|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
19-05-2019, 19:57 | #101 |
Reputacja: 1 |
|
28-05-2019, 21:33 | #102 |
Reputacja: 1 | Morwena postanowiła najpierw rozproszyć nastałą ciemność. Rzuciła prosty czar a w jej dłoni pojawił sie błękitny płomień. Odpaliła od niego świecę i poszukała wzrokiem ich przeciwnika. - Oswald widzisz to coś ? - zapytała a w jej głosie było słychać niepewność. |
28-05-2019, 21:35 | #103 |
Reputacja: 1 | Gdy miecz Oswalda przeleciał przez przeciwnika jak przez dym, Bosch zachwiał się pod siłą własnego ciosu i niespodziewanym brakiem oporu przy trafieniu w cel. Odskoczył tak szybko, jak tylko był w stanie, lecz zrobił to i tak za wolno. Na szczęście przeciwnik nie wykorzystał okazji i uciekł od płomieni oplatających Randulfa.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
28-05-2019, 22:27 | #104 |
Administrator Reputacja: 1 | Najlepiej jest udzielać dobrych rad. Czyżby Oswald nie wiedział, że miecze nie płoną? Płonie drewno, oliwa, papier... |
30-05-2019, 11:57 | #105 |
Reputacja: 1 |
|
30-05-2019, 21:01 | #106 |
Reputacja: 1 | Nie mając jak zaatakować Bosch upuścił miecz, bezsilnie starając się złapać duszącą go rękę. I o dziwo po chwili udało mu się, kiedy stwór w jakiś sposób stał się bardziej cielesny niż dotąd. Właśnie tego potrzebował.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
31-05-2019, 10:56 | #107 |
Administrator Reputacja: 1 |
|
31-05-2019, 11:09 | #108 |
Reputacja: 1 | Morwena pierwszy raz była w obecności takiego niebezpieczeństwa. Bała się ale nie zamierzała uciekać. Kiedy cień pochwycił wojownika Morwena zapomniała o zasadzie nie kastowania w obecności nieznajomych. Ostatnio edytowane przez Obca : 31-05-2019 o 14:14. |
01-06-2019, 16:12 | #109 |
Reputacja: 1 |
|
02-06-2019, 21:17 | #110 |
Reputacja: 1 |
|
| |