Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 30-05-2020, 19:24   #101
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Po udanym "przesłuchaniu" wiedzieli już gdzie dokładnie szukać. Dwudzieste piętro. Zjechali tam tym samym szybem, bez większych problemów.
Problemem były jak się okazało zabezpieczone i prawdopodobnie wzmocnione drzwi do centrum łączności.

Ponad godzinę czasu potrzeba było na złamanie szyfrowanej kombinacji otwierającej wrota? To aż było nie podobne do SID-a pomyślał sobie Kelsan.
"Jestem tam gdzie nie ma niczego innego." Żadna możliwa odpowiedź nie przychodziła mu do głowy. Poza tym chyba nie mieli czasu na łamanie sobie głów zagadkami.

- To co? Rozwalamy? - Zapytał przyjaciela?
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036

Ostatnio edytowane przez Adi : 30-05-2020 o 19:28.
Adi jest offline  
Stary 30-05-2020, 19:25   #102
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
- Rozwalamy! - Odpowiedział łowca szykując ładunki wybuchowe.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.

Ostatnio edytowane przez Draugdin : 30-05-2020 o 19:28.
Draugdin jest offline  
Stary 31-05-2020, 09:17   #103
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację


[media]http://www.youtube.com/watch?v=vCyRkpLYTVg[/media]

-To co rozwalamy?- spytał Kelsan z werwą ciągle trzymając swój nowy powtarzalny karabin pulsacyjny.

-Rozwalamy!- odparł pobudzony adrenaliną Draug. Sprawdził przyczepione do pasa dwa ładunki zdalnie aktywowanego, przyczepnego detonitu. Taka dawka ładunków wybuchowych spokojnie powinna rozsadzić wrota, a nawet mocno wstrząsnąć konstrukcją wiekowego budynku.

Pozostawała jeszcze sprawa pięciu żołnierzy pilnujących wejścia. Nie trzeba było długo czekać, drużyna szybko opracowała improwizowany, nieco ryzykowny plan. Tempest widział jak Kelsan cieszy się z nowej broni i chciał dać mu szansę jej użyć. CZR-9 nieco się zasmucił, ale on też miał swoją rolę.

-Gotowi?

-Tak.

-Ay-Ay Kapitanie!

Droid zabójca zakradł się z włączonym polem maskującym do dwójki rozmawiających tak niedawno przeciwników, oczywiście wiedział, że atak wyłączy kamuflaż, ale pozostała dwójka Stellarsów również nie zamierzała próżnować. Czerka pojawił się jak wodne Bóstwo, które wyłoniło się z mgły unoszącej się nad świętą wodą, zwiastując święty sąd. Dwójka buntowników odwróciła się z przerażeniem, a jeden nawet oddał serię z karabinu która przysmażyła sufit. Ich reakcja była jednak zdecydowanie za wolna dla nadludzkiej szybkości maszyny do zabijania. Wysuwane teleskopowe ostrze przypominające gladiusa o długości pół metra wbiło się w ciało pierwszego żołnierza przebijając go na wylot tak że krew skropiła powietrze niczym krzyk furii. Potem CZR-9 złapał pozostałego przy życiu szturmowca, łapiąc go za głowę i rzucając o ziemię jak szmacianą lalkę, by potem brutalnie zmiażdżyć mu głowę ciężkimi uderzeniami stalowej stopy.

W tym samym momencie Draug schował się na prawej flance i posłał serię do przebudzonego walką przeciwnika, dając celną trzy strzałową serię z XS-9. Gość dostał, ale ciągle stał na nogach, pancerz z polimerowego soldatu i durastal sprawiły, że odnalazł Tempesta i zaczął strzelać z szybkostrzelnego karabinu. Nie miał jednak się gdzie schować, ale do kanonady dołączyła pozostała dwójka cyngli Faktoriatu. Nie wiedzieli, że Kelsan ma ich na muszce. Pilot złapał oddech, spróbował uspokoić nieco trzęsące się ręce, przymierzył się patrząc przez celownik typu bawole rogi i wystrzelił w plecy najbliższego oponenta. Rozległ się głośny dźwięk o rozciągniętej amplitudzie, a pomarańczowa długa wiązka rozświetliła nieco mroczny hol po chwili rozpraszając się w dymie. Siła SLM-48 przekroczyła wszelkie oczekiwania. Karabiny pulsacyjne to było to, pomyślał Kelsan. Żołnierz, który dostał w plecy został odrzucony i uderzył o słup za którym krył się Tempest. Miał dziurę na wylot w torsie, która ciągle jeszcze się żarzyła.


-MAMY INTRUZÓW! POWTARZAM! MAMY INTRUZÓW! GŁÓWNY HOL! DAJCIE WSZYSTKO CO MACIE!- krzyczał głośno żołnierz i dwójka niskich krępych jak Oreik ludzi skierowała się za donicę znikając z pola widzenia i strzału Kelsana.

Tak jak pisałem na Discordzie- macie dużą swobodę. Dokończcie walkę według uznania, ale nie ułatwiajcie sobie za nadto I NIE PRZYSYŁAJCIE POSIŁKÓW Ja wprowadzę je w odpowiednim momencie. I tak zostało dwójka buntowników. Skończcie na podłożeniu przyczepnych ładunów do wrót


 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 31-05-2020 o 13:48.
Pinn jest offline  
Stary 01-06-2020, 09:17   #104
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Nie było już ani czasu ani większego sensu na ceregiele, a tym bardziej na dyplomację. I tak już wszyscy wiedzieli i pewnie słyszeli, że jest rozróba i intruzi w obiekcie. Pozostały im już tylko agresywne negocjacje. Swoją drogą łowca przez chwilę zastanowił się, że przecież do takiego zadania wystarczył by oddział uderzeniowy elitarnych szturmowców... Zamiast tego za kupę kasy wynajęto ich, łowców. To nie była misja infiltracyjna czy też ciche zabójstwo na zlecenie tylko normalny szturm z porwaniem. No chyba, że imperialni szturmowcy nawet ci elitarni mieli problem z interpretacją stwierdzenia: "cel ma pozostać przy życiu". Tak czy inaczej nie wszystko mu się tu zgadzało.

Draug stwierdził, że nie ma już czasu na dowodzenie. Szybko skalkulował czas na wydanie rozkazów, przyjęcie ich przez Kelsana i nawet szybszego od człowieka CZR-9, wysłanie impulsu nerwowego czy elektronicznego do palców, naciśnięcie spustu... Niepotrzebna strata czasu. Pozostało dwóch żołnierzy do tego ustawionych tuż obok siebie. Widział, że już mijał im chwilowy szok spowodowany tak nagłym obrotem wydarzeń i śmiercią towarzyszy. Nie było czasu, żeby go więcej marnować.

Z panelu sterowania zbroją bojową wybrał szybko opcję. Wyrzutnia mini rakiet została aktywowana w ułamku sekundy. Wymierzył dokładnie pomiędzy dwóch przeciwników i odpalił. Z tej odległości rakieta potrzebowała dosłownie półtorej sekundy na dotarcie do celu i korytarzem wstrząsnął wybuch.
Jednego z żołnierzy dosłownie rozerwało na pół i umarł nim jego ciało dotknęło ziemi, drugiemu zaś oderwało nogę poniżej kolana i rękę trzymającą broń. Krwawienie z obu kończyn było tak silne, że pozostawały mu dosłownie minuty życia. Dosłownie mówiąc minuty konania w mękach.

- Bez urazy. - Powiedział łowca dobijając ofiarę jednym celnym strzałem, żeby skrócić mu cierpienie. Można być bezlitosnym zabójcą, ale nie trzeba przy tym być okrutnym.
- Kelsan zabezpieczasz prawy korytarz, a ty CZR-9 lewy. Walić do wszystkiego co zobaczycie bez zadawania pytań. I pamiętajcie dowódcę bierzemy żywego. Reszta nas nie obchodzi. - Draug wydał szybki rozkazy jednocześnie podkładając ładunki magnetyczne na potężne wrota do centrum łączności.
- Fire in the hole! - Dodał po chwili będąc gotowym do wysadzenia wrót.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.

Ostatnio edytowane przez Draugdin : 01-06-2020 o 09:20.
Draugdin jest offline  
Stary 01-06-2020, 18:15   #105
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Jak na supernowoczesną maszynę to CZR-9 nie był w tym tak szybko rozprawić się z kodem zabezpieczającym. Ponad półtorej godziny to zajmie im zbyt dużo czasu, a wtedy całe Imperium się tu zleci z drugiego końca galaktyki. Jedyną opcją było wysadzenie wrót i tyle. Po tym jak Draug przesłuchał jednego z żołnierzy Faktoriatu, dowiedzieli się paru ciekawych rzeczy. Mianowicie, gdzie mógł znajdować Erand, czyli ich główny cel. Mają go wziąć żywego. Po zjechaniu na umówione piętro to tam znaleźli piątkę żołnierzy z czego trójkę pokonali dosyć szybko, a nawet rudy mężczyzna miał swoje dziesięć sekund by wypróbować nową broń. Nie spodziewał się aż takiego odrzutu. Będzie musiał się przyzwyczaić do tego.

Pozbywam się śmieci - pomyślał mężczyzna, gdy skutecznie wystrzelił ze swojego karabinu dźwigniowego. Wtedy, gdy zostało tylko dwóch opryszków, to do akcji wkroczył kapitan ze swoim działkiem rakietowym zabijając ich na miejscu robiąc przy tym taki hałas, że obudziłby następne piętro wyżej. Nie mówiąc już o dymie.

Always on the move - westchnął Kelsan. Po czym był gotów do dalszego działania. Wysłuchał teraz słów Drauga i poszedł zabezpieczyć lewe skrzydło, zaś robot poszedł w prawo. Kelsan przeładować by wbić kolejne ogniwo energetyczne. Wycelował i czekał aż ktoś wystawi łepek zza winkla.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline  
Stary 05-06-2020, 18:35   #106
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Tempest rozwalił pozostałych dwóch krępych żołnierzy salwą mikro-rakietową. Jeden z gości został rozerwany w krwawą masę, krew rozprzestrzeniła się w powietrzu a potem spadła na płyty podłogowe tworząc makabryczną impresję. Drugi żołdak przeżył, ale był w stanie krytycznym. Krwawiące kończyny sączyły juchę w krótkich spazmach, które malowały się cierpieniem, z pękniętego w pół hełmu Faktoriata. Kapitan dobił go strzałem w tą odsłoniętą przestrzeń tak, że wijące się ciało usnęło w wiecznym śnie truposza.

- Kelsan zabezpieczasz prawy korytarz, a ty CZR-9 lewy. Walić do wszystkiego co zobaczycie bez zadawania pytań. I pamiętajcie dowódcę bierzemy żywego. Reszta nas nie obchodzi. - Draug wydał szybki rozkazy jednocześnie podkładając ładunki przyczepnego detonitu na potężne wrota do centrum łączności.

- Fire in the hole! - Krzyknął na całe gardło kapitan. Wybuch był potężny, rozwalił wrota robiąc w nich wielką wyrwę, a stojący kapitan pomimo lat doświadczenia został zaskoczony mocą wybuchu, która rzuciła go na plecy.

-Wszystko w porządku tatko Draug?- powiedział udając dziecko CZR-9 i wtedy zobaczył w termooptycznym trybie widzenia jak od lewego korytarza biegnie po żołniersku piątka przeciwników. Kelsan nie miał takiego wzroku więc po przeładowaniu ogniwa w powtarzalnym karabinie pulsacyjnym patrzył przez bawole rogi, modląc się o celność.

Po chwili z lewego korytarza poleciał mnogi ogień zielonych wiązek plazmy. Czerka schował się za winklem i wysunął naramienne działko z optyką. Wybrał najbliższego żołnierza, naładował ładunek na maksymalną moc i ciężkim blastem czerwona, niestabilna kula energii uderzyła w jednego z pięciu żołnierzy topiąc jego pancerz płytowy na korpusie i odrzucając o dobre cztery metry. Droid-Zabójca wiedział, że najlepiej będzie jeśli przeciwnicy podejdą o on zmiecie i zmasakruje ich ostrzem, nadludzką siłą i wzrostem oraz blasterem dyfrakcyjnym na krótkim dystansie zabójczym na równi z bronią białą, dosłownie topiącym stal i odparowującym tkankę organiczną.

Tymczasem Draug słysząc brzęczeniu w uszach, cały w białym tynku z sufitu na którym cudem zwisał barokowy żyrandol zobaczył, że w jego stronę zbliża się- powoli, aczkolwiek wręcz demonicznie- oponent w żółtym jak taxi na Coruscant, potężnym przemysłowym pancerzu wspomaganym. Szedł wolno, jakby rozkoszując się zbliżającą śmiercią niechcianych gości i swoją pewnością siebie chronioną ciężki płytami tytastali. Podniósł potężne. które musiało ważyć z 70 kg działko i wycelował je w leżącego jeszcze na plecach Łowcę. Draug nie chciał umrzeć w taki sposób, ale cewki z lufy, która wręcz zaglądała mu do duszy zaczęły jarzyć się na czerwono gotowe do naładowania skondensowanego gazu.


 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 05-06-2020 o 21:07.
Pinn jest offline  
Stary 07-06-2020, 09:24   #107
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Draug zaklął w duchu tym razem wyjątkowo siarczyście. Wywiad Imperium po raz kolejny się popisał. Prosta robota kilku żołnierzy Faktoriatu, rozwalić centrum łączności i pojmać żywcem dowódcę. Bułka z masłem. Jednak o ciężkozbrojnych opancerzonych Mechach jakoś nikt nie wspomniał.

To co zobaczył w rozwalonych wrotach musiał budzić respekt i zadziwiać swoją wielkością nawet gdy Draug by stał na nogach, a gdy leżał efekt był jeszcze bardziej porażający. Stała nad nim dosłownie góra durastali. Nie było jednak czasu na wahanie gdyż przeciwnik nie miał zamiaru zadawać pytań.

Na szczęście łowca był wprawiony w wielu potyczkach. Kto inny już pewnie dawno by spanikował, a panika w takiej sytuacji oznaczała prawie że pewną śmierć. Jednak Draug miał tak zimną krew jak klimat na wiecznie pokrytej śniegiem planecie Hoth. Nie zastanawiał się ani ułamka sekundy więcej tym bardziej, że lufa wymierzonej w niego potężnej broni już zaczynała się rozjarzać.

Jedynie dzięki szybkości reakcji i doświadczeniu wykonał kilka czynność praktycznie w tym samym czasie. Posłał jeszcze jedną rakietę w przeciwnika, aktywował naramienne auto-namierzające działko blasterowe, odpalił plecak odrzutowy, który zaczął pchać go po podłodze byle dalej od wymierzonej w niego lufy i dodatkowo zaczał strzelać ogniem ciągłym ze swojego prototypowego karabinu blasterowego XS-9.

Odpalił wszystko co miał i liczył na to, że pełna moc plecaka pomoże mu osunąć się na czas.
Zdążył jeszcze pomyśleć, że tu i teraz najbardziej przydała by się siła ognia nowej zabawki Kelsana i po cichu w duchy liczył na to, że przyjaciel pomyśli podobnie i zdąży właściwie zareagować.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline  
Stary 07-06-2020, 23:21   #108
 
Marrrt's Avatar
 
Reputacja: 1 Marrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputacjęMarrrt ma wspaniałą reputację
Pancerze Faktoriatu zapewniały kilka udogodnień z tego o zobaczył CZR-9. Ciekawe, czy automatycznie dostosowywały się do oświetlenia. Droid wypalił do paneli oświetleniowych. Jeden, drugi, trzeci z błyskiem lecących iskier odmówiły dalszej pracy, a CZR-9 wraz ze zniszczeniem ostatniego wyskoczył i pędząc szybko przy ścianie uruchomił ostrze. Pora przygotować steki...
 
__________________
"Beer is proof that God loves us and wants us to be happy"
Benjamin Franklin
Marrrt jest offline  
Stary 11-06-2020, 13:32   #109
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Kelsan wypatrywał nieprzyjaciela w prawym korytarzu, ale nikogo nie zauważył przez swój nowy karabin. Dopiero, gdy zza siebie usłyszał kroki, a potem strzały obejrzał się za siebie i wycelował w jednego ze zbirów by pomóc robotowi. Widać było jednak, że sobie radzi, w końcu posiadał naramienne działko, które posłało czerwoną kulkę w stronę wroga. Kelsan tylko mógł patrzeć jak jeden z przeciwników padł martwy. Chciał mu pomóc, ale ze środka dobiegł go hałas ciężkiego chodu jakby jakaś metalowa bestia szła.

Mam jakieś złe przeczucia - pomyślał Kelsan i zajrzał do środka, zauważył jak ogromny stalowy żołnierz szedł w stronę leżącego na ziemi kapitana. Draug posłał w niego wszystko co miał pod ręką by załatwić przeciwnika, na jego miejscu rudy mężczyzna zrobiłby tak samo, ale Kelsan miał inny plan.

Wszedł do pomieszczenia z wycelowanym karabinem i nakierował go na głowę chociaż, widząc jak metalowy potwór rozgrzewał broń, najpierw wpadł mu pomysł żeby strzelić w broń, wtedy ona by wybuchła, ale drugi raz nie popełni takiego błędu jak przy manewrze nad Nipponią. Wycelował w głowę i posłał pocisk energetyczny.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036

Ostatnio edytowane przez Adi : 11-06-2020 o 14:03.
Adi jest offline  
Stary 15-06-2020, 11:26   #110
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Draug wypalił z wszystkiego co miał w zanadrzu, lecz jego Jokerem został Kelsan. Ten wycelował przy dłuższym przymierzeniu z karabinu pulsacyjnego i trafił prosto w głowę, żółtego kolosa, kiedy jedna z mikro-rakiet w tym samym czasie eksplodowała mu nie piersi. Wiązką zostawiła wielki dymiący ślad, kiedy tylko jej energia opadła, a kapitan odleciał od miejsca w którym leżał i pośpiesznie wstał chowając się za filar. Pilot zauważył z mieszanymi uczuciami, że tytastal na głowie mecha została przetopiona pozostawiając głębokie rozjarzone wgłębienie, jeszcze jeden trafiony strzał i prawdopodobnie zdejmie pilota.

Jednak wtedy pancerz wspomagany obrócił się w stronę Kelsana z działkiem blasterowym gotowym do wystrzału. Kelsan miał pół sekundy na reakcję, rzucił się na prawą stronę a wielka dawka energii eksplodowała dosłownie koło niego, odrzucając go jak szmacianą lalkę. Gdyby nie pancerz szturmowca pewnie byłby w gorszym stanie. W tym samym czasie CZR-9 strzelił w oświetlenie i w holu zrobiło się ciemno, to na chwilę zatrzymało żołnierzy jednak widział jak naciskają coś na swoich hełmach włączając noktowizję. Czerka przeklął i wtedy zaczął zastanawiać się czy nie pomóc chłopakom.

 
Pinn jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:59.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172