Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 22-09-2020, 17:45   #1881
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Zingger odwzajemnił spojrzenie Lothara.

- Możemy się zgodzić - odparł kompanowi. - Rozumiem, że jakaś zaliczka zostanie przez zleceniodawcę wydatkowana? - zwrócił się Bluchera. - Musimy zaopatrzyć się na długą podróż. Prowiant, sprzęt biwakowy... - dodał gwoli usprawiedliwienia.
 
kymil jest offline  
Stary 23-09-2020, 20:14   #1882
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Techler kiwnął głową na pytanie Lothara. Sam się zgadzał na tą robotę gdyż będąc w Altdorfie powinien w kolegium uiścić opłatę. Niby nie pracował do tej pory by za swoje usługi jakoś zarobić ale z gołymi rękoma przybywać do Kolegium głupio.
Jednak zdziwiony był na tak szybką decyzję szlachcica. Bez jakiś większych negocjacji. W sumie on sam się nie znał na tych ustaleniach, ale skoro Lothar na nie przystał musiały być ok.
- Zgadzam się jak najbardziej. Jedynie na jeden dzień muszę do Altdorfu się udać.- dodał patrząc na kupca i licząc że może się zgodzi na taką drogę obraną przez nich.
 
Hakon jest offline  
Stary 25-09-2020, 20:15   #1883
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Sto jako zaliczka – zaraz po tym jak aneks do umowy został podpisany przez obie strony w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, na stole pojawiła się sakiewka z inicjałami MB i marką domu kupieckiego Blucherów. – To jaką drogę obierzecie jest mi najzwyczajniej obojętne. Liczy się to, żeby towar trafił tam gdzie trzeba. Ale Altdorf jest chyba najlepszą opcją. A najszybciej można dotrzeć tam… Reikiem – mówiąc to ze smutkiem spojrzał na swoich kontrahentów. – Ale w tej sytuacji w jakiej się znaleźliście nie pozostaje Wam nic innego jak wynająć miejsce na którymś ze statków płynących w dół rzeki.

Jakiś czas potem…

Dwa konie, wóz okryty plandeką i trzy worki siana. A na wozie drewniana skrzynia zabita gwoździami. Nie była duża. Miała może półtora metra na metr i niecały metr wysokości. Wieko dodatkowo zalakowano i opieczętowano marką Blucherów. Spoczywała sobie wygodnie na pace wozu, przymocowana do niej linami.

- To cenne rzeczy – objaśnił Max, z którym spotkali się w magazynie, żeby odebrać towar. – Są odpowiednio zabezpieczone, ale ja bym uważał na wybojach. Przesyłka ma dotrzeć do Miasta Białego Wilka w stanie nienaruszonym. Jeśli coś z nią będzie nie tak, to Wy ponosicie koszty. Tak stoi w umowie. Tylko wyjaśniam – dodał szybko, widząc spojrzenia awanturników. – Panie Essing, podpiszcie tutaj… i tutaj. Dziękuję. Oficjalnie paczka została nadana. Szerokiej drogi, którędykolwiek pojedziecie.
 
xeper jest offline  
Stary 27-09-2020, 17:36   #1884
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Dobili targu, zawarli umowę, a teraz mieli przed sobą drewnianą skrzynię, której nie mogli otworzyć bez uszkodzenia pieczęci.

- Na kilometr mi to śmierdzi - skwitował Berni. - W wolnej chwili podczas postoju przyjrzę się tej skrzyni nieco bliżej.

- Jeśli zrobimy sprawunki, to z samego ranka możemy ruszać. Kto z Was potrafi powozić?
 
kymil jest offline  
Stary 27-09-2020, 19:35   #1885
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Axel z mieszanymi uczuciami przyglądał się skrzyni. Rozumiał ideę opieczętowania ładunku, ale z drugiej strony...

- Czy my czasem nie powinniśmy najpierw obejrzeć ładunku? - spytał. - A nuż coś się uszkodziło podczas załadunku, a potem my będziemy za to odpowiadać.

- Umiem powozić
- odparł na pytanie Bernhardta.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 27-09-2020 o 19:40.
Kerm jest offline  
Stary 27-09-2020, 20:16   #1886
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
- Chwila, chwila - Lothar zatrzymał pióro przed złożeniem podpisu - Teraz to ja mogę pokwitować tylko, że do transportu przesyłka trafiła w stanie nieznanym. I zagwarantować jedynie brak dalszych uszkodzeń. Jak ważne są zapisy wiemy wszyscy, prawda? - zapytał retorycznie.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 28-09-2020, 12:25   #1887
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Wolfgang Techler stał z boku i swoim wiedźmim wzrokiem patrzył na wóz, na skrzynie. Wolał się upewnić czy jakieś magiczne rzeczy nie są w niej przewożone.
Mag martwił się jeszcze jedną sprawą.
- A jeśli trafimy na jakiś upartych graniczniaków, którzy będą chcieli sprawdzić towar? Na granicy Middenlandu i Reiklandu nie spotka nas kontrola jakowaś?- Wolał sie upewnić na wszelki wypadek.

W wolnym czasie mag chciał nabyć kilka składników czarów. Szczególnie do najczęściej stosowanych. po wyruszeniu także zamierzał sprawdzić na spokojnie za pomocą magii czyli czaru wróżenia czy dotrą do Miasta Białego Wilka a stan przesyłki nie będzie uszkodzony.
 
Hakon jest offline  
Stary 29-09-2020, 13:55   #1888
 
Phil's Avatar
 
Reputacja: 1 Phil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputację
Odebrali tajemniczą paczkę z równie tajemniczą zawartością. Nikt nie dowiedział się, czy cenne przedmioty, o których wspomniał kupiec są legalnym towarem. Pieczęcie na skrzyni mogły stanowić jednak dobre alibi w razie kłopotów z prawem. Mogły, ale nie musiały. Ponadto, takie skarby mogły przyciągnąć amatorów cudzej własności, a ich wyjazd z Grissenwaldu z pewnością nie będzie sekretem. Geldmann postanowił chwilowo zignorować wszystkie swoje obawy. Hasło „Middenheim” sprawiało, że tracił czujność. Nie do końca jednak.

- Panie Essing – odezwał się później, gdy byli już sami. – Jeśli to delikatne przedmioty, warto chyba przemyśleć transport łodzią do Altdorfu. Reik ma mniej wybojów, niż trakt do stolicy, no i mniej na nim rozbójników.
 
__________________
Bajarz - Warhammerophil.
Phil jest offline  
Stary 30-09-2020, 22:36   #1889
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Ekhem… Khe…Panie von Essing, cieszę się, że nie wszyscy kontrahenci Bluchera są tak zasadniczy jak Pan – Max nerwowo zastukał palcami o wieko skrzyni. – Ale skoro Pan sobie życzy, proszę bardzo – wyjął nóż i wolno, delikatnie porozcinał pieczęcie okalające pokrywę. Wezwał pracownika magazynu,a by ten przyniósł łom i podważył wieko. Osobiście je uniósł pokazując Lotharowi wnętrze ładunku.

Owinięte w słomę leżały tam przedmioty, o których wcześniej wspominał Maxymilian. Spośród nich, najmniej owinięte w słomę i na samym wierzchu leżały pochwa miecza o dosyć archaicznym wyglądzie i niezbyt świeżo wyglądająca pielgrzymia szata przyozdobiona emblematami z różnych miejsc kultu Sigmara rozsianych po całym Imperium. Gdzieś głębiej spoczywała chyba jakaś księga i sporych rozmiarów puchar.

- To jak, Panie Essing, możemy z powrotem pieczętować? Ekhem… Wszystko w dobrym stanie. Mam nadzieję, że w takim samym dotrze do Middenheim. I jeszcze podpis…

*

Znalezienie środka transportu do Altdorfu okazało się nad wyraz łatwe. Wystarczyło chwilę popytać w porcie. Okazało się, że rankiem następnego dnia w dół Reiku wypływa Błękitny Łosoś – spora łódź, której kapitan zgodził się za całkiem sensowną i akceptowalną opłatą zabrać kompanię, konie i wóz ze skrzynią. Wedlug tego co mówił kapitan Błękitnego Łososia, Ludwig Eissen, podróż nie powinna zająć więcej niż siedem lub osiem dni.

- Do Altdorfu? – krzyknął ktoś, kiedy marynarze właśnie rzucali cumy. W stronę Łososia biegło trzech kapłanów. Wszyscy byli odziani w długie, bure habity, które podciągnęli do kolan by nie przeszkadzały w biegu. Na ramionach dyndały im podróżne sakwy. Kiedy się zbliżyli, można było dostrzec medaliony dyndające na łańcuchach. Przedstawiały dwuogoniastą kometę.
- Aj – odkrzyknął jeden z załogantów i bosakiem utrzymał statek przy nabrzeżu. Sigmaryci sapiąc i dysząc wgramolili się na pokład. Przez chwilę układali się z kapitanem, a w końcu łódź odbiła od brzegu i skierowała się ku głównemu nurtowi i w kierunku stolicy.
 
xeper jest offline  
Stary 01-10-2020, 06:50   #1890
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Wolfgangowi nie spodobała się zbytnio zawartość skrzyni. Przedmioty nosiły ślady przynależności do osoby związanej z kultem Sigmara. Sprawdził jeszcze raz wiatry magii swoim wiedźmim wzrokiem i kiwnął głową, że można zapieczętować.

- No to teraz sprawa się komplikuje.- Rzucił do Lothara gdy trzy postacie wyglądające na sługi Sigmara gadały z kapitanem.
- Ni słowem nie można o ładunku powiedzieć bo będzie dym, że relikwie przewozimy.- Mówił cicho by nikt z załogi nie słyszał, jedynie kompani.
 
Hakon jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 07:24.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172