Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Science-Fiction
Zarejestruj się Użytkownicy

Sesje RPG - Science-Fiction Chcesz odkryć w eonach Kosmosu Zapomniane Światy? Walczyć z wszędobylskimi Korporacjami, bądź być małym cyber–trybikiem w ich złożonej Maszynerii? Ostrzem świetlnego miecza wyrąbywać sobie swoją ścieżkę Mocy? To czy odważysz się przejść przez Wrota Wymiarów zależy tylko od Ciebie.


Odpowiedz
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 10-10-2021, 19:58   #61
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Northside-Welsh, 6 listopada 2021, 17.08

Pumba stał na chodniku przed mieszkaniem zastrzelonego właściciela Chargera patrząc na parę techników policyjnych nadzorujących wynoszenie zwłok ofiary do zaparkowanego przed domem ambulansu REO Meatwagon. Dwa radiowozy z posterunku w Northside stały tuż obok, a ich załogi przepytywały z zauważalnym znużeniem tych okolicznych mieszkańców, którzy nie zdążyli na widok mundurowych czmychnąć za opłotki.

- Zadzwońcie, kiedy tylko będzie znana dokładna godzina śmierci tego gościa - powtórzył raz jeszcze Richard, któremu najwyraźniej nie wystarczyła wstępna informacja o zgonie Gorana Hully'ego pomiędzy dwunastą i czternastą poprzedniego dnia. Jeden z techników - przedstawiający się wcześniej jako Bruce Walis - machnął potwierdzająco ręką i zatrzasnął tylne drzwi furgonu medycznej korporacji.

- Porównają kule z obu ciał - oświadczył Stones wracając do swego partnera.

- Co i tak nam wiele nie da - mruknął Leopold, który chwilę wcześniej rozmawiał z odpowiedzialnym za sekcję Stevena White’a Hotgersem. Wyciągnięty z czaszki ochroniarza pocisk poddano wstępnym badaniom balistycznym, ale ich wyniki przyniosły rezultat, którego detektyw podświadomie się spodziewał: użyta do zabójstwa broń nie znajdowała się w policyjnych rejestrach balistycznych - Kończymy dzień, nic tu więcej nie znajdziemy.

- Mam nadzieję, że nie planujesz oglądać dzisiaj „Braindance with The Stars” - zażartował Richie spoglądając jednocześnie w wymowny sposób na stojącego obok Arrinery kadeta - Jak załatwimy wizytę w firmie tego ochroniarza, trzeba będzie zająć się edukacją młodego…

Niosący się w skwarze dnia dźwięk, stłumiony bryłami budynków, skojarzył się detektywom w pierwszej chwili z trzaskiem popcornu, ale już po sekundzie obaj wyzbyli się złudnego wrażenia.

Słyszeli kilka składających się w serię wystrzałów, stłumionych odległością, ale wciąż wyraźnych.

- To strzały! - nadchodzący od strony budynku policjant z sekcji patrolowej Northside przyśpieszył kroku, rzucił się biegiem w kierunku radiowozu. Dwaj mundurowi przesłuchujący kilku wyrostków przerwali konwersację i sięgnęli po swoje komunikatory. Smartfony obu detektywów zaczęły migać ekranikami w tej samej chwili odbierając emitowany na paśmie operacyjnym komunikat centrali.

- ...naście trzynaście! - Pumba przełączył swój aparat w tryb głośnomówiący - Powtarzam kod jedenaście trzynaście! Salon samochodowy Walkera na Shirley 138!


Moi drodzy, sprawy mają się następująco: Goran zaraz zostanie zawieziony do koronera, ochroniarz już jest krojony. Technicy w komendzie zajmują się badaniem śladów zebranych w banku i domu Gorana, drogówka szuka znanego Wam już Toyo Chargera, a Wy zamierzacie wrócić do centrum, by zajrzeć do firmy zatrudniającej Stevena.

Lecz opodal najwyraźniej doszło do popełnienia przestępstwa i centrala wzywa do interwencji uliczne patrole. Kod 11 - napad, 13 - podpalenie. Zaznaczam, że absolutnie nie musicie reagować na to wezwanie, bo najpewniej nie ma nic wspólnego z Waszą sprawą, a Wy macie własną robotę.

Co robicie?


 
Ketharian jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 12-10-2021, 20:48   #62
 
Wilczy's Avatar
 
Reputacja: 1 Wilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputację
Voronin był kilka kroków od drzwi Arrinery od strony pasażera, kiedy usłyszał strzały. Myślał już o końcu dniówki. Spotkanie z szefami zmarłego Stevena White'a miało być tylko krótką formalnością.

Pumba spojrzał na Stonesa - doszło między nimi do niemej wymiany zdań. Obaj wiedzieli, że to nie ich sprawa - napady w Northside zdarzały się pewnie częściej niż deszcz. Ale obaj wiedzieli też, że są najbliżej.

Leopold nie pisałby się na taką akcję, gdyby nie dwa powody: pierwszy to 11, 13. Sam napad jeszcze może by olał - sprawca pewnie już dawno by zwiał - ale podpalenie? A po drugie... nie byli sami. Pumba czuł, że śledzą go oczy patrolowych z Northside - no i kadeta MacMillana. Może miał paranoję i wybujałe ego... ale może nie.

- To jak, Stones? Miało być na ostro, to będzie na ostro, co?
 
Wilczy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13-10-2021, 10:40   #63
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Tygrys stanął w miejscu i zamyślił się, widział, że Leopold zdecydowanie ma chęć na akcję. On jednak wolał, by załatwić sprawy i się napić. Uznał jednak ostatecznie, że porządny kop adrenalinowej akcji, sprawi, że relaks będzie o wiele lepszy. Ponadto McMillan będzie mógł przejść chrzest bojowy. Klepnął w niski dach sportowego wozu.

-Ta… lecimy z tym syko. Z chęcią znów dodam gazu!- powiedział i pośpiesznie siadł za kierownicą.
 
Pinn jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 13-10-2021, 21:15   #64
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Jeszcze trzy godziny temu Ryan MacMillan sądził, że do końca zmiany będzie przenosił stare zakurzone pudła z jeszcze starszymi i jeszcze bardziej zakurzonymi aktami. Teraz, stojąc przy Arrinerze był daleko od takich przemyśleń. Napad na bank, zhakowane systemy, atak mieszkańców Northside (ci od remontowane pojazdu),wizyta agresywnych boosterów po agresywnej pyskoplastyce i do tego trup właściciela ściganego pojazdu.

Zaraz po odjeździe boosterów MacMillan zanotował ich rejestrację. Dopisał tylko "Northside, gang" - bo na skautów to oni nie wyglądali.

Detektywów Stonesa i Voronina nie wypytywał o denata. Poinformował tylko o wydarzeniach na zewnątrz i o tych boosterach.

-'...Shirley 138!" - usłyszał i po kilkunastu sekundach wpychał się na tylne pseudosiedzenia wozu. Podobno to było blisko, Ryan nie znał jeszcze Night City, dopiero co przyswajał sobie sieć metra i nazwy dzielnic.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
JohnyTRS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 17-10-2021, 15:38   #65
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Northside, 6 listopada 2021, 17:13

Prowadzona przez Richarda Arrinera wpadła na Shirley błyskając światłem przyczepionego do dachu koguta. Samochód skręcił w lewo tak gwałtownie, że Pumba musiał się oprzeć łokciem o szybę w swoich drzwiach, inaczej uderzyłby w okno głową. Stones nacisnął z całej siły hamulce tak redukując szybkość gnającego szaleńczo pojazdu, aby ten zahamował tuż przed salonem Rona Walkera.

Drzwi nieoznakowanego radiowozu otworzyły się równocześnie, odskakując na całą szerokość i umożliwiając parze detektywów błyskawiczne opuszczenie wozu. Jadące w ślad za Arrinerą patrolowe BMW zatrzymało się z piskiem opon tuż obok Hussaryi płosząc grupki stojących na chodnikach gapiów.

Nie wypuszczając broni z ręki Leopold obrzucił bacznym spojrzeniem najbliższe otoczenie, opierając się biodrem o bok radiowozu i upewniając się, że Richard jest już na zewnątrz pojazdu, a Ryan właśnie wysiada.

Salon motoryzacyjny Walkera okazał się eleganckim jak na standardy Northside budynkiem, w przeważającej części przeszklonym i szczycącym się widocznymi zza szyb drogimi wozami różnych marek. Parking dla klientów usytuowany przed salonem zasnuty był kłębami dymu buchającymi z dwóch osobowych samochodów, ogarniętych płomieniami i gaszonych bez większego powodzenia przez dzierżących gaśnice mężczyzn w czarnych uniformach. Trzymający się w stosownym oddaleniu przechodnie obserwowali całe zajście filmując je na smartfonach, rozmawiając pomiędzy sobą z ożywieniem i pokazując palcami na nieruchomy kształt rozciągnięty na jezdni tuż za zaparkowanym przy krawężniku starym Nissanem.

Otaczający ów kształt ludzie, w przeważającej mierze noszący takie same czarne uniformy jak strażacy, odwrócili się na dźwięk trących o asfalt opon podnosząc w górę ręce i dając tym samym znak swych pokojowych zamiarów. Pumba zauważył natychmiast przewieszone przez ich ramiona pistolety maszynowe, rozpoznał stanowiące korporacyjną markę Minami 10.


Jesteście na miejscu interwencji!


 
Ketharian jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 20-10-2021, 21:43   #66
 
Wilczy's Avatar
 
Reputacja: 1 Wilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputację
Pumba pluł sobie w brodę, że znowu pozwolił Stonesowi prowadzić, ale trochę się spieszyli. Mądry po szkodzie, pomyślał tylko kiedy dojeżdżali na miejsce interwencji.

Szybko próbował ocenić sytuację - co tu zaszło, dlaczego i kogo zgarnąć. Voronin ogarnął priorytety.
- Odsunąć się, NCPD! - krzyknął do grupki otaczającej kształt na jezdni. Jeszcze w nich nie celował, ale był gotów w każdej chwili to zrobić. Szukał bezpośredniego zagrożenia, ale najwyraźniej nie było żadnego - poza płonącymi samochodami. Czarne Mundury wyglądali mu na ochroniarzy - ale wolał się najpierw upewnić.

Czy wydawało mu się, że kształt leżący na jezdni się poruszył?
- Stones, sprawdź tam, za Nissanem - krzyknął do partnera - A ty MacMillan odsuń tych ludzi od pożaru. Ktoś jest w środku?

Ostatnie pytanie padło w przestrzeń, skierowane do grupki w czarnych uniformach.
- I zabrać mi stąd tych gapiów! - krzyknął Voronin do patrolowych, kiedy wysiedli ze swojego BMW.
 
Wilczy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 22-10-2021, 22:00   #67
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
- Tak jest - zgięty w pół MacMillan już wychodził z tyłu pojazdu.

Nie mógł okazać niepewności wiedząc, że jest obserwowany przez wszystkich. Sposób bycia obu przełożonych był tak różny od nauk w Akademii, że Ryan czuł się jak cyrkowiec idący po linie.

Szybko zlokalizował ludzi przy pożarze i ruszył w ich stronę. Szeroko rozłożył ramiona:
-Proszę państwa, dla bezpieczeństwa proszę odsunąć się od ognia, to jest polecenie. Proszę na drugą stronę ulicy!
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
JohnyTRS jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 23-10-2021, 09:38   #68
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Northside przy Shirley, 6 listopada 2021, 17.14

Chociaż już wcześniej Voronin domyślał się, z kim ma do czynienia, dla zasady skontrolował wzrokiem naszywkę na czarnym uniformie podchodzących do niego ostrożnym krokiem. Pierwsze wrażenie było słuszne. Faceci w Czerni obsługiwali zlecenia paramilitarne w całej metropolii, od świadczenia ochrony osobistej dla miliarderów i gwiazd mediów poprzez zabezpieczenia zasobów korporacyjnych aż po kontakty z drobnymi lokalnymi przedsiębiorstwami.

- Chuligański wybryk, oficerze - oświadczył jeden z mężczyzn w czerni, kierując do detektywa uprzejme słowa i demonstracyjnie trzymając ręce z dala od przewieszonego na pasku przez ramię automatu - Akt zniszczenia własności prywatnej. Byliśmy zmuszeni zareagować zgodnie z procedurami.

- Detektyw Leopold Voronin, Komenda Główna - przedstawił się Pumba - Co tu się stało?

- Yoshimi Taniguchi, szef zespołu ochrony Walkera, Arasaka - odpowiedział rozmówca policjantów, niski Azjata o ewidentnie japońskich rysach twarzy - Kilka minut temu uliczny gangster podpalił dwa samochody na parkingu mojego klienta. Użył butelek ze środkiem łatwopalnym. Po zniszczeniu drugiego pojazdu próbował uciec, ale przygwoździliśmy go za tamtym Nissanem.

Pumba ominął korporacyjnego ochroniarza i spojrzał na skulone na jezdni ciało sprawcy, leżące nieruchomo w kałuży krwi. Sam Nissan miał przestrzelone na wylot szyby oraz uszkodzoną karoserię na wysokości drzwi wskazującą wyraźnie na miejsce, w którym ktoś z ochrony podziurawił samochód kulami dosięgając ołowiem chowającego się po przeciwnej stronie podpalacza.

- Jezu, on ma chyba czternaście lat! - nie wytrzymał Richard kucając przy zwłokach sprawcy i przyglądając się uważnie chłopięcemu obliczu zabitego.

- Nie byłbym zdziwiony - skinął twierdząco głową Taniguchi - Do gangów dołącza coraz więcej nieletnich. Przerażająca demoralizacja, wręcz nie do pomyślenia w naszej kulturze. Cywilizacja Zachodu ulega zatrważającej degeneracji.

Stones odwrócił głowę w kierunku pracownika Arasaki, dopiero teraz zwracając uwagę na chorobliwą bladą cerę mężczyzny zdradzającą odbycie nowatorskiej chemoterapii Hamugichiego. Karnacja taka charakterystyczna była dla tych przybyłych z Japonii rodowitych jej mieszkańców, którzy dziesięć lat temu ulegli napromieniowaniu po niesławnej awarii reaktorów w elektrowni Fukushima i poddawani byli w następnej dekadzie licznym kuracjom mającym odwrócić destrukcyjne efekty tamtego wypadku. Mimo zaawansowanej inżynierii genetycznej i chirurgii plastycznej większość z nich odmówiła zabiegów niwelujących nietypowy odcień skóry uważając śnieżną karnację za dowód siły woli i determinacji w obliczu ogromnego nieszczęścia całego narodu.

Ludzie tacy potrafili być wyjątkowo niebezpieczni i bezkompromisowi, o czym przekonał się na własnej skórze zastrzelony na ulicy czternastolatek.


Jak się właśnie okazało, salonu samochodowego strzeże niewielka ekipa z Arasaki. Przyszły członek miejskiego gangu w ramach inicjacji zaczął podpalać stojące na parkingu samochody, więc korporacyjni strażnicy użyli broni, aby zakończyć akty wandalizmu. Na ten moment wszystko wskazuje na działanie w zgodzie z literą prawa (co więcej, to w zasadzie brutalna codzienność życia w Night City).

Jeśli panowie detektywi zechcą pogrzebać w sprawie (albo podpowie im to kadet), dojdzie Wam kolejny incydent do wyjaśnienia, co oznacza JESZCZE więcej pracy papierkowej. Jeśli uznacie, że nic tu po Was (bo zagrożenie zostało wyeliminowane), możecie pożegnać się z mundurowymi, którzy spiszą protokoły, a sami do wozu i jedziecie do Security Specialists Inc (bo już jesteście kwadrans po standardowej zmianie i chociaż oczywiście nadgodziny są płatne, to ostatnio trudno się doprosić ich wypłacenia).


 
Ketharian jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 26-10-2021, 20:18   #69
 
Wilczy's Avatar
 
Reputacja: 1 Wilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputacjęWilczy ma wspaniałą reputację
Pumba omiótł wzrokiem grupę ochroniarzy, oraz martwego nastolatka. Domyślał się, że Stones się wkurzył. Gdyby los chciał inaczej - i gdyby nie było wspaniałego Programu Resocjalizacji w Night City - pewnie on sam mógł skończyć podobnie. Leopold schował broń do kabury.
- Kto wezwał policję? Pan? - zwrócił się do Taniguchiego, po czym wskazał dłonią na zwłoki - Był z nim ktoś jeszcze?

Pytał, ale w sumie mało go to obchodziło. Kiedy adrenalina zniknęła, została pustka i zniechęcenie. Czym to się różniło od zwykłego starcia gangów? Niczym, poza tym, że Faceci w Czerni mieli czystsze mundury.

- Przykryjcie go czymś, nie chcemy tutaj tłumu gapiów - rzucił do ochroniarza, po czym spojrzał na Stonesa - Jak uważasz? Chyba nic tu po nas... Chłopaki spiszą zeznania i protokół, sekcja pewnie będzie formalnością, albo obędzie się i bez niej. Popieprzona sprawa, ale nic tu po nas - powtórzył Voronin spoglądając na partnera. Kątem oka zauważył Młodego przy płonących autach. Chciał poznać rzeczywistość Night City? No to ma - leży martwa na chodniku, podziurawiona kulami prywatnej policji.
 
Wilczy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Stary 27-10-2021, 05:46   #70
 
Pinn's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputacjęPinn ma wspaniałą reputację
Szok... Przeszłości.

Stones przyglądał się martwemu nastolatkowi, z pustymi, szklistymi oczami na których było wymalowane zastygłe, graniczne przerażenie. Detektyw nagle dostał ataku wspomnień, przypomniał sobie jak nieco młodszy od przedwcześnie zmarłego, w ramach inicjacji do Tygrysów miał ukraść drogiego Huvloreta z dosłownie takiego samego, podmiejskiego salonu samochodowego. Na szczęście mu się udało, temu chłopcu nie. Spojrzał na Japończyka i zrobiło mu się mdło, szczególnie, kiedy ten wspomniał o degrengoladzie cywilizacji zachodu. Gdyby nie korporacje takie jak Arasaka, i większy nacisk na zmniejszanie nierówności społecznych być może Northside było, by teraz pełne hipsterów pijących mleczną latte w kawiarenkach słuchając nowego Indie Popu lecącego z głośników. Zupełnie zignorował Facetów w Czerni i nawet nie chciało mu się palić. Ruszył zrezygnowany i wściekły do ich super-auta.

-Pieprzmy to. Świata już nie zmienimy. Co najwyżej rozwiążemy sprawę rabunku… A potem walniemy parę głębszych w barze.

Leopold chciał przez chwilę klepnąć towarzysza po ramieniu. Widocznie coś osobistego odezwało się w Tygrysie. Stones szedł powoli i zawsze podniesione barki nieco mu opadły.
 
Pinn jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem
Odpowiedz



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:29.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172