Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 16-05-2019, 21:56   #371
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
Kasztaniak dostrzegł kolejną grupę. Miał przewagę widział w ciemnościach. Liczył, że będąc poza zasięgiem ogniska ich grupy “nowi” intruzi nie dostrzegą jeszcze przez chwilę.
- Jeszcze sześciu zachodzi nas od boku. - powiedział by grupa blisko niego to słyszała. Borys przez chwilę kalkulował w głowie. Zdecydował się pomóc Rudolfowi i Cathlyn.
- Pierwsza salwa na tych biegnących od drogi. - nie wiedział kto to posłucha. Wycelował i strzelił. Kasztaniak choć zapewne miał pewne wątpliwości uczynił to samo. Nową grupa była cięższa do trafienia przez krzaki i ciemność. Ci biegnący od drogi byli łatwiejszym celem.
 
Icarius jest offline  
Stary 17-05-2019, 08:33   #372
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację
I znowu to samo - pomyślał jeszcze Rudolf. Hansa nie dało się obudzić. Trudno.
- Stójcie tam, gdzie jesteście - krzyknął głośno. - Kim jesteście i czemu skradacie się w nocy? - krzyknął najgłośniej, jak się dało. Po dotychczasowych doświadczeniach już się nie łudził, aby dało się rozwiązać problem pokojowo. Jego towarzysze byli złaknieni krwi. Chociaż miał wrażenie, że atakujący mają przewagę liczebną. Predatorowi wydał komendę, aby czekał. Był gotowy do walki.
 
Gladin jest offline  
Stary 19-05-2019, 23:24   #373
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Fay wszystko niepokoiło coraz bardziej. Nie dość, że ktoś zaczął wyczyniać hałasy po jednej stronie drogi to Kasztaniak dostrzegł drugą grupę zbliżającą się od strony krzaków. Szczerze, to miała dość nieustannego ryzykowania życia dla sprzedaży jakiegoś przeciętnego piwa. Co innego zliczać liczby, czy nawet radzić sobie z rozochoconym i brzydkim szefem, a co innego zastanawiać się każdej nocy, kto spróbuje ci odebrać życie następnego dnia. Lub nawet jeszcze przed świtem.

Złapała łuk i wystrzeliła w kierunku hałasów, które słyszała po drugiej stronie drogi. Na tyle ostrożnie by nie trafić ludzi przy konstrukcji z kijów. Zdawali się, być zaskoczeni wbrew temu, czego można było się spodziewać. Może więc ostrzał nauczy ich lepszego planowania zasadzek.
 
__________________
by dru'
druidh jest offline  
Stary 19-05-2019, 23:33   #374
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Zabicie trzech wrogów trzema wystrzelonymi strzałami oznaczało, że albo jej szczęście nagle się odwróciło... Albo przewrotne bóstwa szykują niespodziankę. Tak czy inaczej - takie "cudowne" wydarzenia zwykle oznaczały interwencję sił, z którymi Robin wolała nie mieć do czynienia. Niestety, nie bardzo miała wybór. Wycelowała w skrajnego, tak by zmyliło to pozostałych i puściła cięciwę po raz kolejny.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin

Ostatnio edytowane przez hen_cerbin : 20-05-2019 o 02:10.
hen_cerbin jest offline  
Stary 20-05-2019, 13:09   #375
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Gottfried zaczaił się w krzakach próbując obserwować ruszające się cienie. Siemens nie był w stanie dobudzić Georga. A Rudolfowi nikt nie odpowiedział. Grupka biegła w kierunku ogniska. Borys z Kasztaniakiem wyeliminowali dwójkę z nich. Mimo, iż warunki były niesprzyjające, to strzelcom wciąż mocno sprzyjało szczęście. Mogli tylko modlić się do bogów, by ich nie opuściło.

A niestety opuściło… Robin wykorzystała limit szczęścia i kolejna posłana przez nią strzała nie trafiła celu. Odbiła się od kamienia. Szukający Robin zbóje wciąż nie byli w stanie jej dostrzec.

Pozostała czwórka, która biegła w kierunku ogniska na moment zwolniła przy manekinie, co okazało się dla nich zgubne w skutkach. Strzała wypuszczona przez Fay sięgnęła jednego z nich.

Hoechst stanął w linii z Kasztaniakiem
- Nadbiegają! – krzyknął co sił.
- Rzućcie broń to przeżyjecie! – usłyszeli zza krzaków.

Wtedy też Borys kątem oka zauważył, jakby Wolfgang się poruszył.

 

Ostatnio edytowane przez AJT : 20-05-2019 o 14:04.
AJT jest offline  
Stary 21-05-2019, 22:10   #376
 
Icarius's Avatar
 
Reputacja: 1 Icarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputacjęIcarius ma wspaniałą reputację
Krasnolud był bandytą. Wiedział i widział już w życiu nie jedno. Gdy usłyszał wezwanie do poddania się zignorował je. Po pierwsze nie chciał się zhańbić poddaniem się w czasie walki. Może był banitą, może łamał prawo jak inni łamali łany zboża podczas koszenia... Był jednak krasnoludem. Nieustępliwym i dumnym. W tyle głowy natomiast cieniutki głosik mówił mu, że gdyby się poddali to i tak zginą.

- Waszych przyjaciół na południu już prawie wystrzelali. Uciekajcie to przeżyjecie. Plan wziął w łeb wpadliście po uszy w gówno warto za to umierać? - plan Kasztaniaka był prosty. Strzeli do pierwszego który wyłoni się zza krzaków w które właśnie celował. Następnie zmieni broń na miecz i tarczę. Resztę rozstrzygną bogowie. Nie spęka przed ludźmi. Istniała natomiast szansa, że bandyci spękają skoro tylu już z nich poległo.

Borys przez chwilę rozważał bohaterskie scenariusze. Stanie blisko i strzeli z przycelowania ba... prawie z przyłożenia. Chwilę później wzięła górę jego natura. Chciał żyć, bardzo chciał żyć. Celował w krzaki, zamierzał strzelić i wycofać się na bezpieczną odległość. Był kurwa medykiem. W sumie to nawet nie medykiem, balsamistą. On zajmował się zwłokami. Nie koniecznie chciał zostać jednym z trupów ani nie był kimś kto je tworzy. Mimo to walczył , strzelił i zabił jednego z banitów. Wszystko miało jednak swoje granice.
 
Icarius jest offline  
Stary 22-05-2019, 18:58   #377
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

Gdy strzały zaczęły latać wokoło, Rudolf odruchowo skulił się. Pociski śmigały niedaleko, ale nadlatywały zza jego pleców. Nie wiedział kto strzelał, swoi i czy nie. I kim byli Ci swoi. Było ciemno.
- Łap za włócznię - rzucił do Cathely. - Będziesz stała za mną i raziła ich zza moich pleców, to Cię tak łatwo nie zranią - dodał stukając młotem o tarczę. Czuł podniecenie i strach, a poprzednie doświadczenia bitewne wcale go nie uspokoiły, wręcz przeciwnie.
- Czekaj, czekaj piesku, czekaj - instruował Predatora.
 
Gladin jest offline  
Stary 22-05-2019, 19:40   #378
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Krzyk o rzuceniu broni i przeżyciu z pewnością nie był skierowany do niej, Robin czuła, że po zabiciu trzech bandytów pozostali jej tego nie darują. Albo, co gorsza, zrobią coś gorszego, coś co mężczyźni lubili robić z niezdolnymi do stawiania oporu kobietami. Jedyny (były) bandyta jakiego znała osobiście, Kasztaniak, wydawał się być dosyć szarmancki, ale nie liczyła, że inni będą podobni. Strach powstrzymał ją przed strzeleniem w zbójów kolejny raz. Zamiast tego wypatrzyła spory krzak daleko na flance i wypuściła strzałę tak, by przez niego przeleciała. Odgłos rwanych liści i łamanych gałązek powinien wydać się im podejrzany, a sama strzała przebiwszy się przez nie zginie w mroku kilkanaście kroków dalej. Zanim dotrą do zarośli i zanim przez nie przejdą, będzie miała kilka dodatkowych chwil na strzelanie do ich pleców. Może to nie za honorowe, ale - uśmiechnęła się mściwie - trucie i zdradziecki atak także takie nie są i zasługują na karę.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 23-05-2019, 00:04   #379
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Fay usłyszała głosy zza krzaków mówiące o tym, że tym, którzy się poddadzą uda się przeżyć. Dziewczyna nie była zbyt dobra z historii, ale miała nieodparte wrażenie, że przeżywają zwykle ci, którzy nie muszą się poddawać. Trudno jednak było dyskutować z dochodzącymi głosami ze względu na zaistniałą sytuację, brak ciepłego posiłku oraz piwa.

Stąd, nie myśląc wiele wykonała krok w tył i strzeliła w gadające krzaki. Być może nabiorą one przekonania, żeby się poddać.

Bez pardonu szturchała też leżących. Nie była pewna czemu się nie podnoszą, ale zdecydowanie powinni to zrobić jak najszybciej. Zwłaszcza ci, którzy umieli walczyć wręcz.
 
__________________
by dru'
druidh jest offline  
Stary 24-05-2019, 10:12   #380
AJT
 
AJT's Avatar
 
Reputacja: 1 AJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputacjęAJT ma wspaniałą reputację
Przewoływania bandytów, jak i Kasztaniaka nie przekonały żadnej ze stron, więc… Zaczęło się…


Przeciwnicy ruszyli...

Borys wystrzelił...

Kasztaniak wystrzelił…

Bełt wystrzelony przez krasnoluda świsnął, przeleciał przez krzaki, jednak nikogo nie trafił. Gdy oddał strzał i odrzucał broń, rzucił się na niego... Hoechst. Kasztaniak spodziewał się ataku, ale nie zdążył się obronić. Ostrze broni wbiło mu się w brzuch, a z rany wypłynęła uryna.

Borys, który po strzale zaczął się wycofywać i również nie zdążył zareagować na ten atak. Zaczął się wahać, czy wspomóc ochroniarza, czy ratować siebie. Kasztaniak był jego ochroniarzem, ale on chciał… przeżyć.

Podobne myśli naszły Fay. Wyglądało na to, że jej życie stanęło właśnie na szali. Akurat strzała wypuszczona przez nią, w przeciwieństwie do tych Borysa i Kasztaniaka, trafiły wroga. Niewiele to jednak zmieniało… Tak samo, jak wciąż ci, których zdążyła szturchnąć, spali.

Zaskoczony tym, co właśnie zrobił Hoechst, Siemens, potrzebował chwili na zebranie się. Gdy tylko się zorientował z wrzaskiem natarł na niego. Wściekłość dodała mu sił, a jego zamach był tak potężny, iż jego kompan, towarzysz ochroniarz, z którym niejedno już przeżył, skończył żywot bez głowy.

W tym czasie szóstka drabów ich dopadła. Kasztaniak zaklął szpetnie, mimo ciężkiej rany sięgnął po broń i nie wycofał się ani kroku, przyjmując na siebie wrogów. Nie podda się bez walki. Nie miał jednak szans… Odparł jeden atak, ale kolejne go sięgnęły. Padł, lecz walczył do końca. Jak krasnolud...

Siemens odparł pierwsze natarcie i wciąż stał. Potrzebował jednak pomocy, gdyż długo tak nie wytrzyma. Pierwsza krew się już polała.

***

Rudolf czekał na swojej pozycji, aż przeciwnicy się zbliżą. Gdy tamci podbiegli do szańca, cała czwórka się na nich rzuciła. Zaskoczeni przeciwnicy przez moment się zawahali, co pierwszy wykorzystał Predator rzucając się na jednego z nich. Rozszarpał mu gardło. Również i Cathelyn trafiła włócznią. A Rudolf śmiertelnie ranił kolejnego. Po krótkiej szamotaninie, w której ucierpiał pies Cathelyn, Rudolf zabił ostatniego z przeciwnika.


***

Gottfried widząc atak uznał, że jest w stanie obejść atakujących od tyłu. Musiał wybrać, czy zacznie ich obchodzić, czy nie tracąc czasu rzuci się na przełaj. Czy wiedząc, też iż jest mocno ranny przeczeka całe zamieszanie w krzakach.

***

Robin wciąż mogła być w tarapatach. Jeden zły wybór i będzie sama przeciwko trzem. Zaczęła realizować swój plan. Mężczyźni jednak nie mieli tak wyostrzonego słuchu i nie zwrócili uwagi na szelest w krzakach. Szczególnie, gdy odgłosy walki przy ognisku odwróciły ich uwagę. Po krótkim poleceniu jednego z nich, odpuścili poszukiwania strzelca i popędzili w kierunku walczących.

 
AJT jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:39.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172