siostrę Laurę, która zaginęła, a Klara wciąż ma nadzieję na odnalezienie jej. Możecie też wiedzieć, że na dłużej zatrzymała się w Luisianie i była tam ochroniarzem w kasynie. Czasami mogła opowiedzieć jakieś anegdotki z kasyna i tych okolic, bo to ciekawe okolice pełne dziwaków. Nie mieszkała tam sama, tylko z dziewczyną - Corą. Cora jest mechanikiem samochodowym. Bywa też, że wyluzuje i potrafi się pośmiać, pobawić i pogadać o pierdołach. I to chyba tyle, jakieś pytania?
__________________ To nie ja, to moja postać. Ostatnio edytowane przez Kerm : 20-12-2020 o 12:25. |
18-12-2020, 16:32 | #9 |
Administrator Reputacja: 1 | James Bridger 35-latek. Wysoki blondyn, dość dobrze zbudowany. Wygląd - jak na obrazku, tylko oczy nieco różnią się od ludzkich. Ubiera się w rzeczy ciemne i solidnie wykonane - wygodne w podróży i w przydatne podczas polowań. Chodzi uzbrojony po zęby - myśliwski sztucer, dwa pistolety i pokaźnych rozmiarów nóż. Pochodzi z małej mieściny w Południowej Dakocie; w jego głosie można wychwycić cień tamtejszego akcentu. Dobry strzelec i jeszcze lepszy kierowca. W kontaktach międzyludzkich dość przyjacielski (jak na paskudne czasy), dla "swoich" jest dobrym kompanem. Lubi kobiety... potem długo, długo nic |
18-12-2020, 18:01 | #10 |
Reputacja: 1 | Lucas 34 letni... No właśnie kto? Jedni powiedzą pośrednik, inni manipulant. Kilku nazwałoby go pierdolonym magikiem bo potrafi wyczarować rzeczy trudno dostępne w okolicy. Jeszcze inni też nazwaliby go magikiem... bo miesza ludziom w głowach. Choć nikt nie potrafi tego do końca wytłumaczyć. Więc z reguły po chwili niezręcznej ciszy kończy się na - ma gadane. Wiecznie uśmiechnięty Lucas zajmuje się handlem w każdej postaci. Usług, mienia, przysług... długi też ściągał. Nie boi się twardej akcji, okoliczne namiastki gangsterów wśród których ma znajomości nazywają go "Gładkim". Przyjacielski w rozmowie i rzeczowy w interesach. Charyzmatyczny, wyluzowany, lubiany przez zdecydowaną większość. On sam uważa, że ma się jedno życie. Często dość gówniane i trzeba z niego korzystać w jak najlepszy sposób. Ostatnio edytowane przez Icarius : 18-12-2020 o 19:45. |