Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 03-12-2018, 07:19   #371
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
Inkwizytor słuchał uważnie, znów nie komentując ani nie zadając pytań. Każdy po kolei był przygotowany na to, że padnie kolejna runda pytań. Klaus Werner jednak zaskoczył wszystkich, oznajmiając, że wie wystarczająco dużo.

- Jak na tą chwilę – dodał na koniec. Przez jakiś czas zupełnie nie zwracał uwagi na awanturników jadących za nim, rozmawiając ściszonym głosem z jednym ze swoich pomocników. – Jak dojedziemy do Torrach, pan Rolf zbierze od Was zeznania. Pod przysięgą powtórzycie wszystko, co tutaj powiedzieliście. Będę miał też do Was jeszcze kilka pytań…

*

Po dotarciu do Torrach, Inkwizytor zajął część gospody na swoje potrzeby, zupełnie nie przejmując się losem tych, których pozbawił strawy i możliwości noclegu. Rolf zaopatrzony w pokaźny pęk piór, ryzę papieru i butlę z inkaustem wziął się do spisywania zeznań. A Inkwizytor, tak jak obiecał, dopytywał się o kolejne szczegóły.

- Ordo Scriptoris – zwrócił się do Wilhelma. W te dwa słowa włożył sporo niechęci i pogardy. – Co o nich wiesz?

- W Waszych zeznaniach przewija się miano Ósmego Teogonisty – usłyszeli Santiago i Elmer. – Dlaczego świątobliwy Hamon I jest w to wszystko wmieszany?

- Brat Barthelm – dopytywał jeszcze Elmera. – Kim jest? Gdzie go można znaleźć?
 
xeper jest offline  
Stary 03-12-2018, 16:37   #372
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Dotarli do Torrach cało i zdrowo, na dodatek nie musieli wysłać inkwizytora do Ogrodów Morra. Podwójna niespodzianka, na dodatek dość przyjemna.
Problem na tym jednak polegał, że na 'zaproszenie' Wernera trzeba było odpowiedzieć natychmiast, bez chwili wahania, bo wiadomą rzeczą było, iż balansowali na ostrzu noża i byle drobnostka mogła przechylić szalę na ich niekorzyść.

- Lavino... - Ledwo zsiedli z koni Wilhelm zwrócił się do dziewczyny. - Czy mogłabyś się zająć również Lotką? Wezwania inkwizytora nie mogę zlekceważyć, a mam do ciebie większe zaufanie, niż do tutejszych stajennych. Możesz to dla niej zrobić?

Podziękował z uśmiechem dziewczynie, gdy ta zgodziła się spełnić jego prośbę.

* * *

Wilhelm chętnie by na pytanie inkwizytora odpowiedział, lecz do powiedzenia miał tyle, co nic.

- Niewiele wiem prócz tego, co powiedział pewien ślepy mnich. Gustavus bodajże. Najpierw wspomniał o sekcie zwanej Zakonem Uświęconego Młota i o Wulfricu, uznawanym przez nich za Teogonistę Doskonałego. Potem poruszył sprawę innej sekty, Ordo Scriptoris właśnie. Sekty, której członkowie są zaciekle ścigani. Mieliśmy pewien pierścień... no ale w tej chwili jest on gdzieś w Pfeildorfie. W moich rzeczach u czcigodnej przeoryszy, chyba że ktoś go jej zabrał. Z tym pierścieniem mieliśmy do Karak Hirn ruszyć. Być może tam byśmy się dowiedzieli, czy obie sprawy się łączą, ale profesor Lessing tylko o Uświęconym Młocie pisał. I, jak mi się wydaje, to nie Ordo stanęliśmy kością w gardle.
 

Ostatnio edytowane przez Kerm : 10-12-2018 o 19:57.
Kerm jest teraz online  
Stary 06-12-2018, 20:18   #373
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
- Kim jest brat Barthelm to my sami nie wiemy, panie Inkwizytor - odpowiedział Elmer na swoją porcję pytań - To nasz jedyny wątły ślad i tyle tylko wiemy, że mieszka w Karak Hirn i bywa w karczmie Czarna Rozpadlina.
 

Ostatnio edytowane przez Komtur : 07-12-2018 o 20:30.
Komtur jest offline  
Stary 06-12-2018, 21:59   #374
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
- Kimże jest świątobliwy Hamon I, jeśli raczycie zdradzić? - Estalijczyk odparł pytaniem na pytanie spoglądając na inkwizytora.

- Liessing prowadził jakieś badania historii Ósmego Teogonisty, stąd wszystko wokoło tego się kręci. - Powiedział. - Zginął, dlatego zaczęto szukać i jego. Wygląda na to, że ci, którzy mają coś ze sprawą wspólnego kończą w nieciekawy sposób... nas również próbowano zabić i to więcej, niźli raz jeden. - Pożalił się.

- Droga wiedzie do krasnoludzkiej twierdzy, gdzie rzekomo jest ktoś, kto wie więcej o tej historii z Ósmym Teogonistą. - Kontynuował. - Czy tak jest w istocie nie wiemy, ale jeśli nie tam, to na tym chyba zlecenie przyjdzie zakończyć... I to wszystko dlatego, że ci, co mieli zapłacić pożegnali się z tym światem... - dodał i zamilkł.
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Gob1in jest offline  
Stary 10-12-2018, 12:52   #375
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację
- Wasza głupota jest niemal tak wielka jak Wasza ignorancja – słowa zabrzmiały niczym grzmoty w niewielkim alkierzu. Werner podniósł się z krzesła, które zajmował i wskazał palcem kolejno na Wilhelma, Elmera i Santiago. – Naprawdę, w świetle tego co mi powiedzieliście powinienem Was skazać na stos. Ordo Scriptoris – splunął na ziemię. – To heretycka sekta, wrzód na dupie Świątyni! A Wy mówicie o nich otwarcie, sypiąc imionami, miejscami i opowiadając o ich znakach na pierścieniach! To się nie mieści w głowie. Zaintrygował mnie Ósmy Teogonista, nie przeczę. Ta sprawa wymaga głębszego poznania. Poskładałem w głowie fakty, które mi podaliście i ułożył mi się niemal pełny obraz tego w co się wplątaliście. Brnijcie w to dalej! W imieniu Wielkiego Teogonisty, któren dzierży władzę nad ludem Imperium w imieniu Pana Naszego Sigmara, nakazuję Wam zrobienie wszystkiego co w Waszej mocy, byście poznali głębię tej sprawy! I od teraz bardziej kontrolujcie to, co mówicie i komu, bo jak traficie na kogoś, kto ma wobec Was wrogie zamiary, nawet ukryte pod maską przyjaźni, to dacie gardła. Jednym słowem, trzymajcie języki na wodzy. Kiedy już dowiecie się tego, co macie się dowiedzieć w Karak Hirn, szukajcie mnie, żeby zdać relację. Ja tymczasem udam się do Eppiswaldu, któren przypadkowo jest całkiem blisko i porozmawiam ze ślepym Gustavusem. Stary mnich z pewnością wie wiele rzeczy, które i ja chętnie bym poznał. Panie Rolf, daj im papieru i inkaustu, niech piszą, że związali się ze mną przysięgą, odnaleźć mnie i zdać relację…
 
xeper jest offline  
Stary 10-12-2018, 21:38   #376
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Zdaniem Wilhelma inkwizytor niepotrzebnie się unosił... chyba ze cierniem tyłku Wernera była przeklęta Ordo Scriptoris, o której, nie da się ukryć, Wilhelm nic nie wiedział. No i czy to była jego wina, Sigmaryci nie potrafili sobie poradzić z jedną małą sektą.

- Wszak nic z Ordo nie mamy wspólnego - powiedział. - Ani nasze sprawy, które są związane nie z tą sektą, a z Uświęconym Młotem. Ale skoro przemawia wasza łaskawość w imieniu Wielkiego Teogonisty - z szacunkiem skłonił głowę - to nie możemy odmówić.

Przez moment zastanawiał się, czy utopienie Wernera w wychodku, lub też poderżnięcie mu gardła, rozwiązałoby ich problemy, ale wnet doszedł do wniosku, że niewiele by to nie dało.

- Skoro jednak mamy podpisywać jakieś zobowiązania, to może i wasza łaskawość zechciałby wystawić jakiś glejt, że działamy oficjalnie? - spytał.

Niewielkie miał nadzieję na spełnienie tej prośby, ale spróbować zawsze było.
 
Kerm jest teraz online  
Stary 11-12-2018, 12:10   #377
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Lavina zgodziła się zaopiekować końmi w końcu szansę na to, że łowcy czarownic okażą się łaskawi i będa wyrozumiali dla takich awanturników jakimi okazali się współtowarzysze podróży. Po oporządzeniu obu klaczy dziewczyna dołączyła do kompanów akurat na “wyrok” inkwizytora.
Miło zaskoczona, że w najbliższym czasie nie będzie świadkiem żadnego palenia domniemanych heretyków na stosie, poszła pogratulować udanego “procesu”, trójce “najbardziej zainteresowanych”.
- Cieszę się, że nie skończyliście jako wieczorna atrakcja paleniskowa. Rzadko się słyszy, przynajmniej w kręgach w których się obracałam, żeby czarni kogoś uniewinnili. - Powiedziała Santiago, Wilhelma i Elmera kiedy już załatwili swoje formalności z inkwizytorem. - Choć z drugiej strony jesteś jakby “czeladnikami łowców czarownic” więc trudno powiedzieć co jest lepsze.
 
Obca jest offline  
Stary 11-12-2018, 20:12   #378
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
- Mnie również cieszy, że nie zostaliśmy wspomnianą atrakcją - odparł na słowa Laviny. - I to zapewne jeszcze bardziej, niż ciebie. No i lepiej być... czeladnikiem... - nawiązał do drugiej części jej wypowiedzi - niż grzanką.

* * *


Pańskie oko konia tuczy. Tak powiadano, a babka Wilhelma wbijała do głowy wnukowi, że nie wystarczy znaleźć odpowiednich ludzi do odpowiedniej roboty i odpowiednio ich wynagradzać, ale i od czasu do czasu kontrolować.
Lavinia co prawda znała się na koniach (i to lepiej niż Wilhelm), a Lotka nie była rasowym rumakiem z rodowodem długości paru metrów, ale była wierzchowcem Wilhelma, a jeździec, jeśli nie chciał chodzić pieszo, musiał o konia zadbać. I nie był o brak wiary w umiejętności dziewczyny, a zwykły rozsądek.

Jak się tego Wilhelm spodziewał, klacz miała się dobrze, a nawet bardzo dobrze. Lavina spisała się znakomicie, co Wilhelm miał zamiar jej powiedzieć przy najbliższej okazji, acz niekoniecznie przy wielu świadkach.

- Lavino, byłabyś zainteresowana stałą pracą? - zagadnął dziewczynę.
Złodziejka popatrzyła z ciekawością na szlachcica.
- To zależy od pracy, ale owszem stały przychód nie byłby zły. Mów, co masz na myśli, ale uprzedzam, że w chwytaniu demonów jak wy mam zerowe doświadczenie.
Wilhelm westchnął. Jeśli miał to być żart, to jego zbytnio nie rozbawił.
- Nie w tym momencie - powiedział - ale jak się to całe zamieszanie się skończy. Widać, że znasz się na koniach. Moja babka ma całkiem spore stajnie. Byłabyś zainteresowana?
- To dobra propozycja, ale widzę jeden problem. Jak powiedziałeś, jest to propozycja nie na ten moment, gdyż masz teraz misję od inkwizytora i nie będziesz wracał do domu... gdziekolwiek on jest w najbliższym czasie - powiedziała wytykając mu pewną konkretną przeszkodę dla przyjęcia jego propozycji. Po tym zamilkła na chwilę, ale zanim zdążył wznowić wypowiedź dodała. - Zróbmy tak: chwilowo i tak jedziemy w tym samym kierunku, trochę nam to zajmie. Podczas podróży zajmę się Lotką, a ty będziesz miał szansę przekonać się, czy nadaję się na służbę do twojej babki. Nie miałam planów gdzie się udać po Karak Hirn, więc po tym jak załatwić tam swoje sprawy i twoja propozycja nadal będzie aktualna zapytasz mnie o to znowu. Jak ci to pasuje? - spytała, nie proponując jeszcze przypieczętowania umowy.
- Lotką nie musisz się zajmować, to, co widziałem, wystarczy mi w zupełności - odparł Wilhelm. - Jeśli chcesz, możesz ją rozruszać, rankiem. A co do reszty sprawa jest stale aktualna.
Lavina nie wiedziała co myśleć, taka ufność i szczodrość, trochę podejrzane. “Darowanemu koniowi nie patrzy się w zęby co ?” Pomyślała szybko.
- To umowa stoi. - potwierdziła wystawiając dłoń do przodu, by dobić targu.
Wilhelm przypieczętował umowę uściskiem dłoni.
 
Kerm jest teraz online  
Stary 12-12-2018, 08:59   #379
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Limhandil niezbyt czuł się w mieście. Smród fekaliów i wieczny gwar był dość nieznośny. Do tego taka ilość ludzi była niebezpieczna. Walka czy chociażby bójka morderstwem się kończąca była tu łatwą rzeczą do osiągnięcia. No ale cóż. Inkwizytor przesłuchanie prowadził a on musiał czekać.

Limhandil czekał na kompanów razem z Reinmarem i Ragnarem. Z tym drugim jakoś się dogadywali, ale zbędnych tematów nie poruszali z obawy by nie wyszła jakaś zbędna sprzeczka.
Limhandil był ciekaw co przyniesie rozmowa ich kompanów z inkwizytorem i trapiło go to niemiłosiernie.
 
Hakon jest offline  
Stary 12-12-2018, 23:22   #380
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Wyglądało na to, że dołączyli do ciekawego towarzystwa, nie ma co.

Ragnar z Baragazem sobie słuchali rewelacji o sektach, spiskach, klechach i dalsza podróż zapowiadała się pełna atrakcji.
Ale też pewnie zanim dotrą do Karak Hirn to minie odpowiednio więcej czasu.
Krasnoluda i niedźwiedzia zastanawiało co z tym fantem począć. Z jednej strony nic ich jakoś specjalnie nie nagliło, z drugiej zaś kto wiedział w co się jeszcze przez to wszystko władują.

- Chyba będzie trzeba o tym porozmawiać z Laviną. -
mruknął Ragnar do Baragaza a ten pokiwał łbem jakby rozumiał o co chodzi.
 
Stalowy jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:25.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172