Assassin's Creed... prawie, ale nie do końca
 

W moim szalonym umyśle demonicznego rycerza (kto nie łapie niech wklepie w google "Emerald Sword Saga" i 'Dargor") pomysł na sesję Assassin's Creed.

Problem polega na tym że tak naprawdę poza oglądaniem gameplay nigdy w tą grę tak na prawdę nie grałem i mimo filmików instruktażowych nie mam pojęcia o jej systemie. Jednak sama fabuła jest świetna i można zrobić na niej przyzwoity storytelling uwzględniając Anoimus i poruszanie się w czasie rzeczywistym.

Oto co proponuję: kilku potomków assassinów zostaje schwytanych i zmuszonych do odbycia wspomnień swoich prządków w kompatybilnych Animusach. Skutkiem czego odgrywać będziecie tak naprawdę dwie postacie. Współczesną i Przeszłą.

Tak więc ktoś jest chętny?

Już mam kp :D Ale zależy kiedy wystartujesz.

Byłbym chętny ale chyba powinieneś pogłębić trochę wiedzę o uniwersum AC, a stwierdzam to po tym że zamiast "Animus" napisałeś "Anonimus" ;) Ale pomysł na sesje ciekawy z racji tego że uwielbiam uniwersum AC i grałem w każda z gier ;p I czy sesja łączyła by się z fabułą AC? szukamy fragmentów edenu?

Oczywiście, przecież po coś trzeba łapać assassinów, nie? Będą jeszcze oczywiście wątki poboczne, ale będzie chodziło o znalezienie kontentego kawałka Edenu.

Kolejny fan Assassino zgłasza się :D
Grę przeszedłem całą i polecam gorąco każdemu, dlatego w razie organizacji tego typu chętnie wcielę sie w rolę Assassina. Pytanie tylko w jakich ramach czasowych chciałbyś umieścić sesję?

Zaznaczyłam na "tak" chociaż to zależy od tego czy planujesz wyrzynkę czy coś w stylu "Jeden z was to zdrajca: znajdźcie go". O tym drugim sama niedawno myślałam...

Jeszcze nie zdecydowałem. Mam ogólny zarys i raczej władujecie w piętnastowiecznych Włochach, niż w Jeruzalem.

Myślałem może że zupełnie w innym przedziale czasowym chcesz umieścić akcję. Polecam komiks Assassin's Creed The Fall, ma trzy części a akcja dzieje się w 19 wiecznej Rosji o ile dobrze pamiętam, albo 20 wiecznej z motywami wynalazków Nikola Tesli.

Już przeczytałem. Całkiem fajny, ale i tak wolę moje komiksy z Deadpoolem :P. Nad czasem akcji muszę się jeszcze zastanowić. W każdym razie jest zainteresowanie to i sesja będzie

No sam komiks nie powala ani kreską ani fabułą :P Ale i tak ma to coś w sobie co pozwoli fanom serii spojrzeć na niego z zadowoleniem.

Rozumiem jednak że ten okres nie pasuje Ci na umiejscowienie akcji, w takim razie zdecydowałeś się już może w jakich ramach czasowych umieściłbyś swoją sesję? Czy może zapał opadł i zrezygnowałeś z AC? Bo muszę przyznać że chęć organizowania tej sesji bez znajomości sagi to naprawdę odważne posunięcie.