|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
18-01-2018, 01:13 | #81 |
Reputacja: 1 | termin postów do 22.01.2018
Ostatnio edytowane przez Avdima : 18-01-2018 o 01:19. Powód: Głupi błąd, zapomniałem zupełnie co tak naprawdę robi Galnir :) |
18-01-2018, 13:39 | #82 |
Reputacja: 1 | Lothar nawet nie zdążył w myślach podziękować Sigmarowi za łaskę, jaką był łatwy przeciwnik na początek, gdy usłyszał okrzyk bojowy z wnętrza chaty. Pośpieszył z pomocą nierozważnemu Ulrykaninowi, którego pokrzykiwania mogły na nich sprowadzić nieszczęście. |
18-01-2018, 13:46 | #83 |
Reputacja: 1 |
__________________ |
18-01-2018, 14:05 | #84 |
Reputacja: 1 | - Mówiłeś coś? - Erica zapytała Hansa. - Może Galnir w drodze powrotnej zabierze strzały ze sobą. |
18-01-2018, 17:38 | #85 |
Reputacja: 1 | Korzystając z momentu względnego spokoju krasnolud przełożył sobie kuszę na plecy i poprawił rzemień, dla większej wygody. Teraz mógł spokojnie już bawić się w manewry z powolnymi zombiakami, kiedy jedyny rozumny biegacz gryzł piach, a jego jucha... plamiła krasnoludzkie buty. Cholera. Będzie trzeba potem umyć. Nie rozpraszając się jednak dalej krasnolud zaczął zgodne ze swoim zamysłem bawić się w berka z umarlakami. Nie biegł jednak na złamanie karku i starał się baczyć na to co się dzieje wokół niego. W razie nieszczególnej sytuacji miał swoje ostrze, którym gotów był rozrąbać umarlaka, który próbowałby mu odcinać drogę taktycznego odwrotu. |
20-01-2018, 14:32 | #86 |
Reputacja: 1 | Gdy elfka schowała ostatnie znaleziska i przebadała truchło wyszła z chaty obejrzała się na wzgórze i z toru wystrzeliwanych z niego strzał zorientowała się gdzie toczy się walka... Ruszyła ich tropem gotowa do niej się dołączyć. Jednak po drodze uważała, żeby samej nie wpakować się w tarapaty i co parę kroków przystawała, aby oddać strzał w prześladowców walecznego Galnira.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |
21-01-2018, 14:05 | #87 |
Reputacja: 1 | termin postów do 26.01.2018
|
21-01-2018, 17:07 | #88 |
Reputacja: 1 | Lothar starał się prawidłowo ocenić sytuację. Nieumarły uczepiony zębami cepa chwilowo atakował drewno, nie Unrechta; trzeba było się zająć tym drugim. Cios w czaszkę był ryzykowny; mógł dosięgnąć Ulrycjanina. Czy pęknięty kręgosłup zadziała na nieumarłego, jak na człowieka? Cóż, istniał tylko jeden sposób, by się przekonać. Korzystając z koncentracji zombie na towarzyszu broni, oflankował je i uderzył młotem w plecy, licząc na chrupnięcie kręgów nieboszczyka. |
21-01-2018, 18:50 | #89 |
Reputacja: 1 |
|
21-01-2018, 19:02 | #90 |
Reputacja: 1 | Gdy uporali się z pierwszą grupą wrogów Ulliana pozdrowiła Galnira i zapytała jak radzą sobie Lothar i Ulrecht. W czasie wymiany zdań elfka uważnie szyła w umarlaków. Między strzałami spoglądała na towarzysza bacząc, aby w odpowiedniej chwili zewrzeć z nim szyki i przyłączyć się do tak owocnych manewrów cios i odskok.
__________________ Szukam tajemnic i sekretów. |