Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 12-12-2016, 09:07   #21
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
- Podpalenie mi się nie podoba - powiedział Lennart cicho - chyba że chcecie, by wszyscy z okolicy się zbiegli patrzeć, co się dzieje.
- Kolejna dziewka lepiej by uwagę odwróciła nawet, niż pijak z dzbanem gorzały
- dodał. - Jeno nie mamy pod ręką takowej, ni złota, by jakąś nająć.
Sam do udawania pijaka się nie palił, ale pomysł, by z dzbanem gorzały dostać się w okolice łodzi, nie był zły.
- Jeszcze by można udać, że ścigamy kogoś... Jeden ucieka, dwóch go goni, i złoto za pomoc w złapaniu oferuje. A nuż ci z łodzi się skuszą na parę darmowych sztuk złota.

- Przenosiny na mniejszą łódź chyba nie są najlepszym pomysłem, bo nie dość, ze czas się traci, to jeszcze kolejną łódź trzeba zagarnąć
- zakończył swoją wypowiedź.
 
Kerm jest offline  
Stary 13-12-2016, 16:05   #22
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Kandydat na przyszłego maga odezwał się.
- No skoro nie chcecie łodzią podpłynąć to zostaje nam frontalny atak. Myślę, że będą się szykować na taką ewentualność widząc nas zbliżających się.- Mówił ze smutkiem.
- Ja nie chcę się rzucać się w oczy więc będę z tyłu was ubezpieczał.- Dodał i popatrzył na kompanów.
Martwił się, że popełniają błąd otwarcie atakując. Ktoś ich przyuważy i w tej mieścinie już raczej nie będą się mogli pokazać.
- Eh. No to ruszajmy. Chce mieć to już za sobą.- Wstał i przygotował się na niewygodną akcję.
 
Hakon jest offline  
Stary 13-12-2016, 18:05   #23
Dnc
 
Dnc's Avatar
 
Reputacja: 1 Dnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputację

Norinowi nie podobał się pomysł na tą akcję. Pomijając jego ogólny brak chęci do przyjęcia tej robotym to wolał to zrobić jakos pocichu i bez zbędnego zabijania. Po co zabijać biednych flisaków? Nawet nie wiedzieli czy to że byli złodziejami jest prawdą.

Widząc najpierw biegnącego Kislewczyka na łódź a potem przyszłego maga, który również chętnie chciał "na szybko i hura" pozbyć się problemu.
Sam wstał i rzekł:
- Poczekaj, poczekaj. Według mnie taki plan to nie plan. To znaczy możemy tak zrobić ale jak podejdziemy takim tłumem to na pewno jeden z drugim zacznie cos podejrzewać. Na Grungiego to nie ma szans powodzenia. Poczekajcie niech pomyślę - rzekł wycierając swoją fajkę a następnie dekilatnie chowając ją do plecaka.

- Pomysł któregoś z Was by podpłynąć to dobry pomysł. Możemy ich zajśc z kilku stron na raz. Proponuję by jeden lub dwóch podpłynęło z tyłu łódki i gdy reszta bedzie mocować się ze strażnikamie na brzegu szybko go uciszyć. Tylko bez zbędnych trupów bo wtedy na pewno nie mamy co się pojawiać w okolicy w pobliżu stróżów prawa.
Możemy tak zrobić że ja ze szlachcicem podejdziemy by trochę pogaworzyć następnie podejdź Ty magu i przy pomocy jakiś magicznych sztuczek uśpij jego czujność. Myślę że Michaił świetnie się nada by uciszyć tego na łodzi. Wybierz sobie kogoś do pomocy, pomoże Ci wejść na tą cholerną łódkę. Jak się zgadzacie to rzeczywiscie możemy już iść
- zakończyl krasnolud.


 
Dnc jest offline  
Stary 13-12-2016, 18:53   #24
 
Ismerus's Avatar
 
Reputacja: 1 Ismerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputację
Oskar bardzo ucieszył się, że jego koncepcja wygrała.
-Ja idę jako pierwszy. Ja zajmę się jednym, wy drugim. Szybko ich pokonujemy i wchodzimy na statek, i odpływamy. - powiedział szybko, bez zbędnego zastanowienia.

Szlachcic od razu zabrał się do pakowania. Wiadome było, że nie wrócą, do tej dziury. Problemem pozostało, to, w co zapakuje swoje rzeczy. Wiedział, że nie mógł wziąć na statek, swojego konia, a tym samym juków z bagażami. Dlatego, musiał znaleźć plecak i to jak najszybciej. Podszedł do karczmarza:
-Karczmarzu.- podchodząc, oparł się o bar, ściszając głos-Mam na sprzedaż konia. Rasowy, averlandzki, zresztą widziałeś. Jest w stajni. Muszę szybko go sprzedać. Na pewno tobie się przyda.
-Tak... panie, ale nie wiem czy mam tyle pieniędzy. Jestem tylko biednym karczmarzem...- powiedział, jąkając się karczmarz.
-Czy naprawdę uważasz mnie za takiego głupca? Zdaję sobie sprawę, że ten koń kosztuje tyle, ile zapewne w życiu nie zobaczyłeś i nie zobaczysz. Ale sprzedam ci go o wiele taniej. Powiedzmy, że będzie to promocyjna cena. Plecak, prowiant na tydzień i 5 złotych koron.
-Panie, to jest hojna oferta... Już daję plecak, prowiant też, a to złote korony.- szybko powiedział karczmarz, kłaniając się szlachcicowi. W mgnieniu oka zorganizował rzeczy. Plecak okazał się duży i nawet porządny. Nie miał żadnych dziur ani łat.
-Panie, w środku schowałem prowiant. I jeszcze dodałem butelkę bretońskiego brendy. Niech Ulryk ci panie, twoją hojność wynagrodzi!

Szlachcic, zdobywszy plecak, szybko spakował swoje rzeczy. Zabrało mu to tylko chwilę i już niedługo zszedł na miejsce zebrania. Gdy wszyscy się już zebrali, zaczęli iść w kierunku statku.

-No nie wiem krasnoludzie. W tym co mówisz jest dużo racji. Ale z drugiej strony, komplikuje to naszą akcję. A to oznacza, że łatwiej może coś nie pójść po naszej myśli. Ja na pewno nie będę się skradał. Jeśli już, to pójdę razem z tobą, pogadać sobie z tymi półgłówkami. Jak się zorientują, to zabijemy ich i wbiegniemy na statek.
 
Ismerus jest offline  
Stary 13-12-2016, 19:18   #25
 
WolfSet's Avatar
 
Reputacja: 1 WolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemu
-Mości Sandrus zapraszam ze mną-zaproponował Miszka.
-We dwóch se damy radę.
Kozak był wyraźnie zadowolony, że jego pomysł z podpłynięciem na łódce od strony rzeki przypadł komuś do gustu.
-Dajta mi tylko moment na załadowanie pistoletu-powiedział, po czym zaczą sypać proch na panewkę. -No nie krzywda się tak chłopy, przezorny zawsze ubezpieczony.
Gdy broń była załadowana, wzią swój plecak i przywołał gestem Greenstone'a .
-Czekamy na was za pół godziny na dużej łódce.
Następnie obaj towarzysze udali się na nabrzeże, w kierunku dwóch rybackich łodzi.
 
WolfSet jest offline  
Stary 13-12-2016, 19:43   #26
 
olo19's Avatar
 
Reputacja: 1 olo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znany
Sandrus nie zastanawiał się to była dobra rola dla niego, szybko wziął cały bagaż. Po drodze sprawdził cięciwę swojego łuku i rozmyślał jak by tu podejść, co by ich nie zauważono.

- Nieco boli mnie to zadanko, ale wyjść z tego inaczej nie zdołamy.
Spojrzał na swojego kompana i mówił dalej.

- Dobrze, że to noc łatwi podchut zrobim. Jak by co spróbuje łupnąć trzymadłem to może pośnie który. Nigdy tego nie robił ale spróbować można.
~Bogowie obyśmy mogli zostawić przy życiu tych kmiotków bo me sumienie gryźć do końca życia będzie. Chciał bym móc tu wrócić gospodarz zacny podziękować by mu się przydało. W dzisiejszych czasach nikt by takich darmozjadów nie trzymał. Trudno niech będzie co ma być.~

Dalszą drogę podążał w milczeniu, z lekkim zdenerwowaniem wiedział, że opryszki szans nie mają ale bał się, że im krzywd zbyt dużo wyrządzi. Raczej nie lubił szkodzić innym ludziom, choć nie ufał im nazbyt.
 
__________________
"Skoro ludzie to pionki, kim jest król"
olo19 jest offline  
Stary 13-12-2016, 20:32   #27
 
WolfSet's Avatar
 
Reputacja: 1 WolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemuWolfSet to imię znane każdemu
-Poczciwina z Ciebie Sandrus. Też nie chcem tych chłopów krzywdzić, może więc zajdziem do stróżówki gdziem powalił ochlajtusa ciecia. Widziałem tam dwie solidne lagi, a lepiej chyba zdzielić chłopa w łepetynę lagą niż pchać mu nóż pod żebra. Była tam też latarnia która się przyda w nocy do nawigacji. Później pójdziem którąś łódkę zwinąć i płyniem na łajbę zanim nasze chłopaki zajmą się tymi na brzegu. Pasi ?
 
WolfSet jest offline  
Stary 13-12-2016, 21:08   #28
 
olo19's Avatar
 
Reputacja: 1 olo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znanyolo19 wkrótce będzie znany
Sandrusa nie ukrywał swojego uśmiechu po słowach Michała.

- Dobry pomysł na lepszy wpaść bym nie wpadł. Przy okazji można by jaką line znaleźć w przystani do obwiązania w razie postoju. Można by też kamień przytwierdzić do niej i kotwica jak znaszli.

Po pocieszających słowach towarzysz ruszył bardziej ochoczo w stronę przystani.

~Dobrze kompanie dobrałem. Czas nagli nie ma co się zastanawiać dobrze być musi, wykonamy to zadanie to może los nam się odwróci.~
Po dotarciu do przystani i zebraniu czego potrzeba Greenstone zmienił swoje nastawienie i skupił się dokładnie na podejściu do łodzi skrupulatnie rozglądając się tak co by ich nikt nie zauważył. Starając się robić jak najmniej hałasu i nie wzbudzając podejrzeń podpływał w stronę celu.
 
__________________
"Skoro ludzie to pionki, kim jest król"
olo19 jest offline  
Stary 15-12-2016, 16:45   #29
Dnc
 
Dnc's Avatar
 
Reputacja: 1 Dnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputacjęDnc ma wspaniałą reputację


- Nie bój się o nic Oskarze. Może i plan trudniejszy ale mamy większe zabezpieczenie gdy coś nie wyjdzie. Poza tym wszystko wyłożyłem tutaj prosto jak kowal na imadle. Nie widzę wśród nas kogoś z takimi ubytkami umysłowymi by nie podołał zadaniu.
Dobrze nie ma co przedłużać nasi dwaj "rybacy" juz powinni być na miejscu. Chodźmy przodem
- rzekł do szlachcica Nurin biorąc plecak na plecy a wczesniej wyciągając z niego jego prawdziwy skarb.





Młot na którym stworzył swoją pierwszą i jedyną runę. Ostroznie wyjął z plecaka i odwinął ze szmatki w którą zawiniętą była broń. Przyjrzał się czy na pewno jest czysta i lśniąca. Zadowolony przytwierdził sobie go do paska. Nie chcaił go zbytnio używać bo miał nadzieje że obedzie się bez trupów ale czasami nie ma wyjścia. Dlatego wolał go mieć przy pasie a nie w plecaku. Poza tym podczas podróży łódką może gdzieś rzucić plecak w ferworze walki z żywiołem i będzie tego żałował do końca życia.

 
Dnc jest offline  
Stary 15-12-2016, 17:47   #30
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację

Poczekaliście z działaniem do zmroku. Ta noc zapowiada się pochmurnie, w powietrzu czuć chłód i wilgoć, od północy wieje lekki wiatr. Warunki nie zachęcały do wychodzenia z domów, ale panująca ciemność ułatwia Wam zadanie.

Michaił, Sandrus gdy weszliście do strażnicy poczuliście smród moczu. stolik i krzesła leżały przewrócone, dzban z piwem był rozbity. A skrępowany mężczyzna na Wasz widok zaczął wierzgać i sapać. Zabraliście po długim solidnym kiju oraz wzięliście lampę i beczułkę z oliwą. Następnie skierowaliście się do łodzi, które nie były pilnowane. Bez większych problemów zepchnęliście jedną z nich do wody i wypłynęliście na rzekę.
Woda jest spokojna, mimo ciemności udało się Wam podpłynąć od drugiej strony do stateczku, niestety brak Wam było w tym wprawy, więc trochę hałasowaliście. Nie bardzo też wiecie na jakim etapie są pozostali towarzysze, dochodzą Was jednak niewyraźne odgłosy rozmowy.


Lennart, Otto, Oskar von Hohenberg, Norin Rogarsson

Bez problemów doszliście do przystani. Widzicie na niej dwóch ludzi pilnujących wejścia na pokład zajętych rozmową.


- Dobre cycki ma, dobrze że się my złożyli na nią.
- Ta, zabawi nas do rana, zaraz zmienię Dirka.
- Ty czekaj, słyszysz to?

Mężczyźni mocniej chwycili pałki i zaczęli się rozglądać. W tym momencie dostrzegli zbliżającą się Waszą grupę z idącym na czele Widdensteinem.
- Szefa? Rudel w oberży chleje, wypierdalać! W robocie przeszkadzacie.


Na statku palą się 2 latarnie jedna przy kajucie druga dziobie. Z pomostu wydaje się Wam, że na samym pokładzie łajby chyba nie ma nikogo.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
pi0t jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 09:33.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172