Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 18-01-2018, 01:13   #81
 
Avdima's Avatar
 
Reputacja: 1 Avdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputację
termin postów do 22.01.2018

LOTHAR

Akolita nie gonił za ulrykaninem, który zniknął w chacie, wyważając wcześniej okiennicę. Być może uważał, że poradzi sobie sam, czego zresztą był świadkiem już kilkukrotnie. Być może to właśnie była pomoc, jaką narwanemu towarzyszowi zapewnił, pozbyć się zagrożenia, które mogło wpełznąć do chaty i go zaskoczyć.

Czekał cierpliwie, wydawało się dłużej, niż w rzeczywistości. Kiedy maszkara zbliżyła się, sigmaryta również podszedł i uderzył dokładnie tak, jak planował. Noga umarlaka wygięła się, padł na grunt. Zombie próbował chwycić akolitę, ale ten wymierzył potężne uderzenie i zgruchotał jego rękę. Kolejny, ostatni już cios, roztrzaskał głowę i unieruchomił przeciwnika na stałe.

Zanim Lothr zdążył ochłonąć, z chaty dobiegł go bojowy okrzyk wzywający Ulryka.


HANS

Łowca zaklął po nosem. Strzała, którą wypuścił, by ostrzec Galnira, trafiła dach jednej z chat, wbijając się w strzechę. Zniosło ją bardzo mocno, albo zapatrzył się w oczy Eriki, wiedział jednak, że drugi raz takiego błędu nie popełni. Wziął poprawkę na postawę i posłał kolejny grot tam, gdzie od początku zamierzał.


GALNIR

Gdy krasnolud cofał się, coś trzasnęło. Kiedy wygiął kark wystarczająco, dostrzegł, że była to wbita w chatę strzała, a zza samej chaty wyłaziła dwójka paskud. Ktoś próbował go albo ostrzec, albo prowadził ostrzał, niezależnie jednak od tego, przyspieszył kroku, tracąc te dwa zombie z pola widzenia, samemu również chowają się przed nimi. Zanim zareagują na resztę idących w stronę Galnira zombie, minie trochę czasu, na pewno więcej, niż gdyby zauważyły samego krasnoluda.

Goniec wiedział, że aby spróbować swojej taktyki, potrzebował najpierw pozbyć się biegacza. Kiedy nastał odpowiedni moment, spróbował wymierzyć cios, jednak nieumarły był nieustępliwy i za nic miał zagrożenie, jakim było nabicie się na ostrze krasnoluda. Galnir ledwo uszedł przed łapami poczwary i tym razem nie dał się zaskoczyć, przebił przeciwnika i w krótkim czasie wypatroszył jego podbrzusze, zalewając się resztkami jego posoki. Było blisko, ale nie wystarczająco blisko.

Miał jeszcze chwilę, zanim będzie miał dodatkowe towarzystwo, więc nie tracąc czasu, doskoczył do jednego ze zdechlaków i skrócił go o głowę. Drugiego nie udało mu się trafić, musiał się wycofać. Odetchnął z trudem, nim znów miał przed sobą trójkę zombie, która zgodnie parła do przodu.

Dalej widział resztę pochodu, która wcześniej otaczała chatę. Pięć lub nawet więcej łbów zbliżało się, zupełnie ignorując walące się pod ich nogami ciała pokonanych nieumarłych.

Przed Galnirem idą trzy zombie, łącznie zabił czwórkę. Za nimi w odległości jakiś 5 tur idzie kolejna grupa.

Pozwoliłem sobie strzelić drugi raz Hansem, bo pierwszy strzał to była klęska (rzut 99 i "potwierdzenie krytyka" na 86, czyli dwa pudła i pierwszy rzut z wysokim stopniem porażki). Jakoś tak będę liczył krytyczne porażki, bo sam wysoki stopień to za mało myślę.

archiwumX może grać dalej, niepotrzebnie chyba czeka. Jeżeli akcje Ulliany wyjdą za daleko poza kolejkę i będzie trzeba poczekać na innych graczy, to napiszę. Sorry, że nie ogłosiłem tego wcześniej.

 

Ostatnio edytowane przez Avdima : 18-01-2018 o 01:19. Powód: Głupi błąd, zapomniałem zupełnie co tak naprawdę robi Galnir :)
Avdima jest offline  
Stary 18-01-2018, 13:39   #82
 
Reinhard's Avatar
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
Lothar nawet nie zdążył w myślach podziękować Sigmarowi za łaskę, jaką był łatwy przeciwnik na początek, gdy usłyszał okrzyk bojowy z wnętrza chaty. Pośpieszył z pomocą nierozważnemu Ulrykaninowi, którego pokrzykiwania mogły na nich sprowadzić nieszczęście.
 
Reinhard jest offline  
Stary 18-01-2018, 13:46   #83
 
Ardel's Avatar
 
Reputacja: 1 Ardel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputacjęArdel ma wspaniałą reputację
- Żenujące... - westchnął Hans pod nosem, żałując zmarnowanej strzały. Jednak niebezpieczne czasy to nie czas na miłosne gry. Nie może się rozpraszać! Przez to może zginąć jego towarzysz albo nawet on sam. Starał się nie zwracać uwagi na kobietę, tylko obserwował otoczenie. Nie miał wiele więcej do roboty.
 
__________________
Prowadzę: ...
Jestem prowadzon: ...

Ardel jest offline  
Stary 18-01-2018, 14:05   #84
 
Feniu's Avatar
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
- Mówiłeś coś? - Erica zapytała Hansa. - Może Galnir w drodze powrotnej zabierze strzały ze sobą.
Erica była cały czas przejęta widząc, jak towarzysze niepotrzebnie jak na razie ryzykują życie.
 
Feniu jest offline  
Stary 18-01-2018, 17:38   #85
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Korzystając z momentu względnego spokoju krasnolud przełożył sobie kuszę na plecy i poprawił rzemień, dla większej wygody. Teraz mógł spokojnie już bawić się w manewry z powolnymi zombiakami, kiedy jedyny rozumny biegacz gryzł piach, a jego jucha... plamiła krasnoludzkie buty. Cholera. Będzie trzeba potem umyć.

Nie rozpraszając się jednak dalej krasnolud zaczął zgodne ze swoim zamysłem bawić się w berka z umarlakami. Nie biegł jednak na złamanie karku i starał się baczyć na to co się dzieje wokół niego. W razie nieszczególnej sytuacji miał swoje ostrze, którym gotów był rozrąbać umarlaka, który próbowałby mu odcinać drogę taktycznego odwrotu.
 
Stalowy jest offline  
Stary 20-01-2018, 14:32   #86
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Gdy elfka schowała ostatnie znaleziska i przebadała truchło wyszła z chaty obejrzała się na wzgórze i z toru wystrzeliwanych z niego strzał zorientowała się gdzie toczy się walka... Ruszyła ich tropem gotowa do niej się dołączyć. Jednak po drodze uważała, żeby samej nie wpakować się w tarapaty i co parę kroków przystawała, aby oddać strzał w prześladowców walecznego Galnira.


Podrecznikowo to ruch 10 m i strzał. W miarę mozliwości w cel nie związanego walką wręcz.

 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 21-01-2018, 14:05   #87
 
Avdima's Avatar
 
Reputacja: 1 Avdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputację
termin postów do 26.01.2018

LOTHAR

biegnie z pomocą ulrykaninowi
Akolita podbiegł do okna, by zobaczyć w środku leżące na ziemi ciało nieumarłego. Widział ich już wystarczająco dużo, by z bliska być w stanie ocenić, czy trup mógł należeć do tych ożywionych, czy też nie. W polu widzenia miał również zabarykadowane drzwi, ale nic więcej, od odgłosów napinanego łańcucha, potępieńczych jęków oraz powarkiwania ulrykanina odgradzała go ścianka.

Wskoczył do środka i wtedy też zza ścianki wyleciał ulrykanin na którym wisiała dwójka nieumarłych. Uderzyli o drzwi, trzęsąc całą konstrukcją. Unrecht wyglądał na oszołomionego, próbował odgrodzić się drzewcem cepa, na którym jeden z truposzy wygłodniale zaciskał zęby.

Naprzeciw akolita widział jeszcze wyważone okno, przez które prawdopodobnie wtargnęli nieumarli, oraz duży kufer, którego wieko zatrzasnęło się gdy tylko spojrzał w jego stronę.


ULLIANA

Sprytne, elfie oczy Ulliany dobrze wypatrzyły lot strzały, a jej sprawne nogi w krótkim czasie pozwoliły zbliżyć się do miejsca, gdzie krasnolud toczył samotną walkę. Nie mogła jednak powiedzieć, żeby nie radził sobie dobrze, droga wyłożona była zwłokami, chociaż daleko jeszcze było mu do zwycięstwa - Galnir stawał naprzeciw dwóch zombie, a w oddali zbliżała się jeszcze piątka.

Ulliana podeszła na komfortową odległość i cofając się powoli, zaczęła mierzyć z łuku.


GALNIR I ULLIANA

Galnir dawno się tak nie zmachał, a w jego przypadku mówiło to bardzo dużo. Lawirował i ciął nieumarłych, próbując przy tym samemu nie wpaść w ich łapska. Posłał kolejnego do piachu, ale samemu tez oberwał, na szczęście skończyło się wyłącznie na bolesnym draśnięciu.

Gdy cofał się, by przygotować do kolejnej rundy, obok świsnęła strzała, przebijając jednego trupa. Ta jednak leciała znacznie niżej, niż poprzednia. Obejrzał się za ramię, zauważył znajomą twarz. Wciąż nie wiedział, co działo się z sigmarytą i ulrykaninem, ale elfka z jakiegoś powodu zeszła do Heppingen. Pomóc, albo był to sygnał do wycofania się? Zanim zadał jej pytanie, doskoczył jeszcze raz do truposzy i dokończył dzieło Ulliany. Razem też skończyli z trzecim, tworząc chwilę na odetchnięcie.


ERICA I HANS

Z góry dobrze było widać, jak Ulliana dołączyła do Galnira i razem uporali się z najbliższymi im zombie. Sessler został sam, ale wracał obwieszony dobrami. Zatrzymał się jakieś kilkanaście metrów od skarpy i po chwili skręcił w lewą stronę, prawdopodobnie po to, by obejść skarpę i wejść po mniej stromym podłożu.

Wydawało się, że wszystko ma się dobrze, chociaż dwójka towarzysząca z początku Galnirowi zniknęła w chacie, więc nie mogli być tego pewni. Pozory nie trwały długo, gdy do Hansa podbiegł wystraszony pastuch i z trudem klecąc słowa, ostrzegł przed zbliżającymi się zombie. Sesslerowa chwyciła syna za rękę i pociągnęła bliżej reszty, po jej oczach dało się dostrzec, że Klaus nie kłamał.

Spomiędzy drzew wynurzały się chodzące trupy, jeden po drugim, a za nimi powoli wspinały kolejne. W pośpiechu naliczyli ich blisko dziesiątki, ale tych wciąż przybywało. Wyglądało, że ich bezpieczne schronienie na skarpie dobiegło końca.

Galnir otrzymał 1 draśnięcie.
Ulliana jest biedniejsza o 2 strzały.

5 zombie idzie w stronę Galnira i Ulliany. Są w odległości 2 tur.

Kierunki skarpowe:
północ, północny zachód i zachód - idą zombie
Południowy wschód - Heppingen
Południe - tam gdzieś obchodzi skarpę Sessler

 
Avdima jest offline  
Stary 21-01-2018, 17:07   #88
 
Reinhard's Avatar
 
Reputacja: 1 Reinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputacjęReinhard ma wspaniałą reputację
Lothar starał się prawidłowo ocenić sytuację. Nieumarły uczepiony zębami cepa chwilowo atakował drewno, nie Unrechta; trzeba było się zająć tym drugim. Cios w czaszkę był ryzykowny; mógł dosięgnąć Ulrycjanina. Czy pęknięty kręgosłup zadziała na nieumarłego, jak na człowieka? Cóż, istniał tylko jeden sposób, by się przekonać. Korzystając z koncentracji zombie na towarzyszu broni, oflankował je i uderzył młotem w plecy, licząc na chrupnięcie kręgów nieboszczyka.
 
Reinhard jest offline  
Stary 21-01-2018, 18:50   #89
 
Avdima's Avatar
 
Reputacja: 1 Avdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputacjęAvdima ma wspaniałą reputację
LOTHAR

Przez szamotaninę, Lothar spudłował i zdzielił truposza w łopatkę, co jednak nie pozostało bez efektu. Nieumarły przestał na chwilę napierać i ulrykanin próbował wykorzystać to, ale nie był w stanie odepchnąć adwersarzy. Kolejny cios trafił tam, gdzie powinien poprzedni, gruchocząc kręgosłup, maszkara padła na ziemię w konwulsjach. Ulrykanin wciąż się szarpał, bezskutecznie, na szczęście Lotharowi udało się ubić ostatniego zombie.

Chociaż śmierć zajrzała mu do oczu i bez pomocy prawdopodobnie zostałby przytłoczony, Unrecht nie podziękował, ani wysilił się chociaż na prosty gest. Kopnął głowę jednych ze zwłok, po czym starł z czoła pot, którym zalaną miał twarz, jednocześnie całą czerwoną z wysiłku.
 
Avdima jest offline  
Stary 21-01-2018, 19:02   #90
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Gdy uporali się z pierwszą grupą wrogów Ulliana pozdrowiła Galnira i zapytała jak radzą sobie Lothar i Ulrecht. W czasie wymiany zdań elfka uważnie szyła w umarlaków. Między strzałami spoglądała na towarzysza bacząc, aby w odpowiedniej chwili zewrzeć z nim szyki i przyłączyć się do tak owocnych manewrów cios i odskok.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:34.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172