Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 20-04-2019, 15:31   #91
 
Phil's Avatar
 
Reputacja: 1 Phil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputację
Nichtmachen po raz kolejny próbował policzyć strażników. Nieskutecznie.

- Drodzy koledzy, nie wiem, ilu nas w sumie jest, ale wiem jedno. Jest nas mniej, niż cyrkowców-cudaków, i jest nas mniej, niż naszych bandytów. Wychodzi mi więc na to, że jest nas dwa razy mniej.

Matematyka była prostsza, kiedy liczyło się w ten sposób.

- Przypomnę też, jak kończy się przewaga liczebna strony przeciwnej. Zostawmy więc przebieg bitwy rynkowej losowi, a potem pozamiatamy to, co zostanie. Gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta.

Gie wiedział, że biło się więcej, niż dwóch ludzi, ale jakoś pasowało mu tutaj to przysłowie powtarzane ciągle przez jego matulę.

- A zanim bitwa się zakończy, może zdążymy odwiedzić Złodziejską 88?
 
__________________
Bajarz - Warhammerophil.
Phil jest offline  
Stary 23-04-2019, 19:04   #92
 
Lynx Lynx's Avatar
 
Reputacja: 1 Lynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputację
Pan sierżant Gie choć głupi to jest też mądry na swój głupi sposób. Ogień zwalczaj ogniem. Płomienie wypalą się nawzajem, fakt też taki, że Jacek nie jest chętny nastawiać karku w cudzej walce. Pójdzie sprawdzić ślad co che go zbadać Nichtmachen. W czasie zamieszek lepiej się trzymać z tym co najlepiej umie się bić. Możliwe, że przybliży się do Belki. W końcu biznes bez jednego z głównych inwestorów może się nie powieść.
 
Lynx Lynx jest offline  
Stary 25-04-2019, 00:56   #93
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Jagoda rwała się do walki. Gdy tylko usłyszała odgłosy stracia szybko złapała hełm i pałkę z przydziału. Wysłuchała Georga i spojrzała na Jacka.

- Nie możemy tego zostawić samemu sobie. Nawet jeśli cudaki mają wygrać, to muszą dostać solidnie w dupę. Porzondek musi być, no nie? Wleźmy gdzieś, żeby zobaczyć jak sprawy wyglądają, a żeby nas nie zobaczyli. Jak skończą, wpadniemy i resztę zagonimy do aresztu. Gorzej jak cudoki wygrają bez strat. Wtedy polecimy do sierżanta po posiłki.

Jagoda była głodna. Uważała, że posiłki to znakomity pomysł. Najlepiej trzy i wszystkie dla niej. Nie znała się na wojskowości, ale jeden wojskowy kaleka lubił opowiadać, że jak przybywają posiłki to wojsko wygrywa. Też bardziej by się garnęła do tej bitki, gdyby miała pełniejszy brzuch.

Gdyby jednak cudoki wygrały i do tego dopadły ją, niewinną stróżkę prawa miała kolejny plan. Trupy nie gadają, więc ich tożsamość (słowo dla Jagody mocno na wyrost) można było dowolnie opisać. Wśród trupów spokojnie znajdzie się Krzywy i jacyś jego kompani. Najlepiej by było jednak, gdyby ktoś tym cudakom obił dupę. Matulu dopomóż!
 
__________________
by dru'
druidh jest offline  
Stary 25-04-2019, 23:23   #94
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Georg i Jacek spędzili trochę czasu na szukaniu adresu, ale mimo pewnych trudności zlokalizowali go po nie więcej jak godzinie łażenia. Budynek położony w podupadłej okolicy straszył odrapaną elewacją i gzymsami sypiącymi się na głowy przechodniów. Strzegący bramy cieć Bohaterów pewnie by poprosił o kilka szylingów ale ze Strażą rozmawiał za darmo. W końcu i tak niewiele mieli. A jeszcze w ryj można dostać. Powiedział jednak niewiele. To znaczy bardzo dużo, ale niewiele z tego wynikało. Pani bywała tu regularnie, czasem ktoś jej towarzyszył, czasem nie, on nic nie wie, nikogo nie poznał i nic nie pamięta, a w ogóle jest zarobiony, musi pilnie pozamiatać podwórko.
Drzwi do pracowni Nessie na poddaszu były zamknięte.

Jagoda czas ten spędziła obserwując heroiczną walkę pomiędzy ludźmi reprezentującymi prawość i honor, a zgrają niedostosowanych społecznie mętów. Wygrali niestety ci drudzy. Wracając jednak do tematu - Cegła i jego ludzie bili się z właściwym sobie profesjonalizmem, ale niestety, bez przewagi trzy do jednego mieli pewien problem z Poszukiwaczami Przygód, którzy, zwykle kłótliwi i kompetentni jedynie dla bardzo szczególnej definicji kompetencji w walce radzili sobie zadziwiająco dobrze, a przy tym mieli furę szczęścia, zupełnie jakby mogli arbitralnie zdecydować, że ich niecelne ciosy jednak trafią, a nieudane uniki i parowania zmienią się udane. Gdy wypadła by zagonić ich do aresztu, okazało się, że jest sama. Timiego akurat zawołali na obiad. A przynajmniej tak wołał, gdy oddalał się od miejsca potyczki.
Na szczęście Jagoda miała plan na taką ewentualność. Ale jeszcze zanim otworzyła usta, wiedziała, że nie ma on szans zadziałać. Nie będzie w stanie przekonać Bohaterów, że wśród trupów lub uciekających napastników jest Krzywy. Poszukiwacze Przygód bowiem już sami właśnie to pomyśleli i podchodzili do Jagody z uśmiechami na twarzy.
- Dziękujemy za informacje, okazały się bardzo przydatne. Jeden z nich miał nawet karteczkę z adresem - pochwalił się szlachcic i już miał Jagodzie sakiewkę gdy się zawahał.
- Możecie sobie aresztować tych ludzi albo ich wywieźć do kostnicy, a oddamy za to połowę nagrody za nich - powiedział, zamiast dać jej pieniądze. I poszli sobie, zostawiając Jagodę z pobojowiskiem i trupami na głowie. Wokół pojawili się gapie komentujący teraz wydarzenie.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 26-04-2019, 11:05   #95
 
Phil's Avatar
 
Reputacja: 1 Phil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputację
Georg zapukał uprzejmie do drzwi pracowni. Nieco za mocno.

- Ojej, ktoś będzie musiał to naprawić... – zmartwił się szczerze. – Jarku, sprawdzisz może czy panna Messi ron Aldo jest w środku albo jakieś jej rzeczy? Ja tymczasem się upewnię, czy pan cieć rzeczywiście niczego nie wie. Wiesz, mam tak samo, zapominam coś, ale potem mi się przypomina. A potem możemy szybciutko sprawdzić pole bitwy.
 
__________________
Bajarz - Warhammerophil.
Phil jest offline  
Stary 27-04-2019, 00:44   #96
 
druidh's Avatar
 
Reputacja: 1 druidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputacjędruidh ma wspaniałą reputację
Jagoda w obliczu nieuchronnej śmierci postanowiła zachować się mężnie i z honorem. Rozdziawiła więc gębę do kolan i gapiła się na cudoków jak sroka w gnat. Cudok szlachecki coś mówił, ale dziewczyna nie bardzo zrozumiała co. Dopiero jakiś czas po jego odejściu do Jagody dotarło, że nie jest martwa i że ten dziwoląg chyba powiedział “Dziękuję”.

Potem sytuacja zmieniła się w przeciągu zaledwie uderzenia serca. Strażniczka złapała trupy za ramiona, ułożyła je obok siebie, dla porządku przeszukała, a potem wyciągnąwszy kija zaczęła zaganiać gapiów do roboty. Jednego, aby w trymiga zaniósł na ulicę Bohaterskiego Szlaku Bojowego Dwieście Osiemdziesiątej Szóstej Nadprzasnyszańskiej Lekkiej Brygady Zwiadowców Konnych pod Dowództwem Generała-Majora Przemysława Anatoliusza hrabiego Pełć-Niedorozpiórkowicza herbu Brzeszczot ps. "Ogniotrwały" 99 informację dla obecnych tam przedstawicieli prawa, że cudoki idą. Resztę zaś zagoniła do przeniesienia martwych nieszczęśników na cmentarz. Myślała o wrzuceniu ich do rynsztoka, na to jednak miała za dobre serce.

Poza tym porzondek musi być.

Potem ruszyła zaraportować sierżantowi, że cudoki pomogły ująć groźnych lokalnych bandytów i zrzekły się na jej korzyść nagrody za nich. Miała nadzieję, że jej kwota dorównywała cenie tej nowej tileańskiej chusty z targu, bo zaczynało już ją powoli drażnić, że uposażenie i nagrody już drugi dzień przechodzą jej koło nosa w tej odpowiedzialnej robocie. Ktoś powinien coś zrobić z tą jawną niesprawiedliwością.

Gdy już załatwiła sprawy biznesowe miała zamiar udać się tam gdzie poszedł Georg z Jackiem. Była jednak przekonane, że to oni prędzej znajdą ją.
 
__________________
by dru'
druidh jest offline  
Stary 27-04-2019, 16:40   #97
 
Lynx Lynx's Avatar
 
Reputacja: 1 Lynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputację
- Jacku Panie sierżancie. Tak to to rozkaz- Zapuka najpierw grzecznie do zamkniętych drzwi. To znaczy zapuka pałką z okrzykiem "Otwierać straż". Jak nikt nie otworzy to spróbuje je wyważyć. Wiedząc jednak, że to trudne i może się nie udać pójdzie do drewutni poszukać siekiery, którą zapuka mniej grzecznie niż pałką, albo zawoła przełożonego Gie by mu pomógł. Dla większego dobra społecznego, a głownie Jackowego trzeba dostać się do środka i dowiedzieć możliwe jak najwięcej z tamtejszych znaleziska, oraz znaleźć wynagrodzenie za wierną służbę i czyn społeczny jaką bez wątpienia jest praca w straży.
 
Lynx Lynx jest offline  
Stary 01-05-2019, 23:20   #98
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Kilka szylingów sprawiłoby, że dozorca przymknie oczy, gdy ktoś będzie włamywać się do izby na poddaszu. Ale kilka pytań od Straży sprawiło, że cieć zniknął jak sen złoty. Dobrze wiedział, że "świadek" łatwo może stać się głównym winowajcą jeśli nie znajdzie się prawdziwy przestępca. Georg nie zdołał go złapać i wrócił by przekonać się, że Jacek już włamał się wszedł do środka mimo braku oficjalnego zaproszenia w celu ratowania dobra wyższego rzędu.

W przeciwieństwie do mieszkania Nezzie, które urządzone było z niezwykłym splendorem, jej pracownia przedstawiała się skromnie.
Człowiek uczony znalazłby w pracowni wiele interesujących drobiazgów: książki, mapy, globus, a nawet lunetę astronomiczną. Półki zapełniała kolekcja figurek i talizmanów, wśród których osoba znająca się na teologii rozpoznałby wyobrażenia kilku lokalnych bóstw Starego Świata.
Spora ilość krzeseł i duży stół świadczyły, że odbywały się tu większe spotkania. Łatwo stwierdzić czym ostatnio zajmowała się zaginiona - biurko okupowały rozrzucone w nieładzie przybory do pisania i mapa Gluckwunsch.

Mieli tylko tyle czasu ile zajmuje wprawnemu mężczyźnie rozsznurowanie gorsetu kochanki - z dołu słyszeli już pokrzykiwania Poszukiwaczy Przygód, którzy także znaleźli to miejsce by zabrać to co uznali za swoje wynagrodzenie. A to dlatego, że Bohaterowie właśnie włazili po schodach i byli z siebie bardzo zadowoleni. Znaleźli bowiem właśnie dwóch wspólników Nezzie!
- Poddajcie się! Rzućcie broń - krzyknął Szlachcic. Pozostali nie krzyczeli. Wyjmowali broń i starali się zajść dwójkę Strażników od boków.

***

Jagoda zagoniła mieszkańców do roboty. Gdyby tylko miała autorytet... Ale pozabierano martwych, by obedrzeć ich z ubrań i przegapionych przez Poszukiwaczy Przygód drobiazgów. I porzucono nagich w bocznych uliczkach.
Przynajmniej niektórych. Tych, za których była nagroda, pozbawiono głów. Jagoda, nie mając żadnych dowodów, że kogokolwiek złapała czy zabiła nie dostała oczywiście ani grosza. A potem pobiegła do reszty Strażników na Ulicę o Długiej Nazwie 99 tylko po to, by przekonać się że za darmo to nikt (znaczy się, nikt poza nią) robił nie będzie i jej koledzy nie zostali ostrzeżeni.
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline  
Stary 04-05-2019, 18:52   #99
 
Phil's Avatar
 
Reputacja: 1 Phil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputację
Kompan Nichtmachena nie naprawił drzwi, wręcz przeciwnie, co Georg zauważył po nieudanych poszukiwaniach stróża.

Skoro już jednak weszli do środka, postanowili się rozejrzeć. Poszukiwana Zezi von Okular musiała być artystką. Co więcej, musiała dobrze znać Wielkiego Gie! Tak udanego swojego portretu strażnik nigdy dotąd nie widział. W sumie, żadnego nie widział, ale to nic. Ten był naprawdę dobry – nierówne linie twarzy i głowy, bulwiasty nos, szeroki uśmiech z wybrakowanym uzębieniem i zawadiacko przymrużone oko. Brakowało tylko kitki włosów, no i wszystkiego w dół od brody.

Kobieta była również utalentowaną rzeźbiarką albo zapaloną kolekcjonerką. Georg z zachwytem patrzył na jedną z figurek, przypominającą ni mniej, ni więcej, tylko samego dzikokrakena. Pomyślał od razu, że będzie to świetne zadośćuczynienie dla właściciela spalonej karczmy. No dobrze, może nie aż tyle, ale taki prezent byłby chociaż miłym, przepraszająco-pocieszającym gestem ze strony miasteczkowej straży.

- Janku, z ciebie to jest bystrzacha, nie? Znaczy się, czytać umiesz i w ogóle dużo wiesz. Zerknijże no na te księgi, może baba zostawiła jakąś wiadomość. - Podrapał się po łysej części swojej głowy. - A ta okrągła mapa i rurka ze szkiełkami to do czego służy?

Niedługo potem na schodach załomotały ciężkie buty cyrkowców ciągle pałętających się po całym mieście za strażnikami. Gdyby miał tyle czasu, ile jemu zajęłoby rozsznurowanie damskiego gorsetu bez użycia nożyc do strzyżenia owiec, Gie pewnie zacząłby myśleć nad planem. Niestety, cudaki biegały po schodach całkiem sprawnie, więc wielki strażnik zdążył jedynie schować swoje skarby w miejsce, gdzie nie zaglądał jeszcze nikt, nawet piękna i błyszcząca Teresa – prosto w swoje portki.

Gdyby ktoś spytał Nichtmachena co to jest instynkt samozachowawczy, ten dałby mu w pysk za tak obraźliwe słowa albo pomyślał, że to kolejna choroba, pewnie podobna do aspiracji Teresy. To nie oznaczało jednak, że Gie tegoż instynktu w sobie nie miał.

- Zgodnie z życzeniem naszych szacownych gości, straż miasteczka Glickwurst odnalazła kolejny trop poszukiwanej przez was niewiasty i zabezpieczyła ślady po włamaniu, jakie miało tu miejsce. – Wskazał jednocześnie na wyłamane drzwi. – Niestety, na chwilę obecną nie jesteśmy w stanie potwierdzić, czy i co zostało skradzione.

To było najdłuższe „Eee, to nie my!” w życiu Georga.
 
__________________
Bajarz - Warhammerophil.

Ostatnio edytowane przez Phil : 04-05-2019 o 18:59.
Phil jest offline  
Stary 05-05-2019, 11:46   #100
 
Lynx Lynx's Avatar
 
Reputacja: 1 Lynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputacjęLynx Lynx ma wspaniałą reputację
Wejście choć nie najłatwiejsze jednak się powiodło. Jacek wiedział trochę jak wchodzić tam gdzie cie nie chcąc, a dokładniej to miał znajomych którzy takim zajęciem się parali to trochę mu opowiedzieli.

Przeszkoda sforsowana, a jak mokra się skończyła to i Gie się pojawił. Jacek wychowany to przepuścił przełożonego przodem. Wiadomo przecież, że do tajnego laboratorium alchemika się oda razu nie wchodzi bo pułapki tam są, ale Pan Sierżant to wytrzymał chłopaczyna to utoruje drogę.

Przejście okazało się czyste, a pracowania bogata. Gie zabrał mapę bo coś tam było na niej pokreślone, a potem spytał się Dydusa o lunetę.
-To luneta pozwala patrzeć na dalekie odległości..- i jest bardzo cenna dopowiedział w myślach. Zawinął ją czym prędzej do torby jako dowód rzeczowy oczywiście. Następnie poszedł zobaczyć czy jakaś książka nie była ostatnio czytana, fakt sierżant ma jednak coś w łbie. Może tam będzie jakaś wskazówka.

Poszukiwania nie trwały jednak długo bo usłyszeli kroki, a za chwile wpadł Szlachetka z ekipą. Strażnik Dydulski rzucił na ziemie palkę od razu i podniósł ręce w geście poddańczym.
- Prowadzimy tylko śledztwo na Pańskie życzenie Panie.- zwrócił się do szlachcica.
-Pan sierżant dokonuje oględzin miejsca zbrodni tylko, a ja mu asystuje.- ciągnął wersje Gie dalej.
 
Lynx Lynx jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 00:24.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172