Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 14-10-2019, 12:22   #11
 
BigPoppa's Avatar
 
Reputacja: 1 BigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputację
NeoMiami, Boca Raton, 16 kwietnia 2033 10:45



Porucznik Tobashi spokojnie wysłuchiwał tego, co ma do powiedzenia Charlotte.
- Gangi, mafia, pomniejsze grupy przestępcze. Jest tego pełno w Miami, ale to jest maskara. Powtarzająca się masakra, od dwóch miesięcy. Nieregularna, brutalna i szybka. Jak do tej pory, to największa jatka. Zarówno pod względem ofiar, jak i miejsca. Mamy tyle materiałów, że moglibyśmy ruszyć cały Wydział.. podejrzewam, że nawet wtedy byłoby nas za mało. - przerwał na chwilę. Wsadził ręce w kieszenie spodni. Wydawał się zamyślony i nieobecny.
- Zabierz się z Alexem, musi po coś skoczyć do Wydziału.




NeoMiami, 16 kwietnia 2033, 11:00


Gnali przez miasto w samochodzie Alexa, Fordzie Jumperze. Tajemnicą było, jak technik kryminalistyczny mierzący 190 cm wzrostu mieścił się w takim samochodzie. Nie chodziło o kwestię podpierania głową podsufitki, a raczej o pole widzenia. Ludzki niedźwiedź nie robił sobie z tego nic. Jeździł do bólu poprawnie, przestrzegając przepisów. Radio wygrywało kolejny hit z poprzedniej dekady, wzbudzając podejrzenia kobiety, czy aby wszyscy w NeoMiami słuchają tej samej stacji i tej samej audycji.
Milczeli, zanurzeni w swoich myślach. Każde myślało o miejscu zbrodni i sprawie na swój sposób, przez pryzmat tego jaką mieli pracę. W jednym byli zgodni - nie zazdrościli koronerowi pracy. Gość pewnie się zapłakał, widząc ilość trupów.


NeoMiami, siedziba NMPD, 16 kwietnia 11:24


Wjechali w podziemny parking, zapełniony obecnie w połowie. Alex zatrzymał swój samochód na wolnym miejscu i wrzucił ręczny.
- Pamiętaj, o 15 będzie spotkanie rodzinne wydziału - zaśmieszkował brodacz, po czym uśmiechnął się serdecznie do Charlotte. Alex Hastinger był ewenementem pod każdym względem - aparycją pasował do Wydziału Prewencji, jeżdżenia w codziennym patrolu, a mimo tego pracował na względnie bezpiecznym stanowisku. Siła jaką posiadał, czyniła go jednym z najmocniejszych w Wydziale, a zamiast urywać głowy ludziom, krążyły plotki o jego wysokim pasie w brazylijskim jiu-jitsu. W końcu, Alex mógłby mieć większość kobiet, samą aparycją wzbudzając poczucie bezpieczeństwo w mniejszych i kruchych kobietach, a mimo tego był gejem. No i jej bardzo dobrym kolegą.
Wsiedli do windy, wysiedli na różnych piętrach. Alex poleciał do laboratorium, a detektyw Lebon na piętro wydziału.
Pytanie, co zamierzała?
 
BigPoppa jest offline  
Stary 15-10-2019, 00:06   #12
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Nie czekając zbyt długo na podwózkę, Charlotte tylko przetarła nos, jakby brała jakieś dragi. Oczywiście to było spowodowane zapachem, a raczej odorem śmierci. Alex też się zwijał, więc zabrała swój zgrabny tyłek i pojechała z nim. Sportowy wóz i wielkolud za kierownicą, osobliwy widok. Wsiadła zapięła pas po czym ruszyli. Pomyślała o tym co powiedział szef. 'Największa jatka, powtarzająca się masakra' takie myśli krążyły po głowie dziewczyny. Oparła głowę na bocznej szybie, w kilku miejscach włosy były jeszcze wilgotne, aż szyba lekko zaparowała. Z tylnej kieszeni wciągnęła giętki tablet, po czym go uruchomiła. Na nim wyświetlono jej zapiski z poszczególnych pokoi, osób, ran postrzałowych, śladów oraz innych mniej ważnych zapisków.
Od czego zacząć. Może najpierw przejdźmy do ran postrzałowych. Czekaj…. - tu nie dokończyła swej myśli sięgając po torebkę z nabojami. Alex pewnie się obejrzał na nią, gdy ta sięga po kolejne szpargały.
-Patrz na drogę - mruknęła tylko Lebon. W radio leciał znowu Phil Collins. Nie żeby nie lubiła tego gościa, ale po porannym 'In the air tonight' to miała dosyć Collinsa jak na jeden dzień, który nawet się porządnie nie zaczął. Po niecałej pół godzinie jazdy byli na miejscu. Alex starał się rozluźnić atmosferę rzucając dowcipem.

-Nastawię budzik w tablecie - odpowiedziała żartobliwie. Podczas, gdy Hastinger szedł przed nią to panna Lebon zmierzyła go dokładnie wzrokiem, a było na co popatrzeć. Chłop jak dąb, gdyby nie to, że lubił chłopców to mogłaby się z nim umówić na spotkanie przy kawie. Charlotte niby jest oddana swej pracy, ale czasem trzeba było wyjść z niej i zabalować. Wsiadła do windy razem z Alexem. Po kilku sekundach mężczyzna wyszedł o jedno piętro niżej niż ona.
Charlotte musiała znaleźć swoje stanowisko pracy i zasiąść do komputera uprzednio zaparzając coś do picia. Podłączyła tablet kablem do komputera i zaczęła przeglądać dostępne opcje.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline  
Stary 17-10-2019, 12:54   #13
 
BigPoppa's Avatar
 
Reputacja: 1 BigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputację
NeoMiami, budynek główny NMPD, 16 kwietnia 2033, 11:30


Kubek z gorącą kawą stał na biurku.
Tablet, podłączony za pomocą specjalnego portu USB-D, wyświetlał dane na ultra płaskim ekranie, będącym jednocześnie całą jednostką. Charlotte mogła w każdej chwili uruchomić laserową klawiaturę. Nie była poręczna, sporo czasu zabierało przyzwyczajenie się do pisania na tym ustrojstwie, ale taki sprzęt posiadali. Niektórzy podpinali stare klawiatury. Ona też miała takową, schowaną w szufladzie biurka.

Zdjęcia zaczęły powoli spływać na serwer Wydziału Zabójstw. Te, robione jako pierwsze.
Miała je na głównym widoku, swoje notatki spychając na bok. Posiadała ciągle spływające dane, swoje spostrzeżenia i sporo czasu do spotkania.
Co zamierzała Charlotte?



Daj deklarację i opisz co Charlotte będzie robić

 
BigPoppa jest offline  
Stary 21-10-2019, 14:00   #14
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Gorąca kawa już się ostudziła, a Charlotte mogła wziąć się za to wszystko. Zanim przyjdzie raport z balistyki mogła przejrzeć swoje zapiski.
Najpierw człowiek z korytarza, wyglądał okropnie, a do tego żadnych świadków albo inaczej świadkowie byli, ale nie chcieli mieć z tym nic wspólnego - to była pierwsza myśl jaka jej przyszła do głowy. Nie było żadnych kamer, nic. Dokładnie obejrzała zdjęcia podesłanie na serwer policji. Wyciągnęła klawiaturę spod stołu, bo nie będzie krzątać się z tym ustroistwem, które ledwo działa. 'Znaki szczególne' zatytułowała jedną z rubryk w arkuszu kalkulacyjnym. Po czym wstawiła i obrobiła jedno ze zdjęć martwych delikwentów, którzy leżeli pod rozbitym akwarium.

Dobra, mam to. Teraz ślady - wpisała kolejną rubrykę. Film z piętra, gdzie był dron chyba jeszcze nie wszedł na serwer. Musiała go sprawdzić zanim zacznie się spotkanie, a Bóg wie ile to jej zajmie. Porachunki między gangami to mógł być strzał w dziesiątkę, ale skoro nawet świadkowie nie chcieli z nimi rozmawiać to może równie dobrze to być jedna wielka bujda na resorach. Typ miał strzelbę, ale pytanie jakiego rodzaju. Czy miała zmniejszony odrzut? Może tłumik? Może lepszy celownik? Wzięła łyk i oblizała dolną wargę. 'Broń?' kolejna rubryka. Kolejna niewiadoma. Szef i reszta zostali na miejscu, może koroner da Charlotte więcej informacji na temat zwłok. Może coś jednak dostrzeże swym jakże bystrym wzrokiem. Alex na pewno będzie miał coś więcej aniżeli ona sama.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline  
Stary 21-10-2019, 23:29   #15
 
BigPoppa's Avatar
 
Reputacja: 1 BigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputację
NeoMiami, Wydział Zabójstw NMPD, 16 kwietnia 2033, 11:42


Charlotte zaczęła pracować nad dokumentem dotyczącym tej sprawy. Uzupełniała kolejne rubryki, obrabiała zdjęcia i przyglądała się im na wszelkie możliwe sposoby. NMPD posiadało naprawdę światowej klasy sprzęt, przez co zdjęcia były wyśmienitej jakości, a technik robiący zdjęcia znał się na swojej pracy.

Metodą indukcji, wyciągnęła wniosek, iż pierwszą ofiarą był ten z korytarza. Drzwi prawie wyłamane z futryny, szybkim kopnięciem. Była w 90% pewna, że wgniecenie w drzwiach powstało.. od czaszki pierwszej ofiary. Ktoś wszedł z buta, razem z drzwiami, a potem rozwalił gościa z niesamowitą szybkością.
Jedyny komentarz jaki cisnął się był krótki.

Kurwa diabeł.

Coś tknęło ją, by sprawdzić akta z poprzednich spraw. W ostatnich dwóch miesiącach mieli dość dużo wezwań do podobnych jatek, z wieloma ofiarami. W różnych częściach miasta, różne daty i godziny. Osobiście pracowała przy dwóch.
Sprawa nr. AAX/7812 z 20 lutego 2033 i sprawa nr. AAX/7901 z 6 marca 2033.
Rzecz jasna, miała dostęp do wielu akt na serwerze wydziału. Oczywiście do tych, które nie były utajnione powyżej poziomu Gamma.
 
BigPoppa jest offline  
Stary 23-10-2019, 23:31   #16
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Przypomniała sobie o dwóch innych aktach sprzed kilku miesięcy. Też była taka jatka, że nie ma przebacz. Usiłowała sobie przypomnieć ulicę, na której była na miejscu zbrodni. Może podejrzany przyjechał samochodem? Nie, to nie mogło być naturalne nawet jak na kilera takiego pokroju jak on. Sąsiedzi nie chcieli nic o tym wszystkim słyszeć. Sprawa zaczyna się komplikować, a do spotkania jeszcze trzy godziny. Zajęła się aktami nr. AAX/7812 z szóstego marca tego roku. Musiała znaleźć motyw przewodni obu zbrodni. Później zajrzy do drugiej teczki. Otworzyła ją. Przed oczami miała nazwę sprawy 'Dom Kramerów' i zaraz pod napisem były zdjęcia sześciu ofiar. Paskudne śledztwo, oczywiście sprawca był ten sam. Jeszcze się drań ukrywa przed nimi, lecz kara go nie minie. Tam oknem wszedł sprawca, dlatego na miejscu zbrodni Charlotte uznała, że też mógł wejść oknem, ale widać zmienił się na przestrzeni tych dwóch miesięcy.

Wróciła pamięcią do tych wydarzeń. Padał deszcz, godzina szesnasta, dostała wezwanie do masakry w jednym z domów jednorodzinnych. Dojechała na miejsce autobusem. Na miejscu znalazła 'sępy', czyli fotoreporterów. Dom był mały, więc tym bardziej zastanawiło ją to jakim cudem zmieściło się tu aż sześć trupów. W domu był strych, ale nikt chyba z niego nie korzystał. Wszystkie ofiary były na parterze, a sprawca uciekł przez dach. Po dwa trupy były odpowiednio w salonie, kuchni oraz sypialni. Na stole była pizza z pepperoni. Trzy kobiety oraz trzech mężczyzn. Sprawca nie patrzy na płeć ofiary tylko bezlitośnie zabija ze swej strzelby. Dwa trupy w kuchni były bardzo podobne do tego, który widziała w kuchni tego domu z akwarium. Ten sam układ ciała widać w zachowaniu podejrzanego pewien schemat.

To jest psychopata, nie mam innego wytłumaczenia - pomyślała dziewczyna i przeszła płynnie myślami do drugiej sprawy zaznaczonej szyfrem AAX/7901 z dnia szóstego marca tego roku zatytułowaną 'Wiejski Domek' widać, że lubi małe obszary, ale szuka w nim dużej ilości osób, przez co jest przewidywalny. Szybko wklepała w wyszukiwarkę internetową najbliższe położenie zaludnionego domku na kolejny potencjalny atak 'kaznodzieja ze strzelbą' tak postanowiła go sobie nazwać.

Domek był na wsi daleko stąd. Tym razem było pięć ofiar i znów było wyjście przez dach. Ten sam schemat. Znów jedna z osób leżała w kuchni to było ze sobą powiązane. Wszedł przez dach i tak samo wyszedł, a w okolicy ni żywej duszy, przez co łatwiej było mu się dostać na posesję. Ten sam rozpierdol i smród co w ich obecnej sprawie o nazwie 'Speluna' tylko to jej obecnie przyszło do głowy. Tak to jest dobra nazwa dla obecnej sprawy. Zawsze nie było świadków, ani kamer sprawca musi mieć niezłe kontakty albo mieć sporo kasy na przekupienie owych osób trzecich. Jednak coś w 'Spelunie' jej nie pasowało. Trup rzucony na pomnik tygrysa, wcześniej tak nie robił. Może ma nowego nauczyciela co mu wymyśla na bieżąco w jaki sposób się do tego zabrać. Wstając z krzesła popiła kawę i chodziła w tę i z powrotem przy swoim komputerze by uporządkować myśli i poskładać fakty z poprzednich spraw.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline  
Stary 25-10-2019, 12:03   #17
 
BigPoppa's Avatar
 
Reputacja: 1 BigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputację
NeoMiami, Wydział Zabójstw NMPD, 16 kwietnia 2033, 12:00


Czas płynął nieubłaganie pod dyktando wspomnień. Charlotte wróciła pamięcią do tych dwóch dni, w których uczestniczyła bezpośrednio. Sprawy były różne, łączyła je tylko całkowita masakra i brutalność. Sprawca działał niezwykle sprawnie, szybko. Wiedział co robił. Miał wprawę w mordowaniu ludzi, tak jak barman znał się na swoim zawodzie.
Otworzyła akta sprawy AAX/7812. Nierozwiązana sprawy zawsze były oznaczane literą A. Bez podejrzanego, dokładano kolejną literę A.
Parterowy dom. Szybka akcja. Wszyscy zginęli. Przeleciał przez dom, jak huragan. Bez litości.



Kompetencja: Detektyw, poziom 2; rzuty 5 i 5. Wynik końcowy: 5


Charlotte zauważyła, że wśród dowodów nie było ani jednej łuski, mimo, że dwóch mężczyzn posiadało nielegalne pistolety. Były zabezpieczone, naboje były w komorze. Nikt ich nie tknął.
Kliknęła na archiwum zdjęć - zero narzędzi. Niczego tępego, ostrego, nic czym mógłby sobie pomóc.

W sprawie AAX/7901 było jeszcze więcej ciekawostek. Sekcje zwłok wskazywały, że rany od których zmarli były ranami ciętymi.
Żadna z ofiar nie miała stłuczeń, siniaków, niczego co wskazywało na udział tępych narzędzi. Ostatnia z ofiar, mężczyzna pod 30, miał bardzo zagadkową ranę. Koroner sporządzając raport z sekcji zwłok, przy przyczynie śmierci zapisał to, co przy pozostałych, dodając jeszcze mały zapisek
"rana punktowa, przecięła szyję. Obiekt został rzucony z dużą precyzją i siłą. Nóż??"
Otworzyła zdjęcia. Tak, teraz sobie przypomniała. Scena jak z horroru klasy C lat 80 ubiegłego wieku. Wielbiciel krojenia i dźgania.

 
BigPoppa jest offline  
Stary 31-10-2019, 13:04   #18
 
BigPoppa's Avatar
 
Reputacja: 1 BigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputację
NeoMiami, Wydział Zabójstw NMPD, 16 kwitnia 2033, kilka godzin później..


Charlotte przeglądała sprawy, w zasadzie bez celu i podstawy. W ciągu tego roku były jeszcze dwie sprawy, z poprzedniego roku wyciągnęła trzy z całego kwartału. Wszystkie łączyły brutalność, wiele ofiar i brak świadków czy sprawcy. W ogromnym procencie winą obarczano porachunki mafijne lub gangów. Ofiary, po identyfikacji, okazywały się albo znanymi policji kryminalistami, recydywą, pracującą dla grubych ryb czy gangami różnych mniejszości etnicznych.


Kilka godzin później nadszedł czas na spotkanie.
Przed godziną 15:00 duża sala odpraw na piętrze Wydziału Zabójstw zaczęła się zapełniać. Wśród znajomych twarzy był Alex, Emma Waller która również była detektywem, Cody i Thomas para bliźniaków pracujących jako analitycy, Pedro starszy stażem detektyw na skraju emerytury zawsze szarmancki i z nienagannymi manierami dawnego dżentelmena. Charakterystyczna, biała panama uchyliła się w geście powitania, nawet uśmiechnął się szeroko w kierunku Lebon. I on, istna gwiazda, a na pewno najskuteczniejszy detektyw David Mrozinksy, niby morda nie w tamburyn, bo mógłby nią obstawiać bramki klubów, ale miał w sobie coś czemu uległa znaczna część żeńskiego personelu NMPD. Puścił oko do Charlotte i zajął miejsce obok.
- Cześć Lebon, szykuje się coś grubego, skoro stary zwołał nas wszystkich.
Wśród zebranych było kilka twarzy, których nie mogła rozpoznać.
W końcu pojawił się porucznik Tobashi. Stanął na jednej ze ścian, która ożyła holograficznym obrazem.
- Witam wszystkich. Doszło do kolejnych morderstw, kolejnej rzeźni. 16 kwietnia, po godzinie 3 w nocy, patrol dostał wezwanie do domu w Boca Raton. Na miejscu znaleźli dom pełen trupów, w różnym stanie, zabitych z niesamowitą brutalnością. Nasze ekipy dopiero kończą pracę, a materiały pojawiają się na serwerze. To już piąty taki przypadek. Tym razem ofiarami byli ludzie dobrze znani policji. To Bułgarzy pracujący dla Radko Welikowa. Grubsza ryba, najlepsze jest to, że Radko jest tak naprawdę Rosjaninem. Nasi koledzy z Wydziału Walki z Zorganizowaną Przestępczością - wskazał na dwóch posępnych grzdyli - twierdzą, że ma powiązania w rosyjskich służbach, jak również i sam służył w Specnazie. Walka o wpływy wśród gangów jest krwawa i bezwzględna, w ostatnich dwóch latach przybrała na sile.

Na ścianie pojawiły się zdjęcia domu, robione na zewnątrz, ze wszystkich stron. Fasada, ani okna nie były uszkodzone, co dodawało upiorności całej sprawie. Dom stał cichy i pusty przez jakiś czas.
- Jeszcze musimy poczekać na raport koronera, ale według wstępnych ustaleń wynika, że zostali zabici pomiędzy pierwszą, a drugą w nocy. - dodał Tobashi.
Potem pojawiły się zdjęcia ofiar.
- Sprawcy byli niezwykle brutalni i szybcy, nie zostawiając śladów. Ciągle badamy zebrane próbki materiałów genetycznych, w poszukiwaniu niepasujących do ofiar. Oszczędzę wam opisów, wszystko jest w aktach. To już piąta sprawa, która pozostaje nierozwiązana. Porachunki przestępców się zdarzają, ale nie tak często. Nigdy z ofiarami we wręcz przemysłowej ilości.
- Poruczniku Tobashi, chcę zauważyć, że sprawa z grudnia 2032 dotyczyła gangu haitańczyków, który handluje narkotykami. Nie tylko starym typem, jak kokaina, hasz czy tabletki, ale nowym syntetykiem PxS. - wyrwał się wysoki i chudy blondyn, zupełnie obcy.
- Tak, to też jest ciekawe. Jest z nami jeszcze detektyw Jameson z Wydziału Narkotykowego. - dodał porucznik, kiwając głową na powitanie.
 
BigPoppa jest offline  
Stary 07-11-2019, 00:45   #19
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Kilka godzin zajęło jej przeglądanie akt sprzed kilku miesięcy. Jednak to było takie bardziej 'puste obserwacje' niż coś konkretnego.
Kurwa, nic tu nie ma - zaklęła w myślach francuska. Ułożyła papiery w stos kartek i wsadziła do dolnej prawej szafki. Spojrzała na zegar ścienny. Nastał czas na 'randez-vous' z komisją. Zabrała swoje rzeczy z krzesła biurowego po czym skierowała kroki, klikając obcasami o podłogę, ku windzie. Oparła lewą rękę na biodrze w oczekiwaniu na nią. Drzwi się otworzyły i weszła do środka. Sala konferencyjna była na ostatnim piętrze, więc miała czas na myślenie, choć z drugiej strony to mózg jej się przegrzał od natłoku danych i sprzecznych informacji. Wetknęła wzrok w podłożu splatając dłonie przed sobą na torebce. Dojechała na miejsce i zauważyła tłum ludzi. Zawiesiła torebkę na prawe ramię, westchnęła z pełnej piersi i wyszła z windy. Ujrzała kilka znanych twarzy z miejsca zbrodni, ale też kilka zupełnie nowych policjantów. Na przykład ten, który stanął obok niej. David Mrozinsky najskuteczniejszy detektyw w wydziale NMPD. Akurat teraz musieli stać ramię w ramię? Zaczerwieniła się na policzkach i zrobiło się duszno.
-Mhm - mruknęła tylko Charlotte. Spojrzała kątem oka na Davida zadzierając głowę do góry.

W końcu zjawił się szef. Chwilkę coś grzebała w torbie po czym skierowała wzrok i słuch na Tobashiego. 'Radko Welikow' rusek jak się patrzy. Takie nazwisko tylko z jednym się kojarzy. Trzeba go sprawdzić.
Nagle wyrwał się głos, z tego miejsca nie mogła określić kim był męski głos. Charlotte stała na końcu sali razem z Davidem. 'Rosjanin, narkotyki, haitańczycy' kolejne szurnięcia rysikiem w tablet dawały kolejne pytania bez odpowiedzi. Zamknęła go i zagarnęła niesforny kosmyk za lewe ucho krzyżując ręce pod obfitym biustem.

Muszę pogadać z Alexem - pomyślała.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline  
Stary 08-11-2019, 12:28   #20
 
BigPoppa's Avatar
 
Reputacja: 1 BigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputacjęBigPoppa ma wspaniałą reputację
Sala konferencyjna NMPD, 16 kwietnia 2033, 15:11


Kilka słów-kluczy zapadło w pamięć Charlotte na tyle, iż zaczęła ponownie notować. Nowe poszlaki, które należało sprawdzić, jeszcze więcej do zapamiętania. Mrozinksy zerknął na nią, bo w przeciwieństwie do niej, słuchał tego co mówił porucznik. Szybkie obcięcie Lebon, jej cycków i tyłka. Tak, Lebon była najlepszą dupeczką w Wydziale Zabójstw, a może i NMPD. David z chęcią by ją puknął, ale tak się składało, że dziś urabiał uroczą rudą z Centrali.

Zebranie nie trwało tak długo, jak mogła się spodziewać. Gdy wybiła 15:30 wszyscy byli wolni i zaczęli rozchodzić się do swoich spraw. Z tłumu wyłoniła wysoką, niedźwiedzią sylwetkę Alexa, który dyskutował z jakąś inną kobietą. Miała szansę by zamienić z nim więcej słów, niż podczas oględzin miejsca zbrodni.
 
BigPoppa jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 16:28.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172