Radagast

Tak jak już zostało powiedziane: jest przeróżnie. Ogólnie zgadzam się z Sekalem, że zgłaszanie się do setek sesji to zły pomysł. Oprócz wpływu takiego procederu na jakość karty, jak MG zobaczy, że coś takiego stosujesz, to pomyśli "Teraz się zgłasza do wszystkich sesji, a później będzie rezygnować. To ja dziękuję."
A zacząć możesz od czegoś łatwego. Choćby Mafii.

 

__________________
Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution.
Because I must not allow anyone to stand in my way.
-DN
Dyżurny Purysta Językowy

Mortarel

Jeśli ktoś ma czas i jego karta jest bez zarzutu, jak pisałem w moim poście, to dlaczego nie wysyłać do jak największej liczby sesji?

Wcale nie pisałem, żeby wysyłać kart słabe/mierne. Sporo osób gra w kilku sesjach na raz.

 

kanna

Każdy z nas wysłał kiedyś pierwszą kartę i się gdzieś dostał
Popatrz na rekrutacji, sprawdź, który klimat Ci pasuje i pisz.

 

__________________
A poza tym sądzę, że Reputację należy przywrócić.

Pinhead

Zgoda. Tylko te osoby mają już za sobą pewien staż na forum, doświadczenie w pbf i RPG-ie ogólnie.
Radzenie komuś nowemu na forum i pbf-ie ogólnie, by zgłaszał się do wszystkiego jak leci jest moim zdaniem kolosalnym błędem.
Pamiętaj, że w pbf-ie najważniejsza jest rzetelność i systematyczność, rozgrywka trwa tutaj przecież miesiącami, a czasem latami.
Gracz który zgłasza się do wielu sesji musi mierzyć siły na zamiary, to po pierwsze. Wszak szybko może się okazać, że brak mu czasu na odpisy do jednej bądź wielu sesji i wtedy cierpi na tym nie tylko on, ale i wiele innych osób.
Po drugie może się szybko okazać, że taki rodzaj (chyba wszyscy się zgodzą, że dość specyficzny) rozgrywki może komuś nowemu nie spasować i wtedy znowu mamy kłopot z wycofaniem się nowego gracza.

W pbf-ie (z resztą chyba jak wszędzie) pośpiech nie jest dobrym doradcą.
Vena poczytaj rekrutacje, kilka sesji, pomyśl w co chciałbyś zagrać i dopiero wtedy startuj do jakieś sesji.
Nowy zawsze ma szanse, bo z tego co mi wiadomo nikt nowych na samym starcie nie skreśla. Oczywiście zaufanie do nowych osób jest ograniczone, ale to normalne i nie ma w tym nic złego.
Jak już dostaniesz się do jakieś sesji i zagrasz parę kolejek, to wtedy próbuj dostać się do następnych sesji, jeżeli czas i chęci Ci na to pozwolą.

 

__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman

Mortarel

Są różne zdania, ja nie mówię, że wasze jest złe, bo sensowność waszych argumentów jest oczywista. Sam z kolei nie widzę nic złego w wysłaniu kart do kilku sesji. Zauważam sytuację, w której nowy użytkownik zgłasza się do rekrutacji ( najczęściej trwającej kilka dni) i nie dostaje się. Wtedy zgłasza się do kolejnej (też trwającej kilka dni) i też się nie dostaje- sytuacja jak najbardziej możliwa. Co ma zrobić osoba, która ma zapał do gry już teraz, a skazuje się ją na czekanie i nikt nie może powiedzieć na 100%, kiedy zacznie grę. - To też potrafi zniechęcić.

Zgadzam się, że pośpiech nie jest dobrym doradcą, jednak "jak największa liczba zgłoszeń" nie równa się "zgłaszaniu się do wszystkiego jak leci", bardzo proszę o nie zmienianie sensu mojej wypowiedzi. Myślałem, że czymś oczywistym jest zgłaszanie się tylko do takich sesji, które nas interesują i po prostu nie wpadłem na to, że ktoś może o tym nie wiedzieć i żeby mu doradzać w takiej sprawie.

Także Vena, masz tu różne punkty widzenia, ale jedna rzecz jest wspólna: nie bój się spróbować, włóż w KP trochę pracy i nie poddawaj się w obliczu niepowodzenia. Korzystaj z zawartości forum, bo jest sporo artykułów poświęconych tworzeniu bohaterów no i nie bój się pytać

 

vena

Dzięki. Właśnie przeczytałam artykuł który podesł mi Mortarel w linku. Zaczynam rozumieć o co tu chodzi. Muszę jeszcze poczytać sobie jakieś wątki z dobrych sesji żeby sprawdzić czy będę umiała tak pisać. Wiem natomiast że, na pewno nie zagrałabym w kilku sesjach na raz. Wolę skupić się dobrze na jednej. Dzięki za rady. Jeszcze trochę poczytam. Powiem szczerze że się trochę boję. Nie jestem jakimś wielkim pisarzem i moje opisy mogą być po prostu cieńkie i nieudolne... tego się najbardziej obawiam, no i oczywiście, faktu, że mogę wszystkich rozczarować... hm. Czy też baliście się swojej pierwszej sesji?

 

GreK

Nie ma czego się bać. Może spróbujesz sił u mniej doświadczonego MG (ja też robię nabór). Wtedy będziemy się bać razem

Wybierz sobie klimat, który lubisz, w którym czujesz się dobrze. Stwórz postać, którą czujesz, w której będzie trochę Ciebie. Otwórz się. Przelej to na ekran i będzie dobrze

No i powodzenia. Trzymam kciuki.

 

__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)

Campo Viejo

Dobrze do tego podchodzisz. Udział w wielu sesjach sprawia, że łatwo jest się zakopać i potem odpisywanie jest rozmienianiem się na drobne. Zabawa zaczyna przypomniać bardziej już tylko obowiązek, bo terminy gonią.
Ten wątek (Warsztaty - jak tworzyć postaci), też może Ci pomóc podpatrzeć jak robią to inni.
Nie za bardzo. Na LI wysłałem dwie asekuracyjnie, niemal równocześnie, do Armiela i Sekala. Wzięli mnie do obywdu, co mnie trochę zaskoczyło, ale żebym sie bał? Nie. Miałem już wcześniej trochę doświadczenia w pbf, to może dawało mi nieco więcej pewności siebie, że jak mnie przyjmą to raczej sobie poradzę.

 

__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill

Baczy

Nie ma się czego bać Choćby Twój post powyżej świadczy o tym, że dasz sobie radę. Dlaczego? Bo składa się z ponad dwóch zdań, nie ma w nim błędów a i językowo jest naprawdę dobrze, twoje słownictwo jest, zaryzykuję to stwierdzenie, powyżej przeciętnego, to się widzi już po paru zdaniach

Moja rada- nie przejmuj się niczym. To bardzo szlachetne z Twojej strony, ale tylko Ci przeszkodzi w zabawie. Fakt, RPG to gra towarzyska, ale jak masz się stresować i zadręczać myślami w stylu "czy spodoba im się mój odpis?" to szkoda nerwów. Nikt tu od Ciebie nie wymaga homeryckich opisów, filozoficznych przemyśleń w każdym poście ani słownictwa godnego prof. Miodka. Tak naprawdę najważniejsze jest, żeby Twoja postać nie była bierna (niech podejmuje decyzje), odgrywana zgodnie z charakterem (jeśli jest arogancja, niech taka będzie cały czas, a nie tylko wtedy, kiedy to wygodne), oraz aby posty były pozbawione błędów i wysyłane na czas. A, no i oczywiście obowiązkowo musisz się dobrze bawić.
"Bo musi być fun."

I nie mów, że MG są wybredni :P Po prostu czasem potrzebna jest selekcja, dla dobra sesji.

Aha, a co do pytania, które zadałaś, to miałem obawy podobne do Twoich, dlatego teraz, z perspektywy czasu, mogę śmiało zakończyć posta tym samym zdaniem, którym je zacząłem.
Nie ma się czego bać

 

__________________
– ...jestem prawie całkowicie przekonany, że Bóg umarł.
– Nie wiedziałem, że chorował.

Yzurmir

Ja się może nie bałem, ale zaczynając na Lastinn, także byłem trochę niepewny tutejszych zasad (co prawda miałem już wtedy jakieś doświadczenie z innych forów, ale atmosfera tutaj jest zupełnie inna niż gdzie indziej). Dlatego zapisałem się do sesji "Warhammer dla początkujących", pomimo że znałem system -- gdyż uznałem, że to będzie dobry start, gdzie niczego raczej nie zawalę (poza tym w tamtym momencie to była chyba jedyna rekrutacja do WFRP).

Dlatego radzę ci zapisać się do jakiejś niewymagającej sesji. Myślę, że sobie poradzisz, a nawet jeśli popełnisz jakieś błędy, to przecież można się poprawić. Ale jeśli naprawdę czujesz się niepewnie, to nie wpędzaj się w większy stres, grając w czymś "ambitnym". Wybierz jakąś rekrutację, która wydaje ci się "bezpieczna", nie trzeba pisać długich postów, nie trzeba dogłębnie znać świata gry itd. I po prostu zobacz, jak ci się podoba.