Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Warhammer > Archiwum sesji z działu Warhammer
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Warhammer Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemie Warhammer (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 05-02-2023, 21:06   #51
Bellis perennis
 
Tildan's Avatar
 
Reputacja: 1 Tildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputację
Na widok Manfreda i Joachima całych i zdrowych, wchodzących do chaty Nory, Olga odetchnęła ulgą. Jeszcze bardziej humor poprawił jej widok smakowitego jadła, którym mądra zielarka ich uraczyła.
Mara podziękowała jej serdecznie za posiłek, bo chyba wszystkim już burczało w brzuchu. Nawet Bryt zaczął popiskiwać i stawać na tylnych łapkach, to przy jednym, to przy drugim z biesiadników.
Było to najbezczelniejsze psie żebractwo, szybko więc skarciła go i przywołała do siebie. Jedząc i słuchając relacji z przygód towarzyszy, nie zapominała jednak podrzucać kęsów kundelkowi.

Propozycja sigmarskiego akolity, aby sprowadzić do pomocy chłopów z Trogen, wydała się Marze całkiem do rzeczy, za to negocjowanie życia dzieci z bandytami niezbyt jej się podobało.

- Macie rację, mości panie Acker, że przydałyby nam się silne chłopy do pomocy, i to wielu. Nie wolno nam przecie dopuścić, aby te zbiry kolejnego niewinnego człeka powiesiły. Ale jeśli pójdą do wsi, by to uczynić, to pewnie dzieci zostaną tylko pod strażą tego ich kłamliwego kapłana. On nie wojak, tedy zaszedłszy z cicha można by go ogłuszyć i związać, albo i siecią jaką splątać. A dzieci uwolnić i zabrać w bezpieczniejsze miejsce, póki plugawcy nie sczezną. Bo jak wyżyją, to wrócą i wieś za opór z dymem puszczą.
 
__________________
Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć.
Tildan jest offline  
Stary 06-02-2023, 09:51   #52
Adi
Keelah Se'lai
 
Adi's Avatar
 
Reputacja: 1 Adi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputacjęAdi ma wspaniałą reputację
Wychodzenie tylnym oknem, może i było dobrym pomysłem, ale gorzej było z realizacją. Niby Łowczy, niby starannie i cicho chodzi. Jednak nie przewidział cholernego kociska. Ten zawył, gdy Schaaf stanął mu na ogonie po czym uciekł, zaś mu przeszło przez myśl, że cały plan poszedł w łeb. Szybko dał nura w krzaki. Na tym się znał choć dwa razy sprawdzić czy ni nie szeleści pod jego stopami. Tylko pokręcił niezadowolony głową.

Dłuższą chwilę tam przeczekał aż zbrojni sobie pójdą. Po czym wysunął się i niedługo później ujrzał go Akolita, gdzie się połączyli i dołączyli do chaty Antonii. Wtem wysłuchał obu osób przy stole, choć bardziej słuchał Manfreda.

-Zważywszy na to, iż jest noc to mogę zawrócić i kogoś przysłać, jednak nie liczcie na cud - rzekł mężczyzna i sprawdził wyjście z chaty by zgodnie z pytaniem cofnąć się do Trogen.
Może Manfred miał rację? Faktycznie było ich zbyt mało by mieli jakiekolwiek szanse uratować Sieperting. Pozostało jedynie mieć nadzieję, że się uda.
 
__________________
I am a Gamer. Not, because i don't have a life. But because i choose to have Many.
Discord: Adi#1036
Adi jest offline  
Stary 08-02-2023, 09:42   #53
 
Elenorsar's Avatar
 
Reputacja: 1 Elenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwu
Na widok mężczyzn wchodzących do domu zielarski, Bestianowi spadł kamień z serca. To znaczy, że na razie nie musi iść walczyć i bojować z tymi ludźmi by odbić swoich. Mimo wszystko i tak go to czeka, ale już nie w samotni.

Falko słuchając kapłana, aż nie dowierzał własnym uszom. Skurwysyństwo zwalczać skurwysyństwem. Tak to właśnie widział i oczywiście Trajkota, nie byłby Trajkotą, gdyby tego nie powiedział na głos.

- A jaki sens tego? Zdrowić człeka, by potem go ubić? Szkoda i pracy Pani Nory i to nie ludzkie. To, że oni nieludzko czynią, nie musi ze mnie ostatniej łajzy zrobić. Jak ma kipnąć, niech tu kipnie, gdzie spoczywa, nie trza mu stryczka dodatkowego strugać. I ja nie mam, ni wobec Boga, ni cesarza żadnych obowiązków. Ni jednemu, ni drugiemu nic nie zawdzięczam. Jeno z własnej pracy, czy dobroci innych jak tu Pani Nory. - Jeszcze raz podziękował skinieniem głowy za pyszne jadło - To i ja pomogę jak to sumienie nakazuje.

Wypowiadając ostatnie zdania Śmieciarz nie zdarzył ugryźć się w język. Co o świecie myślał, to myślał. Nie raz, nie dwa przekonał się, że przy słuchach Bogów, czy przedstawicielach prawa nie powinien mówić tego co myśli, jednak jego język był dużo szybszy niż umysł. Miał nadzieję, że i tym razem tego nie pożałuje, a Akolita zapomni o tym co powiedział w natłoku rzeczy, które ich teraz czekają.

- Nie wiem, czy ja się w tych lasach nie pogubię. Zwierz jaki też może się kręcić. Ale nie ma co bajać. Pójdę i spróbuje nakłonić tego łowczego do pomocy. Jemu też powinno zależeć, aby mieć gdzie dziczyznę sprzedać.
 
Elenorsar jest offline  
Stary 11-02-2023, 17:54   #54
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Dla wszystkich

Zielarka siłą rzeczy przysłuchiwała się rozmowie.

- Cieszy mnie Wasz entuzjazm. Bardzo mnie cieszy, aczkolwiek musicie uważać. Bandyci są nie w kij dmuchał, a i lud prosty skutecznie zastraszonym jest. Jeśliście markowali że ludzie się w pomoc wszyscy rzucą to … niekoniecznie. Także jakby się co złego działo, to w długą, nie udawajtą bohaterów. Na miecze nikt poza Młotem szansy zbytniej nie ma, tak jeden na jeden. Tak jakieście prawili, podstępem albo zza krzaka szczelać. Po tych chłopów co Was przydybali z Norą posłac mogę, trzech ich jest, odważne ale niezbyt z pałką zaznajomione.

- Pomysł z rodzieleniem patrolu mnie się zapatruje jako dobry. Jeśliście załatwicie tak żeby jeden się ze mną w chacie ostał to … poradzę sobie z nim. Tylko za wszelaką cene ten drugi żyw nie może wrócic.

- Jeśłi chcecie się schować, ale nie głęboko we wsi, ani u mnie to jest taka jedna opuszczona chatynka po brzeżku, widok na drogę do mnie daje, choć na placyk we wsi to niekoniecznie. Znajdzie się też coś bliżej z widokiem na spichlerz i centrum, ale jedno i drugie to niezbyt bardzo.

- Zaś jeśli chodzi o tego łowczego. Musisz być chłopcze świadom, co jużem powtrzała, żesz to dziwak jest. Także nie wchodź jak do siebie, ani też nie kitraj zbytnio, bo za jedno i drugie w czerep zarobisz, rozumujesz? A ów jegomośc zwie się Aredhel i tak za niego zawołał jak pod chatą staniesz, a jakby Ci nie zwierzył to dokończ że on tal vas Morwen. Tylko nie pokreć, bo oni … znaczy on tak trochu nerwowy jest jak kto nie wie z kim zacz.

Nora wyłumaczyła Falkonowi trasę do chaty łowcy, za dnia chłopak trafiłby bez problemu, lecz nocą byłoby to niemożliwe dla … zwyczajnego człowieka. Trajkota dobrze widział w ciemność, czego zielarka oczywiście nie mogła wiedzieć, a mimo tego przekazywała szczegóły widoczne tylko przy dobrym świetle. Nora zaopatrzyła bohatera w szmatkę, którą jak rzekła, otrzymała kiedyś od rzeczonego łowcy. Wygładała jak zwykły kawał… czegoś i pachniał dosłownie wszystkim, co w chacie się znajdowało. Bryt po krótkim instruktarzu aż wyrywał się aby podążyć zadanym śladem. Marze zdawało się to dziwne.

Dla Joachima.

Mężczyzna porusza się pewnie przez ciemny, nocny las, gdzie drzewa ocieniają jego drogę. W jego otoczeniu widać wiele różnych roślin, takich jak mroczne nocą sosny, potężne dęby i krzewy borówek, na których jeszcze nie zagościły owoce. W powietrzu unosi się zapach przekompostowanych liści i wilgotnej ziemi. Łowca zna ten las jak własną kieszeń i nie boi się ciemności. Wie, że jest najbardziej niebezpiecznym zwierzęciem w okolicy, a to dodaje mu jeszcze więcej pewności siebie, chociaż niekoniecznie musi być prawdą. Wokół słychać odgłosy dzikich zwierząt, widać powolnie poruszające się księżycowe cienie rzucane przez rozległe konary, z oddali dobiega wycie wilków. Mrok głębi lasu jest gęsty i pełen tajemniczych dźwięków.

W tle słychać grzmoty i błyskawice, które podłóg wierzeń ludowych uważa się za głosy potężnych bogów. Joachim jest świadomy, że burza nie powinna jeszcze nadejść, ale nie jest zaskoczony. Wie, że wszystko jest możliwe i że niektóre rzeczy po prostu nie są logiczne. Jednak wyobraźnia mężczyzny nie jest aż tak trudna do oszukania. Czasami widzi rzeczy, których nie ma, ale szybko je ignoruje i kontynuuje swoją drogę. W jego głowie pojawiają się obrazy dziwnych stworzeń i kreatur, ale szybko je odrzuca, wiedząc, że są to tylko iluzje stworzone przez jego umysł.

Idzie dalej, ufny w swoją siłę i wiedzę. Do wsi dochodzi jeszcze przed świtem. Torba zarzucona na plecy wypełniona jest suszonym mięsem i kartaczami które Świst może wykorzystać w rozmowach z sąsiadami. Joachim zdaje sobie sprawę iż niełatwo będzie uniknąć dobrania się do zapasów przez motłoch, jeszcze ma czas aby przemyśleć sprawę i ewentualnie zostawić tobołek na drzewie.

Schaaf wie że ludzie na niego czekają, wyjdą mu na spotkanie nawet i jeśli byłby to środek nocy podczas ulewy.

Dla Falko

Falko i pożyczony pies Bryt poruszają się powoli przez ciemny i tajemniczy las. Falko zapewne nie czuje się tak pewnie jak łowca Joachim, czuje niepokój i strach, nie wie czego może się spodziewać w tym niebezpiecznym miejscu. Drzewa i inne rośliny wydają się być groźne i pełne nieznanych zagrożeń. Falko jest bardziej wrażliwy na dzienne swiatło, od urodzenia, lecz jego zmysły są bardzo wyostrzone i potrafi doskonale orientować się w ciemności.

Bryt jest jego jedynym towarzyszem i ostrzeże go przed niebezpieczeństwem oraz wskaże drogę, ale Falko wie, że nie jest w stanie ochronić go przed wszystkimi niebezpieczeństwami. Wszędzie słychać odgłosy dzikich zwierząt i grzmoty burzy, które dodają jeszcze więcej niepokoju Falkowi. Nie wie co może się stać i czuje, że każdy krok jest niebezpieczny. Idąc dalej, Falko zaczyna zauważać i słyszeć rzeczy, których nie powinno być w lesie - dziwne dźwięki i cienie. Jego wyobraźnia działa na pełnych obrotach, a on nie jest pewny, czy to tylko iluzje stworzone przez jego umysł, czy też coś więcej. Falko jest świadomy, że jego strach może być jego największym wrogiem, ale nie jest w stanie go opanować.

W końcu Falko i Bryt dochodzą do schowanej w zagajniku chaty, gdzie czekać na niego powinien Łowca. Stojąc przed zdawałoby się opuszczoną chatą odludka, Trajkota po raz kolejny odczuwa dreszcz. Chatka schowana jest głęboko w lesie, otoczona gęstymi drzewami, które tworzą nieprzeniknioną, nawet dla niego, ciemność wokół niej.

Beastian czuje, że jest obserwowany, jakby nieznane oczy patrzyły na niego z ciemności. To uczucie towarzyszy mu od jakiegoś czasu, ale teraz jest jeszcze silniejsze.

Dla Olgi i Manfreda

Nora pożegnała Joachima oraz Falko i spojrzała pytająco na bohaterów.
- To jak kochanieńcy, cóż mam czynic? Jak mogę wspomóc sprawę?
 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline  
Stary 11-02-2023, 18:29   #55
 
Elenorsar's Avatar
 
Reputacja: 1 Elenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwu
Strach to silne uczucie, które właśnie zawładnęło Trajkotą. Ciężko iść samemu, nie licząc psa, przez ciemny las nocą, którego się nie zna, mimo tego, że w ciemnościach nawet całkiem dobrze się widzi. Wyobraźnia płata figle... a może to nie wyobraźnia. Takie uczucia, jak te teraz, niejednokrotnie są prawdziwe. Falko nie był pewien, czy dobrze postąpił idąc tutaj, ale jak już był na miejscu, nie było sensu zawracać bez podjęcia próby.

Bestian zbliżył się do chaty na taką odległość, aby ktoś wyglądający przez jej okno, mógł wyraźnie zobaczyć przybysza. Tak jak radziła Nora, nie ukrywał się, ani nie wchodził jak do siebie.

- Halo?! Aredhel?! Czy zastał ja Aredhela? Pilno sprawę ja mam! - Zawołał i stał w miejscu oczekując.
 
Elenorsar jest offline  
Stary 11-02-2023, 18:43   #56
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Do uszu Trajkoty zaczął dochodzić śpiew, którego pochodzenie ciężko było określić. Falko miał nawet wrażenie że śpiew pochodzi z .. zewsząd.


Legolas und Tauriel, leben im Wald

Sie klettern in Bäume wie Spinnen
Sie bewachen ihr Land, immer bereit zu kämpfen
Abends feiern sie, singen am Lagerfeuer

Elfen, Elfen, leben im Wald
Jeden Tag haben sie neue Abenteuer
Immer fröhlich, immer spaßig
Tag und Nacht, immer in Bewegung

Glorfindel und Arwen, stammen aus Eriador
Sie kennen jeden Stein und jeden Baum
Sie lieben es, über die Wildnis zu galoppieren
Abends im Palast, spielen sie Harfe

Elfen, Elfen, leben im Wald
Jeden Tag haben sie neue Abenteuer
Immer fröhlich, immer spaßig
Tag und Nacht, immer in Bewegung

Elrond und Galadriel, leben in Rivendell
Sie schreiben Geschichte und halten Weisheit
Immer bereit, Rat und Hilfe zu geben
Abends singen sie, erzählen Legenden aus alten Zeiten

Elfen, Elfen, leben im Wald
Jeden Tag haben sie neue Abenteuer
Immer fröhlich, immer spaßig
Tag und Nacht, immer in Bewegung.


Legolas i Tauriel, w lesie mieszkają Tam wspinają się po drzewach, jak pająk Strzegą swych ziem, zawsze gotowi na walkę Wieczorem biesiadują, przy ognisku śpiewają


Elfy, elfy, w lesie żyją Codziennie nowe przygody mają Zawsze radośnie, zawsze wesoło W dzień i w nocy, zawsze w ruchu


Glorfindel i Arwen, z Eriadoru pochodzą Znają każdy kamień i każdy drzewo Uwielbiają galopować po bezdrożach Wieczorem w pałacu, grą na harfach


Elfy, elfy, w lesie żyją Codziennie nowe przygody mają Zawsze radośnie, zawsze wesoło W dzień i w nocy, zawsze w ruchu


Elrond i Galadriel, w Rivendell mieszkają Tam spisują historię i mądrość trzymają Zawsze gotowi służyć radą i pomocą Wieczorem śpiewają, opowiadają legendy z dawnych lat


Elfy, elfy, w lesie żyją Codziennie nowe przygody mają Zawsze radośnie, zawsze wesoło W dzień i w nocy, zawsze w ruchu.

 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline  
Stary 11-02-2023, 19:12   #57
 
Elenorsar's Avatar
 
Reputacja: 1 Elenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwu
Falko nie miał pojęcia, czy to co słyszy jest prawdziwe, czy nie. Skąd w środku lasu muzyka? Może czymś się zatruł i ma omamy? A może po drodze potknął się, uderzył o coś głowa, stracił przytomność i to mu się śni? Innych wyjaśnień nie widział.

Jednak jakby to była prawda, to co ma uczynić? Ale zaraz, zaraz. Przecież nie jest sam. Jak on to słyszy, to psiak Mary również. Bestian kucnął i nachylił się do towarzysza.

- Bryt, też to słyszysz, czy tylko ja?
 
Elenorsar jest offline  
Stary 11-02-2023, 19:38   #58
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Bryt patrzyl na Trajkotę bez zrozumienia, lecz wesoło machał ogonem. Falko miał wrażenie że w rytm muzyki. Teraz bohater to spostrzegł, pies, od kiedy podeszli do chaty, właściwie cały czas skierowany był w jedną stronę, na dość spore drzewo rosnące kilka sążni od chaty. Falko wytężył wzrok, lecz niezauważą niczego niepokojącego, Ani... nikogo.
 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline  
Stary 11-02-2023, 21:56   #59
 
Elenorsar's Avatar
 
Reputacja: 1 Elenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwuElenorsar jest godny podziwu
To na pewno pełny żołądek, czego nie doświadczał od długiego czasu, oraz zmęczenie musi plątać mu figle. Reakcja psa to potwierdza. Znalezienie grajka, czy innego śpiewaka w środku lasu w dodatku w nocy podczas zbliżającej się burzy graniczy z cudem. Chociaż... Nora wspominała, że ten człowiek jest conajmniej dziwny. Może to on bawi się jego losem? Trajkota trochę niepewnie i z lekkim strachem, zdecydował zbliżyć się do drzwi, ignorując na razie drzewo, i zapukać w nie. Może w tedy ktoś mu odpowie. A może nikogo nie zastał. W myśli miał już nawet wejście do środka, jeżeli nikt nie da oznak życia. Oczywiście wcześniej informując o swoich czynach.
 
Elenorsar jest offline  
Stary 11-02-2023, 23:03   #60
Bellis perennis
 
Tildan's Avatar
 
Reputacja: 1 Tildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputacjęTildan ma wspaniałą reputację
Mara ucieszyła się, że Trajkota tak chętnie zgodził się wziąć ze sobą Bryta do pomocy. Była pewna, że psiak mu się przyda, bo ani to łatwo ani miło, samemu szukać drogi w ciemnym lesie.
Mądry zwierzak szybko pojął, czego od niego oczekują. Szczeknął krótko, machnął ogonem i tak energicznie ruszył ku drzwiom chaty, że Olga aż otworzyła usta ze zdziwienia. Szczęściem Bestian mocno trzymał drugi koniec smyczy, hamując nadmierny zapał czworonożnego tropiciela.
Co się dzieje z tym kudłaczem? – przemknęło jej przez głowę. Myśl ta nie dawała jej spokoju nawet po ich odejściu. Dopiero pytanie zielarki oprzytomniło ją.

- Pomoc Wasza, pani Noro, wielce nam jeszcze będzie potrzebna, to pewne. Musicie jednego ze zbirów wysłać pod jakimś pozorem do chaty, byle w zasadzkę wlazł. Gdy się z owym rozprawimy, damy Wam znak, choćby skrzeczeniem sroki.
Wtedy spróbujcie zająć się drugim, jeśli chcecie. Wszelako nie wiem, jak zdołacie z takim drabem sama sobie poradzić i bardzo lękam się o Was.


Przerwała i przetarła zatroskaną twarz, bo suty posiłek i późna pora sprawiły, że poczuła się senna.

- Nie wiem też, jak mości akolita Manfred zapatruje się na rzecz całą, - powiedziała, skłoniwszy głowę w stronę Ackera. – Ale co do kryjówki, to zda mi się, że chata z widokiem na drogę i waszą zagrodę bardziej się nada.
 
__________________
Życie to ciągłe czekanie: na dorosłość, na miłość, na autobus, na ulubiony serial, na szczęście, na wakacje, na przyjaciela... aż w końcu na śmierć.

Ostatnio edytowane przez Tildan : 11-02-2023 o 23:06.
Tildan jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 19:41.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172