Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 09-08-2020, 17:23   #121
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Felix nie był w stanie dostrzec podglądacza, Krasnolud był prawie pewny że nikogo już w tamtym miejscu nie ma.

Kobieta chyba była zbyt zdenerwowana i zajęta aby odpowiedzieć na myślowe zapytanie Felixa. Chociaż wyraźnie uspokoiła się widząc że Karaluch opuścił jej dom. Ogólnie widać było że ma totalnie gdzieś że bohaterowie przyszli do niej i chcą coś załatwić, a już na pewno nie miała zamiaru odpowiadać Nicollowi. Dopiero na koniec, gdy była już spakowana, a tobołki umocowane, rzekła zimnym głosem do gromadki zebranej w jej chacie:

- Ten karaczan zginie, a wy razem z nim, a zresztą po co ja wam to mówię, i tak zaraz spłoniecie jak za długo tu posiedzicie...Żegnam.

Wychodząc starowinka rzuciła Karaluchowi przelotne, pełne pogardy spojrzenie i ruszyła wzdłuż zbocza, mniej więcej w kierunku osady znajdującej się na brzegu. Wzdłuż lini ognia, lecz trzymając się na dystans. Nicollo został olany, jednakże swój cel osiągnął, babcia opuściła chatę.

***

Wilhelm zamroczony bólem niezbyt dobrze wycelował i topór minął się z celem. Uciekający pirat po chwili zniknął mu z oczu ... i tyle go widzieli. Pirat biegnąc wzywał pomocy. Byku użył amuletu, dzięki któremu poczuł się trochę lepiej, uciskający ból zniknął a Wilhelm poczuł jak coś odpadło mu od pleców, był to ...toporek. Junior wiedział że gdyby ostrze zatopiło się kawałek dalej, mogłoby być już po nim. Byku ruszył sprawdzić co z pozostałą dwójką, ten z odciętą ręką już nie wierzgał, co znaczy że jego żywot się zakończył, nikt nie ma tak silnej psychiki aby udawać śmierć w takiej sytuacji. Drugi pirat próbował się podnieść, lecz nie szło mu to zbytnio, facet miał potrzaskane żebra i ledwo oddychał. Póki któraś kość nie przebije płuca będzie żył, chociaż będzie z lekka nieruchawy.

***
Irdulac zajął strategiczną pozycję i bacznie obserwował. Widział jak babulinka ze swoimi pomocnikami znika za zaroślami, szalejące płonienie rozniecane przez morski wiatr oraz ... przybliżoną pozycję Wilhelma. Niestety, jeżeli on mógł go zlokalizować, to mogli zrobić to również piraci. Przypuszczenia Uszka spełniły się, kilka osób gnało w dół zbocza, widać było nie tyle ludzi co odsuwane w pośpiechu gałęzie.

Uwagę Irdulaca przykuł ruch na skraju jego pola widzenia. Elf przetarł oczy ze zdumienia gdy zauważył coś wychodzącego z pogorzeliska, a właściwie to ciągle palącego się lasu. Początkowo myślał że to jakiś ciężko ranny pogorzelec, ale nie, to coś szło na czterech łapach i niespiesznie wcinało nadpalone zwłoki nic nie robiąc sobie z płomieni. Po chwili Irdulac dostrzegł jeszcze 4 inne bestie. Póki co wszystkie były dość daleko i zajęte były posilaniem się.


 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline  
Stary 09-08-2020, 17:37   #122
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
Teslau zignorował złą wróżbę starej wiedźmy, to że nie dożyje chwili gdy na głowie pojawią się pierwsze białe nitki włosów wiedział od dawna. Wciąż lekko oszołomiony atakiem czarownicy wtoczył się do chatki, gdzie leżał nieprzytomny więzień.
- Felixie, pomóż mi ocucić tego robaka – poprosił kompana rozglądając się za wiadrem z wodą – nie ma czasu do stracenia.
Gdyby nie znalazł nic czym można chlusnąć w twarz jeńca zamierzał tradycyjnie policzkować i potrząsać mężczyzną, dopóki ten się nie ocknie.
 
Arthur Fleck jest offline  
Stary 09-08-2020, 17:48   #123
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Felix szybko przyskoczył do drzwi i głośno krzyknął - Uszko przypilnuj, aby pożar nas nie dopadł! - a następnie do środka w poszukiwaniu wody czy innych rzeczy przydatnych do cucenia nieprzytomnych ludzi.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 09-08-2020, 18:08   #124
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

Wyprawa źle się zaczęła i dalej źle przebiegała. Wilhelm mocno odczuł starcie. Mocniej, niż się tego spodziewał. Szybko skrócił męki pirata i ruszył do swoich. Nieudana wyprawa na własną rękę wybiła mu z głowy pomysł oddalania się od grupy.
 
Gladin jest teraz online  
Stary 12-08-2020, 10:48   #125
 
Molkar's Avatar
 
Reputacja: 1 Molkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputację
Już miał zeskakiwać z dachu aby podbiec i osłaniać odwrót Wilhelma gdy jego wzrok przykuły istoty na skraju płonącego lasu. - Ki czort pomyślał - wymamrotał przyglądając się stworzeniom
Widząc jak stworzenie idzie przez ogień nic sobie z niego nie robiąc zatrzymując się aby posilić się nieszczęśnikami których ciała tam leżały wiedział, że oznacza to poważne problemy... a żeby było tego mało do pierwszego stworzenia nagle dołączyły cztery kolejne...
Szybko opuścił miejsce obserwacyjne, starając się nie robić za wiele hałasu wszedł przez wyważone drzwi dając swoim towarzyszom sygnał aby byli cicho a sam zaczął szeptając
- zabijcie tego kretyna szybko i bez hałasu póki jest nieprzytomny, mamy poważne problemy i ani mi się widzi tu zostawać.
wskazując rękom za siebie w stronę pogorzeliska mówił dalej
- z tej ognistej masakry wyszły stwory przypominające psy których ogień się nie ima a do tego w najlepsze ucztują na biedakach którzy tam zostali, jeśli nas zauważą to zanim się obejrzymy będą przy nas. Szykować się idziemy za tą starą jędzą która chyba wiedziała co się święci
 
Molkar jest offline  
Stary 12-08-2020, 11:47   #126
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Pirat zawleczony do chaty otworzył oczy, chlast wody i kilka ciosów, a jeniec odzyskał przytomność. Wiedząc co się świeci otworzył szeroko oczy z przerażenia, szykując się na najgorsze.

Wilhelm uciekał możliwie najszybciej, ażeby tylko nie wywinąć orła jak jakimś ukrytym korzeniu, jednakże goniący go piraci byli mniej ostrożni. Gdzieś w oddali Byku usłyszał głuche łupnięcie poprzedzone urwanym przekleństwem. Biegnąc słyszał że jeszcze dwójka piratów kontynuuje pościg. Jeśli nie będą mieli pecha jak ich towarzysz, to niedługo mogą się z nim zrównać. Junior mógł co prawda przyspieszyć, lecz wiązałoby się to z ryzykiem wpadnięcia na jakąś przeszkodę.
 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline  
Stary 12-08-2020, 16:02   #127
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
Karaluch po tym co usłyszał od Irdulaca, zwrócił się do krasnoluda.
- Felixie, ja jeszcze nie skończyłem, znajdźcie z Uszkiem Willhelma i uciekajcie stąd. Oznaczcie drogę, żebym mógł was znaleźć. I cały czas trzymajcie czarodzieja przy sobie – zaakcentował na końcu ponieważ było to niezbędne dla ich dalszego przetrwania. Człowiek, którego ścigali musiał dysponować niespotykaną mocą i gdy tylko osiągnie swój cel, odbierając im czaromiota wytłucze ich jak psy.
Nicollo nie zamierzał zabijać pirata, dopóki nie uzyska odpowiedzi. Zamknął drzwi, zasłonił wszystkie okna, sprawdził inne możliwe kryjówki a potem podarł parę starych szmat. Nachylił się nad jeńcem.
- Nie waż się kurwa krzyknąć, rozumiesz? Zadam ci parę pytań, a ty mi na nie odpowiesz zgodnie z prawdą. Nie zależy mi na tobie tylko na tym, któremu służysz, więc puszczę cię wolno, masz moje słowo. Jeśli spróbujesz mnie okłamać, będziesz umierał w męczarniach o jakiś nie śniłeś w najgorszych koszmarach.
Na dowód, że mówi prawdę, bez pardonu włożył palec w ranę więźnia.
- Pamiętaj, że jestem bardzo cierpliwy.
Nasłuchiwał hałasów na zewnątrz. W chwili gdy uzna, że coś zbliża się do chaty, włoży szmaty głęboko w gardło jeńca by nie wydusił z siebie żadnego jęku ani pisku. Usiądzie na nim i przetrzyma jego ręce i nogi by nie wierzgał robiąc niepotrzebnego hałasu. Gdyby jednak zostali wykryci, Nicollo zamierzał wystawić więźnia na pożarcie bestiom a sam ukryć się gdzieś, gdzie go nie dostrzegą.
Rozpoczął przesłuchanie. Tylko od więźnia zależało, czy połączy je z wymyślnymi torturami.
- Gdzie ukrywa się twój Pan? Jak możemy go znaleźć? Ilu zdążył zebrać czarodziejów? Gdzie ich trzyma? Na czym polega rytuał, który zamierza odprawić? Co chce osiągnąć?
 
Arthur Fleck jest offline  
Stary 12-08-2020, 20:21   #128
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Felix kiwnął głową i rzucił krótko - Oby to cię nie zgubiło! - a następnie wybiegł z chaty z krzykiem - Uszko! Trzeba ratować Byka! - i zaczął się rozglądać za Wilhelmem.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 12-08-2020, 21:58   #129
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

Junior nie zdawał sobie początkowo sprawy, że jest ścigany. Kiedy jednak się zorientował, nie zamierzał jedynie uciekać. Nie spowalniając kroku zaczął rozglądać się za kryjówką wśród gałęzi. Wspinał się dobrze i liczył na to, że uda mu się schować niepostrzeżenie. Potem, gdyby była taka potrzeba, będzie mógł cisnąć młotem z dala od siebie, aby odciągnąć uwagę. A na koniec wyłuskać paru piratów na osobności. Dobrze wymierzony rzut młotem może nawet zabić na miejscu. A oprócz tego miał garotę. Tak czy siak, jak będzie tak daleko, wtedy będzie improwizował. Na razie trzeba szybko się gdzieś wdrapać.
 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 12-08-2020 o 23:14.
Gladin jest teraz online  
Stary 16-08-2020, 00:59   #130
 
Molkar's Avatar
 
Reputacja: 1 Molkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputację
Wybiegając z chaty popatrzał tylko na Karalucha i kiwnął głową rzucając - nie daj się zabić po czym machnął czarodziejowi aby biegł za nim i słysząc krzyk towarzysza skontrował jego słowa
- Felix czy Ty jesteś skończonym kretynem? - odpowiedział pokazując towarzyszowi aby przestał się drzeć
- bądź cicho aby nie zwrócić uwagi stworów o których mówiłem..., Byku biegnie od tamtej strony - pokazał towarzyszowi po czym wskazując stronę w którą uciekła stara dodał - nie mamy czasu na walkę oraz nie możemy zwrócić na siebie uwagi. Da radę tu dotrzeć, goniło go tylko kilku a Nicollo nakieruje go za nami
 
Molkar jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:09.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172