Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Horror i Świat Mroku > Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 29-10-2018, 16:54   #241
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Elena pokręciła głową. Owszem, gdyby Wróblica napiła się jej krwi, to mogłaby zostać, hm, spętana miłością względem niej na zawsze – po trzech razach, nie jednym. Choć niewątpliwie ten jeden, który oferowała, mógłby polepszyć ich wzajemne stosunki – obydwie były dosyć niezależne i wyzwolone, choć każda na swój sposób, co z pewnością utrudniałoby im komunikację i kooperację.

- Jak nie to nie – skwitowała Mekhetka – pożywna jest i pomogłaby zabliźnić rany. Ale jak kto woli.

Zakryła rękawem nadgarstek, tak, by Krwawa wiedziała, że ta propozycja już się nie powtórzy.

- Jeśli o mnie chodzi, to w sumie nie wiem zbyt wiele o tym, jak wygląda ten rytuał, ale uważam, że jeśli ja, choć jestem nowa w towarzystwie, dostąpię pełni zaszczytów, to Grażyna też by mogła – powiedziała Konopnicka – Można ją wyszkolić, sama mogłabym w tym pomóc w wolnym czasie, znam trochę sztuk walki i wampirzych sztuczek, które je wspomagają. Możliwe też, że gdyby Grażyna była w pełni, hm, zestrojona ze źródłem, to moglibyśmy uniknąć ewentualnych ataków na nią? - spytała, nie do końca wiedząc, czy to co mówi ma jakikolwiek sens.

- Niezależnie od tego, co postanowicie, z radością nauczyłabym nową wampirzycę tego i owego.
 
Kaworu jest teraz online  
Stary 29-10-2018, 20:24   #242
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Marek krzykowski.
„Lena chciała dać Wróblicy krwi, a ta zaczęła gadać o smyczach i obrożach. Ktoś bardziej utalentowany napisałby na podstawie tego wydarzenia powieść, choć popularnością 50 mordkom Greya by nie dorównało. Choć społeczeństwo się starzeje”.

Potem przyszła kolej, na zatwierdzenie przyjęcia nowej, do której zaczęła się przystawiać Lena. Marek pokręcił głową i odezwał się do nowej.
- A ja zapraszam na zwykłe kumpelskie mordobicia z dresami i kibolami. Taki mortal kombat tylko w Realu!
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 11-11-2018, 22:19   #243
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Powtórka z rytuału

- Nie ufam wampirom, skoro już muszą być to niech Grażyna będzie na tych samych zasadach co Technoman- Wypowiedział się wilkołak Franciszek.
- Ja w ogóle nie ufam Zielonej Arkadii i jestem niechętny temu wszystkiemu róbcie co uważacie za słuszne- Dodał przyciśnięty o oddanie głosu Bestia Marek.
- W przypadku remisu w głosowaniu głos decydujący ma Alfa wpierw przeprowadzimy wiązanie połowiczne na Grażynie a potem dokonamy pełnego rytuału na Lence - Ogłosił Śmietnikowy Szaman.

Ryt przebiegł podobnie jak za pierwszym razem ostrze przymierza przybrało w dłoniach wampirzycy Grażyny kształt neonowo różowego plastikowego kija bejsbolowego obklejonego czerwonymi żyletkami.

- Nie mam problemu z potrzebą udowodnienia swojej wartości. Z chęcią skorzystam z waszej propozycji przyjaźni i pomocy Eleno, ale pozostanę wierna mojej Mistrzyni więc nie liczcie na moją zdradę wobec niej - Powiedziała podając Smoczycy ostrze.

Krwawa Wróblica zaśmiała się dumnie - Sprytna jesteś mała szybko się uczysz! Nie popełniłam błędu przemieniając cię! Po dokończeniu rytuału będziesz bezpieczna, bo nie będę cię mogła zabić, ale jeżeli kiedyś postanowisz jednak mnie zdradzić to pamiętaj, że są rzeczy gorsze od śmierci...- Przy ostatniej groźbie wobec "córki" z głosu starszej Gangrelki opłynęło całe ciepło.

- Rajusa Pani Dzikuska chyba nie czytała Evil Overlord List ? Normalnie wydrukuje wam tłumaczenie po polsku, bo inaczej będziemy mieli problemy! Witam wszystkich i cześć Różowa Landrynko ja jestem Tomek też tutaj na półetatu.- Odezwał się od wejścia technologiczny Therus. Jego magiczna koszula wyświetlała listę, o której wspomniał.

- Miałem nie przychodzić, skoro moja krew jest niepotrzebna do dopełnienia, ale po tym jak moje duszki doniosły mi o walce to chciałem zobaczyć o co poszła cała ta heca. Franek, jeżeli chcesz to nagrałem całość na video- Dodał z uśmiechem przyjmując szklankę wódki zmieszanej z sokiem jabłkowym od jednego z Żulowych Gwardzistów.
Po dopełnieniu magicznego wiązania smoczyca poczuła przypływ mistycznego wzmocnienia.

- Z chęcią dołączę do twojego polowania Marku od dawna nie polowałem na "Długą Świnie" a jest to ulubiona zwierzyna Władców Żelaza - Powiedział Alfa z iście wilczym uśmiechem a kilku z jego przybocznych zadrżało.
- Ja podziękuję bijatyki to nie mój styl. Przepraszamy za tak nagłe zwołanie zebrania i ogólny chaos. Wiem, że macie swoje sprawy, ale zdaje mi się, że wszystko udało nam się ładnie załatwić - Dodała od siebie Pani Maria - Planuje za kilka tygodni wyruszyć na wyprawę ku Gobliniemu Targowi, żeby kupić kilka cudownych przedmiotów wspomagających magiczne uprawy i nie pogardziłabym towarzystwem- Zapowiedziała.
- Czy mamy coś jeszcze do rozpatrzenia?- Spytał Pan Andrzej formalnym tonem.
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 12-11-2018 o 02:03.
Brilchan jest offline  
Stary 19-11-2018, 14:41   #244
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Elena zignorowała komentarze zarówno Grażyny, jak i Krwawej Wróblicy. Początkowo myślała, że tylko starsza z nich ma nie po kolei w głowie, ale teraz dochodziła do wniosku, że była to cecha ich obu. Sadystka i jej ślepo wierna „wnuczka”, nieźle się dobrały, nie ma co.

Mimo wszystko dalej była gotowa, by uczyć Grażynę sztuk walki i może nawet wyższych poziomów jedynej wampirzej dyscypliny, którą dysponowała. Dziewczyna musiała umieć o siebie zadbać, a kto wie, może poskutkuje to też tym, że kiedyś się uniezależni od swojej ‘babci”?

Poza tym, jako feministka, Elena wierzyła w kobiecą solidarność.

Kiedy przejęła ostrze od Grażyny, zmieniło się ono w skalpel, najzwyczajniejszy, jaki istniał, dostępny na Allegro i w każdym gabinecie lekarskim. Cóż, Elena była przede wszystkim medykiem-naukowcem i przez długi czas jej wykształcenie było główną osią jej osobowości. Dopiero z czasem doszedł do tego okultyzm, karate i wampirze moce. Ale nawet teraz Lena była przede wszystkim osobą wykształconą – hej, nie było niezależnej kobiety bez edukacji!

Z chirurgiczną precyzją przycisnęła do palca wskazującego swój nóż, w miejscu, które było najlepiej ukrwione. Małe nacięcie, miniaturowe wręcz było wszystkim, czego potrzebowała – nawet nie musiała ruszać nadgarstkiem, jedno naciśnięcie ostrza palcem wystarczyło. Po wszystkim – o ile można tak nazwać jeden filigranowy gest – nacisnęła rankę mocniej, tak, by jedno gęsta, szkarłatna kropla krwi wpadła w odpowiednie miejsce.

Natychmiast poczuła przypływ energii. Świat wokół niej spowolnił jeszcze bardziej, jej ciało stało się silniejsze, a zmysły – wzrok, słuch, nawet węch – ostrzejsze.

Czuła się tak, jakby ktoś zdjął jej klapki z oczu, jakby po długim maratonie wygrała i wzięła w płuca dech zimnego, odżywczego powietrza. Jakby po wiekach ciemności znów ujrzała światło.

- Wow – wymsknęło jej się, gdy próbowała się dostosować do nowej sytuacji. Od kiedy została Przemieniona nie była pijana, ale teraz czuła się podobnie. Od nowej mocy lekko kręciło sięjej w głowie.

- Mogę pójść na targ goblinów, każda okazja, by poznać magię innych istot jest dla mnie cenna – powiedziała, dalej walcząc z rosnącym w jej ciele uczuciem potęgi i euforii. Podejrzewała, że się przyzwyczai, ale mogłoby to zająć jej dłuższą chwilę.
 
Kaworu jest teraz online  
Stary 27-01-2019, 22:03   #245
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
Igor pomasował skroń i westchnął. Jakie to było wszystko problematyczne. Dwie nowe wampirzyce, z czego jedna niekoniecznie przy zdrowych zmysłach. Jak nic szykowały się kłopoty... albo bardzo przyjemne chwile. Hmm...

A gdyby tak wmanewrować Wróblicę, by ta wmanewrował Grażynkę by ta stała się jego kochanką? To nie powinno być trudne. Jeśli osobowość idzie po krwi, to młoda przemieniona może "chcieć" związać się z kimś na tyle silnym, by mieć na niego wpływ. Trzeba będzie to przemyśleć.

...a Elena? Cóż, patrząc po Ostrzu pewnie należy do tych co to logicznie i racjonalnie myślą. Tak, mogłaby być dobrym źródłem wiedzy o wampirach, a wiedza... to władza, a on wiedział, że jakiekolwiek wyciąganie wiedzy od "świruski od zwierząt karmionych krwią" było niemożliwe już w pierwszych chwilach ich niezbyt ciepłej znajomości.

Pokiwał głową. Tak, to mogła być dobra zarywka. Trzeba ją było tylko dobrze rozegrać.

Spojrzał na technomaga poważnie, ale bez przesadnej wyższości. Tak, łączyła ich Ścieżka i w sumie to tyle ile ich łączyło, ale prawda była taka, że mógł mieć swój wkład w przyszłość.
- Pamiętaj tylko by nie puścić tego nagrania w żaden obieg. Wiem, że masz na tyle dobry firewall, że nikt ci tego nie wyciągnie, ale bezpieczeństwo i dyskrecja przede wszystkim... - spojrzał na Alfę - ...mam rację?

Po tych słowach wyjął notatnik, zapisał swój numer telefonu, wydarł kartkę. Spojrzał na Skalpelową Wampirzycę i powiedział kryptycznym bez nonsensowym tonem wręczając jej zapisek.
- Możemy mieć wiele do omówienia. Jeśli będzie taka potrzeba, znajdziesz mnie w moim domku, lub łap mnie na łączu.

Schował notatnik i wieczne pióro do kieszeni cienkiego, wełnianego płaszcza i rozglądając się po zebranych zatrzymał wzrok na dłużej na Krwawej. Wzrok obojętny, acz z przebłyskiem pogardy i na Landrynce, obojętny, choć z nutką współczucia.

Prychnął.

Ciepły uśmiech posłał Babci i powiedział z lekkim, choć nie ukrywanym uśmiechem.
- Piszę się na ten Goblini Targ. Nigdy o nim nie słyszałem, a to coś znaczy. Z chęcią dotrzymam towarzystwa. Czy mogę odwiedzić później z pytaniami w tej sprawie? Byłoby miło coś wiedzieć i uniknąć możliwego faux pas.
 
__________________
Rozmowy przy kawie są mhroczne... dlatego niektórzy rozjaśniają je mlekiem!
Dhratlach jest offline  
Stary 24-02-2019, 16:09   #246
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Marek także pomachał.
- Ja też chcę na goblini targ! W sumie to zabawnie byłoby widzieć tam pana Tracza... Choć znając życie po tygodniu wykupiłby cały targ i myślał o ekspansji na arkadię - Marek zachichotał jak pies z Łap Gołębia - Co do polowania... To będzie raczej lekcja.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 26-03-2019, 19:19   #247
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację


Małpiego Mika Mordercze Figle

Agent FIRMY odnalazł swój cel. Młody chłopak wijący się na parkiecie otoczony wianuszkiem pięknych dziewcząt sceneria rodem z clipu Hiphopowego. Michał wiedział, że to iluzja cel był grubo po 60tce młodość zapewniły mu kuracje gałęzi medycznej a powodzenie u płci pięknej zyskał dzięki specjalnej wodzie po goleniu wzbogaconej podkręconymi mistycznie feromonami.

Miał to wszystko wykorzystać żeby pilnować powodzenia misji z Traczem, ale wszystko wskazywało na to, że za wcześnie odtrąbił zwycięstwo i zamiast wszystkiego pilnować zaczął za mocno korzystać z drugiej młodości.

Mike wkroczył na parkiet niczym taran rozpychając tańczących mocarnymi łapami i twardymi łokciami [i] - Macające Macki precz od mojej Maryśki![i/] - Krzyknął dla niepoznaki ciągnąc go w kierunku przejścia pomiędzy toaletami. Kilka osób próbowała nagrać film komórką albo zadzwonić na policje, ale niewielkie pudełko z działu technologicznego, które małpolud miał u pasa upewniło się, że nic z tych rzeczy nie będzie miało miejsca.

Trzepnął zdrajcą o ścianę nie puszczając gardła - Przestań… Mamy…. Przecież... Jeszcze jedną agentkę na miejscu! - Wycharczał duszony.
- Tylko, dlatego wysłali mnie zamiast uprowadzić cię i oddać w ręce sekcji tortur. Resztę umowy plus karę za niewykonanie odpracujesz, jako pracownik niematerialny niskiego szczebla - Odpowiedział beznamiętnie ochroniarz i przywołując na chwilę swą prawdziwą małpią twarz bez problemu skręcił rozmówcy kark.

Zawstydzona Babcia

- Ojej Bardzo się cieszę z tak szerokiego zainteresowania, ale przed taką wyprawą potrzebuję odnowić swój Blask, bo dużo go zużyłam do walki z tamtą przebrzydłą sową... Może w przyszłym tygodniu? Trochę prac ogrodowych i znów będę w pełni sił - Obiecała Pani Maria.

- Czyli bez mordowania? No dobrze, muszę w końcu młodą nauczyć polowania na ludzi bez ofiar, bo nie dalibyśmy rady chować się przed Neo Inkwizycją a reszta wampirów próbowałaby urwać nam łby za robienie kłopotów - Skomentowała lekko zawiedziona Wróblica słysząc o planach edukacyjnych Marka wobec ich ofiar.

- Ptaszynko nie martw się to, że udją z życiem nie znaczy, że nie możemy pobawić się w Duchy Lasu, może zostawię im jakąś ładną szramę na pamiątkę? Ohh od tak dawna nie polowałem na ludzi! - Cieszył się Alfa.
- Oczywiście, to twoje polowanie Marku my jesteśmy na gościnnych występach. Musisz tylko objaśnić nam swój cel... Znaczy sie to, co chcesz osiągnąć - Doprecyzował Bimbrołak.

 
Brilchan jest offline  
Stary 07-04-2019, 16:41   #248
 
Slan's Avatar
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Marek pokiwał głową .
- Sowy nigdy nie są tym czym się wydają. W przypadku polowania preferuję jednak unikać zabijania. Ci, na których poluję zazwyczaj rozumieją zabijanie. To po prostu zwyczajna walka, prawo natury. Gdy jednak kogoś upolujesz, pokonasz i zmiażdżysz… Ale darujesz życie, to czynisz tak jakby swoją własnością, zawsze będzie już częścią ciebie. Założysz na jego dusze łańcuch strachu i bólu, który strzaskać może jedynie śmierć. Dlatego czasem dbam o moich podopiecznych, aby żyli jak najdłużej… Czasem muszę ich chronić przed nimi samymi.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline  
Stary 07-04-2019, 16:53   #249
 
Kaworu's Avatar
 
Reputacja: 1 Kaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputacjęKaworu ma wspaniałą reputację
Elena pokręciła głową na słowa Marka. Jako wampirzyca także musiała polować by żyć, ale nigdy nie przyszłoby jej do głowy znęcać się nad swoimi żywicielami - ale cóż, wampirzy pocałunek był bardzo zmysłowy i przyjemny dla obu stron, a tak w ogóle to jako lekarz czasami miała do dyspozycji torebki z krwią od krwiodawców. Możliwe, że Marek jako istota nadnaturalna o której mało wiedziała był w innej sytuacji, ale mimo to odnotowała w głowie, by mieć krwiożerczego wariata na oku.
 
Kaworu jest teraz online  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 06:36.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172