|
Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami) |
| Narzędzia wątku | Wygląd |
02-08-2020, 06:11 | #411 |
Reputacja: 1 |
|
03-08-2020, 14:50 | #412 |
Reputacja: 1 | 23 Brauzeit 2518 KI, grobowiec magistra Arforla -Zniszczcie ten cholerny kostur! A szybko! Lezą tu kurwiesyny jak ćmy do światła! - krzyknął stary traper sapiąc ciężko i tnąc toporem próbujące się werdrzeć do sali martwiaki. Nawet nie widział, jak Saxa sięgała po sztylet, jak Hochbergówna poczyna czynić magiczne inkantacje. Nawet nie był pewien czy słyszał zwierzęcy ryk Pana Wron, gdy jego truchło ogarnęły płomienie. Wszystkie te potworności jakie tu widział, prawie doprowadziły go do krawędzi szaleństwa. Chyba jedynym, co trzymało Franza na powierzchni była niezmierna wola przetrwania. Przetrwania za wszelką cenę, a że nie było możliwości ucieczki, to mógł tylko kurczowo zaciśnisnąć dłonie na trzonku topora i robić nim tak długo jak tylko się dało aby dać odpór naciskającym nieumarłym ale też dać choćby i kilka oddechów innym, żeby mogli się uporać z upiorną schedą po Panu Wron. Inaczej skończą jako bezmyślne martwiaki, aż ich nie dopadnie ostateczna śmierć. Nieciekawa wizja dla kogoś kto czczcił pana śmierci - Morra. Topór wznosił się miarowo i spadał rąbiąc martwe tkanki, aby tylko pomóc przetrwać dzierżacym go, słabnącym dłoniom. Ostatnio edytowane przez 8art : 17-08-2020 o 08:46. |
04-08-2020, 21:32 | #413 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
|
06-08-2020, 11:04 | #414 |
Reputacja: 1 |
|
08-08-2020, 22:21 | #415 |
Reputacja: 1 | 23 Brauzeit 2518 KI, grobowiec magistra Arforla |
12-08-2020, 03:17 | #416 |
Reputacja: 1 |
__________________ The cycle of life and death continues. We will live, they will die. |
14-08-2020, 17:02 | #417 |
Reputacja: 1 | Felix odskoczył na bok po jednym z zadanych ciosów i spojrzał nieco zlękniony po towarzyszach.
__________________ Our sugar is Yours, friend. |
17-08-2020, 06:05 | #418 |
Reputacja: 1 |
__________________ Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est |
17-08-2020, 08:45 | #419 |
Reputacja: 1 | 23 Brauzeit 2518 KI, grobowiec magistra Arforla Juz mu lepiej szczeznąć było niźli jako morrycie na plugawej nekromanckiej łasce żyć. Takoż pomyślał z początku, jednak rozterki duszę trapera rozdarły. Jeno co wtedy by się z tymi na których mu zależało się stało? Pomarliby w sromocie i w głodzie... Ścisnąwszy topór i próbował ocenić nikłe szanse na to aby zostać ostatni jako żywy na placu boju. Rozkrzyknęło się nagle towarzystwo łgarstwa wypominając nekromackiej zjawie, klnąc i wrzeszcząć co czynić. Roześmiał z własnej gupoty odcinając trupią dłoń próbującą się przecisnąc przez szparę. Niemal dał się wystrychnąć na dutka przeklętemu widmu i gotów był podnieść broń przeciw swoim, byle tylko przetrwać, nawet wbrew morryckiej wierze, bo inne dusze miał do stracenia, a nie tylko swoją. - Oby ci dusza pękła obkurwieńcu! - wrzasnął ku Arlofowi, choć oka nie odwrócił od próbujących się wedrzeć do krypty martwiaków - Ubijcie go w końcu, bo długom nie zdzierżym! |
22-08-2020, 17:43 | #420 |
Dział Postapokalipsa Reputacja: 1 |
Ostatnio edytowane przez Ketharian : 22-08-2020 o 18:05. |