Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 16-01-2021, 19:32   #281
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Felix szybko ocenił skąd wystrzeliła włócznia, a następnie zastanowił się czy to miejsce wyglądało na niezależne od ruszanej dźwigni, a następnie odpowiednio się ustawił do swoich wniosków i zaczął systematycznie wypróbowywać kolejne możliwości otwarcia wrót sterowanych przez maszynerię oznaczoną symbolem ośmiornicy.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 17-01-2021, 23:04   #282
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

- Uważajcie, po bokach na platformach stoją kusznicy, przyszpilili mnie i nie mogę ich zdjąć - ostrzegł towarzyszy Wilhelm. Gorączkowo rozglądał się tymczasem za możliwością wydostania się z matni. Jakoś musiał wykurzyć tych z góry, aby stracili przewagę. Szybko zrobił w głowie przegląd ekwipunku, jaki nosił. Może dałby radę zarzucić kotwiczkę na przeciwległe słupy i szarpnięciem je powalić? Ale czy dałby radę to zrobić, nie wystawiając się na strzały? A może lepiej cisnąć pochodnię i czekać, aż ogień ich wykurzy? Gdyby miał tylko możliwość bezpiecznego strzału, to może i młotem dałby radę powalić te podpory?

Dopóki nie znajdzie sposobu, by bezpiecznie się im odgryzać, musiał położyć uszy po sobie. Za dużo już oberwał do tej pory, aby ryzykować tyle bełtów na raz. Musiał wtedy liczyć na towarzyszy, że coś wymyślą.

 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 17-01-2021 o 23:08.
Gladin jest offline  
Stary 18-01-2021, 00:06   #283
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
Nicollo nasłuchiwał rozglądając się niepewnie przed siebie i za siebie. Kurczowo trzymał w ręku trzonek siekiery, w spodnie włożył sztylet i tasak. Wyczuwając magię, postanowił poszukać jej źródła. Jeśli te dręczące go majaki to sprawka jakiegoś czaromiota, biada mu. Ruszył w kierunku, w którym jak sądził znajdzie to czego szukał.

 
Arthur Fleck jest offline  
Stary 20-01-2021, 02:20   #284
 
Molkar's Avatar
 
Reputacja: 1 Molkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputację
Odwrócić uwagę... jak miał odwrócić uwagę kogoś kto skrywa się za przeszkodą zmontowaną z desek. Gdyby tylko zrobić w nich dziurę przez którą mógłby próbować trafić przeciwnika...
- Byku! Młotem w drzwi aż nie zrobisz dziury!
Liczył na to, że kilka celnych rzutów powracającym młotem byka wyłamie chociaż część deski odsłaniając przeciwnika za nimi, może nie będzie w stanie go zabić ale próby strzelania przez taki otwór powinny go rozproszyć na tyle aby mag mógł zrobić z nimi porządek.
Jeśli to nie przyniesie żadnego skutku pozostanie mu próba podkradnięcia się do pomieszczenia i ustrzelenie przeciwników z kuszami.

 
Molkar jest offline  
Stary 20-01-2021, 08:29   #285
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

No serio? pomyślał Junior w duchu. Nie dość, że stoi pod ostrzałem, nie dostanie wsparcia, to jeszcze wszystko musi robić sam. W sumie... może i łatwiej będzie cisnąć młotem w drzwi (albo i podejść do nich i je rozwalić), niż miotać w kuszników? Puklerz wiele go nie osłoni, ale już słupy a zwłaszcza dobrze umiejscowiony trup? Trzeba spróbować westchnął w duchu i zaczął się szykować do działania.

 
Gladin jest offline  
Stary 22-01-2021, 23:06   #286
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
 Dla Reszty


Felix miał mało czasu aczkolwiek dalej starał się nie skończyć z dodatkowych otworem w ciele.
Pirat zawieszony na włóczni przestał się ruszać, przez chwilę cicho kaszlał, lecz później bezwładnie zawisł. Krasnolud znał się na robocie, pułapki zazwyczaj nie robiły na nim wrażenia, to też i teraz udało mu się uniknąć zranienia, a nawet odzyskał dwie włócznie.
Felix musi jeszcze chwilę pomęczyć się z kołem, ale widać że mechanizm rusza.

[Tracisz 3 pkt Żyw od dymu, teraz masz 6 pkt Żyw
Wypadła 1 na kościach przy pułapce : ) Chcesz zabrać te włócznie? Zakładam że nie, ale daj znać.
Jesteś sam a mechanizm się zastał, otwarcie na tyle aby przejść zajmie ci turę, nikogo w okolicy nie ma a nawet jak przybiegnie i ci pomoże to już teraz w tej chwili niewiele zmieni]

Wilhelm ustawił trupa oraz tarczę tak aby jak najlepiej go osłaniały i pomimo zagrożenia wychylił się i wykonał rzut. W międzyczasie dostał dwa strzały, lecz oba nie zrobiły mu krzywdy. Oręż poleciał prosto w bramę przebijając ja na wylot i uderzając z metalicznym łoskotem w coś zdecydowanie twardszego. Powracając młot zahaczył o deski obalając blokadę i jednocześnie odsłaniając dwa pawęże.
- Niespodzianka %@$!#%! Gdybym tylko mógł zobaczyć teraz Wasze miny – zaśmiał się
[Możesz oczywiście rzucać dalej, tylko musisz być świadomy że rzucasz w cieżki pawęż a nie sklecone na szybko deski]

Irdulac z oczywistych względów nie mógł oddać strzału, gdyż nawet najlepsza strzała wystrzelona z najlepszego łuku nie jest w stanie przebić takiej zasłony. Zatem elf wprowadził w życie plan zastępczy.
[ W poście było info że chcesz się skradać, a to zajmie ci turę – w sensie dojście do pozycji strzeleckiej na kuszników z prawej strony]




 Dla Arthura


Karaluch odzyskał pełną trzeźwość zmysłów, chemia którą był faszerowany musiała przestać działać. Jednakże z trwogą stwierdził, że pomimo iż nic już nie zaprząta mu umysłu, to jego ciało jest w nienajlepszym stanie. Początkowo mógł zrzucić wine na medykamenty, lecz teraz czuł fizyczne ślady obrażeń.

[Żyw:0 Wiec o ile dobrze kojarzysz to poruszasz się i działasz całkiem normalnie, ale każdy następny cios który przebije Twoją wytrzymałość może spowodować Twoją śmierć. Może, ale nie musi, najlżejszym efektem jest np. utrata tury, wypadnięcie broni itp]

Nicollo dość szybko zbliżał się do swojego celu. Zamek nie był wielki a jego obsadę jakby wymiotło – nie spotkał żywej duszy. Pomimo braku znajomości planu budynku, po chwili ujrzał światło w tunelu, gdzieś tam ktoś czarował, i tak jak czuł wcześniej, marnie mu to wychodziło.

Karaluch zakradł się bliżej, w oddali zauważył trzy postaci, mężczyznę ubranego niespecjalnie bojowo, oraz dwóch żołnierzy w płytowych zbrojach, którzy towarzyszyli Hersztowi podczas pierwszego spotkania przy bramie zamku. Dalej znajdowała się prowizoryczna barykada sklecona na szybko z desek.

Po chwili poczuł silne uderzenie w blokadę, coś wbiło się do środka, pomiędzy nią a tarcze, a później wyleciało z łoskotem. Bohater nie słyszał odgłosu łańcucha ciągnącego się po ziemi, ani naprężania liny, wiec nie miał pojęcia co to mogło być, póki nie usłyszał przecedzonego przez zęby przekleństwa, ulubionej inwektywy jego druha Wilhelma!

- Niespodzianka %@$!#%! Gdybym tylko mógł zobaczyć teraz Wasze miny – zaśmiał się mężczyzna schowany na tarczami.

Nicolla przeszedł zimny dreszcz, nie można było mówić o pomyłce, właśnie usłyszał głos swego ojca, a do jego nozdrzy zaczął dochodzić delikatny, rozcieńczony zapach dymu.

[ Jeśli w swoim poście chcesz coś powiedzieć na głos, np. krzyknąć, to daj swój post jako jawny a wyrażaną fraze zamieść ze zwiększoną czcionką, domyślasz się dlaczego : ) ]



 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline  
Stary 23-01-2021, 00:56   #287
 
Arthur Fleck's Avatar
 
Reputacja: 1 Arthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputacjęArthur Fleck ma wspaniałą reputację
Karaluch czuł wyraźnie zapach dymu, ale nie potrafił zlokalizować jego źródła, słyszał głos ojca, który bluzgał soczyście niczym sam Willhelm Junior. Był prawie pewien, że to nie omamy, że umysł w jakiś sposób się uleczył, że cokolwiek mu zrobiono nie było trwałe i nie skończy w obskurnym, śmierdzącym gównem i szczynami lazarecie, gdzie będzie siedział w kącie razem z innymi wariatami i wyjadał swoje gile z nosa. Nie czuł się najlepiej, choć nie miał pojęcia, dlaczego jest tak wycieńczony, niemal bliski omdlenia. Dostrzegł, że cywilowi towarzyszyły dwie znajome mordy strażników, czyżby dalej znajdował się w zamku tej kanalii, która złamała prawo gościnności i zesłała go do ciemnicy? Szalony czy nie szalony, bliski agoni Nicollo Teslau wciąż był drapieżnikiem, którego ulubionym daniem były skalpy magów. Jeśli istniał cień szansy, że zapędzi pod bramy Morra kolejnego czarownika, warto było spróbować.
Zacisnął mocniej rękę na trzonku od siekiery a potem zamachnął i cisnął nią z całej siły prosto w łeb parszywca czaromiota.
- Wami robaki, zajmę się później! – krzyknął gniewnie do strażników po czym wycofał się natychmiast w głąb korytarza gotowy rzucić do natychmiastowej ucieczki gdy wojacy zaczną go ścigać.
 
Arthur Fleck jest offline  
Stary 23-01-2021, 12:52   #288
 
archiwumX's Avatar
 
Reputacja: 1 archiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputacjęarchiwumX ma wspaniałą reputację
Gdy Felix zorientował się, że zaczął otwierać przejście krzyknął w kierunku towarzyszy - Chłopaki! Odkryłem tajne przejście! - jął kontynuować wysiłki w kierunku oswobodzenia z pułapki.
 
__________________
Szukam tajemnic i sekretów.
archiwumX jest offline  
Stary 25-01-2021, 12:34   #289
 
Molkar's Avatar
 
Reputacja: 1 Molkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputacjęMolkar ma wspaniałą reputację
Nie tego się spodziewał... przeciwnik był przygotowany a wręcz kpił teraz z nich będąc zadowolony ze swojego przygotowania. Widząc jak kusznicy oddali strzały w stronę Byka przestał się nawet skradać tylko podbiegł do wejścia póki Ci byli zajęci przeładowywaniem aby na ile to możliwe ustrzelić chociaż jednego z nich kiedy nagle usłyszał znajomy głos dochodzący zza barykady.
- NICO ??!! - nie ukrywał zaskoczenia ze zmieszaniem kontynuując wykonywaną czynność.
Miał nadzieje, że jeśli ich towarzysz dostał się w jakiś sposób na tyły wroga to skutecznie uda mu się rozproszyć czarodzieja aby ich mógł wyrąbać sobie drogę dalej
 
Molkar jest offline  
Stary 25-01-2021, 17:40   #290
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

- Ja pierdolę - skwitował swoją sytuację Byku. - Zebrało im się na pogaduszki - mamrotał szukając sposobu na wyjście z matni. Tamci sobie gadali, a on siedział tu pod ostrzałem. Jeden wołał gdzieś do tunelu, drugi krzyczał przez całe pomieszczenie do kogoś, kto wydawał się brzmieć jak Nicollo, ale zapewne była to tylko jakaś iluzja. Mag też się nie kwapił mu pomóc. A on, Junior, siedział tu między młotem a kowadłem. Gdyby dostał jakieś wsparcie, rzuciłby się na tych za tarczami. Ale samemu, wystawić się na ostrzał kuszników a potem zwarcie z dwoma przeciwnikami i magiem na dokładkę? Istne samobójstwo. I co tu zrobić?

Postanowił chwilę odczekać. Do pomieszczenia zbliżał się dym. Jeżeli dym uniesie się wysoko, to uniemożliwi celowanie kusznikom. Jeżeli będzie nisko, to osłoni jego działania. I umożliwi wsparcie ze strony pozostałych towarzyszy.

Jeżeli dym pójdzie nisko, wyjdzie na to samo, co gdyby piął się pod sufit. Tylko może utrudnić mu oddychanie. Ale postara się to przetrwać, nasączy kawałek materiału odciętego z ubrania pirata wodą z manierki i może nie będzie tak źle.

A do tego czasu postara się skorzystać z każdej sposobności, by cisnąć młotem w przeciwników, samemu nie dając się trafić. Czyli bezpieczeństwo przede wszystkim. No chyba, że pomimo tych wszystkich zabezpieczeń będą go trafiać - lub zbyt blisko będą trafiać. Wtedy będzie musiał jednak podjąć jakieś działanie. Jeżeli towarzysze nie przyjdą mu w sukurs, to spróbuje wycofać się do nich.
 
Gladin jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:56.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172