Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 17-11-2019, 15:35   #721
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Leonor doglądała rannych pozwalając Loftusowi być użytecznym w tej materii. Tak jak on trzymał na oku ją tak ona trzymała jego. Resztę czasu spędzała na modlitwie i szeptaniu słów otuchy, choć tego nikt raczej od niej nie oczekiwał. Nie dała się jednak zwieść magowi.

- Przestań knuć - złapała go szepcząc, gdy byli przez moment sami - Nie zabiliście kruka, bo byliście głodni. Czego szukasz i co chcesz zrobić z tym co znajdziesz?
 
__________________
by dru'
druidh jest offline  
Stary 18-11-2019, 10:14   #722
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
Mag cały czas wpatrywał magicznych anomalii.
- Jedyne moje knucie polegało na próbie utrzymania Nas wszystkich przy życiu. Nie ja zabiłem kruka i to nie był mój pomysł. Miałem wobec niego inne zamiar, to co się wydarzyło było błędem ale mało kto mnie chce słuchać. - Loftus się powtarzał, ale w gruncie rzeczy nie kłamał. -
- Raz to powstrzymałem i prawdopodobnie dam za to gardła, a szukam tego co wysadził wóz i przed którym miały nas chronić figurki podarowane przez Ciebie.
Sprawa dla maga była już praktycznie przegrana, zabrakło mu wsparcia i zdecydowania. Zresztą sytuacja na przełęczy nie dawała powodów do radości. Część rannych umarła, zapasy były mocno ograniczone. W każdej chwili mogli zostać zaatakowani z dwóch stron, a gdy spróbują wydostać się z tej pułapki zapewne wpadną w inną zasadzkę. Jedyne co przychodziło magowi do głowy to ograniczyć rację jedzenia, a szczególności wody.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!

Ostatnio edytowane przez pi0t : 18-11-2019 o 13:37.
pi0t jest offline  
Stary 18-11-2019, 13:17   #723
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Leonor podrapała się po jednej z blizn na głowie.
- Nooo... A czego od niego chcesz? Wiesz - zniżyła jeszcze bardziej głos - tu trzeba być ostrożnym. W takich sprawach nigdy nic nie wiadomo.
- Dokładnie
- dodała przesadnie głośno - skoro ci co mieli umrzeć udali się już pod opiekę Morra, a ci co mieli wyzdrowieć, chwała Najpotężniejszej, wracają do zdrowia, mógłbyś mnie pouczyć języka klasycznego.
 
__________________
by dru'
druidh jest offline  
Stary 18-11-2019, 16:37   #724
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
- To czego chcę, to wiedzieć czy dalej nam towarzysz. Czy znalazł nowe naczynie i w razie potrzeby ponownie ujawni swą moc? Kto kogo w Waszym związku kontroluj. Znalazłbym więcej pytań, ale zbyt wiele zależy czy rozmawiam z Leo, czy z tym którego uwolniłaś, a może z Waszą dwójką na raz? - Mag starał się zachować spokój, choć w tych okolicznościach były to trudne.
- A co do nauki, uczyłem Berta liter, to i Ciebie mogę uczyć. Ale to jak zejdziemy z przełęczy, jeśli przeżyjemy. Ostatni wyraz Ritter dodał jakby bez przekonania.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
pi0t jest offline  
Stary 18-11-2019, 22:45   #725
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Leonor popatrzyła na maga dłużej.
- To chyba lepiej, żebym się nauczyła zanim zginę, nie? Jak mam się uczyć jak już będę martwa? - zapytała zupełnie logicznie. Tak jej się przynajmniej wydawało. W sumie to nie wiedziała, czy martwi się uczą. Wszechwiedząca wiedziała bardzo dużo, więc możliwe, że tak. A może wiedzieli, bo widzieli wszystko…

- Eeee… Towarzyszy. Niczego nie szukał to i nie znalazł - podrapała się znów po głowie. - Jestem kobietą, widziałeś kiedyś, żeby ktoś kontrolował kobiety? A ja się go boję, więc ani mi w głowie kontrole. Czy użyje swej mocy? Powinien, ale co i jak się wydarzy to tego nie wie nikt. Trzeba go traktować kulturalnie i nie denerwować, to nic się nie stanie. Estalijczycy znają się na takich rzeczach - wzruszyła ramionami. Najwyraźniej dogadywanie się z istotami bezcielesnymi i kolegami z oddziału, nie różniło się jakoś szczególnie od siebie.

* * *

Po jakimś czasie odszukała jeszcze raz Loftusa.
- Powiedział, że chcecie mnie zabić - popatrzyła na niego mrużąc oczy.
- To teraz na prawdę będziesz musiał się pospieszyć z tą nauką języka. - wzruszyła ramionami i wróciła do swoich zajęć: opatrywania rannych, modłów i gapienia się na okoliczne wzgórza i drogę.
 
__________________
by dru'

Ostatnio edytowane przez druidh : 18-11-2019 o 23:37.
druidh jest offline  
Stary 19-11-2019, 19:28   #726
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
- Nie warto się uczyć jeśli zaraz się zginie, lepiej ten czas poświęcić na szukania rozwiązania, które umożliwi przeżycie. - Odpowiedział lekko przekornie mag.
- Wolałem zapytać, Twoja relacja ma trochę inny charakter. A skoro odczuwasz lęk, to trzeba temu zaradzić, zamiast godzić się na to i w strachu trwać. Więc pomyśl i jeśli możesz i nie zdenerwuje go tym pytaniem, to powiedz gdzie się on teraz skrywa? Loftus obawiał się zadać to pytanie, ale zmęczony nie widział innych możliwości.

Niedługo później Loftus dostrzegł, że Oleg zaczął ponownie wpadać w szpony nałogu. Swego czasu miał pewien pomysł na terapię odwykową, nawet poczynił już wtedy pewne przygotowania, ale sprawa się rozmyła. Teraz nie wiadomo czy by mu to pomogło i wzbudziło wstręt do alkoholu, czy pogorszyło tylko sprawę. Zresztą były poważniejsze zmartwienia na głowie, a i on sam czuł zmęczenie. Wtedy też podeszła do niego akolitka i ponownie zamienili parę zdań.

- Wręcz przeciwnie.- Loftus odpowiedział krótko i stanowczo, aby po chwili rozgadać się nieco bardziej - Na cóż bym miał czyhać na Twoje życie, skoro wokół Twojej postaci staram się wzbudzić małą legendę Dziewicy z Meissen, bohaterki ludu i pogromczyni wampira? Nawet do pomysłu, aby Twój oswojony kruk stał się chowańcem, potrzebowałem Twojej obecności. Bo w ten sposób nikt by nie podejrzewał, że jest to chowaniec. Dlatego też swego czasu pytałem Cię o zgodę, czy mogę się nim częściej zajmować, czy dokarmiać. A co ważniejsze gdybym planował Twoje zabójstwo, to byśmy teraz nie rozmawiali. Już by było po fakcie. Jednak nie tylko ty czujesz lęk i masz obawy. - Wyszedł z tego mały monolog, ale nie pozwolił sobie w żaden sposób przerwać. - A właśnie, wiesz już czy możesz odpowiedzieć na moje wcześniejsze pytanie? O miejsce pobyty Twojego towarzysza, który wzbudza Twój lęk? - Mag sondował wiedźmim wzrokiem Leo, sprawdzał wspomnienie o "towarzyszu" powoduje jakiekolwiek zmiany w pasmach dhar.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!
pi0t jest offline  
Stary 20-11-2019, 00:30   #727
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Leonor pokiwała głową i podrapała się po nosie.
- To nie tak. Nie boję się go, tak jak ciosu w głowę w walce - trudno w zasadzie powiedzieć po tej ilości trafień, że naprawdę się tego bała. - Po prostu staram się go nie drażnić. Poza tym, że jest złośliwy, jest też na swój sposób pomocny.

- Twierdzi, że zmiótłby was wszystkich na pył, gdybyście próbowali z nim walczyć. My mamy rozkazy do wykonania, więc może niech on sobie będzie w odwodzie, a ty zajmiesz się jak zwykle pomysłowym ratowaniem nas z tarapatów, co? - uśmiechnęła się niepewnie.
 
__________________
by dru'
druidh jest offline  
Stary 20-11-2019, 18:33   #728
 
pi0t's Avatar
 
Reputacja: 1 pi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputacjępi0t ma wspaniałą reputację
Loftus podrapał się kciukiem po czole, wzdychnął ciężko i pokręcił głową.
- Unikasz odpowiedzi na proste pytanie Leonoro, albo on zabrania ci mówić. Nie jesteśmy dla niego przecież realnym zagrożeniem, przy jego wielkiej potędze, a może się jednak i on lęka? - Czy wiekowy demon będzie na tyle próżny, że się odsłoni? Gorzej jeśli lekka prowokacja spowoduje jego brutalną reakcję.
- Zresztą cóż innego miałby mówić? Gdyby tak zupełnie było dawno nagiąłby nas do swoich celów i zamiarów. Stalibyśmy się zakładnikami jego woli, ale najwyraźniej My lub przynajmniej Ty jesteś mu potrzebna, albo i niezbędna. Tak, czy inaczej czy figurka, którą od Ciebie otrzymałem uchroni nas przed jego mocą i starciem na pył? - Mag zakładał, że ma ona raczej charakter symboliczny, ale może się mylił.
- Zresztą obawiam się przyjaciółko, że tym razem nic już nie wymyśle. Jesteśmy w potrzasku i z każdej strony widzę jedynie naszą zgubę. - Ritter zakończył pesymistycznie i oddalił się z opuszczoną głową.
 
__________________
Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!

Ostatnio edytowane przez pi0t : 20-11-2019 o 21:40.
pi0t jest offline  
Stary 20-11-2019, 21:16   #729
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
- Pilnuj tego drewna - dodała na odchodne - może się przydać. I nie martw się. Jesteś dobrym i pomysłowym człowiekiem. Bogowie będą mieć z ciebie dużą pociechę.

Potem wróciła do swoich zajęć.
 
__________________
by dru'
druidh jest offline  
Stary 22-11-2019, 22:45   #730
 
Gob1in's Avatar
 
Reputacja: 1 Gob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputacjęGob1in ma wspaniałą reputację
Czarokleta i gwałtem pozbawiona kruka akolitka szczebiotali w najlepsze, a krasnolud zachodził w głowę jak długo przyjdzie im tu siedzieć i blokować trakt przez góry. O ile pierwsza cisnąca się na usta odpowiedź brzmiała: „Do czasu, aż przyjdzie tylu wrogów, że Ostatnich ze wsparciem ludzi Brocka z przełęczy zmiotą, a pozostałych przy życiu sabotażystów przykładnie ukarzą”, o tyle odpowiedź jak by tu wszystkich wyżywić i napoić przez nieznany bliżej czas do łba za nic przyjść nie chciał. A że problem stawał się coraz bardziej palący, tak rozwiązanie było potrzebne na już.

Tyle, że nie było dobrego rozwiązania, a przynajmniej Detlef takiego nie widział na razie.

Z dostępnych opcji był kanibalizm - jednak ludzina była kiepskim pomysłem, bo przygotować jej porządnie nie było jak. Żeby przestała cuchnąć, to i ziół trzeba, i w piwie wymoczyć, no i przypraw - choćby soli nie było.

Pewnie dlatego dociekliwy brodaty umysł skierował swoją atencję w stronę rzeki, przez którą się przeprawiali, a także nieczynnej kopalni, gdzie zmagazynowano zapasy żywności i wody. Pierwszą z tych nowych możliwości zostawił jako ostateczność, gdyż pragnienie zaspokoić co prawda mogli, ale pustych brzuchów już nie bardzo. Druga obarczona była ryzykiem - smród grobich nie pozwalał traktować kopalni jako bezpiecznej, a ciągnąć tam większych sił było nie sposób.

Na koniec wpadł na jeszcze jeden pomysł - pozostawi posterunek pod dowództwem Rittera i pójdzie z Truskawą kupić prowiant od krasnoludów. Co prawda mogli nie być chętni do niesienia pomocy, jeśli granicznym udało się zniechęcić dawi do wsparcia sprzymierzeńców czarownika przyzywającego demony, ale nawet wtedy Detlef miał mocną kartę - żywności i wody potrzebowali dla jeńców, których do karaku przecież nie wezmą, a zagłodzić było niehonorowym.

Ten plan mógł zostać wykonany natychmiast.
 
__________________
I used to be an adventurer like you, but then I took an arrow to the knee...
Gob1in jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:58.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172