Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction > Archiwum sesji z działu Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10-01-2021, 17:44   #451
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Cheap Streetmade Video...

Odpicowane w stylu Cheap-Glam tandetne skutery odjechały tam skąd powróciły, gotowe żerować seksualną drapieżnością- ale nie na tyle ostrą o jakiej mówił Arthur. Sid tylko się zaśmiał i zabrał rękę z kabury, gdzie spoczywał Mustang. Nie miał chęci na seks… no może miał i to wielką ochotę, ale mieli inne priorytety. Mężczyzna czy kobieta, każdy kto dobrze ssał mógł się załapać na jego grube prącie. Nie można było porównywać je do maczugi Abrahama, ale mężczyzna znał swoje erotyczne zalety. May rozejrzał się po drużynie, Wieprz szczekał i wyrywał się z grubego łańcucha, aż skutery ostatecznie zniknęły z pola widzenia na szerokiej, podziurawionej, jeszcze z zwykłego asfaltu, szosie.

-Lee, Stalowe Gardło, dzięki za wypłoszenie tych leszczy, rozlew krwi przed siedzibą Pływaka to nie był najlepszy pomysł.- May uśmiechnął się nad wyraz zmysłowo i puścił oko do Lee, i o dziwo Overdrive. Po czym skierował się w stronę pomalowanej odrapanym, rdzawym błękitem bramy do basenu. Zwrócił się do Fatherboarda.- Twój kumpel jest znany z jakiś nietypowych pułapek? Zresztą na pewno już Nas obserwuje, choćby przez Twoje oko. Wy netrunnerzy… ech.- Westchnął solos i miał już chęć znów odpocząć, ale sytuacja wymagała pełnego skupienia.
 
Pinn jest offline  
Stary 10-01-2021, 19:43   #452
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Podczas gdy Dickens zajmował się Overdrive, tak Żyła postanowił nieco wbić się w łaski Fatherboarda. Atmosfera w porngonetce sprzyjała intymności, choć pewnie nie o taką Vadimowi teraz chodziło. W sumie przez moment zazdrościł czarnoskóremu koledze, mając przy okazji nadzieję, że użyje odpowiedniego ośrodka myśleniowo-decyzyjnego. Gdy już tak siedzieli obok siebie z młodocianym sieciarzem, Żyła postanowił pozgrywać cyber-idiotę, co było o tyle łatwe, że nim był. Uśmiechnął się i z podszytą delikatnie ekcytacją w głosie, zwrócił się do Fatheboarda.

- Powiem ci stary, ale dla mnie jesteś kozak. Jestem może i ruskim prostakiem, ale jak mi powiedziałeś, że cały czas jest... no wiesz... w tobie, ten Pływak - Vadim kiwnął głową - Dla mnie szok. Wiem, fiikser nie powinien tak mówić, ale jesteśmy już prawie jak swojaki, co nie? Nie powiesz nikomu prawda? W zasadzie miałbym prośbę. Taką dyskretną...

Żyła przysunął się jeszcze bliżej.

- Wiesz, jestem trochę zacofany w te klocki. Czy w wolnej chwili, jakbyśmy się pobujali trochę razem, to wdrożyłbyś mnie w nowe technologie neurosieciowe? Byłbyś moim mentorem. Mogę ci nawet coś odpalić, oczywiście w miarę naszych finansowych możliwości. Albo załatwię ci jakąś fuchę, zdobędziesz więcej fejmu na dzielni, jeśli ci go oczywiście mało.

Gdy poczuł, że wkrada się powoli w łaski sieciarza, postanowił nieco zaczepić go w kwestii Pływaka. Żyła wyprostował się najpierw i głęboko westchnął.

- Wiesz stary, nie mam łatwego zadania. Tak naprawdę ekipa, z którą się cholernie zżyłem, liczy na moją nieomylność. Wiesz jakie to kurwa bolesne i trudne? Codziennie budzę się z myślą, czy ze mną obudzi się reszta. Czy dobrze zrobiłem. Czy w dobrą stronę idziemy. To w kurwę odpowiedzialne zadanie - zmrużył oczy i wgapił się w poster reklamowy "BrDnc 0RG45M PIP" - Nie wiem czy mogę ufać Pływakowi. Ty chyba mu ufasz, skoro pozwalasz mu na równoległą sesję w swoim neuroczipie? Wiesz, nie chcę wpakować swoich ludzi na minę. Jeśli mam na coś uważać, to mi powiedz.

Jazda odbywała się póki co spokojnie, Hindus śpiewał, Abi robił swoje z Overdrive, Wieprz bawił się jakimś zużytym kondomem, Arti grzebał sobie w spodniach jak to młodziak pod wpływem hormonów, a Sid chyba był już mentalnym borgiem, bo nie zdradzał żadnych emocji. W sumie może był borgiem? Czy ktoś kiedykolwiek sprawdzał, czy Sid jest wciąż bardziej człowiekiem pod skórą?

- Cała ta akcja z neseserem i korpami. Ja nie kłamałem. Wielu ludzi zginęło, wielu może jeszcze zginie. Strasznie to pojebane. Mam nadzieję, że pod kopułą masz jeszcze resztki zdrowego rozsądku i pomimo swojego buntowniczego imidżu, potrafisz kalkulować. I zgodzisz się, że nie możemy podejmować pochopnych decyzji. Fajnie byłoby jednak trochę jeszcze pożyć. Mogę ci obiecać, że póki jesteś tu ze mną, włos ci z głowy nie spadnie. Nie chce więcej ofiar. Zapamiętaj to sobie.

Vadim wymienił jeszcze kilka poglądów z Fatherboardem. W toku gadki-szmadki i zwierzeń niczym u lokalnego padre, fikser starał się wyciągnąć kilka informacji dotyczących relacji sieciarza z Pływakiem i jego oceny swojego mistrza.

Tymczasem na zewnątrz odbywała się jakaś akcja. Jako, że wyszedł tylko Sid, uznał że solos dobrze ocenił sytuację i skoro nie kazał wszystkim "wypierdalać z wozu" to znaczy, że ją kontrolował. Czarny też zresztą został. Nawet jego pupil nie podniósł się z wygodnej kozetki w różowe dildo. Jedynie udało mu się kątem ucha dosłyszeć komunikat Gearhead'a. Przez moment zawahał się, czując że za chwilę znowu wszystko wymknie się spod kontroli. Spojrzał na Fatherboarda, potem na Abrahama. Od ich reakcji zależała jego, a ci jednak dalej pozostali niewzruszeni. Cóż, póki nikt nie wyciąga penisa, albo spluwy - ponoć jest spokój.


1. Czy Pływak jest ideowcem i czy walczy z korpami?
2. Jak długo się znają z Pływakiem i jak się poznali?
3. Czy miejsce spotkania z Pływakiem jest jakoś specjalnie zabezpieczone na wypadek wtragnięcia korpów?
4. Czy Pływak jest cześcią jakiejś organizacji?
5. Czy ma jakieś zwierzęta? (jak się zapyta skąd pytanie, to że Wieprz nie wszystkie lubi)
6. Czy Fatherboard ufa Pływakowi w pełni?
7. Ulubiona kapela Fatheboarda?
8. Ile kosztuje taki interfejs jaki on ma w głowie?

 
__________________
Something is coming...
Rebirth jest offline  
Stary 18-01-2021, 15:58   #453
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Dolna Marina, 5 listopada 2021, 14:25

Wnętrze ciemnego holu pływalni pełne było papierowych śmieci, puszek po piwie i starych szmat. Odór stęchlizny przybrał od razu na sile, uzupełniony o charakterystyczną woń uryny. Abraham zmarszczył nos czując ów zapach, wygładził mimowolnie swe włosy dając tą reakcję dowód swej odrazy.

- Czasami nocują tutaj bezdomni – powiedziała Overdrive, która dotarła w międzyczasie do położonych w głębi holu podwójnych drzwi, na którch ktoś wymalował czarnym sprayem wizerunek stylizowanego gryzonia.

- Nie tylko bezdomni, Wodne Szczury też – burknął Vadim rozpoznając natychmiast symbol jednego z lokalnych gangów.

- Wodne Szczury tylko pilnują tego miejsca – wyjaśnił półgłosem Fatherboard otwierając drzwi i zaglądając do środka. Zgrzyt zardzewiałych zawiasów poniósł się głośnym dźwiękiem po całym kompleksie – Zaglądają od czasu do czasu, ale nie przeszkadzają.

Sieciarz zamarł na chwilę w progu jakiegoś rozległego pomieszczenia, macając jednocześnie dłonią po ścianie. Zalegające wewnątrz ciemności nie pozwalały dostrzec żadnego szczegółu, ale nadstawiający bacznie uszu fikser usłyszał z miejsca charakterystyczny plusk wody uderzającej zmarszczkami niewielkich fal w betonowe ściany.

Coś szczęknęło cicho i Fatherboard oderwał się od ściany wchodząc do środka pływalni. W kilku miejscach pomieszczenia zapaliły się wysłużone jarzeniówki rozpraszając swym mętnym blaskiem ciemności pozbawionej okien sali.

- Ja pierdolę, co to takiego? – Sidney nie wytrzymał i wbrew sobie samemu przeżegnał się wyuczonym w dzieciństwie gestm, na wszelki wypadek jeszcze go powtarzając.

- To jest Pływak – powiedziała Overdrive – On może nam pomóc.


I co o tym sądzicie? BTW, dajcie znać, czy Hindus taksiarz ma na Was czekać pod basenem czy jechać na bazę?


 
Ketharian jest teraz online  
Stary 18-01-2021, 16:10   #454
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Lee rozglądał się zaciekawiony wystukał w komórkę komentarz. Automatyczny głos odbił się od ścian i wody zwielokrotniony przez echo:

Cytat:
Genialna miejscówka Panie Pływak podziwiam oddanie dla stylu klimatu oraz wybranej ksywy
 
Brilchan jest offline  
Stary 18-01-2021, 16:13   #455
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Dolna Marina, 5 listopada 2021, 14:25

W mętnych wodach starego basenu unosił się ciemny kształt, którego prawdziwej natury nikt w pierwszej chwili nie potrafił odgadnąć. Dopiero po kilku sekundach uporczywego wpatrywania się w dziwacznego pływaka stojący na krawędzi pływalni ludzie uświadomili sobie, że widzą jakąś niewyobrażalną fuzję organicznego ciała i metalu przypominającą z grubsza krzyżówkę foki i delfina. Czarne kompozytowe pokrycie tworzyło na korpusie pływaka pasy metalizowanych łusek, nachodzących na siebie i tworzących elastyczny zewnętrzny pancerz, z którego wystawały chirurgicznie zmodyfikowane kończyny, człekokształtne, ale zaopatrzone w nienaturalnie długie i połączone grubą błoną pławną palce.

Głowa Pływaka sprawiała wrażenie silnie zniekształconej, wydłużonej za pomocą przebudowanego szkieletu kostnego i pokrytą metalizowaną powłoką ochronną. Przesłonięte warstwą przyciemnionego pancernego szkła oczy pozbawione były śladu rozumnego życia, dopóki w ich głębi nie zapaliły się przygaszone iskierki czerwonych sensorów optycznych.

Pływak poruszył zrośniętymi ze sobą nogami, plusnął donośnie syntetycznymi płetwami obracając się w wodzie głową w stronę gości.

- To sierżant Johnson, były żołnierz piechoty morskiej USA - oznajmił Fatherboard przemawiając głosem, w którym jego towarzysze z pewnym zdumieniem odkryli nutkę nieudawanego współczucia - Sierżant przeszedł do cywila po ostatniej wojnie na Morzu Południowochińskim, ale nie było mu dane odnaleźć się w obecnym świecie.

Uszkodzony syntetyzator dźwięków wbudowany w głowę cyborga wydał serię kompletnie niezrozumiałych trzasków i pisków.

- Ja też się cieszę, że cię widzę - Overdrive przykucnąła na betonie spoglądając w cybernetyczne oczy nurka.
 
Ketharian jest teraz online  
Stary 18-01-2021, 16:27   #456
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Gearhead zaczął przyglądać się Pływakowi z profesjonalnym zainteresowaniem. Na wszczepach znał się lepiej Abraham, ale Lee nie potrafił się powstrzymać gdy widział urządzenie które potrzebowało naprawy:

Cytat:
Jeżeli czuje Pan taką potrzebę możemy spróbować naprawić syntezator mowy albo dołączyć nowy komponent który wypełniałby tą funkcje choćby z tego.
Zaproponował machając byłą komórką z której, wydobywał się głos. Jednocześnie zaczął się zastanawiać czy faktycznie dałby radę pomóc? Sprawa nie wyglądała na skomplikowaną ale wojskowa technologia potrafiła być ciężka...
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 18-01-2021 o 17:29.
Brilchan jest offline  
Stary 18-01-2021, 17:09   #457
 
Rebirth's Avatar
 
Reputacja: 1 Rebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputacjęRebirth ma wspaniałą reputację
Przed kryjówką Pływaka, 5 listopada 2021 14:17

Nim wszyscy dotarli do celu, gdy już wysiadali, Vadim wziął Sida na stronę i w krótkich słowach wydał pewne polecenia solosowi. Co jak co, ale ich większościowa siła ognia powinna wiedzieć o planach fiksera. Ale też zwykle Sidowi nie trzeba było zbyt wiele tłumaczyć. Niestety, nie zdążył już pogadać z Artim, więc miał nadzieję że chłopak zrozumie. Znali sie przecież trochę i wiedział, że może ufać Vadimowi.

- Na mój znak weźmiesz Overdrive na muszkę jako zakładniczkę. Ja to samo zrobię z jej kolegą. Nie wiem czy mają tam jakąś broń albo drony, rozejrzyj się.



Dolna Marina, 5 listopada 2021 14:26

"Piechotą się chyba znudził" - pomyślał Vadim widząc wodnego borga. Szturchnął pewnie równie zdumionego Abrahama i szepnał:

- A nie mówiłem? Pewne jak w banku...

Vadim wciąż analizował pakiet informacji, jakie posiadł od Fatherboarda. Młokos był całkiem wylewny. Szkoda, bo spodziewał się, że może faktycznie po całej akcji z neseserem zostaną wspólnikami. Lecz teraz to akurat dobrze. Dla żyły wojskowa przeszłość hakera była trudnym orzechem do zgryzienia. Byłych żołnierzy miał wśród urwanych kontaktów, głównie kolegów tatka, którzy podobnie jak on służyli w Specnazie. Lecz rosyjskie wojsko było z innej planety niż amerykańskie. Te zachodnie nie było tak skorumpowane, swojskie czy zapijaczone. Tutaj, z tego co słyszał na ulicy, był to ostatni bastion etosu, poczucia patrioryzmu i dyscypliny. Co jak co, ale korporacje w swoich oddziałach najbardziej cenili sobie byłych wojskowych. To aż dziwne, że Pływak postanowił być niezależny. Bez problemu znalazłby przecież dobrą posadę w Militechu czy Arasace. Zwłaszcza, że najpewniej pełnił służbę w cyberprzestrzeni, albo jako operator dronów. To nie był byle trep, który strzelał bo mu kazano. Z drugiej strony "tylko" sierżant? Z tego co się Vadim orientował, w jednostkach wsparcia znacznie szybciej i łatwiej było awansować na wyższe stopnie. To, że w jednostkach szturmowych nie cieszyły się one zbytnim respektem, to już inna bajka. Jeśli jednak zatrzymał się na tym stopniu, to albo się nie przykładał, albo nie służył tam zbyt krótko nim nastała wojna. Vadim oparł dłonie na biodrach i zwrócił się do Pływaka.

- Ni w ząb nie rozumiemy się na razie, ale chyba da się to jakoś naprawić? Mam nadzieję też, że nie zapomniałeś jak się biega, bo ostatnio spadają nam na głowę różne rzeczy i nie chciałbym aby coś wpadło do twojego jakże wspaniałego poniekąd basenu, ale obiecać tego nie mogę/

Fikser rozejrzał się po otoczeniu, w poszukiwaniu jakiś śladów ukrytych pułapek lub broni stacjonarnej. Były wojskowy na pewno miał coś w zanadrzu.

- No chyba, że pan Pływak ma tu fortecę, to wtedy będę bardziej spokojniejszy w kwestii naszej wspólnej sprawy, w której się tu tak tłumnie znaleźliśmy.

A potem poczekał, aż ktoś coś zrobi z kwestiami komunikacyjnymi.
 
__________________
Something is coming...
Rebirth jest offline  
Stary 18-01-2021, 19:44   #458
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Dolna Marina, 5 listopada 2021, 14:28

Fatherboard przekręcił głowę w bok w charakterystyczny sposób ujawniając tym gestem uaktywnienie pełnego sprzęgu świadomości.

- Jeśli nie przyciągnęliśmy tutaj własnego ogona, nic nie powinno nam zagrażać - powiedział sieciarz stojąc w rozkroku nad basenem - A Pływak dziękuje za propozycję naprawy, ale nie skorzysta. Kupi sobie nowy syntezator za kasę, którą zarobi dzięki nam. Koszty utrzymania tego obiektu są spore, o konserwacji wszczepów nie wspominając.

- Wszystko to oczywiście bardzo smutne, ale czegoś tu nie rozumiem - oznajmił wyraźnie poruszony Abraham, starający się nie wpaść przypadkiem do brudnej wody, ale jednocześnie pożerający Pływaka wzrokiem - Jak ten biedak może nam w jakikolwiek sposób pomóc?

- Sierżant Johnson służył w jednostce rozminowującej Morze Południowochińskie. Pekin użył w trakcie tamtego konfliktu zaawansowanych technologicznie mobilnych min, potrafiących namierzać cele i ustawiać się na ich kursie. Oddział sierżanta, złożony z przystosowanych do teatru działań cybernurków, wyposażony został w specjalne łamacze kodów obsługiwane przez autonomiczne SI, uczące się na własnych błędach. To bardzo droga technologia, więc po wojnie wszczepione w ciała nurków łamacze zaczęto wyciągać.

- Ale nie jemu? - odgadnął w mig Rosjanin - On ciągle ma swój?

- Okazało się, że protokoły cyborgizacyjne zespoliły jaźń żołnierzy z SI w stopniu uniemożliwiającym ich rozdzielenie bez katastrofalnych skutków ubocznych. Wyszło to na jaw, kiedy poddani zabiegowi marines zmarli w trakcie operacji albo stracili bezpowrotnie rozum. Sierżant Johnson był ostatnim ze swego oddziału wysłanym pod laserowy nóż i ocalał tylko dzięki interwencji jakiegoś wojskowego lekarza, który zagroził nagłośnieniem sprawy.

- I korpus pozwolił mu odejść do cywila? - spytał z powątpiewaniem Vadim - Bez słowa?

- Kto powiedział, że było łatwo? - wzruszył ramionami Fatherboard - Nasza wspólna przyjaciółka zaangażowała w sprawę kilku naprawdę dobrych prawników, zagroziła nagłośnieniem sprawy w mediach. Dla dobra obu stron wszyscy poszli na ugodę, a Johnson trafił tutaj, bo nie miał żadnej rodziny. Opiekują się nim wolontariusze, a Wodne Szczury pilnują, żeby nikt nie zrobił mu krzywdy.

Przysłuchujący się opowieści sieciarza człekokształtny nurek wykonał kilka powolnych okrążeń basenu, wystawiając głowę cały czas ponad taflę wody.
 
Ketharian jest teraz online  
Stary 20-01-2021, 08:42   #459
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Arrow Wodne Igraszki, Negocjacje i Nuta Groteski.

Drażniący zapach chloru roznosił się po odrapanym basenie, ozdobionym tagami Wodnych Szczurów. Jednak najbardziej intrygowała go figura Pływaka, a raczej groteski, która została z nie oszczędzonego przez los Żołnierza Marine. Jakieś wpojone mu przez matkę uwarunkowania religijne sprawiły, że Sidney mimowolnie przeżegnał się po chrześcijańsku dwa razy, mając po fakcie nadzieję, że nie przykuł tym zachowaniem nadmiernej uwagi. Cały czas pamiętał powiedziane na ucho słowa Vadima, i był w każdej chwili gotów wykonać ten plan. Mocny, obezwładniający chwyt malutkiej OD i Mustang przyłożony do jej głowy. Po fakcie jednak, zaczynał wątpić, że dojdzie do jatki… zaczynam wątpić, że w ogóle cokolwiek wyjdzie z tym miłośnikiem wody.

Kiedy jednak usłyszał o specjalizacji wojskowej byłego Marine i tego czym się zajmował i zostało w jego głowie nieco się uspokoił, widząc szanse. Sprężone z mózgiem AI żyjące z nim w bolesnej symbiozie. Gdyby tylko ten gość mógł wydać chociaż jakieś słowa ze swojej krtani.

-To co przechodzimy do negocjacji i interesów?- rzucił ostrzej niż planował May i rozejrzał się po otoczeniu szukając pułapek, zabezpieczeń, kamer, alarmów, wszystkiego czego zauważenie było ważne dla cyngla paczki.
 

Ostatnio edytowane przez Pinn : 20-01-2021 o 08:53.
Pinn jest offline  
Stary 20-01-2021, 20:51   #460
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Dolna Marina, 5 listopada 2021, 14:30

Fatherboard zerknął na Sidneya z ukosa, wzrokiem na poły rozbawionym, na poły karcącym.

- Pływak, przywieźliśmy obiekt tak jak prosiłeś - powiedział, kiedy nurek podpłynął tuż do krawędzi basenu - Mamy ze sobą zaszyfrowany terminal, którego zawartość może być bezcenna. Jeśli uda nam się na tym zarobić, twój los z pewnością odmieni się na lepsze.

Unoszący się w brudnej toni cyborg znieruchomiał dowodząc tego, że mimo nieludzkiej aparycji wciąż pozostawał wrażliwy na typowo ludzkie bodźce. May również zesztywniał słysząc słowa Fatherboarda, ponieważ wydały mu się one nieco zbyt daleko idące, zbyt hojnie szafujące czymś, co przynajmniej nominalnie należało wyłącznie do Paczki z Northside. Kumpel Overdrive chyba zbyt ochoczo zamierzał popłynąć na fali wspólnego przedsięwzięcia albo przynajmniej taką miał nadzieję.

Kto wie, czy przypadkiem nie rozwinął tych negocjacji jeszcze dalej komunikując się symultanicznie z Pływakiem poprzez sprzęg?

- Pływak… sierżant Johnson wciąż dysponuje sprawnym łamaczem kodów, a jego SI wyewoluowała do formy, której nie przewidział żaden z jej projektantów - ciągnął dalej sieciarz wodząc spojrzeniem po reszcie wizytujących starą pływalnię gości - Zdecydowany na próbę, stary?

Czarny kształt podpłynął do betonowej ściany zbiornika opierając o nią elastyczne podgardle, po czym otworzył zaciśnięte dotąd szczelnie podłużne usta.

Z ich środka wysunęło się coś, co w pierwszej chwili przypominało długi giętki język, a co po kilku sekundach przybrało postać teleskopowego światłowodu zakończonego wtykiem neuralnego sprzęgu.

- Lee, dawaj neseser - rzucił coraz bardziej podekscytowanym tonem Fatherboard - Czas się przekonać, ile to coś jest warte.
 
Ketharian jest teraz online  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 21:41.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172